Adamant Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 a słyszeliście o przyspieszeniu cieczki dietą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 zastanawiam sie po co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 [quote name='xxxx52']zastanawiam sie po co?[/QUOTE] Choćby po to, że np. planuje się krycie suki repem zza granicy i nagle okazuje się, że ów rep będzie miesiac wcześniej w Polsce i nie trzeba będzie narażać suki na wielogodzinne jazdy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 [quote name='Adamant']a słyszeliście o przyspieszeniu cieczki dietą?[/QUOTE] dietą nie,lekami tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 [quote name='LadyS']Choćby po to, że np. planuje się krycie suki repem zza granicy i nagle okazuje się, że ów rep będzie miesiac wcześniej w Polsce i nie trzeba będzie narażać suki na wielogodzinne jazdy?[/QUOTE] to wtedy zamiast wywolywac hormonalnie cieczke, ktora i tak ze znacznym prawdopodobienstwem moze byc bezowulacyjna, lepiej jest co nieco zamrozic:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 [quote name='a_niusia']to wtedy zamiast wywolywac hormonalnie cieczke, ktora i tak ze znacznym prawdopodobienstwem moze byc bezowulacyjna, lepiej jest co nieco zamrozic:)))[/QUOTE] Owszem, można. Tak samo, jak wywołać cieczkę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted May 24, 2012 Share Posted May 24, 2012 ja bym sie nigdy nie zdecydowala na wywolywanie cieczki u mojej suki. przede wszystkim dlatego, ze jest to ingerencja w organizm, ktora moze skonczyc sie roznie. nie widze potrzeby ingerowania w nature w tym przypdaku. szczegolnie, ze sztucznie wywolywane cieczki bardzo czesto bywaja bezowulacyjne-czyli suka nie moze zajsc w ciaze. i wtedy i tak czekasz do nastepnej cieczki, ktora nie wiadomo, kiedy nastapi. w dzisiejszych czasach nie terzeba sztucznie wywolywac cieczek. inseminacje mrozonym nasieniem daja bardzo dobre rezultaty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siberian Love Posted January 2, 2013 Share Posted January 2, 2013 Moja suczka regularnie ma cieczki co 10 mies. Jej mama miała podobnie. Rok temu, 23 listopada była kryta i urodziła 4 dorodne, zdrowe szczeniaki, 28 stycznia. Do tej pory nie ma cieczki... Nasz wet powiedział, że mamy czekać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 Syberian Love, mam podobną sytuację. Moja suka rodziła w marcu. Na razie cieczki nie ma. Radziłam się kilku wetów i mówią, żeby dać jej jeszcze trochę czasu, ewentuajnie, że miała cichą ruję. Ja nie planuje jej teraz kryć, więc nie jest to dla mine problem, ale jestem ciekawa opinii na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siberian Love Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 U nas mija 14 msc bez cieczki... Mamy zamiar kryć Evite. Jednak nasza wet coraz bardziej sugeruję leczenie hormonalne (wywołanie cieczki). Mówi, że cieczka jest również owulacyjna. Jednak boję się skutków ubocznych :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 siberian-chyba warto zaryzykowac,jeśli chcesz miec potomstwo....chyba że dalej chcesz czekać.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Moja Penny własnie dostała cieczkę 14 miesięcy po poprzedniej. Prawie dokładnie rok po porodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siberian Love Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 Byliśmy na konsultacji w sobotę u wet. od rozrodu. Jesteśmy umówieni na jutro na USG, jeśli okażę się, że wszystko z układem rozrodczym jest okej (nie ma torbieli i zmian na jajowodach i jajnikach) to będziemy podawać hormony. Moja wet uspokoiła mnie. Są to bardzo nowoczesne i bezpieczne środki. Dopóki się ich nie nadużywa to prawdopodobieństwo ropomacicza jest znikome. Cieczka normalnie będzie owulacyjna. Wet powiedziała również, że nie istotne jest to czy chcę ją kryć przy tej cieczce czy nie, bo takie opóźnienia są niebezpieczne. Dodatkowo jest duże prawdopodobieństwo, że po takiej "terapii hormonalnej" cieczki znacznie się wyregulują. Będę dawać znać po jutrzejszej wizycie. Trzymajcie kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 mozna wiedzieć jak się nazywa lekarz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 trzymamy kciuki.wedle życzenia;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siberian Love Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Jesteśmy po. Okazało się, że układ rozrodczy jest okej. Nie ma żadnych widocznych zmian. Problem tkwi w "głowie" psa :) Dr Anna Jaśkiewicz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted January 10, 2014 Share Posted January 10, 2014 czy suki były badane przez lekarza? (usg) jak przebiegały poprzednie porody? nie było komplikacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.