aguchna Posted February 22, 2004 Share Posted February 22, 2004 Czy moglibyście mi polecić sprawdzonego weterynarza z Warszawy, a konkretnie z Ursynowa? Właśnie przygarnęłam psiaka i chciałabym aby od początku był pod kontrolą jakiegoś świetnego fachowca. Dodam jeszcze, że psiakowi nic nie dolega, a ja chciałabym go jedynie zaszczepić i odrobaczyć oraz skontrolować jego ogólny stan zdrowia. Z góry bardzo dziękuje za pomoc! :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted February 26, 2004 Share Posted February 26, 2004 Z Ursynowa to dr Kourou Dembele przyjmuje w SGGW na Nowoursynowskiej - super fachowiec, w dodatku wykładowca - na bieżąco jest w temacie... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aguchna Posted February 26, 2004 Author Share Posted February 26, 2004 Dzięki za polecenie! Czy to jest weterynarz tzw. pierwszego kontaktu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted February 26, 2004 Share Posted February 26, 2004 Kourou Dembele razem z żoną prowadzi gabinet na Ostrobramskiej, gdzie uczęszcza do niego moja kuzynka ze swoimi 2 psami i 2 kotami - ma człowiek szczęśliwą rękę, daje sobie radę z przypadkami beznadziejnymi, a takie zwierzaki w mojej rodzinie również były ( kiedy poprzedni weci położyli na zwierzaku tzw. laskę, on sobie świetnie poradził). Również pomógł mojemu psu pokonać gronkowca - a był już w beznadziejnym stanie dzięki "fachowym" metodom leczenia konowałów w stylu "wyrwać jak najwięcej kasy" a potem zobaczymy. Facet lubi zwierzaki, czego nie da się powiedzieć o wielu wetach... z czystym sumieniem polecam Dembelego, ewentualnie dr Hułasa ( SGGW) ale nie wiem czy aktualnie nie ma innych obowiązków. ps. żeby nie było zaskoczenia, Dembele jest czarny jak smoła :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted February 26, 2004 Share Posted February 26, 2004 Można zejść na serce,jak ktoś nie jest przygotowany :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Można zejść na serce,jak ktoś nie jest przygotowany :lol: Albo nie zauwazyc jak swiatlo wysiadzie! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 :) Śmiejcie się śmiejcie, widziałam jeszcze na Grochowskiej jak babina zareagowała na widok Dembelego, który wyszedł w fartuchu do poczekalni... po prostu patrzyła na niego jak sroka w gnat i miała gębę rozdziawioną chyba z dobre 3 minuty :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa&Nikson Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 a gdzie dokladnie jest ten Dembele na Ostrobramskiej? Bo moja psina ma jakiegos grzyba w uszach i nic nie pomaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 a gdzie dokladnie jest ten Dembele na Ostrobramskiej?Bo moja psina ma jakiegos grzyba w uszach i nic nie pomaga. vis a vis Radwaru/ Rawaru/ PIT-u jadąc w stronę Śródmieścia niedaleko przystanku autobusowego/ stacji benzynowej na Grenadierów - mały budynek, kiedyś tam był warzywniak :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 vis a vis Radwaru/ Rawaru/ PIT-u jadąc w stronę Śródmieścia niedaleko przystanku autobusowego/ stacji benzynowej na Grenadierów - mały budynek, kiedyś tam był warzywniak :wink: Taki wolnostojacy budyneczek z szyldem :Lecznica??? Jesuuu jesli to to, to jeszcze nigdy nie widzialam, zeby to bylo otwarte...moze to nie to jednak... :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Mały i okratowany z wejściem z boku, tak? Jeżeli o tym samym mówimy, z tego co pamiętam lecznica działała w określonych godzinach (głównie przyjmuje żona Dembelego) ale jakich nie wiem :icon_roc: a na dobrą sprawę to nie mam pojęcia czy jeszcze wogóle działa :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 a ja od miesiaca lecze swoja sunie u dr. Bozeny Biel na SGGW i jestem bardzo zadowolona - efekty leczenia sa, a naprawde juz bylam zalamana...od niedawna na SGGW mozna sie zapisywac na wizyte telefonicznie co tez jest wygodne - jak by co podaje tel 8473740 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Ja obydwie suczki sterylizowalam niedawno na SGGW i tez jestem zadowolona. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PALATINA Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Żałujcie, że nie widzieliście jak Kourou Dembele robił zastrzyk mojej szczurzycy! Na szczurach to on się kompletnie nie zna (w przeciwieństwie do bydła)! Tak panikował, że pół uczelni przyszło mu się kibicować, a on rozpaczał, że sobie nie poradzi :lol: :lol: :lol: Mam z nim zajęcia z diagnostyki. To super facet! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 24, 2004 Share Posted March 24, 2004 A tak wracając do tematu, to choć mieszkam na Ursynowie, to jak trzeba grzeję na Tarchomin na Śreniawitów 9 do pana doktora Sierakowskiego. Raz nie chciało mi się jechać, pies był 2 dni po szyciu poduszki, więc na zmianę opatrunku pojechałam do jakiejś lecznicy na Ursynów. No, bo tyle kilosów na zmianę opatrunku? Akurat jak tam jechaliśmy to opatrunek spadł. Pan doktor na usilną prośbę założył nowy (nie chciał zakładać, bo najlepiej goi się na świeżym powietrzu). OK. Po następnych 2 dniach piesio okulał i to poważnie. Jedziemy znów na Ursynów (padał śnieg, było późno...). A tam młoda pani doktor zmieniła opatrunek i mówi, że goi się świetnie. A z rany sączyła się jakaś wydzielina i opuszka była spuchnięta. Ale pani dała skierowanie na prześwietlenie, bo to na pewno coś ze stawem. Następnego dnia rano już pofatygowałam się na Tarchomin i okazało się, że to stan zapalny (widocznie jak spadł opatrunek dostał się jakiś brud). I po co robiłabym to prześwietlenie? To ja laik widziałam, że coś jest nie tak z raną. Dlatego też już nie będę chodziła do innych lekarzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted March 24, 2004 Share Posted March 24, 2004 A tak wracając do tematu, to choć mieszkam na Ursynowie, to jak trzeba grzeję na Tarchomin na Śreniawitów 9 do pana doktora Sierakowskiego. O tak na Śreniawitów zawsze miła atmosfera, fachowcy rozwieją wszelkie watpliwości, personel do rany przyłóż :D Znam i korzystam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted March 25, 2004 Share Posted March 25, 2004 No właśnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Demos Posted March 25, 2004 Share Posted March 25, 2004 Dzieńdobry! Podzielcie się, proszę, opinią na temat lecznic na pradze-południe. Co sądzicie o tych z ul. Igańskiej, Grochowskiej, Łukowskiej? A może lepiej jeździć na Gagarina? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leni Posted March 25, 2004 Share Posted March 25, 2004 Lecznica róg Igańskiej i Białowieskiej jest ok, na Łukowskiej nie znam, a jeżeli chodzi o Grochowską to jest to długa ulica i nie wiem o którego weta pytasz :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blaira Posted March 25, 2004 Share Posted March 25, 2004 hmm ja na gagarina bylam ale tylko z tchorzofretka bo tam jst specjalista a o psach nic nie moge powiedziec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Demos Posted March 27, 2004 Share Posted March 27, 2004 Dięki Leni za opinię. Na Grochowskiej chodzi mi o numer około 177, pomiędzy rondem Wiatraczna a ul. Omulewską. :-? Polecasz jednego lekarza, czy wszyscy są OK na Igańskiej? blairal, czy dobrze zajęli się twoją tchórzofretką i czy nie policzyli za to jak "za zboże"? (na Gagarina). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blaira Posted March 28, 2004 Share Posted March 28, 2004 ten specjalista jest naprawde wporzadku robil, wszystko dokladnie i powolutku ale nie pamietam ile sobie policzyl ale z tego co pamitam az tak tanio to tam nie jest wiem ze duzo ludzi poleca nowoursynowska ale tam jeszcze nie bylam no i poszczegolnych lekarzy od danych przypadlosci jest kilka polecanych zalezy kto i co od czego :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astra Posted March 29, 2004 Share Posted March 29, 2004 Bardzo dobrym wetem jest dr. Irena Raczko ktora przyjmuje w piątki na Strzeleckiego, znam ją od ok. 10 lat i uratowała mojego porzedniego psiaka ktorego kupilam chorego na parwowirozę i potem od tego czasu z psiakami chodzę do niej. Moj piesio ktory nie lubi wetów jak mówię ze idziemy do cioci Irenki to aż biegnie zawsze się z tego śmieję, po prostu ją uwielbia, a jak raz byla inna dziewczyna to aż wargusie podniósł jak chciała mu dać tabl na robaki i zaczął warczeć. Dla mnie dobre jest to ze przyjmuje blisko, w sytuacjach kryzysowych mozna do niej dzwonic na komorke o kazdej porze dnia i jest b. sympatyczna. Drugim lekarzem ktorego polecam jest dr. Kurski (ten starszy ) kardiolog ktory przyjmuje w Elwecie, jest podobno dobrym specjalistą, leczy mojego króliczka ciężko chorego na serce i kroliś mimo bardzo złych rokowań żyje i czuje sie dobrze chociaz sama dobrze o tym wiem ze jest to kwestia tygodni czy miesiecy tak poważna jest jego wada. Sama wybieram się teraz ze swoim psiakiem 8 letnim ktorego znalazlam w zeszlym roku i wydaje mi sie ze ma cos z serdusiem nie tak bo zapomniałam napisać on przede wszystkim specjalizuje się w pieskach i kotkach. Ja byłam zaskoczona miłą obsługą jak bylam z kroliciem zostałam przyjęta poza kolejką jak inny wet stwierdzil ze powinnam udać się na konsultacje kardiologiczne, ja trzymalam go przy rtg zeby sie biduś nie denerwował, przy wszystkich zabiegach bylam obecna bo wet stweirdzsil ze wtedy biduś mniej się denerwuje, odpowiedzial mi na wszystkie moje pytania, i jeszcze skonsultowalam z nim swoje niepokojące pytania odnośnie psiaka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
banjo Posted March 30, 2004 Share Posted March 30, 2004 Witajcie Ja mam bardzo chorego 9- letniego pekińczyka. Nie wiem już co robić i chcę pójść do jakiegoś dobrego weta. Co sądzicie o przychodniach na Bemowie? I gdzie w tych okolicach poradzilibyście mi pójsć z psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted March 30, 2004 Share Posted March 30, 2004 banjo, Wydaje mi sie, ze gdy podasz na co jest chory Twoj pies latwiej bedzie nam polecic Ci kogos konkretnego. Zdaje sobie sprawe, ze nie jestes wetem, wiec trudno bedzie Ci dokladnie okreslic przypadlosc psiaka ale napisz nam chociaz czy to schorzenie internistyczne, okluistyczne, ortopedyczne czy jakies inne. pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.