delmonte1 Posted May 27, 2013 Share Posted May 27, 2013 Proszę was o porady, bo mam następujący problem: Mój Springer Spaniel Walijski, który mieszka na dużym podwórku i ma do dyspozycji ciepłą budę oraz stodołę nie chce się schować przed deszczem tylko moknie cały czas. Pies już od urodzenia mieszkał na podwórku. Wiem, że Springer Spaniel powinien raczej w domu, ale gdy nie ma deszczu to z nim nie ma problemów na podwórku, bo często się nim zajmuję i bawię (razem z rodziną), a oprócz tego wychodzi na spacery, więc pies nie jest samotny. Nie skomli, nie szczeka, nie jęczy. Tylko jak jest deszcz to siedzi pod płotem i moknie zamiast wejść do budy lub stodoły. Ale on przy tym nie szczeka tylko siedzi jak gdyby nigdy nic. Nie wiem, co to oznacza. Czy może to być spowodowane jego tęsknotą lub samotnością podczas deszczu? Boję sie, że zachoruje podczas tych deszczów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted May 30, 2013 Share Posted May 30, 2013 na spacery z psem chodzi się również w deszczu. a pomysłu zostawiania takiego psa samego, z dala od człowieka nie skomentuje... i nie ma co przesadzać, jeśli pies wie, gdzie może się schować to widocznie deszcz mu aż tak nie przeszkadza. a jeśli się o jego naprawdę martwisz to zabieraj go do domu, a na podwórku zostawiaj tylko wtedy, kiedy nikogo nie ma w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delmonte1 Posted June 4, 2013 Author Share Posted June 4, 2013 Po pierwsze nie zostawiam go samego i z dala ode mnie, bo pies ma bardzo dobrą opiekę. Postanowiłem, aby był podwórkowy, a nie domowy, bo wielu znajomych już na siłę chciało mieć pieska w domu, a okazało się, że ani oni ani tym bardziej pies dobrze na tym nie wyszedł. Dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście problem z deszczem właściwie już zniknął :) Pies ma się bardzo dobrze! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted June 4, 2013 Share Posted June 4, 2013 nie chodzi mi o fakt zostawiania psa na podwórku tylko o zostawianie psa takiej rasy na podwórku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted June 4, 2013 Share Posted June 4, 2013 Sama mam psa na podwórku, ale to suka, która całe swoje zycie spedziła na podwórku, do domu wchodzi tylko na chwilę. No i to kaukaz. MA odpowiednie warunki fizyczne do tego, żeby mieszkać na zewnątrz. Spaniel z cała pewnością nie jest psem stworzonym do mieszkania w budzie. Już pomijajać psychikę takiego psa, zwyczajnie w swiecie przy ostrzejrzych mrozach pies Ci moze zamarznąć. I decydowanie o tym, że pies bedzie mieszkał na podwórku, bo znajomi wzieli psa i jednakl to był dobry pomysł, jest conajmniej hmm głupie? Tez brali spaniele walijskie? I zapewne miały one zapewnioną odpowiednią ilośc ruchu zajęcie i szkolenie prawda? Do tego zostawiane w domu, były nauczone spokojnego odpoczywanie c'nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 [quote name='delmonte1']Proszę was o porady, bo mam następujący problem: Mój Springer Spaniel Walijski, który mieszka na dużym podwórku i ma do dyspozycji ciepłą budę oraz stodołę nie chce się schować przed deszczem tylko moknie cały czas. Pies już od urodzenia mieszkał na podwórku. Wiem, że Springer Spaniel powinien raczej w domu, ale gdy nie ma deszczu to z nim nie ma problemów na podwórku, bo często się nim zajmuję i bawię (razem z rodziną), a oprócz tego wychodzi na spacery, więc pies nie jest samotny. Nie skomli, nie szczeka, nie jęczy. Tylko jak jest deszcz to siedzi pod płotem i moknie zamiast wejść do budy lub stodoły. Ale on przy tym nie szczeka tylko siedzi jak gdyby nigdy nic. Nie wiem, co to oznacza. Czy może to być spowodowane jego tęsknotą lub samotnością podczas deszczu? Boję sie, że zachoruje podczas tych deszczów.[/QUOTE] Gdybym tam w okolicy mieszkala, bym to ja z toba miala problem ,nie z psem. kazdy pies ,a co dopiero ta rasa powinna mieszkac w domu!Biedny pies ,on potrzebuje stalego kontaku z czlowiekiem spacerow ,zajecia ,a nie pozostawienie go samego.Czy on ma tez kontak z psimi kuplami? tak stajac wyczekuje odpowiedniego odpowiedzialnego opiekuna. To co ludzie gadaja jak "baba drugiej babie" ,ze psy nie musza mieszkac w domu to bajki skonstruowane przez ludzi dla wygodnictwa .Bo pies tak (kazdy ma dlaczego nie ja mam nie miec<) ale sprzatac ,obowiazki odpowiedzialnosc to nie,lepiej psa wsadzic do budy ,lub do kojca . w kojcu brudnych lapek nie widac ,no i spacerowac nie potrzeba systematycznie.Straszny los jest tych psow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czaki Posted June 5, 2013 Share Posted June 5, 2013 [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/8922-xxxx52"]xxxx52[/URL][/B] niech już pies bd na dworze, ważne żeby poświęcać mu czas , a nie łańcuch/kojec i se stój. Ilu ja znam ludzi postawią psa na dworze (mniejsza o to) i tyle brak kontaktu z otoczeniem, pies się robi w stosunku do nich agresywny zero spacerów:shake: (i weź tu pzretłumacz). Myślę ,że dla psa [B]który ma do tego warunki [/B](nie tu) katorgą nie bd bycie na dworze. Najważniejsze, żeby wychodzić z nim na spacer, ćwiczyć , włączyc do społeczności stada=rodzina :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.