Jump to content
Dogomania

Zazdrosny i agresywny pies.


PaulinaK

Recommended Posts

Witam.

 

Problem z moim psiakiem rysuje się następująco. Otóż nasza suczka na początku lipca urodziła pięć małych psiaków, jeden został z nami. Z suczką nie ma większych problemów wychowawczych, mimo że nie zna wielu komend i nie jest szczególnie posłuszna (przygarnęliśmy ją w wieku 5 lat, jest z nami od roku, poprzedni właściciele najwyraźniej nie poświęcali jej zbyt wiele czasu i nie uczyli jej niczego). Natomiast szczeniak jest uciążliwy, gdyż, jak mi się wydaje, jest bardzo zazdrosny. Mimo, że naszą uwagę poświęcamy obydwu pieskom po równo (np. zawsze obydwa na raz są głaskane i pieszczone, razem dostają jeść, mają wspólną budę etc.), do suki nie można normalnie podejść lub chociażby jej zawołać, gdyż szczeniak od razu ją gryzie - w uszy, łapy, kark, do tego stopnia, że suka piszczy i wyraźnie ma dość swego towarzysza. Psy jak się zdaje kochają się, gdy któregoś nie ma obok drugi zawsze daje oznaki, że mu go brakuje. Dodam też, że nasz szczeniak poczuł zew natury i skrupulatnie dobiera się do suki (suka dostaje już teraz zastrzyki sterylizacyjne). Nie wiem czy to ma jakiś związek ze sprawą, ale staram się opisać dokładnie sytuację. Dodatkowo suka ukrywa jedzenie lub smakołyki które dostaje. Czasem zamiast jeść zachowuje się jakby korzystała z nieuwagi kolegi zajętego jedzeniem, i ukrywa kąski na podwórku. Szczeniaka staram się układać, uczyć go podstawowych rzeczy (z suką jest nieco większy problem ale to już inny temat). Jedyna sytuacja kiedy psy są traktowane inaczej jest wtedy, gdy zabieram małego do domu samego gdzie uczę go i nagradzam smakołykami (stosuję metodę klikerową), więc właściwie ma nawet lepiej niż suka (czego w żadnym wypadku nie pochwalam, ale jak mówię - to bardziej złożony problem). Co więc jest przyczyną takiego zachowania u szczeniaka i jak mogę je wyeliminować? Brak mi już pomysłów, proszę o jakiekolwiek wskazówki.

Link to comment
Share on other sites

Wcześniej starałam się uniemożliwiać mu gryzienie przez trzymanie go (by wyeliminować nagrodę, czyli możliwość gryzienia suki), ale marny skutek. Teraz staram się go uspokoić i zacząć jak najszybciej głaskać (czasem to pomaga ale na chwilę). Dziś zabrałam na spacer oba pieski na raz (i był to chyba najgorszy spacer w moim i ich życiu) i gdy chciał podejść do suki by ją gryźć zatrzymywałam mu smycz - później jakby się uspokoił, ale po powrocie do domu dalej to samo. Swoją drogą, czy spacery z dwoma psiakami mają jakiś sens? Szczerze mówiąc jest to męczące i dla mnie i dla nich, owijają mi się koło nóg, każdy biegnie w inną stronę... czuję że w ogóle nie panuję nad nimi, a ze strony domowników zero pomocy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...