Elisabeta Posted December 29, 2017 Share Posted December 29, 2017 A moja Tonia się nie boi. Około północy jest troszkę zaniepokojona. Ale to pierwszy taki pies w moim życiu. Prawdziwy luksus. Mimo to Sylwestra nie znoszę przez to strzelanie. Bardzo biedne są ptaki. Przeżywają potworny stres i latają jak oszalałe... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 29, 2017 Share Posted December 29, 2017 Mpoje suczki rottka i średnia pinczerka się nie boją hałasów ale adoptowany pies też średni pinczer boi się hałasów choć już dużo mniej niż 4,5 roku temu jak go wzięłam bo wtedy wpadał w panikę a teraz tylko chowa się dołazienki i przeczekuje ale już bez histerii. Może spokój suczek go trochę uspokoił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 30, 2017 Share Posted December 30, 2017 Dwbem, witam Cię serdecznie na wątku Sonieczki. :-) Widzę Cię na innych wątkach, ale tu pierwszy raz. :-) Dobrej soboty. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted December 30, 2017 Share Posted December 30, 2017 Mój Borys też się nie bał nigdy i teraz tez go to nie rusza więc ja nie wiem co to stres sylwestrowy... A rodzinka bierze Soniulkę do domku w sylwestra żeby jej troszkę ulżyć w stresie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 30, 2017 Share Posted December 30, 2017 Sonia będzie całą noc w domu. Z nami też była w Święta. Całą gromadą i dlatego troszkę speszona pewnie. Z moją sunią się trzymały blisko. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted December 30, 2017 Share Posted December 30, 2017 No to super :) Ja w ogole nie rozumiem tej podniety nocą sylwestrową.Noc jak każda inna...dla niektorych kolejny powòd żeby sie napić... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 30, 2017 Share Posted December 30, 2017 I taka jest pewnie prawda... BORYSboxer. przetrzymamy ten czas. My i nasze zwierzaki. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted December 31, 2017 Share Posted December 31, 2017 DOBREGO ROKU WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted January 3, 2018 Author Share Posted January 3, 2018 Wszystkiego dobrego dla Sonieczki i jej Rodziny:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted March 31, 2018 Share Posted March 31, 2018 Wszystkim, którzy pamiętają Sonieczkę, życzę pięknych Świąt Wielkanocnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted March 31, 2018 Share Posted March 31, 2018 Jeszcze na chwilkę.... Przeleciałam przez wątek Soni. Ze wszystkich pięknych fotek. które sunia miała robione jeszcze w Szczebrzeszynie w DT, potem u Murki i potem ze swojego Domku, ostała się tylko jedna... To przez zmiany i awarie na Dogo. Jedna fotka i w dodatku robiona z komórki. Dostałam w mmsie od brata kiedyś. Wkleję ją tu jeszcze raz dla tych, co czytają o Soni, a nawet nie wiedzą, jak Sonieczka wygląda... Mało się zmieniła. Tylko w oczkach już starsza troszkę. Jest w swoim Domku od czerwca 2014 r. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted March 31, 2018 Share Posted March 31, 2018 Dziekuje za zyczenia I zdjecie Sonieczki. Trudno uwierzyc ze to juz tyle lat minelo od adopcji Soni przez Twojego brata. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted April 1, 2018 Share Posted April 1, 2018 Ojej ,faktycznie aż niedowierzanie się pojawia,że to już 4 lata prawie.Fajnie sobie przypomniec jak wygląda Sonia.Cudna łaciatka... ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted April 2, 2018 Author Share Posted April 2, 2018 Miziaczki dla kochanej Sonieczki:) czas biegnie szybko...... myślałam,ze ona jest cała ruda:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 4, 2018 Share Posted April 4, 2018 Pamiętam jej adopcję, jakby to było wczoraj... a to już tyle lat :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.