uxmal Posted May 31, 2018 Share Posted May 31, 2018 trzymam za Was kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted May 31, 2018 Share Posted May 31, 2018 Dziękuję ! Tutaj jakiś cud jest potrzebny. Zmiana dawkowania vetorylu nie pomogła. Ponieważ Gaja nie ma już z czego chudnąć, po raz kolejny robimy przerwę, a potem to już nie wiem co z nią będzie. Ale na kanapę włazić daje radę jak nikt nie patrzy. Jak ona to robi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted June 10, 2018 Share Posted June 10, 2018 U weterynarza jesteśmy teraz raz w tygodniu. Czwarta seria antybiotyku na niekończąca się infekcję dróg moczowych. tym razem cipronex 250 przez 14 dni. Gaja ma mocno powiększone węzły chłonne, więc wykonano bardzo szczegółowe badania krwi w poszukiwaniu komórek nowotworowych. Na szczęście nic nie znaleziono, a wyniki krwi są stosunkowo dobre. Vetoryl odstawiamy, ze względu na silne działania uboczne. Gaja dostała zastrzyk z dexametazonu na poprawę apetytu, nie zadziałał, więc dostała drugi z prednizolonu (depo medrol). Ma on działać dwa tygodnie. Czekamy na efeky, bo Gaja słabnie w oczach. antybiotyk 20 zł injekcje 60 zł x 2 badanie krwi 180 zł za miesiąc Gaja skończy 12 lat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted June 26, 2018 Share Posted June 26, 2018 Wczorajsza wizyta u wet. Nie mam dobrych wiadomości. Gaja dostała trocoxil, aby mogła jeszcze chodzić. Pomimo dobrego apetytu schudła. Diagnoza: nowotwór zlokalizowany gdzieś w układzie moczowym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted June 28, 2018 Share Posted June 28, 2018 Aby wszystko było jasne. Gaja miała początkowo zdiagnozowaną postać przysadkową cushinga. Niestety była to błędna diagnoza. Teraz już wiemy, że Gaja ma syndrom cushinga pochodzenia nadnerczowego. W dodatku indukowany nowotworem. Nowotwory układu moczowego nie dają zmian w obrazie krwi, więc niby wszystko było OK. Objawy, które przypominały działania uboczne vetorylu były w rzeczywistości objawami choroby nowotworowej. Nie wiadomo, czy ma ona swoje źródło w pęcherzu moczowym, czy też w nerce. Ponieważ we wcześniejszych badaniach nic nie wyszło, najprawdopodobniej Gaja ma przerzut z pęcherza do nerki, co spowodowało zwiększone wytwarzanie kortyzolu przez nadnercze. Jedyny ratunek to usunięcie lewej nerki wraz z nadnerczem oraz resekcja pęcherza moczowego, a następnie chemioterapia. Biorąc pod uwagę wszystkie niesprzyjające okoliczności oraz obecny stan psa, byłoby to bardzo nieetyczne z naszej strony. Rak zniszczył komórki nadnercza, więc Gaja nie ma już Cushinga. Ma nowotwór zlokalizowany w lewej nerce oraz w pęcherzu moczowym. Proszę się nie martwić, Gajeczka jest teraz pod dobrą opieką zespołu weterynarzy. Prawidłowa diagnoza jest bardzo trudna, będą jeszcze dodatkowe badania. jest mi bardzo przykro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted June 28, 2018 Share Posted June 28, 2018 Gajeczka jest teraz pod opieką innej kliniki weterynaryjnej. wykonano badania: rtg klatki piersiowej - serce i płuca prawidłowe rtg kręgosłupa - umiarkowana spondyloza, niewielkie zaburzenia czucia kończyn rtg jamy brzusznej - wszystkie narządy prawidłowe usg jamy brzusznej - wszystkie narządy prawidłowe za wyjątkiem powiększonej lewej nerki wraz z nadnerczem, nieprawidłowy obraz tkanki usg pęcherza moczowego - nieprawidłowe pobrano krew do dalszej diagnostyki zapisano lek cyclonamina 2x1, aby powstrzymać krwawienie z pęcherza moczowego masa ciała: 18 kg, apetyt w normie, gorączki brak, biegunki brak stwierdzono kacheksję oraz sarkopenię utrata 15 kg masy ciała w ciągu 8 miesięcy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 2, 2018 Share Posted July 2, 2018 „Śpij piesku, śpij… już odpocząć trzeba Może będziesz miał swój kawałek nieba Może będzie tam piękniej niż tu teraz Może spotkasz tych, których tu już nie ma… Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij a czas łzy osuszy” Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted July 2, 2018 Share Posted July 2, 2018 10 minut temu, Evra napisał: „Śpij piesku, śpij… już odpocząć trzeba Może będziesz miał swój kawałek nieba Może będzie tam piękniej niż tu teraz Może spotkasz tych, których tu już nie ma… Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij a czas łzy osuszy” BOŻE , TAK MI PRZYKRO :((((((((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 12, 2018 Share Posted July 12, 2018 Miały być jeszcze jedne urodziny. Dziś Gaja skończyłaby 12 lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted July 16, 2018 Share Posted July 16, 2018 Dnia 12.07.2018 o 12:51, Evra napisał: Miały być jeszcze jedne urodziny. Dziś Gaja skończyłaby 12 lat. mój Dyzio umarł na 4 dni przed 12-tą rocznicą urodzin. Trzymaj się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 17, 2018 Share Posted July 17, 2018 W czerwcu bardzo często odwiedzaliśmy z Gają weterynarzy oraz zmieniliśmy klinikę. Po zdiagnozowaniu nieprawidłowości w tkance lewej nerki pobrano krew do dalszych badań. Niestety, gdy przyszły wyniki, dowiedzieliśmy się, że jest już za późno na cokolwiek : Gaja ma nowotwór trzustki ! Ten sam, który zabrał Anię Przybylską oraz Patricka Swayze. Najbardziej podstępny rodzaj raka, który może rozwijać się bardzo długo i nie dawać żadnych objawów. Czy to nie za dużo jak na jednego psa ? Zespół Cushinga, zmiany w nerce oraz rak trzustki. Wszystkie trzy mogą bardzo długo nie dawać żadnych objawów... i tak było. Trochę mam żal do pierwszej z wet., że tak bardzo się skupiła na leczeniu Cushinga, ale nawet gdybyśmy wcześniej wiedzieli, to jedyne co można było zrobić, to dać lepsze środki p/bólowe. Musieliśmy pożegnać Gajeczkę, była to bardzo przykra i trudna decyzja, ale Gaja ważyła już tylko 15 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.