Radek Posted August 7, 2017 Share Posted August 7, 2017 Serwis z którego korzystam do wrzucania zdjęć dziś postanowił zastrajkować:( Jak nie zadziała do jutra, to umieszczę zdjęcia gdzie indziej:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 8, 2017 Share Posted August 8, 2017 Czekamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 8, 2017 Share Posted August 8, 2017 Na miejsce wypoczynku dotarliśmy w poniedziałek po południu i czas do wieczora spędziliśmy raczej leniwie. Tylko spacerki po najbliższej okolicy. We wtorek też zbyt daleko się nie wypuszczaliśmy, a Gajula polubiła ganek biegnący dookoła domku i trawnik nieopodal:) A później rozpoczęliśmy nasze ulubione zajęcie, czyli wędrówki:) Gajula, oczywiście zawsze nam towarzyszyła i razem z nami cieszyła się wędrówkami. A wieczorem, po wędrówkach mała mordka wyglądała tak Ciąg dalszy nastąpi niebawem... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 8, 2017 Share Posted August 8, 2017 Nie wszędzie można udać się z psiskiem, ale wyprawy planowaliśmy tak, aby Gajka mogła nam towarzyszyć (bo jak tu zostawić psisko;). W związku z leczeniem i nadwagą kondycja Gajulca pozostawia trochę do życzenia, ale zawsze w pogotowiu było poidełko Zawsze też można było zrobić mały odpoczynek Nie obyło się też bez małych przygód. Pewien kot-rezydent lokalu gastronomicznego postanowił zjeść Gajkę. Wyraźnie nie spodobała się jemu obecność psiska w JEGO ogródku i regularnie zaatakował małą mordkę. Na szczęście udało się odizolować zwierzaki od siebie i wszystko skończyło się bez kontuzji. A kot wyglądał całkiem niewinnie Upał doskwierał cały czas, więc chłodziliśmy Gajulkę. Pomagała nam mata chłodząca, a gdy potrzeba było lepszego schłodzenia można było udać się do wody bieżącej (tu Wetlinka) a dalszy ciąg w kolejnym poście... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 8, 2017 Share Posted August 8, 2017 Po kąpieli siły do wędrówek wracały i można było dalej zwiedzać świat Zdarzyło się też, że wędrówkę trzeba było przerwać, dać odpocząć zwierzowi i grzecznie wrócić do samochodu Po takich wyprawach Gajulec w samochodzie wyglądał tak Urlop, chociaż krótki w tym roku, udał się wyśmienicie, a psinka odsypiała wrażenia jeszcze w poniedziałek:) A jeszcze w tym tygodniu mała mordka wędruje na kolejne badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 9, 2017 Share Posted August 9, 2017 Przy jej gabarytach, w razie zmęczenia można ją nosić : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 9, 2017 Share Posted August 9, 2017 Bo to taka po(d)ręczna psinka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 Naucz parówkę planka to sześciopak na brzuchu będzie miała : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 6 godzin temu, Aska7 napisał: Naucz parówkę planka to sześciopak na brzuchu będzie miała : ) Na razie to Gajula przypomina dorodnego serdelka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted August 14, 2017 Share Posted August 14, 2017 Po takich wyprawach Gajulec w samochodzie wyglądał tak Jak po dobrej imprezie :D No pacz, a Ovo szczupleje, zatem w przyrodzie nic nie ginie, ilość kilogramów zgadzać się musi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 14, 2017 Share Posted August 14, 2017 1 godzinę temu, Gusiaczek napisał: No pacz, a Ovo szczupleje, zatem w przyrodzie nic nie ginie, ilość kilogramów zgadzać się musi ;) Mam parę kilo na zbyciu, są chętni ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 14, 2017 Share Posted August 14, 2017 7 godzin temu, Gusiaczek napisał: No pacz, a Ovo szczupleje, zatem w przyrodzie nic nie ginie, ilość kilogramów zgadzać się musi ;) Tylko, że mała mordka waży już 14,1 kilo (z wyjściowych dziesięciu). Dzisiaj byliśmy na kontroli. Niestety, nasza pani doktor się urlopuje i tylko było pobranie krwi i badanie ogólne. Wyniki pewnie w środę, ale na konsultację trzeba poczekać do poniedziałku. I do tego czasu nie możemy odstawić sterydu, dzisiejsza pani doktor powiedziała, że można to zrobić po konsultacji z lekarzem prowadzącym Gajulkę. Na razie sobie siedzę i (co chyba nie dziwi) denerwuję się. Na szczęście Lepsza Połowa zajmuje mi czas i na myślenie zostaje niewiele;) Mała mordka nie przepada za wizytami w lecznicy. Zazwyczaj jednak tylko mocno się wtula we mnie podczas badania. Za to dzisiaj, przy "obcej" pani doktor, Gajula dostała ataku paniki, ciężko było małą mordkę utrzymać przy goleniu łapki:( 5 godzin temu, Aska7 napisał: Mam parę kilo na zbyciu, są chętni ? Na pewno nie Gajka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted August 15, 2017 Share Posted August 15, 2017 19 godzin temu, Aska7 napisał: Mam parę kilo na zbyciu, są chętni ? Nie Ty jedna ;) i ja chętnych nie znajduję :( 13 godzin temu, Radek napisał: Tylko, że mała mordka waży już 14,1 kilo (z wyjściowych dziesięciu). Dzisiaj byliśmy na kontroli. Niestety, nasza pani doktor się urlopuje i tylko było pobranie krwi i badanie ogólne. Wyniki pewnie w środę, ale na konsultację trzeba poczekać do poniedziałku. I do tego czasu nie możemy odstawić sterydu, dzisiejsza pani doktor powiedziała, że można to zrobić po konsultacji z lekarzem prowadzącym Gajulkę. Na razie sobie siedzę i (co chyba nie dziwi) denerwuję się. Na szczęście Lepsza Połowa zajmuje mi czas i na myślenie zostaje niewiele;) Mała mordka nie przepada za wizytami w lecznicy. Zazwyczaj jednak tylko mocno się wtula we mnie podczas badania. Za to dzisiaj, przy "obcej" pani doktor, Gajula dostała ataku paniki, ciężko było małą mordkę utrzymać przy goleniu łapki:( Na pewno nie Gajka:) Trzymam kciuki za pomyślne wyniki, nadwaga jeszcze nie tak straszna, ale chyba powinna wzbudzić czujność dietetyka ;) Czekamy jeszcze ok. 2tygodni - jeśli Ovo znowu schudnie trzeba zrobić badanie poziomu T4, być może już czas na zmianę dawki leku? oby na mniejszą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 15, 2017 Share Posted August 15, 2017 9 godzin temu, Gusiaczek napisał: Nie Ty jedna ;) i ja chętnych nie znajduję :( Trzymam kciuki za pomyślne wyniki, nadwaga jeszcze nie tak straszna, ale chyba powinna wzbudzić czujność dietetyka ;) Czekamy jeszcze ok. 2tygodni - jeśli Ovo znowu schudnie trzeba zrobić badanie poziomu T4, być może już czas na zmianę dawki leku? oby na mniejszą To na pocieszenie powiem (w tajemnicy), że po urlopie jest mnie więcej o 3 kilogramy:) Nadwaga małej mordce trochę przeszkadza, to widać, ale do poniedziałku i powrotu naszej pani doktor musimy wytrzymać;) Życzę Ovo dobrych wyników i zaciskam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted August 16, 2017 Share Posted August 16, 2017 Dziękujemy :) Gaja chyba po lekach przytyła? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 16, 2017 Share Posted August 16, 2017 Oj przytyło się Gajulcowi i to sporo:( W tej chwili 14,1 kilograma, a leczenie zaczęliśmy od 10! Niestety, skutki uboczne, a mała mordka dostaje trochę mniej do miski niż wcześniej. Karma light zabroniona przez lecznicową siłę medyczną. Dzisiaj odebrałem wyniki badań. Z braku naszej pani doktor wizyta ograniczyła się do krótkiego omówienia wyników. ALT wróciło do normy, AP spadło, ale jeszcze ponad normę. Podobnie jak poprzednio ciutkę za mało glukozy i minimalnie za nisko limfocyty. Pani doktor porównała wyniki z poprzednimi i stwierdziła, że jest trochę lepiej niż 3 tygodnie temu. Ewentualną zmianę leków będzie można zrobić, gdy wróci z urlopu nasza pani doktor (w poniedziałek). Płytki krwi są idealnie w normie. Pomimo pewnych odchyłów wyników pani doktor, która objaśniała mi wyniki, powiedziała, że nie powinienem się martwić. Czekam więc do poniedziałku na konsultację z panią doktor prowadzącą Gajulkę. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. A u nas na osiedlu otworzyli gabinet psychiatryczny (jeszcze przed naszym urlopem). Ciekawe, czy w porozumieniu z psią lecznicą? Dla konkretnego pacjenta;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 16, 2017 Share Posted August 16, 2017 Dnia 14.08.2017 o 15:10, Gusiaczek napisał: No pacz, a Ovo szczupleje, zatem w przyrodzie nic nie ginie, ilość kilogramów zgadzać się musi ;) Dnia 15.08.2017 o 21:52, Radek napisał: To na pocieszenie powiem (w tajemnicy), że po urlopie jest mnie więcej o 3 kilogramy:) 14 minut temu, Radek napisał: Oj przytyło się Gajulcowi i to sporo:( W tej chwili 14,1 kilograma, a leczenie zaczęliśmy od 10! No to nic nie ginie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted August 17, 2017 Share Posted August 17, 2017 Radku, idzie ku lepszemu, a to najważniejsze ... i masz nowy gabinet - dacie radę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 17, 2017 Share Posted August 17, 2017 4 godziny temu, Gusiaczek napisał: i masz nowy gabinet - dacie radę ;) Tak, najpierw do gabinetu, a później nie wypuszczą;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 17, 2017 Share Posted August 17, 2017 1 godzinę temu, Radek napisał: Tak, najpierw do gabinetu, a później nie wypuszczą;) I to wbrew pozorom jest całkiem możliwe, niestety : ( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 17, 2017 Share Posted August 17, 2017 W takim razie nie będę ryzykował:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 17, 2017 Share Posted August 17, 2017 Jak nie musisz, to lepiej nie ryzykuj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiula_d Posted August 18, 2017 Share Posted August 18, 2017 Wypuszczą. Gabinet prywatny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 21, 2017 Share Posted August 21, 2017 Dziś nie udało się skonsultować wyników. Nasza pani doktor przeprowadzała operację, która miała się skończyć już po dyżurze. Konsultować będziemy się jutro. Może nerwy mnie nie zjedzą;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted August 22, 2017 Share Posted August 22, 2017 Spoko, będzie dobrze : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.