Jump to content
Dogomania

Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT


Moli@

Recommended Posts

Dnia 18.09.2017 o 13:55, Moli@ napisał:

Z bazarku wpłynęło 56 zł / 18.09 -  od Nadziejka

Dziękujemy :)

ps:

56 zł przeznaczymy na szczepienia psów (rozliczenie na wątku Dianki)

Pieniądze przeznaczymy na szczepienie przeciw wściekliźnie:

56 zł / 18.09 (bazarek Nadziejki dla sierściuchów)

50 zł  / 29.08 ( Ptyś i spółka ) od E.R.

65,78 zł - 08.03.2017 - stan konta sierściuchów  na wątku Dianki :)

________________

171,78 zł / 18.09 stan konta sierściuchów - na szczepienia

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.09.2017 o 14:00, Moli@ napisał:

Pieniądze przeznaczymy na szczepienie przeciw wściekliźnie:

56 zł / 18.09 (bazarek Nadziejki dla sierściuchów)

50 zł  / 29.08 ( Ptyś i spółka ) od E.R.

65,78 zł - 08.03.2017 - stan konta sierściuchów  na wątku Dianki :)

________________

171,78 zł / 18.09 stan konta sierściuchów - na szczepienia

+ 5 zł / 22.09 ( z bazarku milagros19853201)

______________

176,78 zł / 23.09

Link to comment
Share on other sites

Wet nadal nie był łaskaw przyjechać... nikt nie wie kiedy się zjawi. Atmosfera napięta... sąsiedzi zaczynają wozić swoje psiaki na szczepienia do Białego.

Przez kilka dni jestem uziemiona... samochód u mechanika w Białym czeka na części ściągane z hurtowni z drugiego końca Polski. W pracy załatwiłam bezpłatny na kilka dni...powrót autobusem o 20 godzinie nie wchodzi w grę. Psiaki tak długo nie zostawię same w domu. Uff, narobiło się (:

Link to comment
Share on other sites

Moli, kochana ciagle podczytuję , nie zawsze się wpisuje, nieustająco jestem pod wrażeniem jak wspaniale dajesz sobie radę :).. ja powoli się uczę ,że w trudnych momentach, lepiej się nie denerwować!...i tak nic to nie da!...wręcz przeciwnie, stres powoduje, że nie myślę racjonalnie!.. czasem się udaje ;)

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, anica napisał:

Moli, kochana ciagle podczytuję , nie zawsze się wpisuje, nieustająco jestem pod wrażeniem jak wspaniale dajesz sobie radę :).. ja powoli się uczę ,że w trudnych momentach, lepiej się nie denerwować!...i tak nic to nie da!...wręcz przeciwnie, stres powoduje, że nie myślę racjonalnie!.. czasem się udaje ;)

 

Święte słowa :)... samochód uziemiony postanowiłam poprawić nastój wizytą u fryzjera ,) gdy zobaczyłam co mi tworzy na głowie -  zwiałam z fotela wrrr 30 zł pękło. Podreptałam na dworzec PKS sprawdzić rozkład i kolejna przykra niespodzianka - brak połączeń w pasujących godzinach. Przełknęłam...podzwoniłam - załatwiłam wolne, znalazłam zastępstwo.

Rozsiadłam się wygodnie w autobusie... jedziemy, oglądam mijane krajobrazy i w pewnym momencie widzę naszą wsiową drogę. Zrywam się... biegnę do kierowcy, mówię że zagapiłam się, że muszę tu wysiąść a ten podniesionym głosem że nie trzeba się gapić, on się nie zatrzyma (nadal jesteśmy na terenie wsi) i jedzie dalej. Wysiadłam 5 km dalej w szczerym polu.

Na szczęście od razu złapałam stopa.

Dziś sierściuchy zadowolone, stara w domu ,)... już po spacerkach maluchy podsypiają. Kolej na drony :) Pogoda śliczna... nie ma tego złego :)

 

Link to comment
Share on other sites

Dianka jako pierwsza została dziś zaszczepiona - wścieklizna + wirusówki.

Dianka waży 37 kg. Pan doktor osłuchał, zmierzył temperaturę, obejrzał uszy. Wszystko gra, panna zdrowa. W lecznicy, w samochodzie grzeczna... bezproblemowa sunia.

 

100_1346.JPG

100_1348.JPG

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...