Jump to content
Dogomania

Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)


Ewa Marta

Recommended Posts

Dnia 7.02.2017 o 17:11, Radek napisał:

Całkiem niedawno wróciliśmy z lecznicy. W poczekalni były psiaki więc cicho nie było bo Gajce towarzystwo do gustu nie przypadło:) Gajulka osłuchana z każdej strony, węzły sprawdzone i wygląda, że szmery były spowodowane infekcją i sobie poszły. Za niecałe trzy tygodnie jeszcze płytki i jeśli wszystko będzie po myśli pani doktor, kontrole będą dużo rzadsze. Gajula po powrocie jest dziwnie radosna i gdy piszę to próbuje mnie podgryzać:) 

Ale nic Ci nie odgryzła ?

Link to comment
Share on other sites

Haha, mnie też by się takii przydał bo mam jedną suczkę, która wrzaskiem usiłuje na mnie wymuszać dawanie smakołyków i nic nie jest w stanie ją uciszyć, dopiero założenie kagańca zamyka jej pycho choć kaganieć tak naprawdę nie przeszkadza w szczekaniu.

Link to comment
Share on other sites

Ostatni tydzień spędziliśmy z małą mordką w Beskidzie Niskim. Podróż była długa, ale nie aż tak, żeby zjeść wszystkie kanapki. W związku z tym kończyliśmy konsumpcję na miejscu:)

mrwk6d.jpg

Po emocjach związanych z kanapkami przyszedł czas na sen.

dnyu4p.jpg

Oczywiście nie tylko odpoczynkiem pies żyje, w związku z tym czasem trzeba było uskuteczniać żebractwo

15d50ut.jpg

Oprócz żebractwa Gajula uskuteczniała też wędrówki

2v9q9ub.jpg

2m2xqw6.jpg

 

 

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy w miejscowości Uhryń. Koło Łabowej, niedaleko (4-5 kilometrów) od trasy Nowy Sącz - Krynica Zdrój. To jest domek do wynajęcia, bardzo fajny. Wystarczy wpisać domek Uhryń i wyjek Google wyszuka:) Domek z wygodami. Jedyny mankament to brak zasięgu sieci. Jedno miejsce gdzie miałem zasięg to na drodze przy kapliczce. Jak chciałem zajrzeć na Dogo to grzecznie tuptałem z tabletem. Musiałem wyglądać jak osoba niespełna rozumu:D Wypoczynek super, tylko raczej o bazarkowych licytacjach można zapomnieć;) 

A dziś właśnie wróciliśmy z Gajką z psiego serwisu, krew pobrana i jutro wyniki. Zobaczymy, jak płytki (oby dobrze). Mała mordka była w lecznicy wyjątkowo niegrzeczna. Histeria 100%. Na dodatek znowu się przyplątała infekcja (pewnie efekt jedzenia śniegu w górach) i do soboty chodzimy na zastrzyki przeciwzapalne. Czy psy nie mogłyby nie chorować? 

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, Radek napisał:

Byliśmy w miejscowości Uhryń. Koło Łabowej, niedaleko (4-5 kilometrów) od trasy Nowy Sącz - Krynica Zdrój. To jest domek do wynajęcia, bardzo fajny. Wystarczy wpisać domek Uhryń i wyjek Google wyszuka:) Domek z wygodami. Jedyny mankament to brak zasięgu sieci. Jedno miejsce gdzie miałem zasięg to na drodze przy kapliczce. Jak chciałem zajrzeć na Dogo to grzecznie tuptałem z tabletem. Musiałem wyglądać jak osoba niespełna rozumu:D Wypoczynek super, tylko raczej o bazarkowych licytacjach można zapomnieć;) 

A dziś właśnie wróciliśmy z Gajką z psiego serwisu, krew pobrana i jutro wyniki. Zobaczymy, jak płytki (oby dobrze). Mała mordka była w lecznicy wyjątkowo niegrzeczna. Histeria 100%. Na dodatek znowu się przyplątała infekcja (pewnie efekt jedzenia śniegu w górach) i do soboty chodzimy na zastrzyki przeciwzapalne. Czy psy nie mogłyby nie chorować? 

Dziękuję, zaraz wyszukam :)
edit: pięknie, ale dla nas dwojga cały dom ? nie bardzo ...
Gajulcu, daj dychnąć i nie stresuj. Zdrówka życzymy :)
 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...