Jump to content
Dogomania

Dogozlot 2015! Bobolin 22.08-29.08.2015 ;)


A&L

Recommended Posts

Ej, to jeszcze rok, ogarnijcie się z tym planowaniem kto z kim :D Ja to się muszę jeszcze zastanowić kogo zaszczycę możliwością przebywania ze mną w jednym domku...

Ada, uwierz, że na zloty jeździły gorsze pieski :P Ważne, by być świadomym swojego psa i sytuacje kontrolować. W razie spiny, to nie jedziesz na zlot z dogocipami, które z daleka piszczą "ojka, pieski siem gryzom, heeelp", każdy w razie czego czynnie interweniuje i pieski szybko odnajdują mózg :evil_lol:

Ogólnie wyglada to tak, że najgorszy jest pierwszy dzień, może 2 dni. Między psami są sympatie i antypatie, niektórzy próbują rywalizować, później się docierają i osobniki, nie pałający do siebie miłością najczęściej się po prostu omijają.

Pieski po kilku dniach zaczynają tworzyć w pewien sposób stado, mimo tego, że niektóre się nie lubią ;) Wiedzą z którym na co mogą sobie pozwolić itd.

[B][U]Także nie ma się czego bać, najważniejsze to pilnować swojego psa, mieć nad nim kontrolę i tego oczekujemy od uczestników zlotu ;)[/U][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']I potem każdy obcy pies ma prze...gwizdane :evil_lol:[/QUOTE]

Na przykład taki, który zrywa się swojej pańci i wpada przypadkiem do nie swojego domku :diabloti: Bo pańcia zamiast pieska wychować, jeździ z nim na IPO xD

Link to comment
Share on other sites

Ja sama zauważyłam u Megi, że przez te pół roku, jak widzimy się z Paulą, bardzo zżyła się z jej psami, ostatnio broniła kurę na spacerze. Ona nie jest agresorem, który szuka zaczepki, ale chodzi sobie swoimi drogami i najlepiej, żeby jej pies nie zaczepiał, a jak do tego dojdzie, to kłapnie zębami i odejdzie. A tak to jest grzeczniusia i ułożna :loveu: no i lubi suczki swoich rozmiarów :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']:evil_lol:

bo to pieseł sportowy był, on nie musi się odwoływać, nie wiesz? :shake:[/QUOTE]

Aaaaaaa, on miał pewnie mniej niż 2 lata, to przecież normalnie, że się nie odwołał. Powiem więcej - to by był dla mnie szok, gdyby to zrobił! Że tez od razu nie pomyślałam w ten sposób :splat:

Link to comment
Share on other sites

Z tymi zlotowymi psami to jest dziwna sprawa, bo niby nie wszystkie się lubią, niektóre się nie cierpią, ale jednak mimo wszystko, jak napisała Angela, tworzą pokręcone stado. I np nie ma problemu, żeby po powiedzmy dwóch dniach iść z całą bandą na spacer, psy spuszczone ze smyczy, te najbardziej do przodu w kagańcach i tyle, mamy przyjemny spacer z kilkunastoma psami. Te które się nie lubią raczej się omijają, ale jak np podbiegnie jakiś zupełnie obcy pies "spoza stada", to jest wrogiem nr jeden ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lucky.']Ja sama zauważyłam u Megi, że przez te pół roku, jak widzimy się z Paulą, bardzo zżyła się z jej psami, ostatnio broniła kurę na spacerze. Ona nie jest agresorem, który szuka zaczepki, ale chodzi sobie swoimi drogami i najlepiej, żeby jej pies nie zaczepiał, a jak do tego dojdzie, to kłapnie zębami i odejdzie. A tak to jest grzeczniusia i ułożna :loveu: no i lubi suczki swoich rozmiarów :D[/QUOTE]

To prawie jak Kaja Aleksa. Tylko ona nie lubi wszystkich piesków. Serio nie ma się czym przejmować. Każdy ma rozum i psa po prostu ogarnia. Jak ktoś ma psa problemowego to go pilnuje bardziej i tyle. Poza tym zapisałaś się wiec nie masz juz odwrotu :diabloti:

[quote name='A&L']Aaaaaaa, on miał pewnie mniej niż 2 lata, to przecież normalnie, że się nie odwołał. Powiem więcej - to by był dla mnie szok, gdyby to zrobił! Że tez od razu nie pomyślałam w ten sposób :splat:[/QUOTE]

no wiesz czasami trzeba poczekać aż się samo zrobi :eviltong: a nie od psa wymagań niemożliwego :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lucky.']Ja sama zauważyłam u Megi, że przez te pół roku, jak widzimy się z Paulą, bardzo zżyła się z jej psami, ostatnio broniła kurę na spacerze. Ona nie jest agresorem, który szuka zaczepki, ale chodzi sobie swoimi drogami i najlepiej, żeby jej pies nie zaczepiał, a jak do tego dojdzie, to kłapnie zębami i odejdzie. A tak to jest grzeczniusia i ułożna :loveu: no i lubi suczki swoich rozmiarów :D[/QUOTE]

Spoko, dacie radę ;) Po to zostały stworzone linki, klatki, kagańce, kolczatki i inne takie, coby sobie w takich sytuacjach radzić :D



Kurde, chcę już zlot :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Megi to chyba tylko moje kundle toleruje w 100%, Kura jej może nawet zabrać piłkę :evil_lol: Na resztę zazwyczaj kłapnie jak podchodzą, ale to nie jest żadna agresja i psy zazwyczaj olewają. Już chyba Kura bardziej psy denerwuje swoim darciem mordy i byciem tak bardzo do przodu :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja też raczej potrzebuje domku z jak najmniejszą ilością samców , ew. młody/mały samiec bo mój pies nie jest nauczony klatkowania taka ze mnie zła dogomaniaczka. Więc jedynym wyjściem będzie ew. przywiązanie go na czas spania do stołu czy czegoś :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']Ja też raczej potrzebuje domku z jak najmniejszą ilością samców , ew. młody/mały samiec bo mój pies nie jest nauczony klatkowania taka ze mnie zła dogomaniaczka. Więc jedynym wwf yjściem będzie ew. przywiązanie go na czas spania do stołu czy czegoś :lol:[/QUOTE]

Haha do tozu Cie podamy że psa przywiazujesz na noc :diabloti: salma rzuciła się na Luca w tym roku bo chciał ją bzykac i posunął się za daleko :diabloti:
Damy rade, zawsze dajemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']Ja też raczej potrzebuje domku z jak najmniejszą ilością samców , ew. młody/mały samiec bo mój pies nie jest nauczony klatkowania taka ze mnie zła dogomaniaczka. Więc jedynym wyjściem będzie ew. przywiązanie go na czas spania do stołu czy czegoś :lol:[/QUOTE]

Rudy tez nie klatkowany, a spał w klatce Jupika (:evil_lol:)
Ewa ile ona miała 70cm? I jeszcze miał miejsce, żeby się wiercić.
Także mozesz poznac swojego pieska od całkowicie nowej strony :cool3: Poza tym jestem pewna, że nasze pieski się pokochają miłością niczym wilczak z owczarkiem :diabloti:

Rinuś kto ma filmik z salmą i Łukaszkiem?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']Ok , trzymam za słowo :diabloti: jednak za ewentualne szkody nie odpowiadam :eviltong:

A z Burbonikiem na pewno mój Clayek zawrze przyjaźń na całe życie :loveu:[/QUOTE]

A tak serio- myśle, że ze spokojem sobie poukładamy na tyle domki i obsade, zeby się psy nie mordowały jednak.
To ma byc fun, a nie męczarnia.

I wbrew pozorom moj piesek-rasista z ttb dogaduje się całkiem nieźle :eviltong: Mamy ziomala- bulla dominujacego samca i jajami i się bawią po ttbowemu. Z Ibizą od Angeli się bawił bardzo fajnie, a ta sama zabawa z Zivą (Zdzirą od Fauki) juz była mniej przyjemna i musiałam go bardziej stopować :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...