Jump to content
Dogomania

Koty w potrzebie, które stanęły na mojej drodze...


Ferox

Recommended Posts

Dnia 24.08.2017 o 20:52, Tyś(ka) napisał:

Wspaniała wiadomość, niech ma smakowite życie :)

Ferox, jakie masz śliczne to koty... Malwinka też skradła mi serce... eh, szkoda że już żaden kot nie wchodzi u nas w rachubę...

Oj jeśli chodzi o Malwinkę to ciężko będzie o dom :(

Ona już starszą damą jest i w dodatku to oczko ma niezbyt urodziwe... :(

A na widok aparatu od razu odwraca głowę :/

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, ludka napisał:

Wszystkiego dobrego we własnym domku, rudasku :)

Miło widzieć szczęśliwego Kleksika I. Oby i Kleksik II trafił na taki fajny dom.

U mnie to chyba przez te kilka ostatnich lat tych kleksików trochę więcej się przewinęło ;)  :P

Link to comment
Share on other sites

Ciastuś już w swoim nowym, wspaniałym domku :)

Kocurka do Krakowa zawiozła moja koleżanka, za co serdecznie dziękuję. <3

Koszty benzyny w obie strony wyniosły: 50zł

https://s29.postimg.org/67c9gghon/DSCF9494.jpg

Rodzinka przemiła, bardzo świadoma i solidnie wyedukowana w kocim temacie :)

Trzymajmy kciuki aby Ciastek szybciutko dogadał się z nową koleżanką :)

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.08.2017 o 00:51, AlfaLS napisał:

Rozliczyłam bazarek  

jeśli mogę 50 proc. dochodu wpłacić na konto, które mam - to co dostałam kiedyś przy okazji zakupów na bazarku - to ok, jeśli konto jest teraz inne to poproszę jego numer na PW bo chciałabym zrobić przelew :-).

 

Nie wiem jakie konto masz Ciociu Droga, ;) ale dla pewności już wysyłam PW ;)

 

Bardzo, bardzo serdecznie Ci dziękuję za piękny bazarek i pomoc dla moich kocich podopiecznych :)  <3

DSCF9501.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Również pięknie dziękuję Cioci Ani75 za pieniążki w kwocie 20 zł dla kociątek <3 :)

Cioci Kotydwa12 (z forum MIAU) za pieniążki dla mruczków w kwocie 100 zł :) <3

Cioci Justynie P (spoza Dogo) gorące buziaki za pieniążki w kwocie 50 zł ;) <3

Oraz Cioci Gosixyz (również forum MIAU) w imieniu kociaków ślicznie dziękuję za pieniążki w kwocie 50 zł <3 :)

DSCF9509.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Kociaki ślicznie dziękują za ogromne wsparcie finansowe, które dotarło do nas w ostatnim czasie :)

Cioci AlfieLS- za pieniążki z bazarku w kwocie 95 zł <3

Cioci Halince (spoza Dogo) za 100 zł dla kotków <3

Marcie_i_Konradowi dziękuję ogromnie za niespodziankę w kwocie 200 zł którą przekazali dla kociego przedszkola <3

Justynce (spoza Dogo) w imieniu kociątek pięknie dziękujemy za 300 zł <3

Bardzo, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Wam Wszystkim za pomoc dla kocinek :)

DSCF8202.jpg

Link to comment
Share on other sites

Link to comment
Share on other sites

Od kilku dni mam pod opieką nowe kociaki: Bemola, Felę i Zezika :)

Kocięta (a w sumie pięć kociąt) urodziła bezdomna kotka, która znalazła już wspaniały dom stały u mojej znajomej. Kocia mama już dochodzi do siebie po zabiegu sterylizacji :)

Mojej znajomej udało się znaleźć domy dla dwóch malców, ale pozostała jeszcze bezdomna trójka, której niestety bardzo nie trawiła kocia rezydentka... :(

Kociaki są już odrobaczone i odpchlone.

Dziś byliśmy u Pani Doktor w gabinecie na testach FIV/FeLV -testy wyszły negatywnie :) oraz szczepieniu.

Kociaki, są bardzo ładne, smolisto- czarne i mają bursztynowe oczy :) tylko niestety mój aparat nie kocha czarnego koloru, więc robiąc im fotki ciężko mi złapać ostrość :(

Na zdjęciu Fela i Zezik (Bemol stwierdził, że niestety, ale nie ma ochoty się fotografować ;) :P )

DSCF9939.jpg

Link to comment
Share on other sites

Aby przypadkiem atrakcji nie było mało, od wtorku mam też ok. dwumiesięczne maleństwo :(

Przemoczona kociczka, prawdopodobnie wyrzucona na parkingu z rodzeństwem.

Została zgarnięta przez Rodziców Mortes w czasie deszczu.

Oprócz kici było jeszcze drugie kociątko- braciszek, potrącony wcześniej przez samochód...

Niestety dla niego pomoc nadeszła zbyt późno- maluszek nie przeżył...

 

Kicia jest już odrobaczona, pozbyłem się też z niej roju pcheł, który bardzo jej dokuczał.

Jest bardzo miła, ciągle mruczy a apetyt ma wilczy ;)

Jednak jak na razie strasznie boi się brania na ręce, ale myślę że jest jeszcze zbyt oszołomiona i trochę przestraszona tym co się wokół niej ostatnio dzieje.

Dziś Danutka była u Pani Doktor, miała zrobiony przegląd, testy FIV/FeLV- wynik ujemny :) i szczepienie.

Za dzisiejszą wizytę (szczepienia i testy węgielków oraz Danusi- z dużą ulgą od Pani Doktor :) wyszło: 260zł

Niestety zapomniałem wziąć potwierdzenia, ale będę w przyszłym tygodniu w gabinecie ze Stasiem na kontroli to przy okazji je zgarnę ;)

DSCF0155.jpg

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałem jeszcze napisać, że w środę byłem ze Stasiem i Grażynką w gabinecie u Pani Doktor.

 

Staś czuje się bardzo dobrze, pięknie przybrał na wadze :) uszka wyglądają już ładnie (o ile u Stasia można mówić o czymkolwiek "ładnie" ;) )

Sierść i skóra też o niebo lepsza, jednak Staś (już wprawdzie dużo rzadziej) ale jednak nadal się drapie :(

Łapki nadal brzydkie, suche :(

Na łapcie, zgodnie z zaleceniem Pani Doktor zakupiłem dziś maść z witaminą A (do smarowania poduszeczek łapek ;) )

https://s26.postimg.org/uln9xzg6h/DSCF0159.jpg

Od środy Stasiu dostaje Encortolon- mam obserwować, czy dalej będzie się drapać.

https://s26.postimg.org/easy2jxtl/222.jpg

 

Natomiast Grażynka wygląda kwitnąco i czuje się wyśmienicie, aż ciężko uwierzyć, że taki piękny kot ma FeLV dodatni :(

Tak więc, oprócz "przeglądu ogólnego" miała również zrobiony powtórnie test FIV/FeLV - wynik FeLV w dalszym ciągu niestety dodatni :(

Teraz, po tak dużym odstępie czasu od ostatniego testu, mam już stu procentową pewność, że Grażynka będzie do końca życia nosicielem kociej białaczki, a co za tym idzie będzie bardzo ciężko znaleźć jej dom :(

Za środową wizytę zapłaciłem: 60zł

https://s26.postimg.org/6jc83zto9/223.jpg

Link to comment
Share on other sites

Moi Drodzy, gdyby ktoś miał może na zbyciu jakiś używany drapak, lub jakieś pojedyncze części z jakiegoś niekompletnego drapaka, to kociaki bardzo chętnie przygarną ;)

Niedawno niestety "złamał się" ulubiony przez koty, duży, sufitowy, mocno wyeksploatowany już drapak, który kilka lat temu kociaki dostały od Cioci Elizki, po jej kotkach.

Będę podejmował próbę jego "reanimacji" tylko muszę się rozejrzeć za tanim sznurkiem sizalowym na niektóre, pozdzierane już słupki/nóżki, bo ceny nowych- samych słupków po prostu zwalają z nóg... :/

Nie wiem jeszcze jak mi to wyjdzie, bo "budek/domków" raczej już nie uratuję, jak i również kilku "słupków" które jak się okazało, są w środku z tektury :/

Ciężko ostatnio u mnie z czasem, ale jak tylko znajdę chwilę, to zobaczę co uda mi się z tych pozostałych niekompletnych części sklecić ;) Ale gdyby ktoś miał coś drapakowatego na zbyciu, to będę z kociakami bardzo wdzięczny za pamięć o nas ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...