Jump to content
Dogomania

jak dbać o psa w okresie linienia


Gerdzia i Misio

Recommended Posts

  • Replies 120
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Gerdzia i Misio, to proste.
*Hania radzi Ci tak: cyt.: "Najlepszy jest ten najtańszy i najwygodniejszy by się za dużo nie narobić :smile:", co mnie i jeszcze komus zle sie skojarzylo.
Gdyby tak np. podchodzic takze do hodowli psow, to wyszloby na to, ze najtaniej i najwygodniej byloby kryc suke Byleczym na sasiedniej ulicy.
Blow na to, ze jeszcze taniej byloby kotem ;-). Nie wiem dlaczego akurat tak ale nic chyba wiecej za tym sie nie kryje.
Natomiast "gumka", to chyba taka niby szczotka gumowa uzywana do sciagania martwego wlosa u psow krotkowlosych. Moze jest i niezla, ale tylko dla psow z bardzo krotkim wlosem (jamnik krotkowl. wyzel weimarski itp) Tobie na nic sie nie przyda.

Link to comment
Share on other sites

kot tak jakoś mi przyszedł do głowy jako najtańsze rozwiązanie bo przecie ich się niestety po ulicach szlajają całe tabuny;)

i wcale nie "gumka" tylko GUMIAK:cool3::cool3::cool3:ale sens dobry:taki rodzaj szczoty nie jest dla Twojego Qndzia:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aszita']Gerdzia i Misio, to proste.
*Hania radzi Ci tak: cyt.: "Najlepszy jest ten najtańszy i najwygodniejszy by się za dużo nie narobić :smile:", co mnie i jeszcze komus zle sie skojarzylo.
Gdyby tak np. podchodzic takze do hodowli psow, to wyszloby na to, ze najtaniej i najwygodniej byloby kryc suke Byleczym na sasiedniej ulicy.
Blow na to, ze jeszcze taniej byloby kotem ;-). Nie wiem dlaczego akurat tak ale nic chyba wiecej za tym sie nie kryje.
Natomiast "gumka", to chyba taka niby szczotka gumowa uzywana do sciagania martwego wlosa u psow krotkowlosych. Moze jest i niezla, ale tylko dla psow z bardzo krotkim wlosem (jamnik krotkowl. wyzel weimarski itp) Tobie na nic sie nie przyda.[/quote]
ok dzięki już rozumiem

Link to comment
Share on other sites

a mój onek sypie się 24h/dobę 24 miesiące w roku - i nie zauważyłam,żeby kiedykolwiek się nie sypał:angryy: tylko się dziwię,że on jeszcze ma to futro - bo przy tej ilości sierści, które gubi powinien być już łysy!:mad:

za to moje bule się sypią krotko i zdecydowanie mniej niż onek - wystarczy tym gumniakiem przez parę dni je przejechać i jest święty spokój!:loveu:

ma ktoś jakies rady oprócz kleju do sierści onka????:evil_lol:
żarł już witaminy przeróżniste i nic się nie działo....h
wet powiedzial,że one tak mają niestety:shake:

Link to comment
Share on other sites

taka prawda....psy o takiej okrywie tak już po prostu mają i nic nie poradzisz....musisz go po prostu codziennie czesać DRUCIANĄ szczotą i dla ułatwienia sprzątania usunąć z domu dywany:cool3:ale nie wiem kto byłby w stanie zdecydować się na taką dezorganizację życia:Djednakowoż łątwiej przelecieć podłogę mietłą czy mpiszkiem niż od razu odkurzać:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']a mój onek sypie się 24h/dobę 24 miesiące w roku [/quote]

A napisz co z nim robisz. Wyczesujesz, jesli tak to czym, jak czesto. Jesli kapiesz, to w czym? Czym karmisz, jakie witaminy itd. Nie, to nie jest normalne. Zaden pies tak nie ma. No... nie powinien miec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Blow']taka prawda....psy o takiej okrywie tak już po prostu mają i nic nie poradzisz....musisz go po prostu codziennie czesać DRUCIANĄ szczotą i dla ułatwienia sprzątania usunąć z domu dywany:cool3:ale nie wiem kto byłby w stanie zdecydować się na taką dezorganizację życia:Djednakowoż łątwiej przelecieć podłogę mietłą czy mpiszkiem niż od razu odkurzać:)[/quote]


no to pocieszenie!:placz: czeszę go drucianą, dywany zlikwidowałam - choć zostawiłam sobie 2 małe - i nawet odkurzacz z turboszczotką sobie zapodałam bo miałam dość kolorowych dywaników przykrytych kupą jasnych włosów!:angryy: A schodziły z nich tylko na mokro, więc cały czas latałam ze szmatą i na kolanach zapierniczałam, albo z mopem - tylko przy takim częstym zużyciu musialam równie często zmieniać końcówki do mopa!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aszita']A napisz co z nim robisz. Wyczesujesz, jesli tak to czym, jak czesto. Jesli kapiesz, to w czym? Czym karmisz, jakie witaminy itd. Nie, to nie jest normalne. Zaden pies tak nie ma. No... nie powinien miec.[/quote]

czeszę go drucianą szczotką z zagiętymi końcówkami - mniej więcej co drugi dzień, dostawał Dolfos na sierść, dodawałam oleju i nic
kąpanie - ze względu na jego gabaryty a moją małą łazienkę z wanną tego nie robię - no chyba,że jedziemy nad wodę lub nad morze to się sam kąpie!

nie tarza się w niczym więc choć tyle mi pomaga:eviltong:

do jedzenia dostają suchą karmę (Britt, Bosch albo czeską Delikan) plus coś mokrego dla smaku.b

a tak wygląda przestępca:

[IMG]http://img114.imageshack.us/img114/5553/55980147kr4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Andzia, zdjecie nie jest az tak wyrazne, wydaje mi sie jednak, ze wszystko z psem w porzadku. Dwie rzeczy bym sprawdzila. Moze pies zareaguje na lepsza karme czyt. na ogol niestety drozsza ( ale jesli to mlody pies, zaryzykowalabym np karmienie barf'em).
Druga sprawa, sprobuj nie czesac psa ZUPELNIE. Odstaw druciana szczotke, kup sobie tylko wlosiana, taka, ktora tylko bedziesz usuwala brud, kurz, bez naruszania podszerstka. W momencie, kiedy wlos bedzie wychodzil kepami skontaktuj sie ze mna na piva (jesli chcesz), powiem Ci co robic dalej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']no to pocieszenie!:placz: czeszę go drucianą, dywany zlikwidowałam - choć zostawiłam sobie 2 małe - i nawet odkurzacz z turboszczotką sobie zapodałam bo miałam dość kolorowych dywaników przykrytych kupą jasnych włosów!:angryy: A schodziły z nich tylko na mokro, więc cały czas latałam ze szmatą i na kolanach zapierniczałam, albo z mopem - tylko przy takim częstym zużyciu musialam równie często zmieniać końcówki do mopa![/quote]
ja dywan ''szczotkuję" grzebieniem psim i muślę, że to jest mniej męczący sposub niż sprzątanie psich kłaków mopem albo nawet likwidowanie dywanu

Link to comment
Share on other sites

ja mam Rainbowa:cool3:doskonale sobie radzi ze wszelkimi kłakami:cool3:jednak codziennie to mi się nie chce go składać;)
mój pies też miał ten problem tyle,że to labkopodobne jest;)ale nawet nie przypuszczałam,że krótkowłosy piesmoże tak kłaczyć!!!!okazało się,że dobór odpowiedniej szczotki i czesanie CODZIENNIE choćby troszeczkę,pobieżnie na spacerku w znacznym stopniu pomogło...
szczotkę masz dobrą,z tego co piszesz.a może zacznij mu podawać żółtko jajka??tylko nie za często,MAX dwa razy w tygodniu.to może pomóc.dobre też podobno są skorupki jajka,trzeba je tylko DOBRZE rozgnieść,najlepiej w mozdzieżu i wymieszać z karmą:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aszita']Gerdzia i Misio, to proste.
*Hania radzi Ci tak: cyt.: "Najlepszy jest ten najtańszy i najwygodniejszy by się za dużo nie narobić :smile:", co mnie i jeszcze komus zle sie skojarzylo.[/quote]

Czepiacie się ;)
Jeśli ktoś potrafi otrzymać oczekiwany efekt małym kosztem to można mu tylko pogratulować.
Jeśli chodzi o "robić żeby się dużo nie narobić" to chyba logiczne. Po co kupujecie różne sprzęty do pielęgnacji zwierzą? Może po to żeby było łatwiej i wygodniej otrzymać oczekiwany efekt?
Nie wiem dlaczego skojarzyło wam się to z hodowlą :roll: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']na innym wątku poświęconym onkom powiedziano,że czesanie trymerem pomoże - sprawdzał to ktoś????[/quote]
tak ja sprawdzalam.i moi znajomi hodowcy.przez 17 lat posiadania stada onkow podczas linienia ruszam wlos grabkami z gumka a potem wyczesuje trymerem..druciana szczotka odpada.petelka z metalu tez.ale oczywiscie mozna robic co sie komu lepszym wydaje.trymer ostera polecam.tj na watku w onkach.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Tak wygląda nasza Frania:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img116.imageshack.us/img116/2619/200703040039ps6.jpg[/IMG][/URL]

No i mamy problem z jej sierścią. Tak właściwie to kłaczy od jesieni cały czas ale teraz dosłownie się sypie a nawet pęczkami jej włos wychodzi. Frania je dużo surowizny, jesienią przez kilka miesięcy dostawała gammolen, teraz dostaje też Acanę na zmianę z Orijenem oraz Acany ciasteczka na sierść ( nieduże ilości )
Sierść ma taką mieszaną. Na głowie mięciutka, na nogach taka jak u terierów a na grzbiecie raczej sztywna. I co z taką sierścią zrobić? Czym najlepiej wyczesać by pozbyć się tych martwych włosów? Pomóżcie , proszę!

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

A może ktoś mnie pomoże??????????Otóż mam jaknika krótkowłosego, który strasznie gubi sierść. Lniał już wczesną jesienią, ale troszkę, potem przerwa i teraz jest masakra. Oczywiście czeszę go szczotke, która z jednej strony ma sztywne włosie, a z drugiej "druty" oraz czasem rękawicą. Nie znam się na tym za bardzo, ale nie wiem czy czesać z włosem, pod włos????Jak długo to będzie trwało???Może ktoś też ma jamnika krótkowłosego z takim preblemem????Jak radzić sobie????Dodam, że dostaje witaminy, karmę dobrej jakości a jajko odpada....

Link to comment
Share on other sites

Polecam preparat witaminowy firmy Beaphar Laveta Super. Mam go sprawdzony i jeszcze nie zdarzyło mi się żeby, któryś z mioch klientów powiedział, że nie zadziałał. Laveta jest dobra na problemy z sypaniem włosa.
Jeżeli chodzi o Franię to też można spróbować Lavetę a skoro jest to mieszanka teriera to ja spróbowałabym wybrać się do fryzjera, który ja porządnie wyzgrzebłuje(polecam zgrzebło CoatKing) i przetrymuje.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Wczoraj przyszła paczka z tabletkami z 1 str. tematu (Dolfos beta karoten i biotyna), to dopiero 2 dzień więc nie jestem w stanie ocenić skuteczności,ale jestem w szoku- mój wszystko jedzący pies (łącznie z ogókami kiszonymi,a nawet wydmuszkami:mad:) nie chce ich jeść! :crazyeye:muszę jej pakować do pycha jak tabletki na odrobaczanie...tego się na pewno nie spodziewałam.

Apropo sucz ma krótką sierść (ale raczej jak lablador,nie jak bokser) i sypie się strasznie-od zawsze:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pati koza']Wczoraj przyszła paczka z tabletkami z 1 str. tematu (Dolfos beta karoten i biotyna), to dopiero 2 dzień więc nie jestem w stanie ocenić skuteczności,ale jestem w szoku- mój wszystko jedzący pies (łącznie z ogókami kiszonymi,a nawet wydmuszkami:mad:) nie chce ich jeść! :crazyeye:muszę jej pakować do pycha jak tabletki na odrobaczanie...tego się na pewno nie spodziewałam.

Apropo sucz ma krótką sierść (ale raczej jak lablador,nie jak bokser) i sypie się strasznie-od zawsze:roll:[/quote]
Podawalambym jeszcze NNKT, czyli omega 3 i 6:)

Link to comment
Share on other sites

Kupuje Efa Oil - to taki weterynaryjny preparat.
Jesli zas chcesz olej, to moim zadaniem, za rada zreszta naszego weta, olej z pestek winogronowych.
Nie znam Dolfosa, bo uzywamy Olewokarotten - i wtedy zalewam go ciepla woda, dodaje Efe i czekam az napecznieje. Ale mysle, ze oliwe badz Efe mozna dodac kropiac zarelko.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki :) z Dolfosem dla psa nie miałam styczności wcześniej, miałam witaminy dla konia i mu służyły dobrze ( i bardzo ładnie pachniały!te psie nie pachną ładnie;P), więc może i dla psa się sprawdzą... spróbuje z tym olejem z pestek winogron :)
a nawiasem mówiąc-taka sierść jest okropna do pielęgnacji,mój pierwszy pies miał pół-długą sierść i o wiele łatwiej było go czesać i zbierać fruwające kudły! jej kudły wypadają,ale wyczesać wypadający podszerstek mogę tylko długim,gęstym grzebieniem-bo to właśnie podszerstek fruwa,a włos z wierzchu go tak przykrywa,że normalną szczotką to się zamachać można...i nic:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...