Bewarka Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Czy jesteście za takimi hodowlami? Ja słyszałam, że nie...i sama myślę, że jeśli hodowla to tylko domowa...:lol: bo przecież takie psy, które przez większość czasu siedzą w klatkach i nie mają ludzi do kochania, przytulania i dbania tylko do samego dbania to nie urodzą specjalnie "wyselekcjonowanych" szczeniąt z dobrą psychiką, bo przecież nie mają dla kogo żyć...dla kasy ich "właścicieli" którzy je krzyżują dla forsy... :cool1: PS:Szukałam i nie znalazłam takiego wątku...jeśli jednak jest-proszę o usunięcie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 justystys-popieram Ciebie w zupelnosci .Podobnie mysle jak Ty .Co za egzotyczne slowo kennel,lepiej sie slyszy ,a to po prostu hodowla psow w klatkach metalowych.Lepiej sie slyszy "kupilam psa z hodowli kennelowej "jak kupilam z hodowli klatek metalowych,drucianych."Lub sprzedam psa z hodowli kennelowej.Jest to lep na glupie muchy" Sama odkupilam pieska z takiej hodowli.To jest wrak pieska. otrzymam niedlugo 2 pudle z podobnych hodowli.Jak pomysle ,ze na to miejsce pojda szczeniaki to nie wiem czy plakac z rozpaczy czy jednoczesnie "loic "takich hodowcow.:mad: Psy siedza jak hodowlane norki,bez kontaktu z czlowiekiem ,tylko dlatego ,ze" pseudo ludzie" chca kosztem zwierzat sie dorobic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Nie uogólniajcie bo to jest najgorsze co można robić, wpychać wszystkich do jednego "worka". Dziewczyny chyba mało hodowli widzialyście :shake: Sa hodowle domowe gdzie szczeniole sa odchowywane w klatkach i dopoki nie odbiora ich nowi wlasciciele z nich nie wychodza. Nie są odpowiednio socjalizowane, nie dostaja "zabawek". :( Psiaki potem panicznie boją si eludzi, innych psow rożnych nowych przedmiotów, podłoża. :( A sa hodowle kennelowe gdzie psiaki sa świetnie zsocjalizowane, w miare możliwości poznały różne podłoże, dostawały różne "zabawki". Psiaki świetnie radzące sobie w różnych środowiskach, wśród psów i ludzi. :) Czy hodowla jest dobra nie świadczy to czy pies jest w domu, czy w kennelu odchowywany ale od podejścia hodowcy. Czy robi to z pasją i zależy mu na psach czy jest to po prostu zarobek.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 najlepsze sa hodowle tzw.domowe.Zwierzeta przebywaja z domownikami,maja ciagly kontakt z doroslymi ludzmi,dziecmi,innymi psimi i kocimi osobnikami.Takie pieski z takich hodowli mozna tylko polecic ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 [quote name='xxxx52']najlepsze sa hodowle tzw.domowe.Zwierzeta przebywaja z domownikami,maja ciagly kontakt z doroslymi ludzmi,dziecmi,innymi psimi i kocimi osobnikami.Takie pieski z takich hodowli mozna tylko polecic ![/quote] Uwierz mi jesteś w błędzie. Nie oceniaj wszystkich tą samą miarą. Są "hodowle" domowe gdzie szczeniaki sa produkowane w klatkach i z tych klatek nie wychodza dopoki nowi wlasciciele ich nie wezma:shake: Zero miziania, zero kontaktu z innymi ludzmi i zwierzakami. :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 hodowle domowe to nie mam na mysli klatek metalowych:-( Hodowle domowe to hodowle skladajace sie z pieskow roznych pokolen,ze seniorami wlacznie ,mieszkajace z rodzina hodowcow razem pod jednym dachem ,ale nie w klatkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 [quote name='xxxx52']hodowle domowe to nie mam na mysli klatek metalowych:-( Hodowle domowe to hodowle skladajace sie z pieskow roznych pokolen,ze seniorami wlacznie ,mieszkajace z rodzina hodowcow razem pod jednym dachem ,ale nie w klatkach.[/quote] A jak w hodowli nie ma kilku pokolen piesków i jest tylko jedna suka to juz nie jest hodowla domowa? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 [quote name='justys95']Czy jesteście za takimi hodowlami? Ja słyszałam, że nie...i sama myślę, że jeśli hodowla to tylko domowa...:lol: bo przecież takie psy, które przez większość czasu siedzą w klatkach i nie mają ludzi do kochania, przytulania i dbania tylko do samego dbania to nie urodzą specjalnie "wyselekcjonowanych" szczeniąt z dobrą psychiką, bo przecież nie mają dla kogo żyć...dla kasy ich "właścicieli" którzy je krzyżują dla forsy... :cool1: PS:Szukałam i nie znalazłam takiego wątku...jeśli jednak jest-proszę o usunięcie :lol:[/quote] dla mnie takie hodowle na równi z rozmrażalniami :cool1: palić na stosie :diabloti: akcja rasowy = rodowodowy ,ale tylko z hodowli domowych .......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 [quote name='Vectra']dla mnie takie hodowle na równi z rozmrażalniami :cool1: palić na stosie :diabloti: akcja rasowy = rodowodowy ,ale tylko z hodowli domowych ..........[/quote]Jesteś ekstra, popieram:multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Vectra-znam hodowle ,ktore wystawiaja na wystawach,psy sprzedaja z metrykami,swiadectwami jako rodowodowe,sa rejestrowani w ZK,a mimo wszystkim trzymaja pieski w klatkach metalowych. W tym przypadku zgodze sie ze hodowle psow w klatkach kennelowych,czyli zwyklych drucianych = sie rozmnazalni Rozmnazalnie istnieja niezaleznie czy psy trzymane sa w klatkach czy stodolach,kojcach,budach,zamkniete w pokojach domow-bez kontaktu z ludzmi,swiatem zewnetrznym ,psimi rowiesnikami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='xxxx52']Vectra-znam hodowle ,ktore wystawiaja na wystawach,psy sprzedaja z metrykami,swiadectwami jako rodowodowe,sa rejestrowani w ZK,a mimo wszystkim trzymaja pieski w klatkach metalowych. W tym przypadku nie zgodze sie ze hodowle psow w klatkach kennelowych,czyli zwyklych drucianych = sie rozmnazalni Rozmnazalnie istnieja niezaleznie czy psy trzymane sa w klatkach czy stodolach,kojcach,budach,zamkniete w pokojach domow-bez kontaktu z ludzmi,swiatem zewnetrznym ,psimi rowiesnikami.[/quote] mimo wszystko i tak nie zrozumiałaś co napisałam ............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Vectra-i tak nie zrozumialas co napisalam;) suma sumarum ,hodowlom psow w klatkach drucianych, jestem wrogiem:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='xxxx52']Vectra-i tak nie zrozumialas co napisalam;) suma sumarum ,hodowlom psow w klatkach drucianych, jestem wrogiem:angryy:[/quote] no to brawo , skoro popierasz hodowle kennelowe te legalne pod skrzydłami ZK. Bo ja osobiście psa wyprodukowanego i trzymanego non stop w klatce bym nie kupiła ..... a tak wszędzie krzyczysz że kennel klatki są złe :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 znam sporo hodowli ktore mozna nazwac kojcowymi.jest w nich b.duzo psow .przebywaja one w kojcach.mam rowniez hodowle kojcowa.ale...generalizowanie jest niedobre.znam hodowle domowe ktore majac sunie i szczneiaki nie zawracaja sobie glowy socjalem szczniat,ot po prostu siedza w domku nawet po szczepieniach.hodowla domowa to modne slowo-takiee ekologiczne;) .tylko ze poza tym trzeba zwrocic uwage na rase.jesli ma sie duze psy rasy uzytkowej tak jak ja onki to w domu...no to nie jest dobry pomysl.onek nie bardzo lubi sleczec w domu.lepiej mu na dworzu.kojce to schronienie do spania,do odpoczynku.wiekszosc czasu psy spedzaja z nami.takie sa tez hodowle ktore znam.psy pracuja,biegaja na treningi wytrzymalosciowe,szczneieta tez pracuja z czlowiekiem.duze hodowle zatrudniaja ludiz tak zeby kazdy pies mial tkaiego swojego pana/pania.bo czlowiek nie jest w stanei zajac sie czynnie[nie ograniczac sie do drapania za usziem na kanapie]wiecej niz 4 psami.szczenieta u mnie wychowuja sie z calym stadem uczac zachowan od innych suk-ciotek,od starszych suk-babc ,od samcow....sa tez socjalizowane i pracuje sie z nimi na smzacie,uczy sie wspolpracy z czlowiekiem,nakreca na lup.duza profesjonalna hodowla ma duzo psow.bo pracuje hodowlanie-prowadzi wlasna linie,czest zostawia cos rokujacego w hodowli.czesto tez wchodzi w nia sklad kilka podhodowli.praca hodowlana wymaga po prostu tego.jak sie ma duze psy rasy pracujacej wchodzi juz w gre wlasny cwiczak,koszt pozorantow,to wszystko jest zgrane i kreci sie wokol psow.moje psy lubia przebywac w kojcach.wracaja zmeczone i to jest ich miejsce.miejsce odpoczynku i regeneracji przed nastepnym wysilkiem.wiekszosc czasu kojce sa otwarte a one i tak ida tam lezec.bo jest w nich zacisznie,w zimne dni jest ogrzewanie podlogowe wlaczone,zawsze jest w nich sucho bo tartan jest doskonalym pokryciem podloza i latwo go wysuszyc ogrzewaniem.nie zalatwiaja sie w kojcach bo po to wychodza na dlugie spacery o swicie i poznym wieczorem oraz w poludnie jada na plac szkolenia gdzie spedzaja pol dnia.psy w hodowlach ktore znam i cenie sa czyste,zadbane,wyczesane,jak spod igly.pelne zycia i raodsci z niego.nie rozumiem potepiania w czambul hodowli kojcowych na rzeczdomowych jakby nazwa"domowa"miala gwarantowac dobry start obligatoryjnie bo to nieprawda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 ayshe nie chodzi mi o to gdzie śpią psy ....... chodzi mi o podejście do psów w takich hodowlach , i niekoniecznie kenel hodowla musi być na podwórku ;) wręcz przeciwnie , mieszkanko , pokoik ,a w nim 20 klatek pełnych psów , dorosłych i szczeniąt .... kontakt z "hodowcą" w porach karmienia , przygotowaniu na wystawy ........... Hodowla domowa to może złe określenie ;) bo nie zawsze jest możliwość by psy spały w łóżku .... ale to taka hodowla gdzie o te psy dba , o ich psychikę , zdrowie , warunki w jakich mieszkają ......socjalizację .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Vectra-jestem wrogiem hodowli klatkowej,wszystko jedno czy jest pod szklydlami ZK,czy hodowle klatkowe psudohodowcow! Sama wykupilam suczke od hodowcy z hodowli klatkowej(5-letnia z metryka ,suczka hodowlana)Pieska ma przeszlo rok,i ciesze sie ,ze ja uratowalam,gdyz piesek byl w bardzo zlym stanie zdrowia fizycznego,i psychiczego,zanieczyszczal sie w domu.Te pieski ,ktore otrzymam,maja 6 lat,sa bardzo strachliwe i w zlym stanie zdrowia. Nie znam hodowli klatkowej ,w ktorych psy sa zdrowe,socjalne. Nikt mnie nie przekona,ze pies z hodowli klatkowej jest psem szczesliwym.On po prostu nie ma innego wyboru jak siedziec w klatce ,mnozyc sie ,byc sprzedanym:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='xxxx52']Vectra-jestem wrogiem hodowli klatkowej,wszystko jedno czy jest pod szklydlami ZK,czy hodowle klatkowe psudohodowcow! Sama wykupilam suczke od hodowcy z hodowli klatkowej(5-letnia z metryka ,suczka hodowlana)Pieska ma przeszlo rok,i ciesze sie ,ze ja uratowalam,gdyz piesek byl w bardzo zlym stanie zdrowia fizycznego,i psychiczego,zanieczyszczal sie w domu.Te pieski ,ktore otrzymam,maja 6 lat,sa bardzo strachliwe i w zlym stanie zdrowia. Nie znam hodowli klatkowej ,w ktorych psy sa zdrowe,socjalne. Nikt mnie nie przekona,ze pies z hodowli klatkowej jest psem szczesliwym.On po prostu nie ma innego wyboru jak siedziec w klatce ,mnozyc sie ,byc sprzedanym:-([/quote] no to sama sobie zaprzeczasz .......... bo napisałaś przedtem tak : [QUOTE]Vectra-znam hodowle ,ktore wystawiaja na wystawach,psy sprzedaja z metrykami,swiadectwami jako rodowodowe,sa rejestrowani w ZK,a mimo wszystkim trzymaja pieski w klatkach metalowych. W tym przypadku nie zgodze sie ze hodowle psow w klatkach kennelowych,czyli zwyklych drucianych = sie rozmnazalni[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 hmmmm....mam takie samo podejście jak Ayshe...ciutke za bardzo uogólniasz:)hodowla Ayshe spełnia wymienione przez Ciebie warunku ale chyba mimo to dalej jest hodowlą kennelową bo ma DUŻO psów trzymanych W KLATKACH i mimo to mają super warunki:) czytawszy Twoje wypowiedzi,wnioskuję,że nazywasz każdą złą hodowlę kennelową a dobrą domową;)tyle,że rzeczywistość troszkę się różni chyba,co??:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 no dobrze ,zle sie wyrazilam,okey!,ale skorygowalam moja wypowiedz! (slowo "nie "bylo nieprawidlowe) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ktrebor Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 A mi hodowla domowa w "stylu polskim" kojarzy się z mieszkaniem, w którym pomiędzy kuchnią a pokojem egzystują 3 psy - 2 suczki i pies, suczki regularnie co II cieczkę zgodnie z regulaminem ZKWP są kryte psem z tej hodowli - i na tym polega cała praca hodowlana prowadząca pod szumnym hasłem ulepszania rasy i rasowy = rodowodowy. Twierdzenie, że hodowle kennelowe są be a domowe fajne nie ma żadnego uzasadnienia. Każdy przypadek hodowli trzeba traktować indywidualnie i najlepiej samemu przekonywać się w jakich warunkach trzymane są psy. Czy domowa hodowla fila brasileiro (trzy psy o ognistym temperamencie i sporych rozmiarach wtłoczone w mieszkanie o powierzchni 36 metrów razem z ludzką rodziną) jest lepsza od hodowli kennelowej w której 4 psy oprócz tego, że na swój użytek mają swój budynek sypialny to jeszcze w ciągu dnia łażą po 6,000 metrach ogrodzonego terenu? Czy domowa hodowla 20 yorków które są na dzień przez 9-10 godzin zamykane w plastikowych nosidełkach bo właścicielka chodzi do pracy jest ok bo nazywa się domowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='xxxx52'] Nie znam hodowli klatkowej ,w ktorych psy sa zdrowe,socjalne. Nikt mnie nie przekona,ze pies z hodowli klatkowej jest psem szczesliwym.On po prostu nie ma innego wyboru jak siedziec w klatce ,mnozyc sie ,byc sprzedanym:-([/quote] odwiedz hodowle onow w niemczech.altenerger land,noriswand,wildsteiger land,kirschental,batu itd itp a potem uogolniaj.wylewanie dziecka z kapiela i mowienie o hodowlach domowych jako jedynym slusznym stanowisku jest ....baaardzo niedobre.jak kazde ocenianie w kategoriach wlacznie czarno-bialych.dobra hodowla to zawsze dobra hodowla.bez wzgledu na to czy w hodowli sa kojce czy trzyma sie psy w mieszkaniu[profesjonalna hodowla onow w mieszkaniu?hmm.biedne mieszkanie].od dbania o czystosc z matami dezynfekcyjnymi wlacznei przy maluchach az do wlasnego placu -cwiczaka skonczywszy. piszecie-hodowle.to ja pisze o hodowlach nie rozmnazalniach.i nie wrzucajcie do jednego wora hodowcow i rozmnazaczy na milosc bosssska.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 otóż to!:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='Vectra']ayshe nie chodzi mi o to gdzie śpią psy ....... chodzi mi o podejście do psów w takich hodowlach , i niekoniecznie kenel hodowla musi być na podwórku ;) wręcz przeciwnie , mieszkanko , pokoik ,a w nim 20 klatek pełnych psów , dorosłych i szczeniąt .... kontakt z "hodowcą" w porach karmienia , przygotowaniu na wystawy ........... Hodowla domowa to może złe określenie ;) bo nie zawsze jest możliwość by psy spały w łóżku .... ale to taka hodowla gdzie o te psy dba , o ich psychikę , zdrowie , warunki w jakich mieszkają ......socjalizację ....[/quote]to taka hodowla to po prostuhodowla bo normalny hodowca przeciez dba o socjal,czystosc i nie ma psow tryzmanych calymi dniami w klatkach bo kojce klatkami w przenosnym znaczeniu tego slowa nie sa.w innym wypadku to sa rozmnazalnie.nie hodowle.hodowla to praca nad rasa,praca trudna i wymagajaca wiele.z rozmnazaniem zwierzat produkcyjnym nie ma nic wspolnego poza faktem rodzenia sie szczeniat.tylko ten punkt jest wspolny.dobor hodowlany,praca z miotem,sukami itd jest juz zupelnie inna sprawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 [quote name='ayshe']to taka hodowla to po prostuhodowla bo normalny hodowca przeciez dba o socjal,czystosc i nie ma psow tryzmanych calymi dniami w klatkach bo kojce klatkami w przenosnym znaczeniu tego slowa nie sa.w innym wypadku to sa rozmnazalnie.nie hodowle.hodowla to praca nad rasa,praca trudna i wymagajaca wiele.z rozmnazaniem zwierzat produkcyjnym nie ma nic wspolnego poza faktem rodzenia sie szczeniat.tylko ten punkt jest wspolny.dobor hodowlany,praca z miotem,sukami itd jest juz zupelnie inna sprawa.[/quote] tak moja droga tak , tylko że ja mówie o tych rozmnażalniach pod skrzydłami ZK ......... zawsze wszędzie tu na dogo czytam KUPUJCIE RODOWODOWE TYLKO I WYŁĄCZNIE , ja się zgodzę tylko dopisujmy też to by zwracać uwagę czy aby to nie była legalna , papierowa , rozmnażalnia ... a miejsce w którym kocha się zwierzęta i hoduje nie dla kasy ...... bo sama wiesz że jeśli dbasz o psy , karmisz należycie , socjalizujesz , szczepisz , odrobaczasz , to ten interes jest nieopłacalny ;) Jesli zaczynami uświadamiać ludzi dlaczego należy bojkotować psy bez papierów , nie kupować byle gdzie .... to uświadamiajmy też na co zwracać uwagę przy zakupie psa z metryką.Bo nie wiem czemu ,ale mam obawę że za parę lat rozmnażacze psów w typie przesiądą się na psy z uprawnieniami i będą produkować kolejnych tysiące psów tych legalnych , metrykowych ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Brrr-hodowcy ,hodowle,rozmnazanie ,to nie moj swiat!!!!! Nie mamy nic ze soba wspolnego!!Trzymanie psa w klatce,czy to maly pies czy duzy, to dla mnie horor!!!!nie do przyjecia.:shake: Dlatego ,mimo ,ze mam czasami 10 pieskow i w tym rasowe(kastrowane)nigdy bym nie rozmnazala. Zamykam psy w mieszkaniu tylko wtedy kiedy jade na zakupy.Dla mnie ciagle informacje o zlych hodowlach nawet pod piecza ZK ,doprowadzaja tylko do wscieklosci.Gdzie tylko spojrze ,(stony int.to widze tylko sprzedaz szczeniakow w j.polskim,niemieckim)Sprzedawane sa szczeniaki na parkingach, lub z dowozem do domu ( nawet 6 tygodniowych,)sprzedawanie na jarmarkach w Belgi,Holandi,sprzedawanie nieuczciwym rozmnazaczom zagranica.:mad: :mad: :angryy: Te nieuczciwe procedury handlu zwierzetami powinno sie ukrucic i zlikwidowac! Pies jest czlonkiem rodziny ,a nie rzecza na ktorej mozna zarobic:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.