Jump to content
Dogomania

Shila - owczarek szkocki o charakterze DIABŁA ;)


adiiszek

Recommended Posts

Jestem Adrian, dziś jestem pierwszy dzień na forum i chciałem się z Wami przywitać oraz przedstawić - Shilę, 11 tygodniową obecnie suczkę OWCZARKA SZKOCKIEGO TRICOLOR.
Kupiliśmy ją z hodowli DAISY DOG ze Skawiny 8 maja, więc jest z nami stosunkowo niedługo.
Jest to istny diabeł i szatan w czystej postaci, jeśli chodzi o ilość energii, humorki i zachowania ''księżniczki''.
Chce się bawić z ludźmi, innymi psami, kocha wszystko co się toczy, kręci, piszczy i uwielbia zabawy.
Mam nadzieję, że mieszka jej się z nami dobrze i, że kocha nas tak bardzo, jak my od początku pokochaliśmy ją.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 182
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To jest ból i miłość w jednym, teraz spędziliśmy 2h spacerek, połączony z zabawą, przygoda w deszczu, po czym przyszliśmy do domu i zrobiła 'kostkę' na środku przedpokoju...jak jej nie kochać :eviltong:

Pies jest energiczny, skory do zabawy, ciekawy świata - mam nadzieję, że wychowamy ją na porządnego psiaka :))
Zapraszam do rozmowy, wskazówek, wymiany doświadczeń itd :))

Link to comment
Share on other sites

Ma to swój urok, ale zawsze tłumaczę Sobie to w jeden sposób - TO TYLKO DZIECKO, TRZEBA TO ZROZUMIEĆ ;)


Każda z ras czymś nas przyciągała i czymś odpychała...ostatecznie, bo 2 miesięcznym rozmyślaniu wybór padł właśnie na małą paskudę i nie żałuję, bo od razu jak ją zobaczyłem, to wiedziałem, że ONA TO ONA, mimo tego, że widziałem tylko jej jedno, mało wyraźnie zdjęcie.
Nie jest to pies z rodowodem FCI, mamy rodowód ''Stowarzyszenia psa i kota rasowego'', czyli w sumie to nie rodowód.
Na plus suczki było to, że był to 3 i 4 (5 marca i 8 marca) miot Państwa, a znajomi mają psa z pierwszego miotu i zdrowo się chowa, nie był niczym obciążony i śmiga aż miło :)
Dostałem wyprawkę, jej ulubione smakołyki, odebrana była w 8 tyg, książeczkę zdrowia, była zaszczepiona, 3 krotnie odrobaczona, trzymana i chowana w dosyć fajnych warunkach, więc psy źle nie miały ;).
Jedyne jej wady ze względu na ''typ rasy'' to białe U na grzbiecie i brak brązowego koloru na przednich łapkach, co nam oczywiście nie przeszkadza jakkolwiek, bo to pies do kochania, a nie na pokaz :loveu:

Mam przy okazji dwa pytania...
1 - na 1 z jej ząbków widać czarny kolor, tak, jakby ząb był nadpsuty, ale z buzi nie pachnie jej brzydko ani pies jakoś nad tym nie ubolewa (są to zęby mleczne) warto coś z tym zrobić czy czekać aż wypadnie?
2 - mała ma 'tik nerwowy', bynajmniej ja to tak interpretuję...gdy się denerwuje ew. coś ją irytuje - strzela zębami...tak, jakby uderzała zębami o zęby w powietrzu (jakby chciała coś ugryźć) ... nie bardzo wiem czym jest to spowodowane, wiesz może coś na ten temat?

Dziękuję z góry za pomoc, odpowiedzi i przepraszam za brak obeznania, ale po to się tu rejestrowałem aby wychować psa mądrze i zdrowo :)

Edited by adiiszek
osobisty
Link to comment
Share on other sites

[quote name='adiiszek'] Mam przy okazji dwa pytania... 1 - na 1 z jej ząbków widać czarny kolor, tak, jakby ząb był nadpsuty, ale z buzi nie pachnie jej brzydko ani pies jakoś nad tym nie ubolewa (są to zęby mleczne) warto coś z tym zrobić czy czekać aż wypadnie? 2 - mała ma 'tik nerwowy', bynajmniej ja to tak interpretuję...gdy się denerwuje ew. coś ją irytuje - strzela zębami...tak, jakby uderzała zębami o zęby w powietrzu (jakby chciała coś ugryźć) ... nie bardzo wiemy czym jest to spowodowane, wiesz może coś na ten temat? Dziękuję z góry za pomoc, odpowiedzi i przepraszam za brak obeznania, ale po to się tu rejestrowałem aby wychować psa mądrze i zdrowo [/QUOTE] Co do pierwszego - nie wiem. Co do drugiego pytania - nie działo się to np. na spacerze albo na dworze, gdy latały koło niej owady ? Mój kolak "gryzie powietrze", gdy próbuje złapać owada, nawet, gdy nie jest on dobrze widoczny i żeby go dostrzec, to muszę się przyjrzeć, zwykle lata jakieś 2 metry od zdezorientowanego psa. Koło Shili też mógł taki przelecieć, tylko mały i zareagowała z opóźnieniem, nie wiem, skąd jeszcze mogło się wziąć u niej takie zachowanie ? Raczej wątpię, żeby był to tik nerwowy, może po prostu w tym momencie coś ją drażniło, np. owad przeleciał obok, paproch/nitka/źdźbło przyczepiło jej się do pyszczka i próbowała się go w ten sposób. Jeśli chodzi o wiek szczenięcy, to niedawno przechodziliśmy to z Sheną, była bardzo ciekawska, wesoła, niszczycielska, w wieku pół roku miała szczenięce, hmm, ADHD, rozwinęła się u niej szczekliwość, no i dużo niszczyła. Był też taki czas, że miała okres buntu, nie chciało jej się przychodzić na zawołanie, an i wykonywać komend, które już znała, wolała 1,5 h spacer, rzekomo tylko na siusiu, ale trwał długo, bo nie chciała przyjść do domu, wolała hasać na dworze. Za to Miłka była o wiele grzeczniejsza, gdy dorastała, spokojniejsza, chociaż na początku też była wulkanem energii, to nie niszczyła aż tyle, nie szczekała tak dużo. Wiele zależy od konkretnego psa. Najczęściej psy (a przynajmniej suki) wyciszają się i stają się w pełni psychicznie dorosłe w okolicach 3. roku życia, wtedy też ZWYKLE mają ostateczne umaszczenie, przy czym co do umaszczenie dotyczy to collie śniadych, które w mlodzieńczym okresie czasem zmieniają odcienie sierści, u tricolourów nie jest to tak widoczne, bo u nich odcienie raczej nie występują. Jeśli mogę na coś uczulić, to są to dwie rzeczy: 1) socjalizacja - szczeniaki collie zwykle kochają cały świat, więc trzeba zwykle z tego korzystać, oswajać go ze światem, obcymi osobami i psami. Chociaż szczeniak jest ufny i ciekawski, to dorosłe psy tej rasy są przeważnie nieufne, mówię tu o psach socjalizowanych, bo te niesocjalizowane mogą być lękliwe lub agresywne. 2) owczarki szkockie są psami bardzo inteligentnymi, lubiącymi zabawę, jak i współpracę z właścicielem, w którego są wpatrzone, dlatego warto już od szczeniaka uczyć Shilę prostych komend (siad, do mnie, waruj itp.). Przyda to się, gdy suczka osiągnie wiek około roku, niektóre psy, nie tylko należaće do tej rasy, przechodzą wtedy "okres buntu", gdy "zapominają" komendy, uznają, że otaczający świat jest bardziej interesujący od właściciela, często miewają swoje własne zdanie... To krótki okres przejściowy, ale jeśli szczeniak nie nauczy się podstawowych komend wcześniej, to w tym czasie może być ciężko, a szczeniaka uczy się łatwiej, niż np. rocznego psa. Co do "okresu buntu", to u jednych psów jest on niezauważalny (np. u mojej Miłki), inne psy faktycznie go przechodzą ( tak jak moja Shena). Gratuluję ślicznej suczki i czekam na zdjęcia :)

Link to comment
Share on other sites

Napisałam w poprzednim poście, że na pierwsze nie znam odpowiedzi (ale w razie wątpliwości możesz zapytać o to w dziale "weterynaria"), a co do drugiego, to trzeba się przypatrzeć, czy suczka "strzela zębami" bez powodu, czy może próbuje złapać owada albo jakiś puszek, szczeniaki często tak mają, zresztą nie tylko szczeniaki :evil_lol: Mogło jej się też coś przyczepić do pyszczka, co ją denerwowało i "kłapiąc zębami" próbowała się tego pozbyć.

Link to comment
Share on other sites

Ten "czarny kolor" na zębie to może być próchnica, zdarza się u szczeniaków, a kłapanie zębami może być też np. oznaką zapalenia dziąseł. Jak będziecie na wizycie u weta warto poprosić, aby zaglądnął jej do pyska jeśli nadal będzie Was coś martwić. Czekam na zdjęcia ;)

Link to comment
Share on other sites

Witamy, witamy :D
Niestety, ale w weekend nie dałem rady nic wrzucić, napisać ze względu na to, że był ogrooom rzeczy do roboty...

Jak się okazało, strzelanie zębami to jej 'reakcja' na zażenowanie, nerwy, niemoc np. gdy czegoś nie dostanie, nie potrafi lub nie rozumie.
Czarna plamka na zębie to nie była próchnica lecz paproszek który utkwił między ząbkiem a dziąsłem, jakimś cudem się tam zadomowił...

Nasza mała waży..uwaga....8.7 KG ; O !!!! więc jest to już kawał małej kobitki... :D
Jeśli, jak to powiedział weterynarz ''poda się wzrostem na ojca'' to będziemy mieć istnego kabana w domu haha :D

Malutka rozwija się prawidłowo, jest ciekawska, ruchliwa, odważna, skóra, sierść, uszka, oczka, ząbki, wszystko rozwija się prawidłowo, chociaż termometr w pupkę średnio jej się podobał (za to bardziej podobał jej się pan weterynarz)...
Dziś odbyła ost. szczepienie, za miesiąc szczepienie na wściekliznę i potem tylko co roku mieszanka choroby-wścieklizna .... i w sierpniu odrobaczenie :)

Mieliśmy troszkę stracha, gdyż z małymi przerwami przespała nam po wczoraj 10H!!! ale...to dlatego, że wczoraj wymęczył ją zaprzyjaźniony 3 letni GOLDEN RETRIEVER :))

Link to comment
Share on other sites

Niestety, podczas dodawania zdjęć wyskakuje mi jakiś błąd więc zdjęcia będą dodane prawdopodobnie dopiero w nast. weekend z racji tego, iż w tyg. pracuję i nie będzie czasu na udzielanie się tutaj.....ale od soboty zaczyna mi się urlop, więc temat odświeżę i dołożę wszelkich starań, by była tu cała galeria, sesja do ELLE i co ino z Shilą w roli głównej :D

Pozdrawiam!!

Link to comment
Share on other sites

Dziś odwiedziliśmy sosnowiecki BALATON (jakoś tak chyba się to pisze :eviltong:) , Shila zapoznała się z wodą, baaaardzo jej się podobało, zwłaszcza, że mogła w nią wbiegać i z niej wybiegać w kółko, następnie wybiegała się na działce i teraz....ŚPI :o .

Jutro z rana odwiedzimy znów Balaton, ew. Hubertus, co by dalej oswajać małą z wodą, gdyż widać, że sprawia jej ona radość :))

a na zdjęciu uśmiech a'la Jack Russel Terrier :D Pozdrawiamy i oczekujcie na nowe zdjęcia!!!

Link to comment
Share on other sites

A parę dni temu zgadałem się z użytkowniczą [B]MAŁA NIKA, [/B]KTÓRA ma 2 koty oraz 27 kilogramowego 5 miesięcznego MASTIFA TYBETANSKIEGO....

W drodze na spotkanie i wspólną ''kąpiel'' mała Shila stroiła fochy, jak to zwykle księżniczce się nie chciało iść więc schowała się pod samochodem
[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/287x383q90/856/mjjc.jpg[/IMG]

Następnie wyruszyliśmy na wspólną kąpiel, opalanie i zabawę :))
Psy się wybiegały, poznały, choć Shila troszkę płoszyła się przed 'wielkością' Boyka, ale dali radę!!!

[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/511x383q90/829/opbp.jpg[/IMG]

[IMG]https://imagizer.imageshack.us/v2/287x383q90/834/o98gj.jpg[/IMG]

O dziwo, na koniec spaceru pieski nawzajem się podgryzały, Shila uświadomiła Sobie wielkość kolegi ukazując mu uległość, lizały się, Boyek chciał zgwałcić Shilę a na koniec....w drodze do domu...Shila nauczyła się latać :D nie pytajcie czemu ale już wie, że asfalt jest twardy :))
A sama [B]MAŁA NIKA[/B] okazałą się wspaniałą towarzyszką do spacerów i świetną Panią Swojego małego ''okruszka'' :)))

Link to comment
Share on other sites

Witamy się :loveu:

Mała jest słodka, naprawdę :D
Uwielbiam collaki tylko, że chyba na tę chwilę musiałabym im podcinać sierść, zdecydowanie za długo, smuci mnie to... kiedyś nie były takie...
Pamiętaj tylko o mutacji genu MDR1, może doprowadzić do śmierci...

Link to comment
Share on other sites

Powiem Ci szczerze, że porządne wyczesanie raz w tyg i parę mniejszych i problemu nie ma dużego, jeśli chodzi o sierść.
Większy problem z opowieści ludzi to są np. z labkami, gdzie sierść jest krótka i się we wszystko wbija : )

Pamiętam, dlatego jeśli mała kiedyśkolwiek dostanie jakieś leki, od razu będę sprawdzał na listach :)))

dziękuję za miłe słowa!

Link to comment
Share on other sites

Nie chodzi mi o problem z sierścią, bo mój jż kiedy od 1,5msc linieje wygląda tak:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-CGAlyNdTANs/U2qJ2IfbVbI/AAAAAAAAB5M/8EJXXb8Qfzg/w441-h331-no/P1150406.JPG[/IMG]
W zimie ma sierść do ziemi... :diabloti:

ale o jej długość. Preferuję psy średniowłose, umięśnione, o sportowej sylwetce i lekkiej budowie, a nie miśki jakie widuje się na wystawach. Natomiast krótkowłose collaki jakoś mi nie podchodzą :shake:

Obrazowo.
Zamiast czegoś takiego: [URL]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10369220_10203979065219257_5452201514725634153_n.jpg[/URL] czy nawet: [URL]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10377258_522738444497341_1915242511935403764_n.jpg[/URL]

Wolę: [URL]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/s417x417/10374021_526799027447888_9164482522134063796_n.jpg[/URL] , [URL]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10342476_707264629319559_2290672612719776733_n.jpg[/URL]

Specjalnie zdjęcia zapożyczyłam z SOS Collie, by jakiś hodowca się na mnie nie zafoczył :p

Przepraszam za OT.

Link to comment
Share on other sites

Mój COLLIE będzie miał prawdopodobnie taką sierść jak ten : [url]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10342476_707264629319559_2290672612719776733_n.jpg[/url] , także, aż tak się tym nie martwię :))

No problem, chętnie pogadam o wszystkim :D

Link to comment
Share on other sites

a dlaczego jeszcze :D? haha

No w sumie, mniej sprzątania będzie, jak będzie tak baaardzo kudłata...:)
Każdy pies ma swój urok, czy z krótszą czy dłuższą sierścią więc będę ją kochał jak będzie taka na zdjęciu, a nawet jak będzie wyglądać jak niedźwiedź :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...