Jump to content
Dogomania

Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)


Mortes

Recommended Posts

Witam zaglądających jawnych i tajnych ;))) 

U pańci w pracy była przed świętami loteria celowa na karmę do schroniska. Patrzą te człowieki, dumają: losować, nie losować? No to jak nie, jak tak!!! Na taki cel, to wręcz MUS. No i trafiła się pańci niespodzianka idealna: MASKOTKA - WRÓŻKA. Rączki, skrzydełka, czułki, nóżki - długie majtające się "końcówki" uwielbiam ;) Łapam, trzepam, rzucam, majtam, memlam, ściskam, gniotam, no po prostu szał i dzicz.

Zdjęcie0692 (Kopiowanie).jpg   Zdjęcie0678 (Kopiowanie).jpg

Zdjęcie0688 (Kopiowanie).jpg

Zdjęcie0685 (Kopiowanie).jpg

A jak już się tak wyszaleję, wybawię to wtulam laleczkę. Moja jest! Wszędzie ze mną. 

Zdjęcie0693 (Kopiowanie).jpg

Zdjęcie0698 (Kopiowanie).jpg

Zdjęcie0702 (Kopiowanie).jpg

Zdjęcie0709 (Kopiowanie).jpg   Zdjęcie0712 (Kopiowanie).jpg

 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Miałam ostatnio ważną misję do spełnienia. Musiałam podjąć bardzo trudną decyzję.

Zdjęcie0758 (Kopiowanie).jpg Zdjęcie0759 (Kopiowanie).jpg

Które chrupaczki wybrać na smaczki??? :)

Zdjęcie0765 (Kopiowanie).jpg

 

Posiłek główny to: ja wiem, co ja jem. Od jesieni dostaję zestaw "zdrowy pies". Ale... do nauki sztuczek, to też się psu coś należy. No bo jak?!

Zdjęcie0524 (Kopiowanie).jpg   Zdjęcie0558 (Kopiowanie).jpg

 

W ubiegłym roku jesień przechorowałam z zastrzykami. Mam nadzieję, że tym razem bez chorowania przetrwam mroziska. 

Zdjęcie0805 (Kopiowanie).jpg

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Co to się narobiło? Wczoraj jeździłam z pańcią na łopacie i dziś znowu akcja :) Oj będzie ganianka, będzie!

Zdjęcie0864 (Kopiowanie).jpg

Na szczęście mrozy puściły i skończyło się bolesne "koń kuleje". Mogę brykać na wszystkich czterech. Śmiesznie tak, łapki się ślizgają. 

Zdjęcie0884 (Kopiowanie).jpg
 

Dziwny świat - zapachowo dziewiczy. Wszędzie muszę znaczyć na nowo! 

Zdjęcie0883 (Kopiowanie).jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dziś jest bardzo smutny dzień  beksa_V6_orig.gif 

Czuję to i próbuję pocieszać pańcię. Wpatruję się i wtulam łebkiem. Zabawki jej znoszę pod nogi. Już nawet Kiciuli nie zaczepiam.

Dwa lata temu zmarła psia dziewczynka moich pańciów. Nie poznałam jej. Wiem jaki miała zapach. Mam po niej zabawkę - zielony jeżyk. Do polegiwania wybieram te same miejsca. Jestem jej wdzięczna, że moje człowieki tak bardzo pokochały tuptanie psich pazurków po domu i zanurzanie palców w sierściuchę, że mnie wyszukały i zabrały do swojego serca. 

008 (Kopiowanie).jpg  Zdjęcie0470 kadr (Kopiowanie) (2).jpg 

DSC02287 (Kopiowanie).JPG  Zdjęcie0906 (Kopiowanie).jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dusiu , współczuję Twoim Opiekunom , wiem że bardzo przeżyli to rozstanie :( Ale też cieszę się bardzo że To Ty akurat dostąpiłaś tego zaszczytu i wypełniłaś tą bolącą pustkę . Chyba wiedziałaś Dusiu droga że gdy zakotwiczysz pod wiejską szkołą to Cię wypatrzę i skontaktuję z Twoimi Opiekunami ;)

Ps. Podobieństwo ogromne ...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Mortes napisał:

[...] Chyba wiedziałaś Dusiu droga że gdy zakotwiczysz pod wiejską szkołą to Cię wypatrzę i skontaktuję z Twoimi Opiekunami ;)

Błąd, błąd logiczny Mortes! Ty nie musisz wypatrywać, żeby na psa trafić. To ja Cię wypatrzyłam i się podstawiłam. Może nie wiesz ale wszystkie psy w Twojej okolicy szczekają: Ratunek? Mortes! Ratunek? Mortes! Ratunek? Mortes! Tylko się wsłuchaj. No przecież rozumiesz po naszemu. 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Dnia 21.01.2017 o 01:11, Dusia-Duszka napisał:

Błąd, błąd logiczny Mortes! Ty nie musisz wypatrywać, żeby na psa trafić. To ja Cię wypatrzyłam i się podstawiłam. Może nie wiesz ale wszystkie psy w Twojej okolicy szczekają: Ratunek? Mortes! Ratunek? Mortes! Ratunek? Mortes! Tylko się wsłuchaj. No przecież rozumiesz po naszemu. 

O ! masz Ci babo placek ! ;) To już wiem jak to działa ! ;) Ale chyba masz rację Dusiu ... głośno krzyczałaś i udało się , masz swoją Rodzinkę :) Tak samo jak Rysiu, Feluś, Neska , Misiu ... i wiele innych biedaków  .  Oby jak najmniej ich szczekało o pomoc bo to bardzo ciężka praca  a przy Białogonkowie prawie nie możliwa do wykonania  :(

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Znowu dowaliło śniegu. Brykam troszkę ale niestety długo nie da rady, bo znowu "koń kuleje" na mrozie. Pańcię wystraszyłam okrutnie. Śmignęłam na porannym spacerze głęboko w śnieg i tak mi tam pod nim coś zapachniało, że musiałam włożyć ten zapach do głowy. Połaziłam tam, postałam, wywęszyłam tam, postałam, podumałam tam, postałam i... jak się wreszcie wygramoliłam, to jakby mi zad poraziło i przednią łapę naraz! Na jednej nie ustoję. Zwiędłam. O matko jedyno, bęc dupiną na śnieg, z dziwną miną. Pańcia: Duśka co Ci, niuńka co jest? Delikatnie mnie na ręce i dawaj łapy sprawdzać. A tam... grudy śniegu między paluszkami. Rozcieranie, masu, masu, miziu, miziu i mnie uwolniła. Podzybdzałam dalej ale już w głęboki śnieg nie lazłam :)

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Cześć, a wiecie, co to jest "noga" i "równaj"?

Ja od jakiegoś czasu już wiem :) Normalnie "noga" to takie fajne miejsce tam, po lewej stronie mojego człowieka, gdzie jest ta kieszeń ze smaczkami. A "równaj" to, to samo fajne miejsce tylko łapami trzeba iść na niewidzialnej smyczy.

Mądra jestem taka, że normalnie sama z siebie dumna jestem, z tej mądrości.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...