Jump to content
Dogomania

Taksa - chwila jamniczej radości :D - jak dobrze że jesteś :)


anica

Recommended Posts

Dnia 8.09.2017 o 14:34, JamniczaRodzina. napisał:

Dziękuję Aniu hotelik potrzebny od 24 września 

 

Dzwoniła do mnie Ania z prośbą o przekazanie wiadomości, ze jest dobry hotelik, który przyjmie pieska w podanym terminie. Jest tylko pytanie o jego stosunek do innych psów. 

Ania powiedziała też, ze napisze, ale jutro.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Figunia napisał:

Dzwoniła do mnie Ania z prośbą o przekazanie wiadomości, ze jest dobry hotelik, który przyjmie pieska w podanym terminie. Jest tylko pytanie o jego stosunek do innych psów. 

Ania powiedziała też, ze napisze, ale jutro.

Dziękuję za wiadomość spytam się osoby poszukującej 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Wróciliśmy z Mazur, gdzie biegaliśmy po lesie z Taksunią i okazuje się że to był błąd! , zaraz po powrocie poszliśmy do kontroli i jednak coś się p doktor, że jeszcze nie podobało?  katar? z noska leci? i przedłużyła jeszcze antybiotyk o trzy dni i ...bezlitośnie 'wcisnęła' kolejny zastrzyk ze sterydem  / twierdzi ,że to trzeba wyleczyć bo będą komplikacje?!/  może niepotrzebnie chodziliśmy z Taksunią na grzyby/ 2-3godź/ ale gdyby została sama w przyczepie to ... pewnie nie byłoby do czego wracać!Hein33.gif

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witaj Olenkoheej.gif

Podczas wizyty kontrolnej p doktor, rzuciła na Taksunię ,okropne podejrzenie - zapadalność tchawicy... poczytałam w necie i dosłownie zwaliło mnie z nóg! po prostu nie wierzę ,że to może być prawda! modlę się ,żeby to nie była prawda! pray.gif

 

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, anica napisał:

Witaj Olenkoheej.gif

Podczas wizyty kontrolnej p doktor, rzuciła na Taksunię ,okropne podejrzenie - zapadalność tchawicy... poczytałam w necie i dosłownie zwaliło mnie z nóg! po prostu nie wierzę ,że to może być prawda! modlę się ,żeby to nie była prawda! pray.gif

 

O Jezu, Aneczko... miejmy nadzieję, że diagnoza się nie potwierdzi, oby!!! Pamiętaj jednak, żeby (w razie potwierdzenia) skonsultować Tasiulkę u innego lekarza...

Link to comment
Share on other sites

Ja również ,mam ogromną nadzieję ,że to okropne podejrzenie się nie potwierdzi!... ale przestraszyłam się, bardzo! ponieważ wygląda to... prawdopodobniesmutny.GIF Taksunia chyba?... od samego początku jak jest z nami, kaszlała jak tylko napiła się wody! żartowaliśmy ,że ma język długi jak ...jaszczurka, tak jest zresztą do tej pory. Podczas wizyty w lecznicy,  wspomniałam o tym p doktor, ale przy tak mocno zaślinionym pycholku , powiedziała ,że nie będzie już niczego więcej 'szukać'!  ponieważ jednak dość długo brała ten antybiotyk/ a jeszcze później dostała mocniejszy/  ustaliliśmy za radą Ulv ,że coś 'tam' jej damy ,żeby poprawić odporność jak już zakończy się leczenie, więc poszłam teraz do weta,  bo przecież na początku grudnia , termin szczepień które w ubiegłym roku tak źle przechodziła!/ też będę musiała 'zgłębić' temat/  dostaliśmy Scanomune Scanvet 30 i kontrolnie p doktor obejrzała Tasię, i nawet nie wiem kiedy i jak? ... powiedziała ,że trzeba będzie zrobić trochę diagnostyki? Rtg? .może Fluoroskopia ?...Berni,  będę szukała napewno potwierdzenia diagnozy u innego lekarza!...tylko ,że teraz nie mam żadnego!  dr Szczypkę raz ,że trudno 'złapać'  to jeszcze nie ma w gabinecie chyba takiego sprzętu?  myślałam o dr Raku w Sobótce?   ale okazuje się ,że ... nie wszystkie opinie na jego temat są dobre?!   smutny.GIF szukam dopiero lekarza dla Taksuni....

 
Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, bou napisał:

Anica...przykro mi,mam nadzieję,że dobrze dobrane leki (w przypadku potwierdzonej diagnozy) - będą działać I Taksunia poczuje sie lepiej.

Anica - w jakiej częsci kraju mieszkasz?W okolicach Wroclawia?

Bou ,witam cieplutkobuziak.gif  mieszkam w śródmieściu Wrocławia, przy ul Sienkiewicza, czy ja dobrze zrozumiałam?... że zapadalność tchawicy można leczyć, farmakologicznie?  nie operacyjnie?   ... od tego okropnego podejrzenia, obserwuję każde jej podejście do miseczki... jak je ,jest OK , jak pije wodę, kaszle - zawsze, chyba za każdym razem :(

 

23 godziny temu, Sarunia-Niunia napisał:

Anusiu, nawet nie wiem co napisać... W każdym razie trzymam kciuki i życzę Wam z całego serca zdrowia i zdrowia i zdrowia!!!!

.. wiem ,Berni, znam to uczuciebuziak.gif

Link to comment
Share on other sites

Rzeczywiście trudno coś na tym etapie napisać, poza tym, ze chciałoby się, by ta diagnoza sie nie potwierdziła. Ale jeśli Tasia przy piciu kaszle, to jednak coś jest "nie tak". Nie jestem wetem i nawet o tej chorobie nie słyszałam, wiec tym bardziej nie mogę się wypowiadać. Jedynie trzymać kciuki, słać dobre mysli (co czynię)  Bo nadzieję jednak zawsze trzeba mieć. Ściskam Cię Aniu serdecznie!

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, anica napisał:

?... że zapadalność tchawicy można leczyć, farmakologicznie?  nie operacyjnie?   ...

Nie będę sie wymądrzać...w tym artykule lekarka przedstawiła tę chorobe znakomicie...

https://cowsierscipiszczy.pl/zapadanie-tchawicy-psa/

Anica - zwróć uwage na to,że jednym z głownych symptomow choroby są ataki kaszlu przy podnieceniu,ekscytacji,niekoniecznie przy piciu,U Taksy trzeba potwierdzić (lub wykluczyć) tę diagnose. (moja 13 letnia kotka często kaszle ,kiedy pije,lub po piciu - nie ma zapadalności tchawicy).

Niestety,nie znam wetow we Wrocławiu,ale moze dowiedz sie jakoś,gdzie najlepiej pójć.Mam nadzieję,że wszystko sie pozytywnie wyjaśni.Pozdrowienia,M.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję :) jasne, że zapoznam się z artykułem! bardzo dziękuję za tego linka, widzę że jest tutaj dużo więcej! :).. tak już czytałam, że jednym z głównych symptomów , ataki kaszlu zdarzają się przy ekscytacji... również chyba wysiłku?... i odkąd ją obserwuję/z dwa tygodnie?!/ to się chyba nie zdarzyło?  chyba?  ...jednak wcześniej? nieraz przy powitaniu?  .. pewności jednak nie mam :(  / tak u mnie jest zawsze jak coś dzieje się złego u moich najbliższych, tracę głowę i nie mogę nad tym zapanować :(  /

... tak szukam kliniki z dobrym sprzętem ,Patrycja ma dobre opinie ,o nowej klinice ok ul Borowskiej, wprawdzie podobno to klinika ze specjalizacją onkologii dr Hildebrandta, chyba?  ale jest tam Pani doktor, która tak długo drąży temat aż nie znajdzie odpowiedzi i właśnie takiej Pani doktor szukam , muszę tylko się umówić na badanie ,sprawdzić kiedy przyjmuje?  jakoś wszystko dopasować ,bo to jest jakby na drugim końcu Wrocławia ? do szpitala ,który jest u nas na Borowskiej czasem dojazd trwał ok godziny :(

Link to comment
Share on other sites

Aniu, smutne wieści z tą tchawicą. Ja we Wrocławiu kojarzę dobrego radiologa dr. Jana Siembiedę ul. Canaletta 89. Myślę, że można zacząć od 2 kroków. Nagrania ataku kaszlu i pokazania filmiku weterynarzowi i zrobienia zdjęcia RTG wtedy będziecie mieć pewność czy to zapadanie się tchawicy czy kaszel wsteczny. Przy zapadaniu się tchawicy zaleca się przejście z obroży na szelki. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, JamniczaRodzina. napisał:

Aniu, smutne wieści z tą tchawicą. Ja we Wrocławiu kojarzę dobrego radiologa dr. Jana Siembiedę ul. Canaletta 89. Myślę, że można zacząć od 2 kroków. Nagrania ataku kaszlu i pokazania filmiku weterynarzowi i zrobienia zdjęcia RTG wtedy będziecie mieć pewność czy to zapadanie się tchawicy czy kaszel wsteczny. Przy zapadaniu się tchawicy zaleca się przejście z obroży na szelki. 

... Elu, bardzo , bardzo dziękujębuziak.gif z nieba nam spadłaś!  oczywiście ,że nagram, tak długo będę pilnowała aż upilnuję i nagram, jeśli tylko to może pomóc i dobry radiolog to pewna diagnoza, przy takim podejrzeniu, musi być pewna!  doczytałam ,że jest kilka stopni zapadalności tchawicy...

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, bou napisał:

Anica....intuicja mi podpowiada,że Taksa nie choruje na tę chorobę.Kaszel moze wywoływac kilka innych czynników - ale nie pora je wymieniac.Teraz WYKLUCZ zapadanie sie tchawicy.Zobaczysz...będzie dobrze.

... ja zawsze ,wierzę w naszą ''babską'' intuicję! i na razie... nawet nie spytam o te inne "czynniki" tak bardzo, bym chciała ,żebyś miała rację!pray.gif

- wczoraj odnalazłam gab.dr Siembiedy,  i dzisiaj spróbuję Taksunię zarejestrować na badanie.

Link to comment
Share on other sites

Termin wizyty ustalony na 22listopada g.16 ,mam nadzieję ,że uda mi się do tego czasu nagrać ,kaszel Tasi, bo jak do tej pory, nic! pomimo ,że naprawdę się staram zawsze ... jest o krok przede mną, jak już mam telefon ,już własnie przestała kaszleć... wczoraj zaraz po powrocie ze spacerku, przyczaiłam się z telefonem.. a tu nicdiabelek.gif ani się nie napiła, ani zakaszlała!  no... ale mam przed sobą cały miesiąc...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.10.2017 o 09:17, anica napisał:

Termin wizyty ustalony na 22listopada g.16 ,mam nadzieję ,że uda mi się do tego czasu nagrać ,kaszel Tasi, bo jak do tej pory, nic! pomimo ,że naprawdę się staram zawsze ... jest o krok przede mną, jak już mam telefon ,już własnie przestała kaszleć... wczoraj zaraz po powrocie ze spacerku, przyczaiłam się z telefonem.. a tu nicdiabelek.gif ani się nie napiła, ani zakaszlała!  no... ale mam przed sobą cały miesiąc...

 

22 minuty temu, bou napisał:

4 tygodnie zlecą,nawet sie nie obejrzycie...Mam nadzieję - jak wspomniałam,że będzie ok.Trzymaj się,Anica,Taksunia - Ty też:*

4 tygodnie pewnie zlecą, ale czy to aby nie zbyt odległy termin? Ja tam się nie znam, ale skoro wyznaczają tak odległe terminy, pewnie wiedzą co robią! Przypuszczam, że gdyby miałoby być coś rzeczywiście niedobrego badania byłyby od razu... Anusiu, trzymam za Was kciuki, a moje Maluchy wszystkie 28 łapek :)

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, bou napisał:

4 tygodnie zlecą,nawet sie nie obejrzycie...Mam nadzieję - jak wspomniałam,że będzie ok.Trzymaj się,Anica,Taksunia - Ty też:*

No to się trzymamy!.. siebie!...i Nie podziękujęz_jezorem.gif

 

13 godzin temu, Sarunia-Niunia napisał:

 

4 tygodnie pewnie zlecą, ale czy to aby nie zbyt odległy termin? Ja tam się nie znam, ale skoro wyznaczają tak odległe terminy, pewnie wiedzą co robią! Przypuszczam, że gdyby miałoby być coś rzeczywiście niedobrego badania byłyby od razu... Anusiu, trzymam za Was kciuki, a moje Maluchy wszystkie 28 łapek :)

Z tym terminem, to jakoś tak, samo...wyszło!  Pan doktor, chciał chyba, nawet? w przyszłym tygodniu, ale to my nie mogliśmy/ mój Cysiu, jest na urlopie, jakiejś Barcelony Mu się zachciało, jakichś meczy na stadionie?! jakby nie mógł w TV ,obejrzećziew.gif/ Jestem sama i nawet ,żebym chciała po pracy to nie da rady! gabinet jest czynny do godziny 18 i jakoś tak , zaraz po Krzysiu, a nawet się chyba  zazębiają ,p doktor idzie na urlop i wraca ok 20listopada... i stąd tak odległy termin.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, bou napisał:

Anica - jak się czuje Tasiunia?

Dziękuję, dobrze:)  jak do tej pory jeszcze nie nagrałam kaszlu / kolega nadal się urlopuje, biegam jak szalona i próbuję, zrobić co najpilniejsze, że o swoich społecznych zobowiązaniach nie wspomnę ...tak się tylko , tłumaczę /oczywiście próbuję, codziennie,  zauważyłam że nie zawsze kaszle po wypiciu, wody, żeby ją nagrać schowałam miseczkę z wodą ,żeby napiła się jak będę "gotowa z telefonem"  nie z  Tasią ,takie numery  nie podoba jej się ,że miejsce w którym stoi miseczka jest puste, podchodzi, staje ,patrzy i tak 2-3 razy, jak tylko ja się przygotuję i stawiam miseczkę...odchodzi nie pijąc ani łykakwasny.GIF  innym razem ,jak nie mam telefonu w rękach pije i kaszle, i zauważyłam również...wczoraj jak wróciliśmy ze spacerku, jak tylko wpadła do domciu, zaczęła kaszleć :(   kaszel jest suchy...głuchy.. jak "gdzieś z głębi" ...

 

10 godzin temu, Poker napisał:

Dr Kinda na weterynarii jest bardzo dobrym radiologiem.Mądry człowiek. Uczeń dr Atamaniuka. Chyba wolałabym iść do niego niż Siembiedy.

Dziękuję :)     złapałam z telefon i ... miałam szczęście zarejestrować się na 2listopada/  ktoś wypadł z tomografu ,poinformowała mnie pani ,przez telefon/  do dr Kindy ,trzeba dłużej poczekać / i już dzień uratowany! pomimo ,że padamruga.gif/  

... zobaczymy co doktor powie? na razie nie rezygnuję z RTG u dr Siembiedy, tak po cichu pomyślałam sobie, że.... sprawdzę u dwóch lekarzy

Link to comment
Share on other sites

Aniu Ola by ci złego dr nie poleciła jakiś czas temu pisała do niej stara znajoma z Dogo od jamników która mieszka w Legnicy miała wybierać się na SGGW skonsultowała z Olą przypadek swojej suni i poleciła jej jakiegoś dr we Wrocławiu dokąd miała bliżej niż do Warszawy była bardzo zadowolona z poleconego dr a tak chodziła do kilku i żaden nie potrafił jej pomóc .Dr Siembieda znany jest również u nas .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...