dwbem Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 A gdzie jest taka piękna aleja oświetlonych choinek? W Warszawie mimo plusa też biało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 3 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Bez zdjęć się nie liczy :) 3 godziny temu, Aska7 napisał: Racja Uwiecznić brykanie w jednej ręce trzymając smycz jest trudno. Jedyne co się udało, to posadzić na chwilkę Gajkę. Mina mówi wszystko;) Siedzieć Gajula nie lubi. 1 godzinę temu, dwbem napisał: W Warszawie mimo plusa też biało. Teraz nawet lekki minus jest. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Jakie piękne loki : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Kudełki już całkiem odrośnięte:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 A ogon ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 56 minut temu, Radek napisał: Kudełki już całkiem odrośnięte:) I widzę, że jak i u mojego... na wełenkę... kręcą się jak u owcy :) Mój dzisiaj też wielki szał-ciał i Tato jedynie mi przesyła co rusz video jak staruszek skacze po śniegu. Zdjęcia nie idzie zrobić. Cudna Gaja :) Ma fajowskie szelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 4 minuty temu, Tyś(ka) napisał: I widzę, że jak i u mojego... na wełenkę... kręcą się jak u owcy :) Owcy ? Jakiej owcy ? To mokra Włoszka jest : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 pozdrawiamy lapenki goraco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 4 godziny temu, Aska7 napisał: A ogon ? Ogon też kudłaty, ale futro odrosło krótsze. 4 godziny temu, Tyś(ka) napisał: I widzę, że jak i u mojego... na wełenkę... kręcą się jak u owcy :) Mój dzisiaj też wielki szał-ciał i Tato jedynie mi przesyła co rusz video jak staruszek skacze po śniegu. Zdjęcia nie idzie zrobić. Cudna Gaja :) Ma fajowskie szelki. Można by skarpetki zrobić:) Gajula na spacerach potrafi się ciągnąć, więc Lepsza Połowa wyszukała odpowiedni model szelek;) 4 godziny temu, Aska7 napisał: Owcy ? Jakiej owcy ? To mokra Włoszka jest : ) :D 1 godzinę temu, Nadziejka napisał: pozdrawiamy lapenki goraco Dziękujemy za pozdrowienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 18, 2018 Share Posted December 18, 2018 Spokoujnej nocunki Gajuni i Gajuniowym 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 21, 2018 Share Posted December 21, 2018 Gajula jest psiakiem, który przy braku zajęć robi się niemożliwy;) Zimowa pora i krótki dzień nie sprzyjają aktywnościom, ale staramy się zapewnić Gajce jakieś atrakcje. W weekendy mała mordka jeździ z Lepszą Połową na zajęcia z tropienia, a w tygodniu trzeba sobie radzić. Jednym ze sposobów jest mata węchowa. Po 3-4 rundach Gajulec jest padnięty:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 22, 2018 Share Posted December 22, 2018 ADHD ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 22, 2018 Share Posted December 22, 2018 1 godzinę temu, Aska7 napisał: ADHD ? Można tak powiedzieć;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 23, 2018 Share Posted December 23, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 24, 2018 Share Posted December 24, 2018 Wszystkim zaglądającym do Gajulca życzymy Wesołych Świąt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 24, 2018 Share Posted December 24, 2018 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 25, 2018 Share Posted December 25, 2018 Pozdrawiamy świątecznie:) Pod choinką Gajula znalazła pluszowego borsuka. Rozmiar pluszaka pasuje do małej mordki, więc Gajka ma kolejną zabawkę do memłania. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 Fajny borsuk. Ja pluszaki kupuję tylko w second handach za 1,00- 2,00 zł., bo ich żywotność wynosi pół godziny max. Po tym czasie są rozprute i wypatroszone. Gajce chyba borsuk posłuży trochę dłużej : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 Ja mam tak samo, po paru minutach zbieram z całego nieszkania watę z takich zabawek, moja trójka rozpruwa wszystko. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 1 godzinę temu, Aska7 napisał: Fajny borsuk. Ja pluszaki kupuję tylko w second handach za 1,00- 2,00 zł., bo ich żywotność wynosi pół godziny max. Po tym czasie są rozprute i wypatroszone. Gajce chyba borsuk posłuży trochę dłużej : ) 44 minuty temu, dwbem napisał: Ja mam tak samo, po paru minutach zbieram z całego nieszkania watę z takich zabawek, moja trójka rozpruwa wszystko. To nasza Duśka jest chyba "nienormalnym" psem :))) Zabawki służą jej po 2-3 lata. Owszem piorę i coś tam czasem podszywam. Ale ona nie rozpruwa zdobyczy. Niszczą się od szalonego majtania w pysku lub przeciągania z człowiekami. Nawet te z piszczałkami mają długi żywot :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 4 godziny temu, Dusia-Duszka napisał: To nasza Duśka jest chyba "nienormalnym" psem :))) Zabawki służą jej po 2-3 lata. Owszem piorę i coś tam czasem podszywam. Ale ona nie rozpruwa zdobyczy. Niszczą się od szalonego majtania w pysku lub przeciągania z człowiekami. Nawet te z piszczałkami mają długi żywot :))) Ja kupiłam hurtem 20 piszczących piłeczek i wystarczyły dokładnie na 20 dni, bo wydzielałam po jednej. Każda wytrzymywała najwyżej godzinę. Tyle wystarczyło, żeby podziurawić i wydłubać element piszczący. Ja w sumie też miałam dosyć po godzinie mordowania nad moim uchem piłeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 Ja nie daję piszczących zabawek moim sukom, bo nie chce żeby kojarzyły zagryzanie/zabawy w zagryzanie z piszczeniem. To znaczy na piszczenie mają mieć odruch puszczenia tego co piszczy. Czy to piśnie drugi pies w zabawie, czy kot/ mam koty/ to moje suki - odruchowo puszczają/ rozluźniają chwyt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 1 godzinę temu, Patmol napisał: Ja nie daję piszczących zabawek moim sukom, bo nie chce żeby kojarzyły zagryzanie/zabawy w zagryzanie z piszczeniem. To znaczy na piszczenie mają mieć odruch puszczenia tego co piszczy. Czy to piśnie drugi pies w zabawie, czy kot/ mam koty/ to moje suki - odruchowo puszczają/ rozluźniają chwyt. To prawda, że piszczące są niewskazane, ale tylko dla szczeniaków/młodych zwierząt. One się dopiero uczą i socjalizują i im piszczenie musi się kojarzyć z odpuszczaniem. Moja najmłodsza 1,5 roczna uwielbia piszczące piłeczki, ale w zabawach z resztą stada wie, że pisk oznacza puść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted December 26, 2018 Share Posted December 26, 2018 10 godzin temu, Aska7 napisał: Gajce chyba borsuk posłuży trochę dłużej : ) 9 godzin temu, dwbem napisał: po paru minutach zbieram z całego nieszkania watę z takich zabawek, moja trójka rozpruwa wszystko. Na razie borsuk ma się nieźle:) 8 godzin temu, Dusia-Duszka napisał: To nasza Duśka jest chyba "nienormalnym" psem :))) Zabawki służą jej po 2-3 lata. Nasza poprzednia sunia, kochana Saruśka, bardzo szanowała pluszaki. Przeważnie pluszaki żyły wiele lat. Często wieczorem znosiła swoje pluszaki na posłanko. Do tej pory mamy na pamiątkę ukochanego hipcia Saruśki. 4 godziny temu, Aska7 napisał: Ja w sumie też miałam dosyć po godzinie mordowania nad moim uchem piłeczki. Trzeba mieć dużo cierpliwości, żeby tak długo słuchać piszczenia;) 2 godziny temu, Aska7 napisał: tylko dla szczeniaków/młodych zwierząt. Na szczęście Gajula jest już dojrzałą psinką. A tak mała mordka odpoczywa po świątecznych wrażeniach 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.