julcia_so Posted March 21, 2004 Share Posted March 21, 2004 Znacie może jakieś fajne salony dla psiaków, gdzie podczas strzyżenia mozna być??!! Bo ja juz niedługo muszę sie wybrac z moim 4 miesięcznym sznaucerkiem miniatura p/s do strzyżenia (srasznie juz zarusł-hehe) :) Tylko żeby było gdzies w okolicy Krakowa i Katowic. A co słyszeliście o salonie KARUSEK?? Ja mam taka jedna pania fryzjerke w Krakowie(prywatnie)... Odpiszcie szybko Acha, mój kontakt: - na gg: 4403816 - email: [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 21, 2004 Share Posted March 21, 2004 A czemu konieznie chcesz byc przy piesku w czasie strzyżenia....? Ja mam zaufana panią od strzyżenia, która odradziła nam pozostanie przy piesku w czasie zabiegu... Wtedy szczeniak chce uciec i przy włascicelu staje się pewniejszy przez co tylko utrudnia pracę fryzjerowi... Just@ & GALA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julcia_so Posted March 21, 2004 Author Share Posted March 21, 2004 Acha, może masz racje!!! :D A czy mogłabyś mi podać dokładniejszy adres do tej pani i telefon?? Bardzo proszę!! I ile sie płaci za strzyżenie?!.. :fadein: Pozdrowienia dla Ciebie i Gali - napisz mi coś o niej?? Masz jakieś jej fotki?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 21, 2004 Share Posted March 21, 2004 Tylko.., że Ty prosiłaś chyba o konatkty koło Krakowa i Katowi a ja mieszkam w Wawce i tam właśnie przymuje tamta pani... A zdjęcia mam i owszem, część z nich jest w poście "Sznauceromaniacy";) A druga częśc to musiałabym poszukać... A Ty masz jakieś zdjęcia psinki?! Albo jkaies bliższe informacje o niej? Z jakiej jest hodowli, jakie ma umaszczenie itp:)?? A GALUCHA pochodzi z hodowli "Mandragora" z Lublina, chciaż nie jest przeznaczona do wsytaw:) Jest maści czarnej i w tej chwili 10,5 miesiąca:) Do tego wszystkiego jest niezwykle energiczna i jak każdy sznaucer przekoffana:) MA zostawiony cały ogonek:) JusT@ & GALA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julcia_so Posted March 21, 2004 Author Share Posted March 21, 2004 Hej justka!! Przepraszam, niechcący pomyliłam cie z inna dziewczyną!!! Myslałam, że jesteś z Krakowa... :oops: Acha, ty chyba znasz moja siostre Magda (madzior_ka) ale powiem jeszcze raz : mamy sznaucerka miniaturowego pieprz i sól - Denis, bez rodowodu - kupiony w Legnicy (koło Wrocławia) ma 4 miesiące i jest przkofany... Własnie niedługo wybieramy si.e do strzyżenia z tym "borsukiem" (hehe) pozdrówka dla cievbie i Galuni, acha byłas może na wystawie w Katowicach, jak tak to opisz mi jak było!!!?? :D :) :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted March 22, 2004 Share Posted March 22, 2004 Madzior_kę to wszyscy znamy :D. Powiedzcie jak wrócicie z Deniskiem od fryzjera i może mu jakieś zdjątka pstryknijcie 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baster Posted March 24, 2004 Share Posted March 24, 2004 julcia_so to ja powiedzuiałam twojej siostrze o pani z kalwaryjskiej i wiem że sie już tam wybiaracie :wink: a co do katowic to ja byłam jako widz i było naprawde suuuper :D jak chcesz wiedzieć coś więcej i bardziej konmkretnego to pisz :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julka_so Posted March 25, 2004 Share Posted March 25, 2004 Juz nie moge sie doczekać kiedy pojedziemy do fryzjera:))))) :) A czeba jeszcze iść jutro do tej głupiej skzoły :( Nop ale cóż Pozdrawia Denis & Jula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted March 26, 2004 Share Posted March 26, 2004 Na temat Karuska wolę sie tu nie wypowiadać(na oś.Zabiniec),ale cieszę się,że mogłam Cię namówić na tą panią z Kalwaryjskiej.Jest naprawdę dobra!!Jak Twój Denisek będzie się szarpał,ciągnąl,czy wariował,to lepiej wyjść!Wtedy fryzjerka ma przewagę nad pieskiem,gdyż jest (pies) na nieznanym gruncie i boi się,a nie walczy!Ja osibiście byłam przy strzyżeniu,ale moja sunia grzecznie stała i nie wariowała.Zobaczysz jakie będzie Twoje zdziwienie,gdy go odbierzesz.Przygotuj się na szok! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 26, 2004 Share Posted March 26, 2004 Meggy, chyba pierwszy raz Cie widzę na dogomanii 8) więc może powiesz nam cos o swoim sznauceraku!??! Może masz zdjęcia?! Cieszę się, że coraz więcej jest osób koffających sznaucerki tak jak myyyyyyyy!!! JusT@ & GALA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted March 27, 2004 Share Posted March 27, 2004 SZNAUCERY RULEZZZZ!!!! 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julcia_so Posted March 27, 2004 Author Share Posted March 27, 2004 Dzieki, że poleciliscie tą pania na Kalwaryjskiej. Denis jest poprostu przepiekny!! Naprawde robi z psa cód i jaka miła - fajnie sie z nia pogada!! Denisek był bardzo, bardzo grzeczny i pani sama to powiedziała bał sie i stał grzecznie jak "sierotka", ale był szko jak go zobaczylismy - ale byliśmy przy strzyżeniu. Juz niedługo będe miała na kompie nowe fotki więc napewno je zobaczycie!!! :D :) I do tego on jest bezrodowodu a pani powiedziała, że sie dobrze zapowiada (bo nie pytała sie czy ma rodowód czy nie!!!) Podrowienia papapa Denich&Jula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baster Posted March 27, 2004 Share Posted March 27, 2004 witaj Meggy:)zaglądaj tutaj częściej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dengi Posted April 29, 2004 Share Posted April 29, 2004 Na temat Karuska wolę sie tu nie wypowiadać(na oś.Zabiniec),ale cieszę się,że mogłam Cię namówić na tą panią z Kalwaryjskiej. A czmu sie wolisz nie wypowiadac?? Masz jakies złe doswiadczenia?? Ja własnie jestem tam umówiona z moim psiakiem tez na pierwsze strzyzenie.... Mam cz-srebrnego pieska :) Mozesz mi cos wiecej napisac??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted April 29, 2004 Share Posted April 29, 2004 Wlasnie Meggy, powiedz czemu wolisz sie nie wypowiadac, ja znam osobiscie dziewczyne, ktora strzyze pieski w tym Karusku i uwazam, ze jest super osoba. Zawsze dostosowuje sie do psiaka, robi to naprawde super, nigdy nie robi nic na sile, wiec powiedz mi co jest z nia nie tak, he??????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted April 29, 2004 Share Posted April 29, 2004 Witajcie!A więc od początku.Mam 7 miesięczną czarną sznaucerkę mini Baszę z Ligi Mistrzów,ale wołamy na nią Arika.Jest po pięknym ojcu Kankanie Boy(po którym na szczęście odziedziczyła dużo cech)i matce Nesce z Majowego Gniazda. Jest już po pierwszej cieczce i ma narzeczonego,z którym w przyszłości doczeka się potomstwa.Piękny pies z Wieliczki!! A co do fryzjerów to nadal polecam kobietę z ul.Kalwaryjskiej.Miła,kulturalna,życzliwa.Pieska głaszcze,całuje,przymila się i przede wszystkim dobiera fryzurę do danej budowy czy sylwetki... Nie robi każdemu takiej samej.Dla niej każdy klient,to osobna indywidualność,do każdego inaczej trzeba podejść. Dużo tłumaczy,doradza,pokazuje.Dla każdego ma dużo czasu i cierpliwości.Ma bardzo dużo klientów i każdy ją bardzo chwali.My wybieramy się ok.15 czerwca ogolić się do łysa :lol: A jeżeli chodzi o fryzjera na Żabińcu,to dalej twierdzę,że nie będę się wypowiadać.Znam tylko ze słyszenia i to mi wystarczy... Chyba na wszystko odpowiedziałam,ale jeżeli coś ominęłam,to pytajcie,a odpowiem!! 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seska Posted April 30, 2004 Share Posted April 30, 2004 Meggy, a czy ta pani z Kalwaryjskiej to Grażyna Pawlikowska-Rosół? Szukam dla mojego przyjaciela dobrego fryzjera, a nie znamy jeszcze nikogo dobrze. Maciej planuje pierwsze ostrzyżyny przed wakacjami. Możesz napisać mi na priv coś bliższego o Żabińcu? Nie chcę, abyśmy nadziali się na kogoś nieodpowiedniego. Faktycznie, niektórych lepiej unikać :( Jakie ceny ma ta pani z Kalwaryjskiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted April 30, 2004 Share Posted April 30, 2004 Sesko!Pani sędzina Pawlikowska-Rosół ma swój salon dla piesków na ul.Krakowskiej i to nie ta sama co z Kalwaryjskiej. Szczerze Ci się przyznam,że niewiem jak ona(z Kalwaryjskiej)się nazywa,bo nigdy nie pytałam,a na szyldzie nie ma nazwiska. Dzisiaj nawet widziałam się z kolegą Ariki,który we wtorek był u tej pani do ścinania i słuchajcie,nie ten sam pies!! PIĘKNIE ścięty i doprowadzony do ładu!Sama też właścicielka zachwalała umiejętności i podejście do psa i właściciela.Teraz to faktycznie wygląda odlotowo!! Cena za strzyżenie i trymowanie sznaucerka mini to koszt 40-45zł.(w zależności jak pies jest zarośnięty.Samo ścinanie to 35zł.) Umawiając się na zabieg należy powiedzieć,czy się chce tylko ścinać,czy też dodatkowo trymować.Usługa z trymowaniem trwa o ok.45 minut dłużej,więc fryzjerka musi go sobie więcej dla klienta zarezerwować! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GosiaM. Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 Meggy! Ja właśnie stoję przed dylematem wyboru właściwego fryzjera. I trochę mnie przeraziłaś że nie polecasz Pani z Żabińca bo brałam jej usługi pod uwagę :o Jeju widze że wybór właściwego salonu to jeszcze gorszy niż odpowiedniego lekarza!! A co złego słyszałaś o pani z Żabińca?? Źle traktuje psy, czy też nie ładnie strzyże?? Ty polecasz Panią z Kalwaryjskiej, a w jakich godzinach ona przyjmuje i ile kosztuje pierwsza wizyta (mój maluch jeszcze nie był u fryzjera- mam 3 miesięcznego sznaucerka p-s) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 Gosiu! Ta pani z Kalwaryjskiej przyjmuje raczej w godzinach popołudniowych.Trzeba do niej zadzwonić i umówić się.Jest bardzo "elastyczna".Mieszka poza Krakowem,ale zawsze na czas jest w Krakowie.Samo strzyżenie kosztuje 35zł,a dodatkowo trymowanie5-10zł(w zależności od tego jak mocno piesek jest zarośnięty).Za pierwszym razem napewno zapłacisz więcej( w sumie 45 zł),bo więcej sierści,a co za tym stoi czasu musi pieskowi poświęcić! Wydaje mi się,że już możesz z maluszkiem iść.Ja niestety musiałam dłużej czekać,bo była zima i jak pierwszy raz ścinałam,to sunia miała już 5 miesięcy.Teraz jak zetniesz,to napewno piesek będzie w lecie miał chłodniej... My wybieramy się w czerwcu,bo już zaczyna odrastać. Ta pani nie ma "wielkiego"salonu.Po prostu stół ,maszynka do strzyżenia,trymer i chyba tyle.No i przede wszystkim serce na dłoni dla psów i właścicieliA to najważniejsze.W miniony poniedziałek była tam moja znajoma z pieprzakiem(przeniosła się z innego zakładu) i stwierdziła,że do starej fryzjerki już nie wraca.To dużo mówi,że ludzie przenoszą się od innych właśnie do niej.Cieszę się,że wielu już forumowiczów spróbowało i są zadowoleni... A tym,że szczeniaczek jest jeszcze malutki,to się nie przejmuj,ona tak pieska podejdzie,że przy niej będzie jak baranek.... Acha!Nie powiedziałam,że nie polecam,tylko,że się na ten temat nie wypowiadam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alexandra Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 Gosiu, ja w przeciwieństwie do Meggy polecam Ci Panią Izę z Żabińca, gdyż miałam okazję sprawdzić jej umiejętności na swoim psie kilka razy, jak również jej stosunek do psów! Pani ta w przeciwieństwie do wielu innych fryzjerów w Krakowie trymuje sznaucery, nigdy nie goli (golenie sprawia że sierść staje się miękka, kręcona, odpigmentowana), goli jedynie to co należy tj. pupę, szyję, policzki. Grzbiet sznaucera nigdy nie powinnien mieć do czynienia z maszynką, a teksty fryzjera że on wytrymuje a maszynką tylko poprawi można wsadzić między bajki, bądź pewna że Ci go wówczas wygoli na golasa (a model fryzury, goły grzbiet sznaucera z owłosionymi łapami jak od innego psa był modny ale 10 lat temu :D ) Co do pani z Kalwaryjskiej nie wypowiadam się gdyż nie zwykłam wyrażać opinii gdy nie miałam okazji sprawdzić osobiście :wink: Może też jest OK :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 No i widzisz Gosiu,teraz to masz dylemat :lol: Skoro przyjaciółka Izy(fryzjerki) tak zachwala pracę,to możesz iść i sprawdić.Przecież Ci wolno,a nawet powinnaś przetestować i to nie jeden zakład,a nawet kilka i wtedy będziesz miała pełny obraz i sama stwierdzisz kto według Ciebie jest najlepszy dla psiórka :lol: Każdy ma swoje zdanie!! Acha,zapomniałam wyjaśnić dokładniej.Pani z Kalwaryjskiej trymuje,a potem części nie wytrymowane goli maszynką.Np.uszka,pupe,szyję,policzki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GosiaM. Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 Hmm, to faktycznie mam dylemat, ale chyba jednak zdecyduję się na panią na Żabińcu, gdyż więcej o niej słyszałam,a o pani z Kalwaryjskiej póki co tylko od Ciebie Meggy. Zresztą "kolejka" do p. z Żabińca (dwa tygodnie ponad trzeba czekać na termin wolny) chyba jednak świadczy że ma dużo klientów i to zadowolonych, no nie? Zobaczymy, przecież sierść nie zęby odrośnie :D Po wizycie dam znać co i jak! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alexandra Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 Gosia gratuluję trafnego wyboru, na pewno bedziesz zadowolona z wyglądu Twojego psiaka :wink: Koniecznie daj znać po wizycie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted May 1, 2004 Share Posted May 1, 2004 No i dobrze Gosiu!!Każdy ma prawo wyboru.Czyli za jakieś 2 tygodnie czekamy na wrażenia z wizyty!! Wiesz,ta Pani z Kalwaryjskiej nigdzie się nie reklamuje,stąd możesz o niej mało wiedzieć.Dla niej najlepsza reklama to zadowolony klient i co raz więcej psich merdających ogonków!! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.