Jump to content
Dogomania

Kopiowanie uszu i ogonów jest zgodne z prawem


TuathaDea

Recommended Posts

Podstawą takiego twierdzenia jest odpowiedż Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na interpelację posła Aszkiełowicza (fragmenty):

[CENTER][SIZE=5][COLOR=red][B]"Obcinanie uszu i ogonów psom pochodzącym z hodowli psów rasowych jest innym zabiegiem wynikającym z technologii produkcji"[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]


[CENTER][SIZE=3][COLOR=red]"ust. 2 tego (27) artykułu zezwala na wykonywanie na zwierzętach zabiegów lekarsko-weterynaryjnych i zootechnicznych lub innych zabiegów wynikających z technologii produkcji wyłącznie przez osoby posiadające kwalifikacje do ich wykonywania, nakładając na te osoby obowiązek zachowania koniecznej ostrożności oraz przeprowadzania tych zabiegów w sposób zapewniający ograniczenie cierpień i stresu zwierzęcia. Nie wprowadza on jednak zakazu wykonywania takich zabiegów"[/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[CENTER][SIZE=4][COLOR=#ff0000]"nie istnieją podstawy prawne do podejmowania przez organa Inspekcji Weterynaryjnej w stosunku do organizatorów wystaw działań polegających na uniemożliwianiu wystawiania psów rasowych, u których przeprowadzono zabieg obcięcia uszu lub ogona"[/COLOR][/SIZE][/CENTER]



[LEFT][COLOR=black]PS. Czcigodny Jaśnie Moderatorze zanim ponownie oskarżysz mnie o łamanie prawa poprzez zatytułowanie topiku w ten sposób, najpierw udowodnij mi winę.[/COLOR]
[SIZE=1]Możesz oczywiście wyrzucić ten post jako wielokrotny, ale wierzę że trochę klasy jednak masz.[/SIZE][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TuathaDea']Podstawą takiego twierdzenia jest odpowiedż Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na interpelację posła Aszkiełowicza (fragmenty):



[CENTER][SIZE=3][COLOR=red]"ust. 2 tego (27) artykułu zezwala na wykonywanie na zwierzętach zabiegów lekarsko-weterynaryjnych i zootechnicznych lub innych zabiegów wynikających z technologii produkcji wyłącznie przez osoby posiadające kwalifikacje do ich wykonywania, nakładając na te osoby obowiązek zachowania koniecznej ostrożności oraz przeprowadzania tych zabiegów w[COLOR=black] [B]sposób zapewniający ograniczenie cierpień i stresu zwierzęcia[/B][/COLOR]. Nie wprowadza on jednak zakazu wykonywania takich zabiegów"[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/quote]

Taaa ciekawe jak ograniczyc biorąc pod uwagę fakt,że kolokwialnie mówiąc robi się to na żywca.:hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

TuthaDea przeginasz znowu.
Otóz TuthaDea wzoruje sie na odpowiedzi która jeszcze nie była czytana na posiedzeniuu Sejmu wobec czego nikt nie mozoe sie do niej ustosunkowac.
Wedle tej odpowiedzi w świetle prawa jest traktowanie psa


Oto fragmenty które zwolennicy kopiowania pomineli.

[quote][FONT=Tahoma][SIZE=3] [FONT=Times New Roman]Obcinanie uszu i ogonów psom pochodzącym z hodowli psów rasowych jest innym zabiegiem wynikającym z technologii produkcji,[B] podobnie jak kurtyzowanie ogonów, obcinanie zębów oraz kastracja samców niektórych gatunków zwierząt gospodarskich.[/B] Kastracja knurów jest przeprowadzana w większości przypadków w celu otrzymania właściwej jakości produktu (mięsa) po zakończeniu tuczu i zgodnie z przepisem art. 27 ust. 1 ustawy również nie może być w takim przypadku traktowana jako zabieg lekarsko-weterynaryjny. W przypadku psów ras myśliwskich obcięcie uszu i ogona ma na celu uchronienie zwierzęcia przed obrażeniami podczas polowań. [SIZE=4][COLOR=black]Ponadto u niektórych ras psów obcięcie części małżowin usznych zapobiega stanom zapalnym w obrębie ucha zewnętrznego, w tym przewlekłym i ostrym zapaleniom kanału słuchowego zewnętrznego.[/COLOR][/SIZE] W związku z tym zabieg kopiowania małżowin usznych u tych ras [B]jest często zabiegiem profilaktycznym[/B], a o konieczności lub zasadności jego przeprowadzenia powinien decydować lekarz weterynarii na podstawie posiadanego doświadczenia zawodowego i aktualnej wiedzy w tym zakresie.[/FONT][/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Ponadto w rozdziale 2 ustawy o ochronie zwierząt zawierającym przepisy mające zastosowanie do zwierząt domowych (towarzyszących) nie ma przepisów zakazujących kurtyzowania ogonów, kopiowania małżowin usznych, [B]pozbawiania możliwości wydawania głosu, usuwania pazurów i zębów.[/B] [B]Wskazano jedynie, że uwięź,[/B] na której jest trzymane zwierzę domowe,[B] nie może powodować u niego urazów ani cierpień oraz musi mu zapewnić możliwość niezbędnego ruchu[/B][/FONT][/SIZE][/quote]

Według tego pisma:
[B][SIZE=3]- usuwanie kłów jest zabiegiem profilaktycznym - w stanach tę praktykę robi sie u psów policyjnych, w stanach niektórym rasom pracujacym przy owcach przycina się kły aby nie mogły mocno gryźć owiec.[/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]- usuwanie pazurów- w stanach usuwa sie boczne pazury [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]- podcinanie strun głosowych- to bardzo popularny zabieg w stanach- pies szczeka, jest uciazliwy, pies z podcietymi strunami nie szczeka[/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]- mozna trzymac całe życie psa na uwięzi - jaka to wystarczajaca uwieź? 1 metr dla psa? Wystarczy? Według tej interpertacji pewnie wystarczy i nigdy nie musi być z niej spuszczony. [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]- według tej interpertacji mozna nawet produkowac psy na mięso, na futerka, na smalec byle zapewnic im humanitarny ubój[/SIZE][/B]

[B][SIZE=3]a przy okazji wszystkie badania weterynaryjne wskazuja ze nie ma podstaw do twierdzenia ze kopiowanie zapobiega chorobom uszu. [/SIZE][/B]
[B][/B]
Odpowiedz na interpelacje nie jest wiażąca, po odczytaniu ja na posiedzeniu ustosunkują się inni do tego.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Na Słowacji i Czechach także usuwa się piąty palec z przodu u piesków ras ozdobnych, aby nosząc je na rękach nie być podrapanym właśnie przez tzw kciuk.

Obcinanie ogonów wykonuje się w drugiej dobie życia szczenięcia i zapewniam, ze nic maluch nie czuje - nie są jeszcze, że tak powiem czynne końcówki nerwów. Gdyby było inaczej to po urodzeniu biegał by jak kurczak wykluty co dopiero z jaja.

Uszy kopiuje się w narkozie a nie na żywca (niektórzy robią to w płytkiej narkozie ale szybko dosypiają malucha, bo się wierci) inaczej nie ma mozliwości ani skopiowania ucha, ani go zszycia w sposób szybki i prawidlowy.

Co do wetów, którzy wykonują ten zabieg to nie dla tego info o nich jest przekazywane tzw kanałami, że jest zabronione kopiowanie, lecz dlatego, że naprawdę sztuką jest dobrze i wzorcowo, szybko i fachowo skopiować uszy - spartaczyć każdypotrafi - niejednokrotnie widziałam piękne psy z fatalnie przyciętymi uszami.

Zaś co do sensu kopiowania uszu i obcinania ogonów - zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy tych zabiegów. Fakt, niektóre rasy zyskały więcej urody mając długi ogon czy też wyglądają bardziej miśkowato mając niecięte ucho.Lecz ból jest żaden w przeciwieństwie właśnie do kastracji knurów wykonywanej bez żadnego znieczulenia. Czy też kolczykowanie bydła - podobno nie boli ale ja w to nie wierzę, ze robienie wielkiej dziury w uchu nie przynosi bólu.

Jak widzicie temat rzeka, wiele cierpień naprawdę okrutnych zwierzęta muszą przejść aby zadowolić człowieka i spełniać przepisy prawa, ze kopiowanie uszu u profesjonalisty to mały pikuś.

Link to comment
Share on other sites

[[QUOTE]
quote=Pascal;9290049]Na Słowacji i Czechach także usuwa się piąty palec z przodu u piesków ras ozdobnych, aby nosząc je na rękach nie być podrapanym właśnie przez tzw kciuk.

Obcinanie ogonów wykonuje się w drugiej dobie życia szczenięcia i zapewniam, ze nic maluch nie czuje - nie są jeszcze, że tak powiem czynne końcówki nerwów. Gdyby było inaczej to po urodzeniu biegał by jak kurczak wykluty co dopiero z jaja.

Uszy kopiuje się w narkozie a nie na żywca (niektórzy robią to w płytkiej narkozie ale szybko dosypiają malucha, bo się wierci) inaczej nie ma mozliwości ani skopiowania ucha, ani go zszycia w sposób szybki i prawidlowy.

Co do wetów, którzy wykonują ten zabieg to nie dla tego info o nich jest przekazywane tzw kanałami, że jest zabronione kopiowanie, lecz dlatego, że naprawdę sztuką jest dobrze i wzorcowo, szybko i fachowo skopiować uszy - spartaczyć każdypotrafi - niejednokrotnie widziałam piękne psy z fatalnie przyciętymi uszami.

Zaś co do sensu kopiowania uszu i obcinania ogonów - zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy tych zabiegów. Fakt, niektóre rasy zyskały więcej urody mając długi ogon czy też wyglądają bardziej miśkowato mając niecięte ucho.Lecz ból jest żaden w przeciwieństwie właśnie do kastracji knurów wykonywanej bez żadnego znieczulenia. Czy też kolczykowanie bydła - podobno nie boli ale ja w to nie wierzę, ze robienie wielkiej dziury w uchu nie przynosi bólu.

Jak widzicie temat rzeka, wiele cierpień naprawdę okrutnych zwierzęta muszą przejść aby zadowolić człowieka i spełniać przepisy prawa, ze kopiowanie uszu u profesjonalisty to mały pikuś.[/quote]
[/QUOTE]

Pascal zapraszam do bardziej rozbudowanego watku na ten temat ,tuz obok.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pascal']
Obcinanie ogonów wykonuje się w drugiej dobie życia szczenięcia i zapewniam, ze nic maluch nie czuje - nie są jeszcze, że tak powiem czynne końcówki nerwów. Gdyby było inaczej to po urodzeniu biegał by jak kurczak wykluty co dopiero z jaja.[/quote]

Cenna uwaga, ludzkie noworodki też nie biegają, czyli można je w pierwszych dniach życia dowolnie upiększać;)

[quote name='Pascal'] Lecz ból jest żaden w przeciwieństwie właśnie do kastracji knurów wykonywanej bez żadnego znieczulenia. Czy też kolczykowanie bydła - podobno nie boli ale ja w to nie wierzę, ze robienie wielkiej dziury w uchu nie przynosi bólu.[/quote]

ja z kolei nie wierzę, że obciecie kawałka ucha jest mniej bolesne niż kolczykowanie...:roll: co tu dużo pisać, kolczyków trochę w życiu miałam ale skopiować bym się nie dała... podobno plastyka uszu w porównaniu z innymi zabiegami jest wybitnie bolesna:roll:

Link to comment
Share on other sites

Ara, co do ludzkich noworodków to moja droga, w niektórych kulturach właśnie w pierwszych dniach życia - jak to powiedziałaś - zostają upiększane. Aby nie szukać daleko to w kulturze żydowskiej poczytaj o obrzezaniu.

Co do obcinania ogonków u dwudniowych szczeniąt - widać, że powinnaś się podszkolić w ssakach a w szczególności anatomi, rozwoju, układu nerwowego i czego tam jeszcze chcesz, bo takimi stwierdzeniami wykazujesz się swoją totalną niewiedzą.

Ludzkie noworodki nie biegają, bo człowiek jest najbardziej ułomnym ssakiem na kuli ziemskiej, mimo swojego wybitnego mózgu robi i papla czasem bez sensu.

Kopiowanie uszu wykonuje się szczeniakom z kilku powodów, jednym z nim jest małe ukrwienie ucha. Zabieg wykonuje się w narkozie, natomiast kolczykowanie bydła jest bez żadnego nawet miejscowego znieczulenia. Mniemam takze, że nigdy nie widziałaś na własne oczy przyrządu do kolczykowania ani tym bardziej przy tym nie byłaś. Kolczykki mozesz sobie wszędzie zakładać a i tak nikt Ci nie wyrąbie takiej dziury jaką mają w uchu owce, krowy itd.

Plastyka ucha? Hm, gdybyś musiała lub miała taką wenę to sobie możesz zrobić - polecam znieczulenie, bo inaczej chyba po stokroć poczujesz jaki to ból - jak to Jasiek napisał - u homo sapiens. Prawo prawem i jak wymyślą kopiowanie uszu u ludzi nie będziesz miała wyboru, tak jak nie ma tego ani owca, ani krowa - abyś tego nie dożyła.

Reasumując - jeśli jesteś przeciwna kopiowaniu to dlaczego w Twoim awantarku widnieje sylwetka psa właśnie z kopiowanymi uszami - podoba Ci się?...myślę, ze tak inaczej by tego awantaku nie było.

Z całym szacunkiem.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ara, co do ludzkich noworodków to moja droga, w niektórych kulturach właśnie w pierwszych dniach życia - jak to powiedziałaś - zostają upiększane. Aby nie szukać daleko to w kulturze żydowskiej poczytaj o obrzezaniu.[/QUOTE]
No i co uwazasz ze to odbywa sie bez bólu i jest dobre?

[QUOTE]Co do obcinania ogonków u dwudniowych szczeniąt - widać, że powinnaś się podszkolić w ssakach a w szczególności anatomi, rozwoju, układu nerwowego i czego tam jeszcze chcesz, bo takimi stwierdzeniami wykazujesz się swoją totalną niewiedzą.[/QUOTE]

Myśle ze Tobie tez nie zaszkodziłoby troche wiedzy. Wiec polecam.

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=70841[/URL]

[QUOTE]Hm, gdybyś musiała lub miała taką wenę to sobie możesz zrobić - polecam znieczulenie, bo inaczej chyba po stokroć poczujesz jaki to ból - jak to Jasiek napisał - u homo sapiens. [/QUOTE]
Wiesz kiedys uwazano ze noworodki - wczesniaki ludzkie tez nie czuja zbytnio bólu i nie stosowana znieczulenia podczas zabiegów. Dopiero potem zmieniono zdanie.

[QUOTE]Reasumując - jeśli jesteś przeciwna kopiowaniu to dlaczego w Twoim awantarku widnieje sylwetka psa właśnie z kopiowanymi uszami - podoba Ci się?...myślę, ze tak inaczej by tego awantaku nie było. [/QUOTE]

A nie pomyslałes ze dlatego ze jest to jej pies? A gdybys troche wiecej poczytał, to bys sie dowiedział ze szczeniaczki tego psa któe juz nie długo sie pojawia będa z ogonkami, uszami. No to teraz musisz wycignac wniosek dlaczego mimo awatorka szczeniaczki beda miały całe ogonki :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pascal']Ara, co do ludzkich noworodków to moja droga, w niektórych kulturach właśnie w pierwszych dniach życia - jak to powiedziałaś - zostają upiększane. Aby nie szukać daleko to w kulturze żydowskiej poczytaj o obrzezaniu.
[/quote]

Ja bym jednak poszukała trochę dalej...;)

W kulturze żydowskiej obrzezanie nie ma na celu upiększenia, to chyba jasne. Warto jednak użyć "' "". Poza tym nie dotyczy tylko noworodków - każdy mężczyzna, który chce przejść na judaizm musi poddać się obrzezaniu.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 2 weeks later...

[quote name='Dogo-maniaczka']Zgodne z prawem???To ma być zgodne z prawem???
Przecierz to tak,jakby człowiekowi
amputować zdrową nogę:nonono2:[/quote]
co za porównanie...juz lepszego wymyślec nie mogłaś!!!:grin: :grin: :grin:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='twiggy']co za porównanie...juz lepszego wymyślec nie mogłaś!!!:grin: :grin: :grin:[/quote]
Czy na tym samym poziomie co zrównanie hodowli psów z hodowlą świń?
[COLOR=black]( "Obcinanie uszu i ogonów psom pochodzącym z hodowli psów rasowych jest innym zabiegiem wynikającym z technologii produkcji") Ale[/COLOR] ponieważ autorem porównania jest jakiś ....w randze ministra to jemu wolno :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarne Gwiazdy']Znaczy co? Świnie gorsze?[/quote]
Nie napisałam, że gorsze. Świniom obcina się ogony w zgodzie z prawem i jest specjalne rozporządzenie , które dokładnie opisuje, kiedy, jak itp...
O tym dlaczego obcina się świniom ogony chyba juz było. W srócie - aby uniknąć pogryzień i kanibalizmu. Technologia produkcji....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='onek']Nie napisałam, że gorsze. Świniom obcina się ogony w zgodzie z prawem i jest specjalne rozporządzenie , które dokładnie opisuje, kiedy, jak itp...
O tym dlaczego obcina się świniom ogony chyba juz było. W srócie - aby uniknąć pogryzień i kanibalizmu. Technologia produkcji....[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Onek, liczysz na to, że on coś z tego zrozumie? Optymistka jesteś.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Moim zdaniem łatwiej paprotkę nauczyć aportowania :p .[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

[quote]Obcinanie ogonów wykonuje się w drugiej dobie życia szczenięcia i zapewniam, ze [B]nic maluch nie czuje [/B]- nie są jeszcze, że tak powiem czynne końcówki nerwów. Gdyby było inaczej to po urodzeniu biegał by jak kurczak wykluty co dopiero z jaja.[/quote]człowieku co Ty za bzdury wypisujesz :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
Byłeś kiedyś przy takim zabiegu? Słyszałeś jak te maluchy się drą w niebo głosy ? Ciekawe dlaczego skoro nic nie czuja ????:angryy:

Kto Ci takich bzdur nakład do głowy ,że odcięcię części ciała bez z nieczulenia nic nie boli ???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salamanka']człowieku co Ty za bzdury wypisujesz :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
Byłeś kiedyś przy takim zabiegu? Słyszałeś jak te maluchy się drą w niebo głosy ? Ciekawe dlaczego skoro nic nie czuja ????:angryy:

Kto Ci takich bzdur nakład do głowy ,że odcięcię części ciała bez z nieczulenia nic nie boli ???[/quote]

Pozwolę się wtrącić, bo usłyszałam podobne tłumaczenie od babki z allegro, która sprzedawała sznaucery. Zadzwoniłam, bo chciałam dowiedzieć się, dlaczego sprzedaje szczeniaczki sznupka z kopiowanymi ogonkami i uszkami. Powiedziała, że to normalka, a cięcia dokonał lekarz weterynarii. Na moje stwierdzenie, że przecież nie wolno, że ustawa zakazuje, stwierdziła, że jestem nawiedzoną idiotką, a mamusia szczeniaków, notabene wystawowa, też miała kopiowane. No to jak to w końcu jest? Serio pytam, bo się nie znam :shake:

Link to comment
Share on other sites

od 1997 r. jest zakaz i to ona jest nawiedzona idiotką , ja niestety tez przez wiele lat byłam,na szczęscie otworzyłam oczy i w mojej hodowli żaden pies nie bedzie miał już nic kopiowanego.
I chyba pora zacząc walczyć z hodowcami,którzy kopiują i z ZK który nie reaguje na łamanie prawa przez swoich członków :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...