inka33 Posted June 13, 2017 Share Posted June 13, 2017 24 minuty temu, Radek napisał: Nie dość, że Lepsza to jeszcze Mądrzejsza. To w nagrodę pozwolisz jej z Tobą poHaydamaczyć. ;))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 13, 2017 Share Posted June 13, 2017 Nie wiem, czy będzie zainteresowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 16, 2017 Share Posted June 16, 2017 Wczoraj zrobiliśmy Gajce dzień psa:) Najpierw Gajulec pojechał z lepszą połową na ćwiczenia, a później umówiliśmy się w ładnej, zielonej okolicy żeby powędrować. Spacerek udany, co widać na załączonych fotografiach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted June 17, 2017 Share Posted June 17, 2017 Gajka to chyba często ma Dzień Psa : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 17, 2017 Share Posted June 17, 2017 11 godzin temu, Aska7 napisał: Gajka to chyba często ma Dzień Psa : ) Jak tylko jest trochę czasu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 28, 2017 Share Posted June 28, 2017 Gajulka trzeci tydzień jest na lekach sterydowych, a po niedzieli kolejna kontrola. Oczywiście mała mordka pije więcej, a co za tym idzie wychodzi częściej i wcześniej;) Rekord to 3:30 rano. W zeszły czwartek potuptałem do lecznicy, bo niepokoiły mnie niektóre zachowania Gajki, ale nasza pani doktor uspokoiła mnie, że to norma przy dużej dawce leku. Za to w poniedziałek po południu i w nocy z poniedziałku na wtorek Gajulec napędził nam stracha. Mała mordka dostała biegunki. Po południu wychodziliśmy co około 3 godziny, za to w nocy wychodziliśmy co godzinę. Jak tylko zobaczyliśmy problemy zrobiliśmy psince głodówkę. Ostatnie wyjście przed pracą około 8:20 do dziewiątej i do pracy. Stres jak cholera w pracy, ale po powrocie niespodzianek brak:) Na spacerku niestety na rzadko:( Szybka decyzja i wędrówka do lecznicy. W lecznicy kroplówka i kolejne leki:/ Dziś jest już trochę lepiej. Wyjścia zdecydowanie rzadsze i mniej na rzadko. Mam nadzieję, że noc minie spokojnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted June 28, 2017 Share Posted June 28, 2017 O rety... :( Wobec powyższego życzę Wam i eleganckiej mordce, która ma dopasowana zawieszkę pod kolor jęzora. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 29, 2017 Share Posted June 29, 2017 Idzie ku lepszemu, a to najważniejsze. Powodzenia Gajulcu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted June 29, 2017 Share Posted June 29, 2017 O raju, co się dzieje. Tylko nie dawajcie jej za długo sterdów bo zniszczą wątrobe i bedzie jeszcze gorzej. Sterydy są dobre ale na krótko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 29, 2017 Share Posted June 29, 2017 16 godzin temu, inka33 napisał: i eleganckiej mordce, która ma dopasowana zawieszkę pod kolor jęzora. :) Ale jesteś spostrzegawcza. 6 godzin temu, Gusiaczek napisał: Idzie ku lepszemu, a to najważniejsze. Powodzenia Gajulcu :) Mam nadzieję, że idzie ku lepszemu. Na spacerku po pracy było bez sensacji, ale Gajula jadła małe śniadanko. 2 godziny temu, dwbem napisał: O raju, co się dzieje. Tylko nie dawajcie jej za długo sterdów bo zniszczą wątrobe i bedzie jeszcze gorzej. Sterydy są dobre ale na krótko. Mała mordka ma małopłytkowość. Steryd to zalecenie hematologa (nasza pani doktor skierowała nas do konkretnego hematologa). Kuracja jest rozpisana na 8 tygodni (pierwsze 2 tygodnie duże dawki, później stopniowo zmniejszane). Wiemy, że steryd to paskudztwo, ale chcę wierzyć, że hematolog wie, co robi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted June 30, 2017 Share Posted June 30, 2017 No faktycznie, mam nadzieję, że lekarz wie co robi. Ale może w takim razie dawać mu coś na osłonę wątroby, zawsze trochę bezpieczniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted June 30, 2017 Share Posted June 30, 2017 Gajula dostaje i osłonę na wątrobę i na żołądek. Dodatkowo po ostatnich sensacjach mamy jakiś preparat odbudowujący florę bakteryjną (czy jakoś tak;). Mała mordka ma też często robione badania. Następne w poniedziałek i już mam stracha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted July 1, 2017 Share Posted July 1, 2017 Radek nie strachaj się tak ciągle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 1, 2017 Share Posted July 1, 2017 Może jestem ciutkę przewrażliwiony;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Trzymam kciuki! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Badanie kontrolne przesunęliśmy na środę. Gajulec czuje się całkiem nieźle, a sensacje żołądkowe sobie poszły. Za to łakomstwo jest imponujące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiula_d Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 13 godzin temu, Radek napisał: Badanie kontrolne przesunęliśmy na środę. Gajulec czuje się całkiem nieźle, a sensacje żołądkowe sobie poszły. Za to łakomstwo jest imponujące. A to jeszcze się nie martwisz, że przytyje... i jakie to obciążenie dla kręgosłupa... i jak Ty przeżyjesz odchudzanie przy tych głodnych oczętach... ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 9 godzin temu, Asiula_d napisał: A to jeszcze się nie martwisz, że przytyje... i jakie to obciążenie dla kręgosłupa... i jak Ty przeżyjesz odchudzanie przy tych głodnych oczętach... ? :) Popłakałam się ze śmiechu :D Radku, my nie moglibyśmy mieć wspólnego psa - nie przeżylibyśmy na pewno! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 9 minut temu, Gusiaczek napisał: Radku, my nie moglibyśmy mieć wspólnego psa - nie przeżylibyśmy na pewno! :D No może czasami bywam uciążliwy jeśli chodzi o zdrowie psa;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 Oj Radek, Ty chyba nie jesteś samcem alfa w tym stadzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiula_d Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 6 godzin temu, Aska7 napisał: Oj Radek, Ty chyba nie jesteś samcem alfa w tym stadzie No zdecydowanie nie, bo samiec alfa nie miałby takich rozterek:) Ale nasze stado siłą stoi i świetnie sobie koegzystujemy;) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 Tylko niektórzy są prześladowani;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted July 5, 2017 Share Posted July 5, 2017 Którzy ? : ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 5, 2017 Share Posted July 5, 2017 Serdeczne ogromne pozdrowionka dla malunkiej zasylamy z Nadziejkowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 5, 2017 Share Posted July 5, 2017 4 godziny temu, Aska7 napisał: Którzy ? : ) Ci najbardziej troszczący się o samopoczucie psa;) Nadziejko, dziękujemy za pozdrowienia. Dziś z rana byliśmy z głodną mordką (12 godzin bez jedzenia) na pobraniu krwi i jutro po południu będziemy mieli wyniki. To znaczy wyniki będą wcześniej, ale nasza pani doktor przyjmuje od 15. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.