tatankas Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Luna ma 1-2 lata-to przecież jeszcze psie dziecko,a już zaznała tyle zła i cierpienia.Na szczęście trafiła na dobrych ludzi i przeszła pod opiekę fundacji Sos Bokserom,niestety nawet fundacja nie da sobie rady bez was,dobrych cioteczek-duszek dogomaniackich,na które wiem,że zawsze można liczyć :wub: :wub: :wub: Luna na stronie fundacji: http://www.sosbokserom.pl/index.php?option=com_psy&task=pokaz&pies_id=1699 LUNAWiek:1-2 latMiejsce pobytu: Siedziba Fund.Umaszczenie: pręgowaneStosunek do dzieci: nie sprawdzonyPod opieką: fundacjaPłeć: sukaStatus: do adopcjiKontakt w sprawie adopcji: Ela 608 270 633 07.01.2014 Nowy Rok przywitał nas nowymi zgłoszeniami i nowymi podopiecznymi, którzy bardzo pilnie potrzebowali naszej pomocy. Kilka dni temu zwrócił się do nas o pomoc Pan Piotrek, który przygarnął bardzo wychudzoną sunieczkę Lunę, błąkającą się po ulicach. Sunia przeszła 5.01. pod naszą opiekę i została objęta diagnostyką i leczeniem. Wstępne badania wykazały podejrzenie ropomacicza i niewydolności nerek. Luna codziennie jest kroplówkowana, dostaje specjalistyczną karmę na nerki. W piątek sunia przyjedzie do Warszawy do szpitala na dokładniejszą diagnostykę, dostanie od Fundacji worek karmy Hill's K/D oraz szelki. W lecznicy wykonamy morfologię i biochemię krwi oraz USG jamy brzusznej. Bokserka będzie dostawała kroplówki dożylne, lekarz podejmie decyzję co do dalszego leczenia lub operacji, jeżeli potwierdzi się podejrzenie ropomacicza. Wstępne badania suni kosztowały nas 220 zł. 11.01.2015 Luneczka w piątek przyjechała do całodobowego szpitala LEGWET w Legionowie i zaczęliśmy szczegółową diagnostykę. Wstępne wyniki badań nie są łaskawe, poszerzyliśmy więc diagnostykę. Jutro bokserka będzie miała przeprowadzone badanie USG, które wniesie coś więcej i wtedy będzie można mówić o diagnozie i szansach. Wyniki krwi, szczególnie biochemia spędzają nam sen z powiek. Kreatynina: 9,34 przy normie 0,9-1,7 Mocznik: 204,4 przy normie 23,05-57.6 Dotychczasowe leczenie/diagnozowanie w Łodzi kosztowało nas 300 zł, o wysokości następnych faktur nawet nie myślimy. Bardzo prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem Luna leczenie. O Lunie personel kliniki mówi tak: "Kilka zdań o Lunie? To psi ideał. Luna jest spokojna, całkowicie nieagresywna, uległa, a do tego posłuszna! Zna komendy zostań, siad, daj łapę. Nawet przez chwile mimo ciagłych badań, czy ciagłych podłączeń kroplówki ani razu nigdy nie sprzeciwiła się temu co robimy. To niesamowite ze po takich przejściach tak ufa człowiekowi. Szczerze? Jeśli przyjdzie decyzja, że jej nerki nie działają, będzie to dla mnie najgorszy dzień w życiu.... tak idealnego, tak wspaniałego, tak pięknego psa dawno u nas nie było. Więc mam nadzieję, że ktoś tam na górze nie pozwoli by jej stała się krzywda, a leki i kroplówki zdziałają cuda. pozdrawiam Kasia" 19.01.2015 Luna przebywa nadal w klinice, gdzie zadomowiła się na dobre i skradła serca całemu personelowi. Wszyscy traktują ją jak księżniczkę i próbują dać namiastkę domu, zastąpić to, czego potrzebuje teraz najbardziej. Luneczka przeszła już wszystkie badania, ma ustalone leczenie i może zamieszkać w domu tymczasowym, gdzie pod czujnym okiem opiekuna, będącego w stałym kontakcie z Fundacją pozna miłość i troskę człowieka. Luna otrzymuje lek Azodyl. Bardzo dziękujemy Stowarzyszeniu Boksery Niczyje za przekazanie leku dla bokserki. Azodyl to dla Luny szansa na poprawę jakości i długości życia. Od piątku (9.01.2015) Luna jest cały czas kroplówkowana, parametry wydolności nerek poprawiły się, kreatynina spadła do 6,26 , mocznik 184,5 . Niestety obniżyły się też wartości morfologii. Luna je coraz chętniej, bardzo smakują jej puszki Hills K/D Badanie USG wykazało: Nerki zmniejszone, prawa 45x27, lewa 37x22mm, Nerki zmienione, zdeformowane o pobrużdżonych brzegach, i całkowicie zatartym zróżnicowaniu korowo - rdzeniowym. Miedniczki nerkowe nieposzerzone, brak obecności złogów, brak zastoju moczu. Pęcherz moczowy z niewielką ilością moczu, ściana o cechach widocznego zgrubienia zapalnego, przewlekłego, bez zmian rozrostowych z obecnością dość obfitej ilości osadu bez większych złogów. Wnioski: Cechy dysplazji nerek, zapalenie przewlekłe pęcherza moczowego. Dotychczasowe leczenie i diagnozowanie Luny kosztowało nas ponad 1250 zł, bardzo dziękujemy za wpłaty, które pozwalają nam walczyć o Lunę. Zapraszamy na wydarzenie Luny: https://www.facebook.com/events/777378062337435/?pnref=story oraz film, przygotowany przez personel lecznicy Legwet w Legionowie; https://www.youtube.com/watch?v=bWfL3ptXcGc&feature=youtu.be 26.01.2015 Nasza Luneńka spędziła już kilka dni i nocy w siedzibie naszej Fundacji. Maleństwo pięknie podbija serduszka fundacyjnych podopiecznych! Do snu kołysze Ją ostatnio bicie innych uratowanych serc. Widzimy jak kwitnie Jej duszyczka. Jak budzi się w tym chorym ciałku prawdziwe dziecko, które ma w główce zabawy i szaleństwa. To taki typowy bokser. Kombinator i wariat, a przy tym delikatny pieszczoch. Pokochaliśmy Ją wszyscy. Woj i Gabi co jakiś czas trącają Ją zimnym noskiem. Liżą, całują, obejmują i na psi sposób dodają Jej nadziei i siły do walki. Ale... żeby nie było, że na przytulankach i spaniu się kończy! W sprawie Jej zdrówka działamy dalej. Umawiamy wizyty u poleconych specjalistów. Chcemy złapać każde ratunkowe koło, więc rozglądamy się na boki bardzo uważnie. Czekamy na wizytę u specjalisty 27.01 ale i teraz, w międzyczasie byliśmy z Maleńką na badaniach. To wszystko co się działo przez ostatni czas zapewniło nam zderzenie światów. Na naszych oczach uderzają w siebie zupełnie inne, przeciwstawne obrazy. Patrzymy na małego wariata o mądrych oczach, który chce się bawić i na wyniki, które świadczą o bardzo poważnym stanie chorobowym przed którym nie ma ucieczki. Ostatnio usłyszeliśmy bardzo budującą opinię Pani Dr Wet i właśnie wtedy gdy dodała nam ona więcej wiary, maleńka przestała jeść. Boimy się, ale mamy ogromną nadzieję, że jest to tylko chwilowy kryzys. Przede wszystkim z zaciśniętymi kciukami i otwartymi sercami czekamy na wizytę, badania i wyniki. Korzystając z okazji chcielibyśmy bardzo podziękować za każdą pomoc z jaką przychodzą Państwo do nas. Za każdą poradę, pomocny adres, numer telefonu i oczywiście za wpłaty na Lunę, które umożliwiają nam działania. "...Aby wypełnić ludzkie serce, wystarczy walka prowadząca ku szczytom...". Dziękujemy!!! Relacja Germaine: "Luna jest wesolutką, szalona sunieczką, ciagle merda ogonem, chce się przytulać, skacze, biega, próbuje dogonić Woja podczas zabawy. Patrząc na nią, nie chce się wierzyć, że jest taka chora, że ma takie złe wyniki." 29.01.2015 Luna była w sobotę w lecznicy, dostała kroplówkę, został pobrany mocz i wykonano posiew, który wykazał zakażenie bakteriami e-coli. Od wczoraj sunia dostaje antybiotyk, nadal dostaje wszystkie zalecone leki i karmę specjalistyczną. Luna bardzo ładnie je, przybrała na wadze ponad 3 kg. We wtorek nasza chudzinka była na konsultacji u Pani dr Agnieszki Neski Suszyńskiej. Bardzo dziękujemy panu Januszowi za transport dla suni oraz obecność na wizycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted January 31, 2015 Author Share Posted January 31, 2015 Rozliczenia : 05.01.2015(#4)-Wstępne badania suni-220 zł. 07.01.2015(#4)-320zł 08.01.2015(#4)-94zł 23.01.2015(#4)-315,27zł -------------------------------------------------------------- Na chwilę obecną życie suni kosztowało 949,27zł-to bardzo dużo pieniędzy,ale czy to oznacza,że mamy się poddać??? kolejne badania 25 stycznia 2015(#32) -682zł --------------------------------------------------------------- Razem na minusie 1631,27zł z bazarku tatankas +160zł http://www.dogomania.com/forum/topic/145305-zako%C5%84czony-ksi%C4%85%C5%BCki-napisane-w-j%C4%99zyku-niemieckim-kt-4z%C5%82-na-boksie-z-fundacji-sos-bokserom-do-12022015/ Z trzech bazarków tatankas uzbierało się +38zł na Lunkę: http://www.dogomania.com/forum/topic/145627-zako%C5%84czony-buty-i-ciuchy-na-toz-police-i-bokserk%C4%99-lun%C4%99-do-26022015/ z tego 10zł http://www.dogomania.com/forum/topic/145562-zako%C5%84czony-na-boksie-z-fundacji-sos-bokserom-i-toz-police-do-26022015/ z tego 16zł http://www.dogomania.com/forum/topic/145307-zako%C5%84czony-ksi%C4%85%C5%BCki-kt-4z%C5%82-na-boksie-z-fundacji-sos-bokserom-i-toz-police-do-12022015/ z tego 12zł z bazarku Ewa Gałązka +200zł z bazarku Martika@Aischa +35,85zł Z bazarku kwietniowego tatankas +91zł http://www.dogomania.com/forum/topic/146036-zako%C5%84czonyciuchyksi%C4%85%C5%BCki-i-inne-od-2z%C5%82kt-4z%C5%82-na-toz-police-i-bokserk%C4%99-lun%C4%99-do-12042015/ Z bazarku czerwcowego tatankas +147zł http://www.dogomania.com/forum/topic/146572-zako%C5%84czony-nowe-na-dogo-ciuszkiksi%C4%85%C5%BCki-i-inne-na-toz-police-i-bokserk%C4%99-lun%C4%99-do-16052015/ ______________________________________________________________________________________________ Razem na minusie 959,42zł . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted January 31, 2015 Author Share Posted January 31, 2015 i jeszcze jeden post na wszelki wypadek,mam nadzieję,że nie będzie potrzebny ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted January 31, 2015 Author Share Posted January 31, 2015 Pierwsze faktury, czyli "kropla, która drąży skałę". Zaczęło się niewinnie (powiedzmy, bo przecież dla wielu już takie kwoty są zbyt wysokie jeśli chodzi o leczenie) a to co powstało z zestawienia tych cyferek na karteczkach, karteluszkach urosło do kolosalnych rozmiarów i rzuca na nas swój cień. Na szczęście dzięki Wam wciąż mamy prześwity promyczków nadziei. Dziękujemy za każdą wpłatę na nasze Maleństwo, które już ma dla kogo walczyć. Wspaniale, że otaczają nas ludzie, dla których życie i zdrowie Luneńki nie ma ceny. W tym materialnym świecie taki gest to coś rzadko spotykanego. Powinniście być z siebie dumni i czuć, że dokładacie swoje cegiełki. DZIĘKUJEMY!!! ............................................................................ A gdyby ktoś wciąż chciał wspomóc diagnostykę i leczenie Luny, zapraszamy: Fundacja "SOS bokserom" ul. Mrówcza 77a 04-857 Warszawa KRS: 0000318908 REGON: 141669113 NIP: 952-206-26-60 nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000 05.01.2015: [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] 07.01.2015: [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] 08.01.2015: [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] 23.01.2015: [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted January 31, 2015 Author Share Posted January 31, 2015 Prosimy o pomoc!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted February 1, 2015 Share Posted February 1, 2015 Widzę ją też na fb. Słodka kruszynka. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 1, 2015 Share Posted February 1, 2015 Boziu, chudzinka taka jak była Frania - podopieczna Fundacji i moja... Franka od blisko 4 lat rządzi w swej cudownej Rodzinie, czego i Luni malutkiej życzę! Niestety, finansowo nie pomogę, bo mam tymczasię, którą czeka operacja ortopedyczna za 600 zł, a jeszcze nie uzbierałam na zabieg, który już się odbył (przepuklina i oko) :( Mam ciuszki na bazarek - gdyby ktoś się zdecydował wystawić - prześlę kurierem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 1, 2015 Author Share Posted February 1, 2015 Cioteczki boksiowe jak zwykle niezawodne-dziękuję,że jesteście :wub: Nutusiu rzeczy na sprzedaż ja mam też mnogo,tylko nie ma kiedy wystawiać,muszę się pozbyć najpierw tego,co mam już w domu,bo miejsca zaczyna brakować :( Jak się pozbędę to dam znać,ale może do tej pory znajdzie się inna cioteczka chętna zrobić dla dziewczynki bazarek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Jestem z zaproszenia - jaka biedulinka, same kosteczki, ale najgorsze te nerki :( Robię bazarek dla innej suni do 6.02.2015, niestety nie mam już żadnych dodatkowych fantów na bazarek, a to co zostanie z tego jest nieatrakcyjne dla kupujących. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 sunia jest śliczna- chyba nie jest duża ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yana Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 dzisiaj zrobię przelew dla dziewczynki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Ja też, ale dopiero po 10tym.Miałam trochę wydatków na swoje ogony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Ewo - jeśli wystawisz ciuszki na bazarku - chętnie wyślę Ci pakę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Ewo - jeśli wystawisz ciuszki na bazarku - chętnie wyślę Ci pakę ;) A jakie to są ciuszki? nowe, używane, dla dorosłych czy dla dzieci ? :) Pytam, bo jakbyś zechciała zajrzeć na mój obecny bazarek- tam są ciuchy, które wogóle nie mają zainteresowania. Zajrzyj: http://www.dogomania.com/forum/topic/145241-mi%C4%99so-suszone-dla-ps%C3%B3w-szpuleczkiperfumy-dezodorant-kawapodkoszulkibutyfigurki-na-zad%C5%82u%C5%BCon%C4%85-gaj%C4%99-do-6022015-g20/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Głównie damskie. Nawet dokładnie nie wiem jakie, bo je dostaję w pudłach i nie zawsze przeglądam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 2, 2015 Author Share Posted February 2, 2015 kurcze :( - komputer mi powielił odpowiedź Dziękuję cioteczko ,że jesteś :) dzisiaj zrobię przelew dla dziewczynki Piękne dzięki :wub: Ja też, ale dopiero po 10tym.Miałam trochę wydatków na swoje ogony. Dziękuję :wub: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 2, 2015 Share Posted February 2, 2015 Głównie damskie. Nawet dokładnie nie wiem jakie, bo je dostaję w pudłach i nie zawsze przeglądam ;) A co będzie z tymi rzeczami, które nie pójdą na bazarku ? Nie lepiej jest wysłać mi zdjęcia z opisem a ja zrobię bazarek ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 3, 2015 Share Posted February 3, 2015 Kochana, gdybym ja miała czas i możliwości zrobić zdjęcia i opisy, to i bazarek bym wystawiła :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 3, 2015 Share Posted February 3, 2015 No dobrze, ale co z tymi rzeczami, które się nie sprzedadzą ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 4, 2015 Author Share Posted February 4, 2015 03.02.2015 Luna to żywe srebro, wszędobylska, radosna, momentami zazdrosna o inne psy, zawsze chętna do zabawy. Śpi w łóżku, bo to przecież miejsce dla księżniczek. Patrząc na nią trudno uwierzyć, że to tak chory pies. Dziś ganiała za piłką, szczenię pełne radości życia, mimo tak wielkiego obciążenia jakim jest choroba. Luna dwa dni wymiotowała, dlatego obecnie wszystkie leki dostaje podskórnie. Przeciwwymiotnie otrzymuje lek Cerenia, który pozwala jej zjeść, Luna więc z wielkim zapałem i apetytem opróżnia przygotowane dla niej miski, dziś zjadła cztery porcje :) Luneczka jest kroplówkowana w siedzibie Fundacji dożylnie 2 razy dziennie. Zajmuje to mnóstwo czasu, bo do jej cieniutkich, zapadniętych żyłek kroplówka spływa bardzo powoli, nawet 3 godziny jedna. Na szczęście bokserka jest grzeczną pacjentką i po paru minutach usypia. Po kroplówce ewidentnie czuje się lepiej. Wyniki Luny niestety się pogorszyły, bokserka na dniach dostane lek poprawiający poziom czerwonych krwinek. [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Lunieczka powinna bawić się i rosnąć a nie chorować :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Lunuś - bądź dzielna i nie dawaj się!!! Rzeczy, które się nie sprzedadzą można oddać potrzebującym albo włożyć do kontenera PCK ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Gałązka Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Ojej- jakie smutne wiadomości - pogorszenie wyników :( Dobrze Nutusia - przyślij mi te rzeczy to zrobię ten bazarek. Nie mogę tak chorej psince odmówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Ojej- jakie smutne wiadomości - pogorszenie wyników :( Dobrze Nutusia - przyślij mi te rzeczy to zrobię ten bazarek. Nie mogę tak chorej psince odmówić. A ja będę podrzucać bazarek a jak będzie coś odpowiedniego w rozmiarze xxxxxxxl to kupię ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted February 5, 2015 Author Share Posted February 5, 2015 Badania niestety nie idą w parze z samopoczuciem naszej kruszynki Emotikon frownNormy nadal mocno przekroczone, ale nie poddajemy się, walczymy i mamy nadzieję... Mocznik 6,13 (0,3-1,5) Kreatynina 165,22 (20-50) Fosfor nieorganiczny 7,1 (2,17-4,99)Potas 21,07 (13,7-19,9) Żelazo 141,9 (110-169,8) I filmik słodkiego cudaczka: https://www.youtube.com/watch?v=m92ZmD-ZQmo&feature=youtu.be Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.