Chefrenek Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 No i co z tymi zdjęciami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted October 27, 2007 Share Posted October 27, 2007 Dante ma się lepiej, przynajmniej psychicznie. Ma apetyt, "biega" po domu, szczególnie w pogoni za ukochaną suczką :loveu: próbujemy przyzwyczaić go do wózka.... a zdjęć nijak nie można mu porządnych zrobić, bo jest ciągle w ruchu. niedługo kończy mu się seria zastrzyków, wet wtedy oceni, czy i na ile paraliż się cofa... niuniek [img]http://img219.imageshack.us/img219/6941/p1010719resizevl5.jpg[/img] [img]http://img219.imageshack.us/img219/4718/p1010722resizexh8.jpg[/img] [img]http://img229.imageshack.us/img229/4323/p1010724resizezn7.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana S Posted October 27, 2007 Share Posted October 27, 2007 sliczy ....duzo dobrego kochaniutki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted October 27, 2007 Share Posted October 27, 2007 A czy on się sam załatwia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 12, 2007 Share Posted November 12, 2007 Jak się czuje bulwa? ps. jak on się dogaduje z dogami p. Marii? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Niestety moja cierpliwość się kończy. Lavinio bywasz na dogo a nie raczysz napisać ani słowa co się dzieje z buldożkiem. Wiem, że wiele osób interesuje się jego losem ale boi się cokolwiek napisać w tym wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Chefrenek, wybacz, ale Twoja cierpliwość w tym przypadku nie jest naiistotniejsza. Przez długi czas odpowiadałam na każde zadane przez Ciebie pytanie, generalnie nie wiem po co, bo niektóre z tych pytań nijak miały się do stanu psa, czy poprawy jego sytuacji. Teraz nie mam na takie zabawy czasu, ale cofnij sie o stronę, czy dwie, to bedziesz wiedziała o czym piszę Dante jest sparaliżowany, ma bezwładne nogi, trzeba mu wyciskać pęcherz i wybierać spod niego gówna. Trzeba go kąpać kilka razy dziennie. Jego leki dużo kosztują, opieka nad nim, wtedy kiedy nie może robić tego p. Maria czy ja, kosztuje bardzo dużo - 100 zł dziennie. Masz jakieś pomysły, jak pomóc w tej kwestii ? Jego poprzedni właściciele już go nie chcą, właściwie, to nikt go nie chce, no bo kto weżmie psa, który być może nie będzie chodził. P Maria nie może go trzymać w nieskończoność, ja nie mogę go mieć u siebie wcale. Pies praktycznie od jutra nie ma się gdzie podziać.... P Maria jutro wyjeżdża, ja jutro wyjeżdżam, opieka nad psem znów będzie mnie kosztowała spore pieniądze i zastanawiam się skąd je wezmę. To tyle A co do osób, które tak się interesują losem tego psa, tylko boją się zapytać, to wybacz, ale ja w te bajki już nie wierzę. Każdy może pytać, jeśli pytania rzeczywiście dotyczą psa i jego stanu i ja nikomu za to głowy nie odgryzę. I nie odczytaj tego jako moją niegrzeczność, ale mam wielkiego doła w związku z sytuacją tego psa i faktem, że p Maria i ja jesteśmy jedynymi osobami, które czują się za niego odpowiedzialne, w związku z tym nie mam melodii do pisania elaboratów o jego samopoczuciu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 I jeszcze mi sie przypomniało - specjalnie i wyłącznie na Twoje życzenie latałam do p Marii zrobic Dantemu zdjęcia, mimo tego, że akurat wtedy byłam bardzo ale to bardzo zajęta. Widać niektórym osobom nijak dogodzic nie można Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martynka Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Dzień dobry wszystkim. Bardzo długo mnie tu nie było jako osoby piszacej z wiadomych niektorym wzgledów, jednak dzisiaj mam o porstu dosc. Chefrenek za kogo ty sie uwazasz. ZAchowujesz sie tutaj jak ojciec dyrektor we wlasnej osobie. Malo tego, nie tylko tutaj. Jak mozesz byc wogole moderatoerm, przeciez potrafisz tylko klamac, wywolywac burdy. Dalas popis w marcu na forum e- psy, gdzie podalas sie raz za faceta, dwa pod nickiem gargamel, 3 podajac sie za lekarza chirurgi kostnej (twardej jesli wolisz) i hodowce z USA. Matkujac wszystkim i w sposob natarczywy odpisujac na posty, ktore mogly dac wiele innym gdyby byly normalnie a nie chamsko napisane. Przeczytalam twoje posty i po prostu mnie zemdlilo. Co do Dantego... powiedz mi ile zrobilas dla tych biednych psow??? myslisz ze zakladanie nowych watkow i wrabianie w adopcje innych daje ci jakiekolwiek prawo do osodzania osob ktore bezposrednio cos robia? Na pierwszej stronie tematu Dantego wszyscy chórem krzyczeli LAvinia i Maupa4!!! A teraz pretensje, bo nie ma zdjec? Opanujcie sie troche. Skoro tak dobrze znasz sie na weterynarii powinnas wiedziec ile kosztuje utrzymanie takiego psa i ile potrzeba zachodu przy jego rehabilitacji. Faktycznie i dla twojej wiadomosci, taki pies mowiac doslownie robi pod siebie kupe, siku trzeba mu pomagac (nie raz dziennie, bo pies raz dziennie nie sika, przynajmniej mi tak z danych fizjologicznych wiadomo), trzeba zajac sie jego rehabilitacja (znow dla ciebie- chodzeniem na szaliku, plywaniem, chocby we wannie itd), podawaniem lekow, dla ktorych nie ma odpowiednikow w tabletkach (Przewaznie uzywane Nivalin i COcarboksylaza), do tego w tabletkach wit B. i wiele wiele innych rzeczy trzeba przy takim biednym piesku robic... Brak twojej praktyki z takimi przypadkami chyba cie zmusza do komentowania pracy innych ludzi. Brak rowniez swiadomosci o stosunku ludzi do chorych przewlekle psow... Nie jest tak kolorowo w naszym pieknym kraju jak sie wszystkim wydaje. Zeby rozliczac kogokolwiek, najpierw trzeba rozliczyc siebie... P.S. Prosze aby ten post pozostal mimo wszystko. Trzeba miec tez troche samokrytyki wobec siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Martynka w ogóle o czym ty mówisz, kobieto. Ja co prawda dostałam bardzo ciekawe pw od pewnej osoby ale na nie nie odpowiadałam. Wiesz to że ktoś ma takie samo ip jak inne osoby jeszcze o niczym nie świadczy. Są serwery proxy które mają to samo ip dla wielu, wielu użytkowników. Weź się zastanów nad tym co piszesz. I łyknij trochę informatyki. Widać Chefrenek to nie tylko A. Chabik ale jakiś Gargamel. Może nie długo jakiś inny. hahahah A teraz z innej beki. Czytam Twoje posty tu i tam i widzę, że pozjadałaś razem se swoim TZ wszystkie rozumy. Uważacie się za zbawicieli. I wierz mi gdyby chciała zrobić aferę to bym zrobiła taką o której byłoby głośno przez bardzo bardzo długo. ps. miało Cię tu nie być. I radzę nie wzywać na pomoc swoich popleczników. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martynka Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Wszystko mozesz... milosciwa jestes.. ale nie osadzaj ludzi bo oni to robia a nie ty, ty jestes tylko tutaj od rzadzenia ale Ci ludzie daja z siebie naprawde wiele (nie chodzi o pieniadze). Kto tego nie odczul, nie zrozumie. Trzeba nie lada odwagi, glupoty, poswiecenia i czasu na to by tymi adopcjami jakos kierowac a nie gloryfikowac, dopoki maja halo i informacje. Tym osobom nie chodzi o poklask ludzi, ktorzy siedza w wirtualnym swiecie , tylko i wylacznie o dobro psow. Czymkolwiek chcesz mnie straszyc albo skutecznie wyeliminowac z dogomanii- zobacz jaka osobe z siebie robisz... przestroga dla reszty. Powinnas rowniez wiedziec, ze takie samo IP moga miec osoby bedace w jednej sieci, a nie ma sieci wspolnej dla USA i Polski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 Co do leczenia psa z chorym kręgosłupem to wiem na czym to polega bo znam takiego, który jeździ na wózku i robi pod siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 [url]http://www.anonymization.net/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Agata_B Posted November 23, 2007 Share Posted November 23, 2007 [quote name='martynka']Dzień dobry wszystkim. Bardzo długo mnie tu nie było jako osoby piszacej z wiadomych niektorym wzgledów, jednak dzisiaj mam o porstu dosc. Chefrenek za kogo ty sie uwazasz. ZAchowujesz sie tutaj jak ojciec dyrektor we wlasnej osobie. Malo tego, nie tylko tutaj. Jak mozesz byc wogole moderatoerm, przeciez potrafisz tylko klamac, wywolywac burdy. D[U][B]alas popis w marcu na forum e- psy, gdzie podalas sie raz za faceta, dwa pod nickiem gargamel, 3 podajac sie za lekarza chirurgi kostnej (twardej jesli wolisz) i hodowce z USA. Matkujac wszystkim i w sposob natarczywy odpisujac na posty, ktore mogly dac wiele innym gdyby byly normalnie a nie chamsko napisane. Przeczytalam twoje posty i po prostu mnie zemdlilo.[/B][/U] .[/quote]:-o:-o:crazyeye::crazyeye: . no comment :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Czy dobrze wyczytałam, Gizmo znów szuka domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 co tam u psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 [quote name='irysek']co tam u psiaka?[/quote] Wpadłam do tego wątku wiedziona ciekawością, z wątku hotelowego Murki. Sądząc z tytułu, Dante w domku doopkę grzeje :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 O Dante/Gizmo można poczytać tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37453&page=317[/url] tylko trzeba się "trochę cofnąć". Myślę, że gdzieś z 10 stron. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted April 9, 2008 Share Posted April 9, 2008 Gizmo tymczasowo "mieszka" w jednej z warszawskich lecznic. Będzie szukał domu, właściwie to cały czas szuka, jednak ze względu na jego stan, musi to być dom wyjątkowy. najnowsze zdjęcia niuńka sa na wątku Maupy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 Witam, czy Dante dalej sparaliżowany? Czy jest jakaś poprawa? Czy szuka domu? I jeszcze jedno pytanie- czy w tym domu mogą być inne psy? ze względu na jego stan.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 Gizmo jest nadal sparaliżowany, jest poprawa - porusza się doskonale bez wóżka, jeszcze lepiej na wózku. W domu mogą być wraz z nim inne psy, jednak nie mogą to być psy agresywne lub mocno dominujące. Gizmo ma dom, jednak nie jestem w 100% przekonana że będzie mógł tam zostać, ze względu na agresję psa - rezydenta. Jeśli jesteś zainteresowana - napisz do mnie pw proszę pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atenka Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Cześć lavinia, co u Dantego? Zagrzał gdzieś w końcu miejsca? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Atenko, Gizmo ma wspaniały dom stały - jest ukochanym psem swoich właścicieli. Chodzi na długie spacery, pływa, prowadzi aktywny tryb życia może wkrótce uda się zamieścić tu jakies zdjęcia bardzo się cieszę - ten pies, jak żaden inny, zasługiwał na szczęście :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Przeczytałam wątek i... jestem w szoku! Słyszałam że WF-ista który pracuje w szkole do której chodzę jakis czas temu adoptował właśnie BF który porusza się na wózku i ma na imię Gizmo! Mieszka w Krk, czy tam trafił Gizmo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Ola - tak - Gizmo mieszka w Krakowie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.