Jump to content
Dogomania

Ma cudowny dom w Krakowie :) Duży czarny pies Ergo zabrany z nędznych warunków


AgaG

Recommended Posts

AgaG ale przyniosłaś wspaniałą wiadomość.Jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem ale bardzo miłym zaskoczeniem.DZIĘKUJĘ.

Zapewne mnóstwo osób kibicowało Ergo,to jeden z dłuższych wątków czasowo i stronicowo.

Ergo kochany bądź szczęśliwy w twoim prawdziwym domku już na zawsze.Ja też jestem szczęśliwa,że masz swój domek.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, AgaG napisał:

Erguś ma dom! cudowny, sprawdzony, znany mi, bo wiele lat temu wydałam tam innego psa, który zmarł jako sędziwy staruszek w grudniu dwa lata temu. 

dziękuję ogromnie wszystkim, którzy przyczynili się do obecnego szczęścia Ergo: zaczynając w kolejności chronologicznej ewkar, terra, które zaczęły alarmowac o jego losie, agat, która jechała ze mną na interwencyjny odbiór psa. Dziękuję PRZEOGROMNIE Murce i jej mężowi za wspaniałą opiekę, za profesjonalizm w tej opiece i za serce :). Ergo - jego obecna kondycja, piękno, zadbanie to najlepsza dla mnie wizytówka hotelu Murków i pies miał ogromne szczęścia, że trafił do ludzi takich właśnie. Został wspaniale przygotowany do adopcji, wyglądał przecudnie dziś: czyściutki, wyczesany, odżywiony, zadowolony, radosny, kontaktowy. :) Przyjechał ze wspaniale prowadzoną książeczkę zdrowia, pełną dokumentacją medyczną, rozpiską leków i torbą tychże leków. TAK powinien postępować każdy hotel dla psów. 

Będą zdjęcia i filmy, Ale najpwier od Murków, by wydarzenia ostatnich dni uzyskały chronologiczną dokumentację.

Dziękuję wszystkim deklarowiczom, darczyńcom i wszystkim prawdziwym przyjaciołom Ergo, którzy życzliwie interesowali się jego losami, doradzali itd. byli na wątku by wesprzeć mnie i innych przyjaciół Ergo dobrym słowem. . 

Nie podaję nicków, bo tyle ich jest... ale jolantinę i terrę i ewkar mar gajko  to jednak muszę

 wyróznić za ich trudy bazarkowe dla Ergusia i agat i topi i inne osoby za piekne fanty, za obecność, Dziękuję z całego serca, tym bardziej, że mając w domu gromadę chorych psich staruszków nie dałabym rady sama tych bazarków ogarnąć. :).   Przepraszam jeśli kogoś pominęłam. Dziś świętujemy w gronie przyjaciół ten wspaniały dzień.  Ergo od dziś w domu, :)

 

 

Ergusiu wiem, że będziesz szczęśliwy. Tego właśnie chciałam dla Ciebie. :)

No i się poryczałam:(

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny ja też nie mogę wprost uwierzyć w to, że Ergunio ma dom. Bywały chwile, że wątpiłam, czy się uda.  a Dzikuskom mocno kibicuję :) Wyczerpałam na dzis limit reputacji ale bardzo dziekuję za miłe słowa wszystkim 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

36 minut temu, mar.gajko napisał:

Ufff. Trzymaj się Ergusiu. Nie bój windy :) Kochaj Panią. I bądź grzeczny.

okazuje się, że on niczego się nie boi. Murkowie wspaniale go socjalizowali, zyskał taką pewność siebie, że nie boi się ruchu ulicznego, windy, schodów. Ja bym go nie poznała. Tylko pyszcuś został ten sam. Poza tym to nie ten pies. Zamiast dwnego wychudzongo cienia psa zzobaczyłam dziś cudnego błyszczącego Misia z gigantycznymi łapami i radością w oczach. 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, AgaG napisał:

okazuje się, że on niczego się nie boi. Murkowie wspaniale go socjalizowali, zyskał taką pewność siebie, że nie boi się ruchu ulicznego, windy, schodów. Ja bym go nie poznała. Tylko pyszcuś został ten sam. Poza tym to nie ten pies. Zamiast dwnego wychudzongo cienia psa zzobaczyłam dziś cudnego błyszczącego Misia z gigantycznymi łapami i radością w oczach. 

Aga,to może Murkowie podmienili psa:))))

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

płaczę ze szczęścia i świętuję już od kliku godzin :) Cała moja rodzina się cieszy, bo Ergo jest jednym z tych psów, którego ratunek był wyjątkowo niełatwy a adopcja wydawała się właściwie niemożliwa przy jego stanie zdrowia.

Pani Ergusia zasługuje na wielki szacunek i ukłony :) I życzę im obojgu wielu lat szczęścia!

Aga - jesteś autorką niesamowitego zakończenia historii Ergusia :) <3 <3 <3

Murkowie to czarodzieje przemiany Ergusia :) <3 <3 <3

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Topi napisał:

No to witaj w klubie. Ja piszę i ryczę, czytam i ryczę.

Bardzo,bardzo kibicowałam Ergusiowi.Lubie duże,czarne psy:))

Takie adopcje sa bardzo wzruszające,a ze nadzieja umiera ostatnia,to nie można jej tracic.

No dobra,nie ryczmy,cieszmy się,szczesciem Ergusia:)))))

Link to comment
Share on other sites

Wrzuciłam na stronę kolejny filmik: jeszcze ich parę jest :)

https://web.facebook.com/Krakowskie-Stowarzyszenie-Obrony-Zwierząt-1660927157457516/

A czekam z niecierpliwością na filmiki i foty od Murków. Erguś największe mrozy spędził w łazience, wykapany i całkiem grzeczny szykujący się do drogi. :)

1
  •  
Link to comment
Share on other sites

Strasznie się cieszę, że Ergo ma dom:) Był u nas dokładnie 2 lata!

Od piątku wieczorem był u nas w domu, wykąpałam go i wysychał sobie w łazience. Miał jechać w sobotę rano do Krakowa, ale koszmarny mróz -23 spowodował, że nasz niezawodny psiowóz odmówił współpracy i nie chciał zapalić. Po parogodzinnej walce przełożyliśmy wszystko na niedzielę. Akumulator poszedł do ładowania na całą noc a rano TZ podgrzał także grzałką silnik. Ergo został w łazience, po początkowym jojczeniu był bardzo grzeczny. Co więcej - jak wypuszczaliśmy go na ogród to po paru minutach sterczał pod drzwiami i piskał, żeby go wpuścić z powrotem:) Taki podwórkowy pies z niego:)

Ogólnie mieliśmy wesoły weekend, bo z powodu wysokich mrozów mieliśmy nie tylko kłopot z uruchomieniem psiowozu, ale także masę pracy z psiakami. Skutkiem tego w domu na noc mieliśmy 16 psów, resztę ulokowaliśmy w boksach wewnętrznych.

No, ale najważniejsze, że jakoś przetrwaliśmy tą zimnicę, a Erguś jest już w domku:)

Dziękujemy za miłe słowa, ale nie uważam, abyśmy zrobili coś nadzwyczajnego, a tylko to co do nas należało.

 

Podwórkowy pies nasłuchuje czy ktoś drzwi nie otwiera przypadkiem;)

27318e0c1189b2f7gen.jpg

 

Ostatnie przygotowania do wyjazdu:

e12e4ff9361e32c4gen.jpg

fa840a975103d1a6gen.jpg

 

I już gotowy do drogi!

43d546c6b2473759gen.jpg

 

A tu jeszcze filmik jak Ergo polubił samochodem jeździć - jak tylko silnik jest zapalony to już kombinuje jak się dostać do środka:)

 

 

  • Upvote 8
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...