AnkaG Posted September 8, 2016 Share Posted September 8, 2016 U mnie Keysi tak fajnie właziła pod kołderkę ale teraz już chyba zapomniała... taki stary gapcio z niej... Kate - no szczęście miały te psiaczki że do was trafiły :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 Watacha, a Ty ta herbate z lisci papai to same zaparzalas czy z jakas herbata? Wyczytalam w net ze dobrze robia liscie z papai na raka, ale tam był przepis z herbata? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 Samą herbatę. Tu kupowałam http://natvita.pl/home/299-liscie-papai-bio-cena-sklep-herbata-papaina.html?search_query=papaja&results=9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 A to musze zobaczyć bo ja same liscie papai mu zaparzam. Chcialam mu dawac siemię lniane bo podobno dobre na raka, ale wyczytałam na opakowaniu ze z opioidami nie można a on bierze bunundol :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 popatrzcie proszę na te zdjęcia? czy to może być cos innego niż rak? bo już glupia jestem, czy to rak na łopatce, czy nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 ja nie mam pojęcia :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 42 minut temu, Kate1205 napisał: A to musze zobaczyć bo ja same liscie papai mu zaparzam. Chcialam mu dawac siemię lniane bo podobno dobre na raka, ale wyczytałam na opakowaniu ze z opioidami nie można a on bierze bunundol :( No to dobrze, bo to herbata liści papai . Co do zdjęcia to nie mam pojęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 ta bułka przy łopatce: może znacie kogos madrego, kto by to stwierdził czy to może być cos innego? na wizyte do onkologa czeka się miesiąc, a ja nie mam tyle czasu. A poza tym nie będę psa ciagnac do warszawy, bo bez pacjenta to lekarz nie chce powiedzieć. Przeciez pacjent nie jest przezroczysty, a rtg dużo mowi. Wiadomo więcej powie tomografia, tylko Muffin z chorym sercem może już nie znieść narkozy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 i jeszcze zdjęcia łapy: jeden całkowicie amputowany palce (po prawej patrząc na ekran) jest podobno w porządku, przerzuty nastąpiły na następnym częściowo amputowanym palcu i kolejnym? Pewnie tak niestety jest, ale jakby na łopatce to nie był rak, to bym mu amputowała jeszcze to co chore i może by jeszcze trochę pożył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 My na razie nie przewidujemy wizyty u weterynarza, ale jak będziemy to zapytam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 Kate a ten w Krakowie do którego jeździliście w ARCE? nie rzuciłby okiem na rtg? Ja nie wiem tego człowieka więc nie mam pojęcia :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 9, 2016 Author Share Posted September 9, 2016 Ale on jest chirurgiem szczękowym, od głowy i czaszki. Sama nie wiem. W Kielcach dwóch lekarzy powiedziało mi, że to rak ale to nie onkolodzy. Niestety mój lekarz jest dobry, ale w tym przypadku chciałabym aby się mylił. Teraz się zmieniło i Muffina boli łapa bez palców (tam nie mam wątpliwości raczej ze to rak), ale łopatka wcześniej go bolała bardzo, bo jak się go podnosiło to ze piszczał, a teraz tak jakby mniej, stad pojawiła się moja watpliwosc, a może to jednak nie rak na łopatce? bo wtedy to zmienia postac rzeczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 Myślę, że nie musi być lekarz onkologiem, żeby widzieć takie rzeczy :(, wystarczy , że jest dobry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 11, 2016 Share Posted September 11, 2016 Kate moja Kajcia buuu już nie ma jej :( miała podejrzenie raka w nodze - kulała. Moi weci też nie wiedzieli - był cień na zdjęciu - dali zastrzyk sterydowy. I dużo lepiej było po nim. Stwierdzili że jak steryd działa to nie rak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted September 11, 2016 Share Posted September 11, 2016 Wiecie co te zdjęcia są trochę kiepskiej jakości,ale byłabym skłonna powiedzieć że w tym jednym częściowo zostawionym paliczku jest niestety raczydło.Natomiast w łopatce to nie wiem co to.Na ogół jak jest rak w kościach to wygląda jak ubytek.Jak by w pewnym momencie brakowało w środku kawałka kości a przy tak wykonanym zdjęciu to trudno powiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted September 11, 2016 Share Posted September 11, 2016 Lekarz który często ogląda zdjęcia to będzie wiedział czy to zmiany nowotworowe.Nie musi byc onkolog. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 17, 2016 Share Posted September 17, 2016 Kate jak tam u was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 20, 2016 Author Share Posted September 20, 2016 Byłam jeszcze u innego lekarza wprawdzie nie onkolog, ale przypomniałam sobie ze robi specjalizacje z radiologii-niestety potwierdzil, ze takie obłoczki przy kosci to rak :( wiec już nie mam nadziei. Było już bardzo zle-i ciagle myśli, ze jutra już nie będzie. Poszlam z nim do tego lekarza co pisałam ze robi specjalizacje z rtg-dostal inne leki, antybiotyk (bo cos się panu doktorowi nie podobalo) i witaminy-troszkę się poprawilo, ale teraz steryd kazal odstawić i została paliacja. Zupelnie się nie mogłam pozbierać, kompa wcale nie wlaczalam. Kazal tez odstawić immuactiv bo podobno tego typu leki sa potrzebne przy chemii a jak chemii nie dostaje bo lepiej nie dokarmiać raka. Dostaje mieso, karme royal i zoltko jak pisala Watacha, boje się tez dac papaje bo on już w zasadzie przestal jesc i z tydzień walczyłam żeby zaczal-dostaje neopankratyne, ranigast,2 razy dziennie lacidofil. Porcje mu podzieliłam na 3 lub 4 razy dziennie bo nie jest w stanie dużo zjeść na raz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 20, 2016 Share Posted September 20, 2016 biedni Wy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 20, 2016 Share Posted September 20, 2016 Smutne wieści :( Trzymajcie się mocno tulimy Was... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 20, 2016 Share Posted September 20, 2016 Smutne to wszystko :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 27, 2016 Author Share Posted September 27, 2016 Znowu było zle, ale nowe paliatywne leki pomogly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 :(, trzymajcie się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 Ech to już tak będzie - raz lepiej raz gorzej... Trzymajcie się mooocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kate1205 Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 Znowu było zle, ale nowe paliatywne leki pomogly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.