Jump to content
Dogomania

Pomocy ! Sąsiad bije psa !


Wasylek

Recommended Posts

[QUOTE]"Nie prywatną, lecz organizację prozwierzącą

A to już jest w prawie."[/QUOTE]

Tyż poproszę...

Ja wiem, że różnym paniom od fundacyj się wydaje, że tak można, ale jednak niezupełnie...

BTW rozmawiamy o osobie prywatnej, która lamentuje że słyszała jak sąsiad sprał psa. :lol:

Czekunia - rodzice kol. Yuki są w TOZ-ie, zdaje się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Poproszę wobec tego o oba przepisy:

- o możliwości zarekwirowania zwierzęcia przez osobę prywatną
- o sankcjach jakie grożą obywatelowi w przypadku nieudzielenia pomocy zwierzęciu.[/QUOTE]
[quote name='Czekunia']Czy ty wiesz, co to jest POJAZD MECHANICZNY?
Berek pytała o zupełnie coś innego. Czytanie ze zrozumieniem się kłania...[/QUOTE]
Tobie też. Pytała o nieudzielenie pomocy zwierzęciu przez człowieka. To dałam jej odnośnik z prawa.

[quote name='Czekunia']Aaaa... czyli jeśli JA jako osoba prywatna stwierdzę, że moja sąsiadka z góry zaniedbuje swojego psa (ale nie będę miała na to dowodów np. w postaci złego stanu fizycznego zwierzaka - Wasylek w końcu napisała, że nie ma żadnych dowodów, słowo przeciw słowu, czyli pies wygląda ok), pójdę i ukradnę tego psa, to jestem rozgrzeszona i sąd mi nic nie może zrobić???
Bez jaj. Ty serio należysz do TOZu?[/QUOTE]
Tak serio-masz coś do mnie? Ty masz jednego psa i na tym koniec.
(Więcej nie wiem, bo nawet galerii nie masz)
Ja przygarniam psy, koty szukam domu, ratuje itd.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yuki_']Tobie też. Pytała o nieudzielenie pomocy zwierzęciu przez człowieka. To dałam jej odnośnik z prawa.


Tak serio-masz coś do mnie? Ty masz jednego psa i na tym koniec.
(Więcej nie wiem, bo nawet galerii nie masz)
Ja przygarniam psy, koty szukam domu, ratuje itd.[/QUOTE]

Nie lubię jak ludzie bzdury piszą, a Ty robisz to wciąż i ciągle.

P.S. To, że ktoś nie trąbi w kółko, że pomaga, nie znaczy, że tego nie robi, więc daruj sobie.
No i muszę cię rozczarować - nie, nie mam jednego psa:cool3:.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"Ja przygarniam psy, koty szukam domu, ratuje itd."[/QUOTE]

Uau, gruuubo!

Przepraszam, czy ktoś z szanownych P.T. dyskutantów jest może sierotą porwaną w dzieciństwie z kołyski przez [politpoprawność on] członków pewnej wspólnoty etnicznej [politpoprawność off] :lol: - ?
Taka osoba dostanie w tej dyskusji dodatkowe dziesięć punktów racji.

Osoba przygarniająca zwierzątka i szukająca im domu dostaje ekstra siedem punktów racji.

I tak dalej.
:evil_lol:

[QUOTE]"Pytała o nieudzielenie pomocy zwierzęciu przez człowieka. To dałam jej odnośnik z prawa."
[/QUOTE]
Mię jednak chodziło o zwierzątko które ktoś sprał w ogródku. Albo chude. Albo w obroży elektrycznej - bo jak wiadomo, to też się miłośnikom zwierzątek nie podoba.

Rozumiem że wszystkie takie zwierzątka mogę właścicielowi rąbnąć bo tak jest w prawie? [B]MniejWięcej[/B]...? :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Uau, gruuubo!

Przepraszam, czy ktoś z szanownych P.T. dyskutantów jest może sierotą porwaną w dzieciństwie z kołyski przez [politpoprawność on] członków pewnej wspólnoty etnicznej [politpoprawność off] :lol: - ?
Taka osoba dostanie w tej dyskusji dodatkowe dziesięć punktów racji.

Osoba przygarniająca zwierzątka i szukająca im domu dostaje ekstra siedem punktów racji.

I tak dalej.
:evil_lol:


Mię jednak chodziło o zwierzątko które ktoś sprał w ogródku. Albo chude. Albo w obroży elektrycznej - bo jak wiadomo, to też się miłośnikom zwierzątek nie podoba.

Rozumiem że wszystkie takie zwierzątka mogę właścicielowi rąbnąć bo tak jest w prawie? [B]MniejWięcej[/B]...? :loveu:[/QUOTE]

MniejWięcej:evil_lol::evil_lol::evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Yuki wywaliłaś z tą kradzieżą ...
Po pierwsze pies jest w dobrej formie fizycznej, ładny, powiedziałabym nawet że zadbany, jednak pan chyba nie ma na kim wyładowywać złości, nie wiem może wkurzył się bo Anglia z Mundialu odpadła :eviltong: ?
Nie ukradnę mu psa bo po pierwsze jak się dowie że to ja to na pewno zrobi coś moim zwierzom, po drugie jestem jeszcze nie pełnoletnia (nie chce robić zadymy rodzicom), no i po trzecie to niezgodne z prawem, no i po czwarte to pies jest przy drzwiach wejściowych przypięty (chyba jako ochrona)
No następnym razem to już na pewno coś nagram (znalazłam miejscówę gdzie drzewa nie zasłaniają ;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yuki_']Tak serio-masz coś do mnie? Ty masz jednego psa i na tym koniec.(Więcej nie wiem, bo nawet galerii nie masz)Ja przygarniam psy, koty szukam domu, ratuje itd.[/QUOTE]Ja też mam jednego psa i co? (Czekunia defacto ma więcej psów niż sztuk jeden;) )Ale ja za to mam dwa koty! Uratowane! I jeden sika wszędzie, o ! A drugi gryzie i się wszystkiego boi bo jest z piwnicy, o![QUOTE]Albo w obroży elektrycznej - bo jak wiadomo, to też się miłośnikom zwierzątek nie podoba. [/QUOTE]Ej mozna faktycznie fakt używania obroży elektrycznej zgłaszać?Znam pieska co chodzi 24/24 w oe i to w dodatku biega samopas po wiosce, tylko go ukraść nie dam rady bo jest szalenie agresywny.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"Ej mozna faktycznie fakt używania obroży elektrycznej zgłaszać?Znam pieska co chodzi 24/24 w oe i to w dodatku biega samopas po wiosce, tylko go ukraść nie dam rady bo jest szalenie agresywny."[/QUOTE]

Hm, idąc tropem rozumowania naszej koleżan... a nie, zabroniła tak pisać - no więc [I]dziewczęcia [/I](mam nadzieję, że tak lepiej :cool1:) - zawsze można capnąć zwierzątko jeśli MY ocenimy że jest źle traktowane - nie?
:lol:
Więc masz nasze błogosławieństwo (tylko zaopatrz się w pętlę hyclerską; jak wiadomo łapanie na nią jest wysoce HUMANITARNE:cool3:).

Poważnie już - o.e. nie jest (na szczęście, w sumie) w naszym kraju zakazana. Podobnie jak antybarkery.
:roll:
BTW ostatnie kontakty ze Skandynawami, u których faktycznie jest taki zakaz - były dla mnie nader pouczające, przynajmniej jeśli chodzi o tę kwestię. Hasłem do tajemnicy jest "citronella" - ale to już off topic.

Link to comment
Share on other sites

ej, nie pitolcie - kradzież jest złym wyjściem, ale jest MILION sytuacji opisywanych na dogo, gdzie była jedynym wyjściem i faktycznie podpisałabym się pod nią obiema rękami.

w przypadku zagłodzenia/zamęczenia zwierzaka, albo skrajnie złego traktowania, zabiera się interwencyjnie z ustawy (art. 7 par. 3? nie chce mi się ściągać ustawy i sprawdzać), ale wg. mnie tutaj nie ma podstaw do takiego odbierania, a TYM SAMYM podstaw do kradzieży.

ja jestem w stanie usprawiedliwić kradzież, ale tylko wtedy, kiedy spirala urzędowa uniemożliwia zgodne z prawem odebranie zwierząt, a ich dni są policzone. spirala, czyli

- policja da dupy
- TOZ nic nie zrobi
- powiatowy weterynarii uprawia kumoterstwo i uważa, że z psem jest wszystko spoko

itede, itepe


w przypadku wyżej opisanym, istnieje szereg działań, które trzeba podjąć, żeby załatwić sprawę zgodnie z prawem. kradzież to ostateczność, tutaj nie ma podstaw i nie usprawiedliwiałabym tego za żadne skarby.

Wasylek - jak nagrasz, to telefon do TOZu, albo najpierw telefon, żeby dać cynk i obiecaj, że jak najszybciej nagrasz.
poza tym zawsze można postraszyć sąsiada, jeśli się nie boisz "zadzierać", może przestraszy go argument "ogromnych kar pieniężnych", tylko to trzeba umiejętnie zakamuflować, bo nie każdy łyknie bajdurzenie o gigantycznych tysiącach grzywny za bicie psa, które TOZ na niego nałoży.. ja bym spróbowała :diabloti: (bo polubownie pewnie nie ma co, skoro to pijaczek, w innym wypadku można próbować na zasadzie "przecież to zwierzątko, ono czuje i cierpi", tutaj pewnie odpada...)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]"istnieje szereg działań, które trzeba podjąć, żeby załatwić sprawę zgodnie z prawem"[/QUOTE]

Słowo-klucz: szereg działań...

BTW obawiam się, że fakt że sąsiad trzasnął psa kilka czy kilkanaście razy - o ile nie spowodował obrażeń - raczej nie wzruszy policji, prokuratury, urzędników z Wydziału Ochrony Środowiska w gminie itd.

Link to comment
Share on other sites

dlatego trzeba nagrać, najlepiej kilka razy (choć słowo "najlepiej" nie pasuje w kontekście bicia psa, lepiej, żeby jednak nie było okazji do nagrywania...)

jeżeli ma to charakter uporczywy, to podchodzi pod znęcanie się nad zwierzęciem. jeden łomot faktycznie nikogo nie zaalarmuje, szczególnie że autorka pisze, że pies jest odkarmiony i nie wygląda źle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']
Wasylek - jak nagrasz, to telefon do TOZu, albo najpierw telefon, żeby dać cynk i obiecaj, że jak najszybciej nagrasz.
poza tym zawsze można postraszyć sąsiada, jeśli się nie boisz "zadzierać", może przestraszy go argument "ogromnych kar pieniężnych", tylko to trzeba umiejętnie zakamuflować, bo nie każdy łyknie bajdurzenie o gigantycznych tysiącach grzywny za bicie psa, które TOZ na niego nałoży.. ja bym spróbowała :diabloti: (bo polubownie pewnie nie ma co, skoro to pijaczek, w innym wypadku można próbować na zasadzie "przecież to zwierzątko, ono czuje i cierpi", tutaj pewnie odpada...)[/QUOTE]

Uwierz mi to taki typek że raczej nie chciałabym z nim zacząć (przynajmniej w tym roku, kiedy jeszcze nie wyjadę na studia) , nie chodzi nawet o mnie ale o mojego piesa i koty(wychodzące), kiedyś coś nawet było że jakieś sidła porozkładał bo mu gołębie ginęły :-o
Jak tylko to się zdarzy to na pewno nagram (choć mam nadzieję, że nie będę musiała :oops:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']ej, nie pitolcie - kradzież jest złym wyjściem, ale jest MILION sytuacji opisywanych na dogo, gdzie była jedynym wyjściem i faktycznie podpisałabym się pod nią obiema rękami.w przypadku zagłodzenia/zamęczenia zwierzaka, albo skrajnie złego traktowania, zabiera się interwencyjnie z ustawy (art. 7 par. 3? nie chce mi się ściągać ustawy i sprawdzać), ale wg. mnie tutaj nie ma podstaw do takiego odbierania, a TYM SAMYM podstaw do kradzieży.[/QUOTE]Kochana, ale kradzież jest kradzieżą, koniec. Wejście na cudzy teren nielegalne, naruszenie jego mienia karalne. Na to jest więcej ustaw niż na znęcanie się nad pieskiem i serio prawo jest tak skonstruowane że zawsze pójdzie karą wobec ludzi i nie ma wybacz że włamałaś się i okradłaś bo pieska chciałaś uratować.Gdyby nie to to nie było by przymusu podpisywania zrzeczeń i nie walczyły by o to przeróżne osoby, ma to też aspekt ten co napisałam - pies-kłopot znika a jego oprawca pozostaje bezkarny. Branie psa bez zrzeczenia jest ryzykiem, choć przeważnie w sytuacjach jakiegoś pijaczyny czy bezdomnego nie dzieje się nic, bo żeby coś się działo potrzeba coś zrobić - policja, sąd itd. Ale mimo wszystko tego nie wolno robić i nie wolno namawiać do tego, szczególnie jak się jest członkiem jakiejś organizacji i to w dodatku młodą osobą ( u której pogląd nie powinien się kształtować na zasadzie mam prawo ukraść i możecie mi naskoczyć).Od tego jest interwencja żeby zwierzę odebrać, od tego jest prawo żeby ukarać osobę która się przestępstwa dopuściła.

Link to comment
Share on other sites

o raju, przecież napisałam, że są sytuacje, w których nie da się nic innego zrobić a to NIE JEST taka sytuacja! i szczerze potępiam opinię Yuki o kradzieży "bo tak", bo to szybsza droga uwolnienia psa, itd.

mi chodzi o sytuacje podbramkowe i również nie namawiam, a po prostu mówię, że byłabym w stanie to etycznie usprawiedliwić, gdyby ktoś odebrał psa w ten sposób jeżeli machina prawna by zawiodła :) (a zawodzi, nie zacytuję wątku z oczywistych przyczyn, ale niedawno była taka sytuacja, gdzie 'zainteresowana' złożyła wniosek do sądu o kradzież psów, a psy zostały odebrane przez fundację z 7.3, bo były skrajnie zagłodzone i wycieńczone. to była niby kradzież, bo nie poparła tego ani policja, ani powiatowy wet, ale fundacja działała zgodnie z prawem,choć na własną rękę.)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...