anica Posted December 23, 2015 Author Share Posted December 23, 2015 Od dzisiaj zaczynamy pracować z behawiorystą(przestawiam się już od wczoraj, zaraz po rozmowie) , Tasia to sunieczka idealna ale nie chce zostawać sama w domu! spróbujemy coś z tym zrobić, bo naprawdę nie jest mi tak bardzo szkoda tych wszystkich rzeczy ,które niszczy , rozszarpuje! jak tego ,że się moje kochane słoneczko tym męczy! jak wchodzę do domu, jest taka uchachana ,zdyszana,pędzi ,gania, szalej Celinka, pomogła mi w podjęciu ,słusznej decyzji, że trzeba coś z tym zrobić! , przepraszam ,że tak długo nie pisałam ale też podobnie jak nasza Ewunia :( mam problem z komputrem, i muszę korzystać w pracy ,albo gdzie mi się uda! chyba razem z wirusami ,pousuwaliśmy coś jeszcze?! pliki? foldery? czy części jakieś? później może pokarzę co mi się porobiło z dogo?(jak się uda :( ) ...aa! Mikołaj przyniósł Tasi, zabawki! ale chyba już nic z nich nie zostało! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 23, 2015 Author Share Posted December 23, 2015 Wesołych Świąt! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted December 23, 2015 Share Posted December 23, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted December 24, 2015 Share Posted December 24, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted December 24, 2015 Share Posted December 24, 2015 Wspanialych, Radosnych Swiat!!! Taksuniu, oby przemiana z beztroskiego, lobuziaczkowego nieco podlotka, w dobrze wychowana, ulozona Panienke, odbyla sie naturalnie i bezbolesnie. I zebys nie stracila niczego ze Swej pogody, ufnosci i radosci zycia. Usciski!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted December 25, 2015 Share Posted December 25, 2015 Świąteczne dzień dobry :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 26, 2015 Share Posted December 26, 2015 Najlepsze życzenia Świąteczne, zanućmy razem... (życzenia i kolęda w załączniku) http://ising.pl/kartki-swiateczne/ce1287634c31f0919be1 * * * * * * * * Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 31, 2015 Author Share Posted December 31, 2015 Dla Was dziewczyny kochane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 31, 2015 Share Posted December 31, 2015 Taksuni i jej pańciostwu życzy Giga z opiekunami i resztą ferajny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted December 31, 2015 Share Posted December 31, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 31, 2015 Share Posted December 31, 2015 Zbliżający się Nowy Rok niesie wszystkim nadzieję... W te piękne i jedyne w roku chwile chcę złożyć Aniu Tobie, Taksuni i Rodzince najlepsze życzenia;zdrowych, radosnych dni i tylko szczęścia w Nowym 2016 Roku Bernadka, Korunia, Nerunio, Maxiulinek, Tinusia, Gajunia i Killerek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 7, 2016 Author Share Posted January 7, 2016 Dziękuję pięknie za życzenia i wzajemnie, wzajemnie! niech ten Nowy Rok, będzie taki Wspaniały ,jak byśmy sobie tego same życzyły! zwłaszcza życzenia zdrówka są bardzo potrzebne, ponieważ walczymy u Tasi z nawracającymi biegunkami to już chyba?... czwarta?(kolega twierdzi ,że to może być moja wina! że przekarmiam,że za dużo smaczków, z tego co poczytałam w necie to chyba muszę poważnie przemyśleć jej menu)... bo w ostatnim czasie...tydzień do dwóch ,spokoju i nawrót, i znowu Nifuroksazyd... całą noc nie spałam, bo tym razem jeszcze dwa razy zwróciła!a w nocy dwa razy,rzadka koopa ,wydaje mi się ,że widziałam tam krople jakby krwi? takiej rozwodnionej?... czy pies może zarazić się jakimiś bakteriami ,poprzez wąchanie z chorym psem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted January 7, 2016 Share Posted January 7, 2016 Ojej, zmartwiłaś mnie Anusiu wieściami o zdrówku Tasiuni... Myślę, że najlepiej byłoby skonsultować to z lekarzem, bo biegunka to biegunka, ale ślady krwi to już niepokojące... chyba... Miejcie się dobrze, przytulaj Anusiu Tasiunię ode mnie, buziaczki dla Was !!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 8, 2016 Author Share Posted January 8, 2016 Dziękuję ,Berni! dobrze ,że była wczoraj u mnie Ulv( biedna Magda jest ostatnio atakowana często, chyba za często moimi pytaniami, ale bardzo cenię sobie jej wiedzę na temat leczenia wielu dolegliwości, leczenia naturalnymi metodami!) bo wczoraj dzwoniłam do trzech lekarzy i nikt nie odebrał, pewnie kolejny długi tydzień nie wiem w końcu czy dobrze zrobiłam, ale zanim Magda oddzwoniła, podałam Taksuni, Nifuroksazyd!... ja wiem ,że 'panikara' jestem już po pierwszej tabletce było lepiej, ale jeszcze będę jej podawać... może nie pięć, ale trzy dni?!... zadzwonię do p doktor, zobaczymy co powie? Magda, doradziła mi ,żebym kupiła surową wołowinkę i zostawiła ją na 2-3dni i tak podawała Tasi przez jakiś czas( przypomniała mi tą radą że,,, chyba to było...ok 20lat temu? tak właśnie leczyłam dolegliwości żołądkowe Kajusi!) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted January 8, 2016 Share Posted January 8, 2016 Taksunia co to za chorowanie biedulko wracaj szybko do zdrowia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 9, 2016 Author Share Posted January 9, 2016 Witaj Eluś dziękujemy już jest lepiej! znaczy koopy ładne, uformowane! ale tak dla przestrogi dla innych, to podobno jednak, można 'złapać' jakieś bakterie w trakcie obwąchiwania się piesków.... tylko jak tu 'zabronić' obwąchania kolegi/koleżanki? chyba się nie da Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted January 9, 2016 Share Posted January 9, 2016 Trudno zabronić nawiązywania znajomośc z nowo poznanymi kumplami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 10, 2016 Author Share Posted January 10, 2016 Bardzo, trudno! .. .łapię sztresssa, jak jakiś pies zjawia się w zasiegu nocha ,Tasi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted January 10, 2016 Share Posted January 10, 2016 Taksuniu, nie stresuj Ani ;) Nas Ovo uodporniła troszeczkę, ale wiemy, że właściwie poza swoją karmą nic nie może dostawać - od czasu do czasu np. ciasteczko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted January 10, 2016 Share Posted January 10, 2016 Aniu, z drugiej strony - nie można dać się zwariować... Tasia będzie spotykać czworonożnych kolegów i będą się obwąchiwać - taka już Ich natura... Buziaczki dla Was Kochane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 12, 2016 Author Share Posted January 12, 2016 za te wszystkie rady! i za to ,że jesteście! i tak... po namyśle, to wiem ,że nie mogła bym tego Tasi, zrobić! (nie dopuszczać jej do innych psów!) ona jest bardzo towarzyska! tak naprawdę kocha wszystko i wszystkich! psy, koty,ludzi, kury, gołębie, robaki nawet! ( szkoda ,że nie miałam telefonu ,żeby kiedyś nagrać jej jak bawiła się ...z takim wielkim czerwonym robalem, podrzucała go nosem, on spadał na plecy machał nogami, odwracał się, próbował uciekać a ona machała ogonem i biegała za nim i podrzucała... dopóki jej nie zabrałam!... robal ,przcież zadyszki dostał!) ale krzywdy nie zrobiła jeszcze nikomu( te pogryzione sprzęta w domu, to przecież 'martwa' natura) zamówiłam za rada Ulv, Fitmin, chyba Solution dla wrażliwych układów pokarmowych( nie wiedziałam ,że Fitmin ma taką bogatą ofertę) i na razie ,dopóki nie wiem? co się dzieje z Tasi żołądeczkiem ,będziemy bardzo uważać na to co jej podajemy!... chociaż jeśli mam być szczera, to bardziej podoba mi się tzw ' freestyle'! pies je wszystko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 15, 2016 Author Share Posted January 15, 2016 Ten Fitmin może i dobry jest... ale formy ma duże, chyba ze trzy razy takie jak miała do tej pory... nie wiem czy będzie chciała takie duże chrupać?... na razie mieszam oby dwie ,te duże kółka tłukę tłuczkiem na drobniejsze ,żeby powoli przyzwyczaić ..ale później, tak średnio mi się to tłuczenie podoba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted February 12, 2016 Author Share Posted February 12, 2016 Dogo nadal szaleje!!!!! nie mogłam od wczoraj napisać ,żadnego posta! po kliknięciu Zapisz , wywalało mnie!!! ..napisałam do admina... czyżby to pomogło????... Tasia, została wysmarowana kropelkami Advocate http://www.weterynaria.bayer.com.pl/pl/zwierzeta-towarzyszace/psy/advocate-dla-psow/ i powrócił temat ''czy pozwalać na zabawę z innymi psami, zwłaszcza tymi przygodnie poznanymi?'' a to za sprawą spacerku, kiedy to już zapomnieliśmy o sensacjach żołądkowych (być może o podłożu bakteryjnym, czyli załapanym być może w trakcie zabawy?!) a Tasia ,bawiła się ,szalejąc z Pitbulem Dyziem, który był również na spacerku ze swoją pańcią(celowo zaznaczyłam ,że z pańcią!) i pewnie wszystko było by dobrze ,gdybym po dwóch dniach nie spotkała Dyzia na spacerku ... z córką pańci, która ostrzegła mnie kiedy chciałam przywitać się z psem....''proszę go nie głaskać! Dyzio ma świerzbowca!'' .... najpierw mnie "przytkało z deczka"... później szybko zadzwoniłam do weta a potem jeszcze szybciej ... biegusiem lecieliśmy po te kropelki! a do dzisiaj myślę...dlaczego pańcia, pozwoliła na zabawę????.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted February 15, 2016 Share Posted February 15, 2016 Aniu ostatnio panują jakieś wirusy http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34939,19597198,grozny-wirus-atakuje-psy-pierwsze-objawy-do-ospalosc-i-apatia.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted February 15, 2016 Share Posted February 15, 2016 Aniu, mam nadzieję, że z Tasiunią jest OK i żadne świństwo Jej nie zaraziło - swoją drogą biedny Dyzio.... Czasami cieszę się, że nie muszę z moimi Maluchami wychodzić w miejsca "publiczne" - tzn kiedy chcemy to idziemy, najczęściej w pola, rzadziej w miejsca osiedlowe... Jak jedziemy na spacer do lasu i nawet spotykamy innych Pupili, to zawsze jakoś się mijamy - moi nie są Jedynakami, więc ani miejsca, ani towarzystwa do zabaw Im nie brakuje :) Mam nadzieję Eluniu, że ten wstrętny wirus zostanie na północy kraju i na południe nie przypełznie - co daj Boże. Amen ;) Anusiu, buziaczki dla Was od wszystkich nas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.