Jufinho Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 Witam, jestesmy wlascicielami 2 letniej suczki York. Suczka byla nauczona czystosci i jak skonczyla rok to nie mielismy problemow z czystoscia . W Pazdzierniku zostawilismy ja w domu ze znajomym przez 4 dni. Napewno byla wtedy zestresowana gdyz przy kazdym wyjezdzie widac ze sie stresuje. Od tamtej pory co noc zalatwia sie na podlodze. W ciagu dnia potrafi wytrzymac nawet 8 godzin ale w nocy juz nie. Wychodzimy z nia kolo 23 a juz o 2 potrafi drapac w drzwi ze chce wyjsc. Jak drapie to jest ok ale czesto nie drapie tylko poprostu narobi 1 i 2. Czasami sie zdarza ze chce wyjsc 2 razy w ciagu nocy !! Ogolnie dziwne jest to ze tak ja cisnie w nocy ale jeszcze dziwniejsze jest to ze potrafi narobic bez drapania w drzwi. To juz trwa ponad 2 miesiace i naprawde nie mamy pojecia co robic. Gdyby miala problemy z pecherzem czy cokolwiek to w dzien tez by robila ale ona tak jak wspominalem "daje koncert" tylko noca i prawie zawsze wali komplet. Wydaje mi sie ze to musi byc cos z psychika tylko i wylacznie. Jednak jak takiemu czemu zaradzic ?? Jak takiego psa leczyc ?? Suczka jest bardzo wrazliwa poniewaz kiedys jechalismy w dlugo podroz i jak sie pakowalismy to juz siedziala w samochodzie a po przyjezdzie dostala az grypy zoladkowej i 4 dni byla chora..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 moze ostatni posiłek niech je wcześniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 spróbujcie nauczyć ją załatwiać się na podkłady, to trochę ułatwi sprawę do czasu oduczenia jej tego zachowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chounapa Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 pa-ttti, a to nie spowoduje, że suczka pomyśli że rodzina dała jej pozwolenie na załatwianie się w domu ? Ja bym zabrała wodę i jedzenie na noc i mimo wszystko zbadałabym pęcherz pod kątem infekcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 wody nie mozna zwierzętom ograniczac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 ja mam małe psiaki, ostatni posiłek dostają około 16tej i jak wyjdą na dwór 7.30 , 12ta, 18ta i 22ga to wytrzymują... a w razie co leżą podkłady :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 Czasem opiekunowie robią tak, że karmią psa po ostatnim spacerze... Pies zje, napije się i... nie wytrzymuje do rana. Ja też bym nie wytrzymała. ;) Kiedyś usłyszałam radę dr Sumińskiej w radiu i pomogłam kilku Psiarzom z osiedla... Ok. 2-3 godz po posiłku trzeba wyjśc z psem. Nie przeciągac, ale i nie wychodzic wczesniej, bo wtedy pies się jeszcze nie odsika po posiłku. Miałam taki problem z sunią... Karmiłam i po godzinie albo mniej wychodziłam z nią. Po następnej godzinie sunia posikiwała. Gdy zaczęłam wychodzic po dwóch godzinach po posiłku, wszystko się ustabilizowało. Chyba trochę namotałam, ale zrozumiecie. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jufinho Posted December 13, 2014 Author Share Posted December 13, 2014 Tylko skoro ona potrafi wytrzymac jak nas nie ma w domu w ciagu dnia nawet 8 godzin to problem chyba lezy gdzie indziej. Poza tym mieszkamy w domku i ogolnie piesek drapie kiedy chce wyjsc na dwor i ja wypuszczamy. W ciagu dnia to tak 4-5 razy drapnie. Karma sucha i woda jest w misce caly czas natomiast kolo 16-17 dajemy jej karme z puszki.Ona byla wszystkiego nauczona i teraz jej sie wszystko rozregulowalo. Dodam do tego ze suczka w ciagu dnia bardzo duzo spi bo mieszkamy w Norwegii i klimat dla ludzi jest tez bardzo senny. Mam wrazenie ze ona poprostu w nocy sie budzi i wtedy sie zalatwia..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 13, 2014 Share Posted December 13, 2014 Nie dawajcie ciagle do dyspozycji suchej karmy - powinna ją dostawac 2 razy dziennie, w misce wystawianej na 10 minut. To na pewno ureguluje jej czas jedzenia i załatwiania. Co do rady p. Sumińskiej - nie jest dla mnie specjalnym autorytetem, my sami dorosłego psa karmimy o 22, wcześniej jest na spacerze, bez problemu wytrzymuje do 8 czy 9 następnego dnia. Ile razy wychodzicie na dwór w trakcie dnia? Jakie rozrywki serwujecie suczce, jak z nią pracujecie, jakie stawiacie przed nią wyzwania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.