Szira Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 mamusia Remiego miała więcej szczęścia i już została adoptowana ze schroniska, Remi został sam, Przez długi czas mieszkał na boksach zbiorczych z innymi psami, bez dostępu do człowieka, no poza karmieniem i sprzątaniem boksów:( Teraz jest w boksie pojedynczym, ponieważ pracuje z nim mudliczka. Jednak jest to raczej tylko w weekendy. Dodatkowo pewnie ta samotność też nie jest najlepszym wyjściem. Czy ktoś zna taki DT jak u Poker, ale przyjmujący samce???? Gdzieś w spokojnym miejscu, ponieważ nie wyobrażam sobie Remiego stawiającego pierwsze kroki na spacerze np. na pl. 1 Maja:( Też mam dzikuskę Nutkę w domu, więc wiem jak to wygląda:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted January 17, 2015 Author Share Posted January 17, 2015 Mama Remiego juz jakis czas temu opuscila schronisko i jak widac na zdjeciach "wyszla na prosta"-z tym,ze zrobila to w domu,a nie w schronisku bo tam nie byloby takich szans. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xibalba Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 Zaglądam z zaproszenia Ewy :) na razie sobie zapiszę i będę zaglądać, może coś wspólnie wymyślimy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 17, 2015 Share Posted January 17, 2015 tak we wrocławskim schronie wyglądają legowiska... Mam nadzieję, że te legowiska, skoro bez dachu, to są w pomieszczeniu, a nie w boksach zewnętrznych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted January 17, 2015 Author Share Posted January 17, 2015 Tak,te legowiska sa w budynku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milagros19853201 Posted January 18, 2015 Share Posted January 18, 2015 zagladam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 zaglądam z kciukami ogromnymi za serdunko za wszystkie serdunka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 w tygodniu my też jedynie na wątek możemy zaglądać, wizyta u Remiego dopiero w weekend, szkoda, że aż 5 dni w tygodniu Remi marnuje w samotności, w domu mógłby się oswajać z człowiekiem, nadal szukamy intensywnie DT, najlepiej z suczką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 Psinuniu cudny zaglądam z kciukami wielkimi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 u Remiego bez zmian:( wystraszony, szczekający za kratami na obcych, niestety on ufa tylko mudliczce, właściwie to próbuje zaufać, więc na mnie dzisiaj szczekał, a jak podeszłam i zaczęłam mówić przez kraty to uciekł na zewnątrz boksu:( w schronie brak szans na normalność Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted January 28, 2015 Share Posted January 28, 2015 Bidulek... zagubiony w tym wszystkim :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted January 28, 2015 Author Share Posted January 28, 2015 Do niego najlepiej nie mowic-ew.baardzo cicho.I malo sie ruszac,a najlepiej wcale.. Wszystko go stresuje :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 29, 2015 Share Posted January 29, 2015 serdunko zagl;adam kochany pozdrowienia sle choć z dalekości i zyconka aby ktoś wyczarowal milosci i spokoj i cierpliwość dla ciebie piesku a pokazywaniu swiata a pokazywaniu zycia spokojnego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Serduszko odwiedzam z kciukami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted January 31, 2015 Author Share Posted January 31, 2015 Zle wiadomosci.Remi wrocil na boksy ogolne :( Jest w boksie gdzie jest duzo psow,co uniemozliwi prace z nim.To tyci-tyci, co udalo sie wypracowac pojdzie w zapomnienie.Dom na cito-cito!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Czemu wrócił? Jest gryziony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 szukajcie jakiegoś dt kochane ! szukajcie cudu jakiegoś! ja zaplace za miesiąc hoteliku lub tymczasu szukjacie wszędzie pozdrawiam z kciukami o matko ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 tylko czy ktoś tutaj zna taki dt gdzie ktoś mógłby z Remim pracować? zbierać deklaracje możemy, sama dam stałą, tylko gdzie go zabrać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Spytaj Bonsai o DT gdzie był Diego/Ałtaj z przytuliska w G. Może coś z tego wyjdzie.Niestety, to PDT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted February 1, 2015 Author Share Posted February 1, 2015 Olena,nie wiem czemu wrocil...Jest w boksie z mocnymi psami.Nie widzialam zeby byl jakos wystraszony ...Ale tez dlugie stanie przy kratach czesto powoduje bojki wsrod psow, wiec generalnie nie jestem w stanie dokladnie powiedziec jak on tam sobie radzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted March 26, 2015 Author Share Posted March 26, 2015 Szukamy dla Remiego DT'DS Miałyśmy nadzieję,że nie będzie potrzeby zbierania deklaracji...Cóż.Co/Kto/Ile może.Jak znajdziemy kogoś chętnego i odpowiedniego dla Remika ,to od razu poinformujemy o szczegółach.Poki co żebranie o deklaracje czas zaczac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 26, 2015 Share Posted March 26, 2015 Tyle czasu nikogo na wątku nie było:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira Posted March 27, 2015 Share Posted March 27, 2015 przez "chwilę" miałyśmy nadzieję na DT dla Remiego, niestety tym razem nie wyszło, Szukamy nadal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted March 27, 2015 Share Posted March 27, 2015 A LILutosi? Jest blisko Was, jest świetna. Diego/Ałtaj był w okolicach Łodzi w hoteliku, mogę podać na PW namiary, ale hotel był drogi - 400 zł/m-c. Fakt, że świetnie sobie z psem poradził, ale LILutosi też sobie na pewno poradzi z Remim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mudiczka Posted April 7, 2015 Author Share Posted April 7, 2015 Na razie nie mamy deklaracji.Zgłosi.la się tylko 1 osoba :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.