Jump to content
Dogomania

Moje i nie moje zwierzaki


hop!

Recommended Posts

To wątek moich, a właściwie naszych psów – tych, które są z nami i tych, które odeszły. To też wątek naszych ślimaków. Można tu również znaleźć zdjęcia nie moich psów czyli tymczasowiczów i hotelowiczów.

W drugim poście: MOJE - NASZE PSY

W trzecim poście: ŚLIMAKI

W czwartym poście: PSY, KTÓRE ODESZŁY

Edited by hop!
Link to comment
Share on other sites

Nika [*]

hsqp.jpg

(orientacyjna data urodzin: czerwiec 2006 - odeszła 01.01.2013)

Żyła około 6,5 roku - u mnie 5 i pół. Dopadła ją babeszjoza - mimo szybkiej diagnozy i prawidłowego leczenia nie udało się jej uratować... Kilka dni po tym, jak do nas trafiła z elbląskiego schroniska, wyrwała się na spacerze mojej mamie i przerażona popędziła przed siebie. Była wyjątkowo strachliwa... Wtedy zdarzył się cud, bo odnalazła się po 3 dniach. W tej chwili zadziałał straszny pech i wystarczyły trzy dni, żeby zdrowy, radosny pies odszedł na zawsze. Dramat. Strasznie mi ciężko. Nie mogę się z tym pogodzić i pewnie nigdy się nie pogodzę.


Gabiszon [*]

6dcc.jpg

(data urodzin: 07.07.1995 - odszedł 05.03.2013)

Za 4 miesiące Gabiszon skończyłby 18 lat... To było do przewidzenia, że w każdej chwili może odejść. Jego śmierć nie była dla mnie szokiem tak, jak śmierć Niki, ale i tak jest mi przykro.

Edi [*]

9pwv.jpg

(odszedł 3.08.2013)

Pies, który nie był mój, ale był mi bliski. Przegrał z chorobą. Odszedł. Zawsze będę o nim pamiętać.

Pako [*]

kkio.jpg

(odszedł 19.08.2013)

"Hotelowicz" - ulubieniec mojej mamy i prawie jej pies. Odszedł nagle i szybko. Bezszelestnie...
 

Lola [*]

z.jpg

(odeszła 18.02.2015)

"Hotelowiczka"... Babula Lola. Była bardzo dzielna i pogodna. Taką będę ją pamiętać.

Lulu [*]

nzpp.jpg

(orientacyjna data urodzin: czerwiec 2003 - odeszła 22.12.2017)

Suczka mojej mamy adoptowana z elbląskiego schroniska. Gdyby nie bardzo chore serce, żyłaby dłużej. Taki los...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybc!a']Oznajmiam uroczyście, że ciotka Rybc!a wróciła, jest gotowa do ciężkiej pracy, a nawet, że za nią tęskniła!

PS Bazarki podbite ;)[/quote]

Fajnie, że już wróciłaś!
Dzięki za podbicie bazarków!;)

Link to comment
Share on other sites

Byłam z Lulu u weta (wizyta + leki = 57 zł), bo nie podobały mi się jej oczka. Okazało się, że sunia ma grudkowe zapalenie trzeciej powieki (grudy są duże). Przez 10 dni 3 razy dziennie mam jej wkraplać do oczu Difadol a po dziesięciu minutach - Tobrex.
Jak nie pomogą krople to przy okazji sterylki ma mieć te grudy zeskrobane. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Lulu i Nika są wesołe i radosne. Nie tracą humoru nawet wtedy, gdy zdarzy im się zrobić kupkę na dywan. Mają apetyt i troszkę przytyły. Wydaje mi się, że oczka Lulu po kroplach wyglądają trochę lepiej.
Za to Gabiszon nadal smutny. Powoli odzyskuje apetyt. Dzisiaj był na dłuuuugim spacerku i gdy biegał za piłką zapomniał na chwilę o swoich miłosnych rozterkach.
A oto on - 12-letni amant - oplutek:

[URL="http://img337.imageshack.us/my.php?image=spaccc043fj6.jpg"][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/1979/spaccc043fj6.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Lulu i Nika.

[URL="http://img171.imageshack.us/my.php?image=suniory006oi9.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/5452/suniory006oi9.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img465.imageshack.us/my.php?image=suniory016to0.jpg"][IMG]http://img465.imageshack.us/img465/1731/suniory016to0.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img174.imageshack.us/my.php?image=suniory038ly1.jpg"][IMG]http://img174.imageshack.us/img174/1299/suniory038ly1.th.jpg[/IMG][/URL]

Niedługo wstawię nowe zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hop!']Byłam z Lulu u weta (wizyta + leki = 57 zł), bo nie podobały mi się jej oczka. Okazało się, że sunia ma grudkowe zapalenie trzeciej powieki (grudy są duże). Przez 10 dni 3 razy dziennie mam jej wkraplać do oczu Difadol a po dziesięciu minutach - Tobrex.
Jak nie pomogą krople to przy okazji sterylki ma mieć te grudy zeskrobane. :shake:[/quote]
Dzisiaj byłam z Lulu u weta. Po obejrzeniu oczek Pani Wet stwierdziła, że jest bardzo dobrze a Lulu to pacjentka idealna, bo leczenie trwa krótko i przynosi wspaniałe rezultaty. Sunia przytyła i waży teraz 9,5 kg. Pani Wet wyznaczyła górną granicę wagi - 10,5 kg i ani deka więcej. Sterylka mniej więcej na początku września.
Dużo ludzi chwali urodę Lulu. Faktycznie jest śliczna...:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...