Delph Posted March 30, 2015 Share Posted March 30, 2015 Jak to jest z tą wieprzowiną, można często dawać czy nie? Oczywiście zakładając, że nie ma w niej Aujeszkiego ;) Chodzi mi głównie o mięso, nie podroby i kości (chociaż to też od czasu do czasu). Mam psa alergika, jestem na etapie poszukiwania produktów, które może jeść. Jeżeli wyjdzie, że może jeść wieprzowinę, to musiałaby ją dostawać bardzo często (niewiele rzeczy może zjeść). Czy to jej nie zaszkodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chounapa Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 można, tylko z umiarem ... bo tłuste. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 Pies znajomej, alergik, jadał wieprzowinę, króliki i coś z drobiu, bodaj indyka. Wszystko inne powodowało problemy. Także chyba można podawać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted March 31, 2015 Author Share Posted March 31, 2015 Właśnie u mnie by nie było z umiarem, bo pies jest na wszystko uczulony. Czy można jako podstawę diety? Pies młody, więc specjalnie niskotłuszczowej diety nie musi mieć. O, właśnie o to chodzi. Na razie suka może tylko indyka, a i tak na nim nie jest idealnie, więc jak na wieprzowinie by było lepiej to wniosek prosty, przechodzimy na wieprza. Do tego żeby sprawdzić tę wieprzowinę, to muszę ją podawać (tylko i wyłącznie ją) przez co najmniej miesiąc/dwa. Więc pytam, czy psa nie zabiję :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 nie zabijesz,tez podawałam przez dluzszy okres czasu jako podstawowe żródlo białka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 Podaję wieprzowinę regularnie od 9 lat. Naprzemiennie z innymi mięsami ale był taki okres, że pies się zafiksował wyłącznie na wieprzowinie (jeszcze na barfie) i też było. Są już mokre karmy z wieprzowiną jako jedynym albo głownym źródłem białka - własnie dla alergików (np. Forza, Animonda bio) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted March 31, 2015 Author Share Posted March 31, 2015 To bardzo dobre wiadomości :) Będziemy testować wieprzowinę w takim razie. Łatwo dostępna, niedroga, same plusy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanaula Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 Jest też sucha z wieprzowiną z dr doga, ale chyba za dużo wypełniaczy dla alergika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted April 2, 2015 Share Posted April 2, 2015 U mnie swinia jest czesto w psiej misce, najmniej nad nia wybrzydza takze nie zamierzam z niej rezygnowac. Z wieprzem rownac sie moze tylko wolowina, drób bywa niejadalny nawet przez 2 tygodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 2, 2015 Share Posted April 2, 2015 najmniej nad nia wybrzydza Bo jest stosunkowo bardziej tłusta niż inne mięsa, zwłaszcza drób - a tłuszcz jest nośnikiem smaku :) Chudym psom nie zaszkodzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted April 3, 2015 Share Posted April 3, 2015 w temacie wieprzowiny - dziś u nas gotowana głowa świńska, podana w kawałku, bez obierania itd. Zjedzone do czystej kości a ile radości z wydlubywania mięsa z zakamarków :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted April 4, 2015 Author Share Posted April 4, 2015 Bleh, cała głowa :P Jak Ci się to do gara zmieściło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 5, 2015 Share Posted April 5, 2015 ja tam głowy (raczej połówki)nie gotowałam-dawałam psu surowa w całosci,ogryzał wszystko tak że zostawała z tej głowy częsc najtrwardszej kości wielkości pięści,którą oczywiście wywalałam do kosza.obecnie głów juz nie ma w sklepie a szkoda bo na 2-3 godz był spokój Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted April 5, 2015 Share Posted April 5, 2015 To nie cala glowa, sa polowki albo cwiartki. Do kupienia w realu w moim miescie więc moze w innych miastach tez:) surowej nie chcial, ale gotowana chetnie zjadl... warto kupic bo kosztuje grosze a pies ma sporo zabawy przy jedzeniu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted April 6, 2015 Share Posted April 6, 2015 Nie boicie się dawać surowego łba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lux Posted April 6, 2015 Share Posted April 6, 2015 szczerze to się nie boje, surowe ogony zjada czasem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted April 6, 2015 Share Posted April 6, 2015 Ogon to ogon, też podaję młodszej czasem, ale we łbie bym się bała resztek mózgu i takich tam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 W sensie, że ryzyko choroby Aujeszkyego? Teoretycznie Polska ma już czyste stada - program zwalczania został zakończony. No, ale wiadomo, w którym miejscu kończy się teoria ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dcz Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 Mam znajomego veta - potwierdził z tą Aujeszką, stada monitorowane, brak występowania, natomiast łatwiej jest trafić na włośnice - czyli sumując wieprzowe po ugotowaniu tak, a surowe na ryzyko właściciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka K Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 W sensie, że ryzyko choroby Aujeszkyego? Teoretycznie Polska ma już czyste stada - program zwalczania został zakończony. No, ale wiadomo, w którym miejscu kończy się teoria ;) Program zostanie zakończony w 2017 roku dopiero. Śledziłam ostatnio temat bo moj kot lubi świninę surową a boję się podawać. W Polsce jest 91 rejonów wolnych od choroby ale jeszcze nie cała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 Program zostanie zakończony w 2017 roku dopiero. Śledziłam ostatnio temat bo moj kot lubi świninę surową a boję się podawać. W Polsce jest 91 rejonów wolnych od choroby ale jeszcze nie cała. W wyniku realizacji programu zwalczania i monitorowania choroby Aujeszkyego u świń w latach 2006–2014 utworzono na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej 91 regionów wolnych od wirusa choroby Aujeszkyego u świń. Ostatnie 3 regiony położone na obszarze województw: małopolskiego, podkarpackiego oraz wielkopolskiego zostały wpisane do wykazu regionów wolnych od wirusa choroby Aujeszkyego i informacja ta została następnie zamieszczona na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii w dniu 5 sierpnia 2014 r. Żródło: http://mojepanstwo.pl/dane/prawo/139964,rozporzadzenie-sprawie-wprowadzenia-programu-zwalczania-monitorowania-choroby-aujeszkyego Jak wejdziesz na wspomnianą stronę GIW, to w zakładkach dot. choroby aujeszkyego są zzipowane pliki m.in. z mapą Polski przedstawiającą regiony wolne od choroby Aujeszkyego - cała mapa jest żółta. Żółty = regiony wolne. Stan na 5 sierpnia 2014 r. Jest też wykaz regionów wolnych z wprowadzonymi na czerwono trzema brakującymi wcześniej regionami: V z małopolskiego, III z podkarpackiego i XI z wielkopolskiego. Tutaj na samej górze, z 5 sierpnia 2014: http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=4611 Z programu przewidzianego do 2017 roku pozostał już chyba tylko monitoring. Oczywiście to jest tylko papier i statystyka - Polska jest wolna, póki monitoring nie wykaże, że jednak wolna być przestała. No ale może to czarnowidztwo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 Nie boicie się dawać surowego łba? kochana akby znów były w sklepie to znów psy miałyby frajdę,póki co zostają surowe kości schabowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 A jeszcze spytam przy okazji, jak tak tu sobie gawędzimy o świniach ;) - jakie kości/elementy wieprzowe podajecie psom barfującym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 moge sie wypowiedzieć?podtsawa diety moich psów nie jest co prawda barf ale gnaty surowe jadają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted April 7, 2015 Share Posted April 7, 2015 Jasne. Ciekawa jestem, co w ogóle można dawać, żeby psa nie przytkać, moja starsza uczulona, ale młoda jak do tej pory jadła z powodzeniem jedynie ogony wieprzowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.