Malamut zrzucanie sierści

[wachu89]

Cześć,

co polecacie do wyszesywania młodego malamuta? Ogólnie mam jakąś zwykłą szczotkę dla psów myślałem że wystarczy niestety 20min czasania i po 10min znowu wychodze z pieska sierść. Już miałem kupić furminator ale na zagranicznym forach odradzają zakup tego narzędzia dla psów z podszerstkiem

[ZłoiNiedobro]

Z tego co kojarzę furminator jest głównie dla psów z podszerstkiem, jeśli nie tylko dla takich. Mam i u mnie sprawdza się bardzo dobrze.

[Ares_biz_pl]

Dokładnie jak powyżej,jeżeli chodzi o pielęgnacje psów z podszerstkiem. Argumentowali to jakoś dlaczego odradzają zakup furminatora? Bo moim zdaniem nie mają racji.

[wachu89]

Cytat (po przetłumaczeniu)

Moim zdaniem nie powinno się go nigdy używać na psach z podwójną sierścia,Furminator łamie włosy i pruje futro. To może spowodować że futro będzie nieprawidłowo odrastać

Nie używałbym go - nawet jeśli ktoś by mi za to płącić. Czy są ludzie, którzy go używają? Oczywiście.

[Guest TyŚka]

Malamuciarze często stosują podróbki furminatorów oraz zgrzebło trixie (coś [url=http://sznupa.pl/dla_psow/szczotki_grzebienie_zgrzebla/trixie_23793_zgrzeblo_obrotowe_10x15cm]takiego[/url] )i są zadowoleni. ;)

Swoją drogą zajrzyj na forum malamucie, na pewno tam dostaniesz więcej porad.

[ZłoiNiedobro]

Furminator służy do wyczesywania podszerstka, więc logicznie jest dla psów z podwójnym futrem. U mojego psa nic nie pruje i nie wyrywa tylko gładko wychodzi sierść jak przy żadnej innej szczotce, poza tym jest ładniejsza i bardziej błyszcząca, widać, że pies to lubi i nic go nie boli ani nie drapie(przy innej zwykłej szczotce potrafiła warczeć, a czesanie na raty trwało 3 dni i już nie mówię jak beznadziejnie się czyściło taką szczotkę ). Może sprawdza się gorzej przy psach z b. długą sierścią, MOŻE nie wiem bo takiego nie mam. Może kup jakiś tańszy odpowiednik i sam sprawdź. Przy furminatorze trzeba tylko pamiętać żeby się nie zapędzić i wyszczotkować psa na łyso i robić to w miarę delikatnie, bo czasami aż mnie dreszcz przechodzi jak na filmikach widzę jak ktoś furminatorem na chama wyszarpuje psie futro z rozmachem jak przy grabieniu liści.

[Alaskan malamutte]

Jestem właścicielką malamuta i do pielęgnacji futra (mój ma półdługie) używam grzebienia z metalowymi zębami oraz coś takiego Trixie,2305-Szczotka-drewniana-dwustronna,oferta,4706.html. Furminator odradzam. A poza tym z malamutem to tak jest, że wydaje ci się że wyczesałeś już wszystko , a po chwili znowu wyczesujesz reklamówkę :-). Pozdrawiam

[jolkablaszczyk]

Z malamuta zawsze się coś sypie...ja furminatora nie polecam. Moim zdaniem ewidentnie wyrywa żywy włos.... malamut ma być puchaty a nie wyczesany do zera, bo wygląda jak haszczak... z takiej masy futra zawsze się coś sypie. W okresach intensywnego linienia moczę futro i po wyschnięciu czeszę zgrzebłem, kilka razy w tyg., przez kilka tygodni. Da się przeżyć. Jak pies nie jest często czesany to mozna wyciągać palcami swoiste klebuszki martwego podszerstka, jak pies jest regularnie szczotkowany gubi wlos jak kot... pojedynczo każdy wosek wypada... o tak jak np okrywowy, nie wypada klebkami. Ja czeszę swojego malamuta małymi bądź średnimi zgrzebłami, dosyć gęstymi. Furminatora czasem urzywam gdy chcę wyczesać krótkie włosy na łapach i w okolicach pyska.

[wet_CBDNA_pl]

Odnośnie furminatora,to opinie są jak zawsze podzielone,pytanie o jego skuteczność,bo wg mnie sprawdza się bardzo dobrze. Ewentualnie wspomniany grzebień z metalowymi żebami,także skuteczny i nie drogi,przetrwa przez kilka sezonów.