Jump to content
Dogomania

jak przechytrzyc jamnika?


tibro

Recommended Posts

w zyciu nie myslalam ze zaloguje sie na dogomanie z pytaniem - jak oduczyc jamnika sikania/kupania plus mega niszczenia w domu :mad:
a jednak.
4.5 letnia suka z adopcji - mega masakra - niszczy, zalatwia sie w 5 min po zamknieciu drzwi od domu (niejednokrotnie sprawdzalismy ile zajmuje jej kupa w samotnosci)
roczna suka - jej corka robi dokladnie to samo.

dodam ze jamniki mam cale zycie, pierwszego dostalam w 89' jako 12 letnia dziewczynka. NIGDY w zyciu nie slyszlaam ani nie widzialam takich akcji i obalalam mity o jamnikach zlosliwych, charakternych, niszczacych i niewychowanych.

szukam sposobu na ratowanie naszej psychiki, bo nie wiem jak dlugo to wytrzymamy. suki przygarniete sa w listopadzie z 'rozmnazalni', starsza nie wyszla z klatki pare dni, nie dala sie glaskac, gryzie wszystkie psy bez ostrzezenia, dla mnie i mojej rodziny jest najcudowniejszym i najlagodniejszym psem.
rczna corka - rozbojniczka, strachajlo jakich malo podgryza dzieciom obcym nogi i gdyby mogla rzucilaby sie na doroslegom przed psami spiernicza :shake:

jestem w mega kropce, bo autentycznie, pogadalabym z behawiorysta ale mieszkam w irlandii, tu jamnikow prawie nie ma - stad moje wolanie o pomoc na stara dobra dogomanie.
licze na cud i madrych doswiadczonych ludzi i fajne madre odpowiedzi,

pozdrawiam :drinking:

Tibro

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madie']Myśleliście o przyzwyczajaniu do klatki kennelowej?[/QUOTE]

to jest ostatecznosc. Merci - starsza suka mieszkala cale zycie w zamknietej klatce lub zasiatkowanej budzie, stad jej zachowania sikania na beton (prawdopodobnie pierwszy raz zobaczyla trawe ze mna na pierwszym spacerze), nieumiejetnosc poruszania sie po domu (schody, kanapa) ani chodzeniu na smyczy.

chcialabym miec NORMALNY, otwarty dom i zazegnany strach separacyjny (jak mniemam to wlasnie nasza adopcyjna dziewczyna ma w glowie)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tibro']to jest ostatecznosc. Merci - starsza suka mieszkala cale zycie w zamknietej klatce lub zasiatkowanej budzie, stad jej zachowania sikania na beton (prawdopodobnie pierwszy raz zobaczyla trawe ze mna na pierwszym spacerze), nieumiejetnosc poruszania sie po domu (schody, kanapa) ani chodzeniu na smyczy.

chcialabym miec NORMALNY, otwarty dom i zazegnany strach separacyjny (jak mniemam to wlasnie nasza adopcyjna dziewczyna ma w glowie)[/QUOTE]

Wg mojej wiedzy i doświadczenia z jamnikami to do końca nia da się przechytrzyć przedstawiciela tej rasy. Obecnie też mam dwa, ale starszą i młodszą siostrę po dwóch różnych ojcach. Mała jest po przejściach i też nie końca zrównoważona. Takim psom należy poświęcić wiele czasu i cierpliwości, ale opłaci się. Moja jamniczka gryzła, szczekała na wszystkich i sikała pod siebie ze strachu. Po 1,5 roku nie gryzie gości, mało-wiele milczy no i przede wszystkim nie sika już pod siebie. Natomiast w łazience leży stary ręcznik na który w razie stresu może bezkarnie zrobić siusiu (wyczaiłam u niej taką potrzebę jak zaczęła sikać na dywanik w łazience), teraz już nie robi tego często, chociaż zdarza się. Uważam również, że bardzo dobry wpływ na psychikę jamnika ma systematyczny spacer, pies jest bardziej wyciszony, spokojniejszy. Moje dwa to są jak aniołki po spacerze. Pozdrawiam, a jamnikom życzę dużo zdrowia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...