Jump to content
Dogomania

Wspomaganie starego psa


Skyy

Recommended Posts

Witam,

 

Historia podobna do wielu. Obecnie mam 13sto letnią sukę, która pod koniec roku 2014 zaczęła się "sypać". Starość ją dopadła i niestety w najgorszy możliwy sposób, zaczynając od guza na listwie mlecznej. Guz został wycięty, jedna listwa mleczna wycięta, jednak po długich namysłach, druga listwa została nietknięta. Kilka tygodni później kolejna operacja - tym razem usunięta krwawiącego zrogowacenia na udzie. Niestety, ale od czasu tych operacji, suka starzeje mi się z dnia na dzień, co rozumiem, jest procesem nieuniknionym, jednak zastanawiam się, w jaki sposób mogłabym wspomóc jej proces starzenia się?

Suka rok temu przeszła wylew oraz cierpi na artretyzm. Sztywnieje, ma problem z chodzeniem, podnoszeniem się, schodzeniem z kanapy czy wchodzeniem do samochodu. Wzrok nie jest najlepszy i niestety powoli nie dosłyszy, co głównie jestem w stanie zaobserwować na spacerach. Potyka się o własne łapy jak również niewielkie przedmioty, których nie zauważa na trawniku czy chodniku. Zastanawiałam się nad kupieniem i podawaniu jej tabletek Karsivan.

Byłabym wdzięczna za opinie i pomoc.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Suka miała wykonywane badania krwi, które nie wykazały niczego, oprócz anemi. Preparat przeciwbólowy - Metacam był podawany, ale niestety z początku staruszka miała przy nim potworne rozwolnienie, aczkolwiek przy drugiej próbie podawania, czuła się znacznie lepiej i była bardziej ożywiona.

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...