Jump to content
Dogomania

Duży problem- pies nie chce jeść


Sabathani

Recommended Posts

Witam, jestem nowa na tym forum, potrzebuje porady osób, które ewentualnie miały z czymś takim styczność lub ogólnie będą potrafiły odpowiedzieć. Niestety 3 weterynarzy rozkłada ręce...
Moja 17 letnia sunia (mieszaniec) 1 maja nagle, w ciągu dwóch minut straciła czucie w lewej, tylnej łapie. Szybka interwencja, podanie 4 zastrzyków w tym antybiotyku. Mała po jednym z nich czuła się bardzo źle, teoretycznie nie powinna go dostawać. (tak się dowiedzieliśmy od drugiego weterynarza). Powodował coś w rodzaju nadciśnienia, przy jej wadzie serca i wieku było to złym posunięciem.
Sunia od tego momentu zachowuje się jak cien, ledwo co chodzi, nie potrafi człapać na trzech łapach, ogon ciągle skulony, dużo śpi, czasami się trzęsie. Ogólnie powodu paraliżu w pełni nie zdiagnozowano. Nie jest to wylew, przestawienie kości etc. Jednym słowem, 3 weterynarzy rozkłada ręce i snuje 100 domysłów.

Ale do rzeczy. Paraliż łapki nie stanowi największego problemu. Zuzia (tak się wabi) od 1 maja, aż do dzisiaj NIC NIE JADŁA. Zawsze była niejadkiem, dużo zachodu nas kosztowało i czasu, by w ogóle coś zjadła. Ale od tamtego czasu nawet na siłe wpychanie jakiś małych kawałków pożywienia nic nie daje. Wszystko wypluwa, wyrywa się, jakby miało ją to wręcz ugryźć, wykrzywia łeb. Kiedyś wystarczyło przytrzymać parę sekund np kawałek szyneczki w pyszczku, by go połknęła. Teraz można sobie tak trzymać nawet godzinę. Wypluje. Próbowaliśmy karmić ją ze strzykawki jakimiś gerberkami, czy kaszkami, ale to nie jest wystarczające. Po 3-4 małych strzykawkach( jest to mały psiak, wazy 4,5kg), wyrywa się, wykrzywia głowę, zaczyna cięzko dyszeć. Nie wymiotuje, nie ma biegunki. Tylko właśnie po karmieniu robi taki ciemny, wręcz czarny stolec (dosłownie 3-4 kleksy bo bidula nie ma nic w brzuszku). Duzo bardzo pije wody, jednak tak dość nieudolnie. Końcówką jęzorka, dwa trzy łyczki i odchodzi.

Proszę o jakąś poradę, może o jakiś sposób na zachęcenie małej do jedzenia, zwiększenie u niej apetytu. Powiem jeszcze, że w środę/jutro będzie miała USG brzucha, by zobaczyć czemu ewentualnie nie chce jeść. Jedak boje sie, że do tego czasu całkowicie opadnie mi bidula z sił.


Edit: Czy brak apetytu może byc spowodowany pozycją psa (gnieceniem brzuszka)? Niestety z powodu paralizu jednej, tylnej łapy mała nie potrafi siadac. Wygląda to trochę komicznie, ale niestety nie usiądzie inaczej, a połozyc musimy ja sami.


[attachment=3301:11414.attach]

Edited by Sabathani
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']jesli możeszz to podjedż do takiego gabinetu gdzie moga pobrac krew i ja zbadać.osłuchac serce,może zrobic ekg.podpiąc psa pod kroplówke i "podkarmic ją"dozylnie[/QUOTE]

Miała robione badania krwi i badania moczu. Wyniki troche ponad normę, ale nie na tyle, by się o cokolwiek obawiać. Kroplówke dostaje niemalże codziennie (jeżdzimy do weterynarza na zastrzyki z antybiotykiem bo w tabletkach dostac nie może ze względu na to, że nic nie je).

[quote name='Yuki_']Jesteś pewna że psa nic nie boli i że nie cierpi?[/QUOTE]
Czegos takiego nie da się w 100% zauważyc. Psy nie okazują bólu często, nawet jak je bardzo boli. Nie wygląda to jednak tak, by cokolwiek ją bolało. Myślę, że ten skulony ogon, przygarbiona sylwetka i taki smutny pyszczek jest raczej objawem psychicznym, a nie fizycznym. Po prostu nie wie co się z nią dzieje, wstydzi się, nie rozumie czemu nagle wszyscy sa tak nią zaabsorbowani i ciagle ją obserwują.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yuki_']Jest markotny? Dużo spi?[/QUOTE]

Nie jest, a śpi dużo. jednak nie sądzę, że należy się tym insynuować. Ona ma 17 lat + nie może chodzić, jak i jest trochę słaba przez to, że nic nie je. Nawet przed tą sytuacją dużo spała. Wiek robi swoje.

Link to comment
Share on other sites

A pyszczek i gardło sprawdzone?
Bo mogą bolec ją zęby, dziąsła, albo po prostu może miec przeziębione gardło i nie chciec jesć. A sprawa paraliżu łapki wyjaśniona jakoś? Kręgosłup zbadany?
Jeżeli nie zacznie jeść to nie będzie coraz silniejsza tylko słabsza, może więc warto pomyślec nad podaniem leku, który wzmaga uczucie głodu? Nie mówię o sterydach, bo nie wiem w jakiej kondycji jest dokładnie piesek, ale sa inne, których efektem ubocznym jest duuuuuża chęć jedzenia.

Link to comment
Share on other sites

tak jak pisze [B]kasikz[/B] może to gardło albo coś w pyszczku?
U naszego niejadka podziałało gotowanie tzn cała tego procedura. Krzątanie się w kuchni, nawet trochę specjalnie hałasowałam, żeby zwrócić uwagę i to podziałało, później zapach i czekanie. Wiedziała, że coś się tam w kuchni dzieje, zaglądała i nawet przysiadała i obserwowała, czuła zapach, ale musiała czekać na jedzenie. I jeszcze podawałam ciepłe jedzenie, nie gorące oczywiście, ale takie letnie. Do tego posiłek polewałam tranem. To był złoty środek i na kondycję psa i jej niechęć do jedzenia. Ma dość wyczuwalny zapach i jeszcze dodatkowo nasza sunia go lubi i bardzo chętnie zlizuje z talerzyka jak coś zostanie;)
Napisałam to wszystko, jednak u nas niechęć do jedzenia wynikała bardziej ze stresu i ogólnie złego samopoczucia bardziej od strony psychicznej. W waszym przypadku, jeśli niejadkiem jest od zawsze, obawiam się, że może nie zadziałać. No i jeszcze u nas piesek młodszy 6 letni, ale zawsze warto spróbować, bywa, że najbardziej banalne pomysły są najlepsze. Życzę, żeby jak najszybciej pojawiła się poprawa.
A i jeszcze co do gerberków, niektóre zawierają cebulę, trzeba uważnie czytać skład;)

Link to comment
Share on other sites

Sabathani może po prostu sunia odchodzi. Nie można jej na siłę pchać jedzenia. Możesz jej podać kroplówki, ale i tak musisz zdać się na weterynarzy. Szynka ani kaszki to też nie jedzenie dla psa. Słone konserwanty w szynce i kaszka to nie psie jedzenie. Tego nie powinnaś dawać. Mozna suni zmielić ugotowaną wołowinę, drób ale i tak nie możesz wciskać na siłę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']ale i tak nie możesz wciskać na siłę.[/QUOTE]

Bo?
Czasem wciskanie na siłę pomaga przezwyciężyć kryzys i pies zaczyna jeść sam.

Ja jeżdziłam koem po różnych klinikach, bo nagle przestał jeść, wecie robili badania, rozkładali ręce, bo wszystkie wyniki były w normie. Mówili tylko - jak nie zacznie sam jeść to zejdzie. Pojechałam do weta zupełnie innego i jako jedyny podał leki, po których zaczął jeść.
Ja nie mówię, że tutaj ma być tak samo, albo podobnie, mówie tylko, że nie można się poddawać. Tyle. Nie przyjmuję do wiadomości, ze psa nie można karmić na silę.

Link to comment
Share on other sites

w przeciwieństwie do psów kot nie może nie jeść długo.przeważnie ciała obce czy tez np.guzy,narosla formujace się w jamie ustnej przebiegaja ze ślinotokiem,pocieraniem łapką pyska....ale obejżeć paszczę mozesz w domu

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][COLOR=#000000]Bo?[/COLOR]
[COLOR=#000000]Czasem wciskanie na siłę pomaga przezwyciężyć kryzys i pies zaczyna jeść sam.[/COLOR][/QUOTE]
Bo ten pies ma 17 lat i jego stan zaczął się drastycznie pogarszać (niedowład łapy) i od tego aby wzmocnić stan psa są kroplówki bo na siłę można tylko robić krzywdę psu.
[QUOTE][COLOR=#000000]Tylko właśnie po karmieniu robi taki ciemny, wręcz czarny stolec [/COLOR][/QUOTE]

Ja wiem że chcecie pomóc, tylko że niekiedy można zaszkodzić takimi radami. Przy takich objawach, w takim wieku psa tylko weterynarz jest w stanie cokolwiek zrobić tak aby pomóc psu a nie zaszkodzić. O ile w ogóle jest coś w stanie zrobić. Ale jeżeli ktoś ma pomóc to tylko weterynarz, ma leki , bada psa jego serducho i ma dostęp do leków , może podać kroplówki, ale nawet on nie jest cudotwórca.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...