Jump to content
Dogomania

''Polska to dziki kraj'' - ''Złota myśl'' Miro Drzewko, a ringi Dogo Argentino


Sigourney.Weaver

Recommended Posts

''INSTRUKCJA'' dla tych, którym nie chce się czytać minimum o Dogach Argentyńskich NIE WYŁĄCZAJĄC SĘDZIÓW KYNOLOGICZNYCH i... bezczelnych tupeciarzy :)


PROŚCIEJ SIĘ JUŻ NIE DA


Jeżeli chcesz ''rasowego pieska i chcesz jeździć z nim na wystawy psów'' (organizowane w porozumieniu z FCI*), to szczeniak, którego odbierasz od hodowcy :

ma mieć obydwoje oczu ciemnych -obie tęczówki wybarwione w stu procentach, BEZ NIEBIESKICH ''PUNKCIKÓW''.

a jedyna ''łatka'', która MOŻE znajdować się na jego ciele MOŻE być umiejscowiona na jego GŁOWIE.
I MA TO BYĆ JEDNA ŁATA.
NIE DWIE (OKO & UCHO)**,
NIE TRZY (OKO & OKO & UCHO).
JEDNA ''nieporozrywana/nieposzarpana'', nierozłożona na kilka ''łatek'' !!!


Jedna ''łata'' na głowie.




Szczenię z więcej niż jedną ''łatą'' na głowie I POZA NIĄ jest petem. To, że nie wszyscy od których można dziś kupić szczenięta Dogo Argentino są jednakowo uczciwi i nie ''pilnują'' by w protokół odbioru szczeniąt przy tych zbyt ''łaciatych'' wpisano uwagę ''niehodowlany'' – CZYLI TAKI, KTÓREGO NIE MOŻNA POKAZYWAĆ NA WYSTAWACH ZE względu NA UMASZCZENE ODBIEGAJĄCE OD WYMOGÓW WZORCA RASY DOGO ARGENTINO - nie oznacza, że nabywca ma PRZEPŁACAĆ i płacić za szczenię nie przedstawiające wartości hodowlanej*** tyle samo, co za szczenię, które taką wartość przedstawia, a hodoFca ma mieć ''prawo'' do robienia sobie jaj z rzetelnych HODOWCÓW.




Dodatkowe wady DYSKWALIFIKUJĄCE, które mogą ujawnić się z czasem to min : przodozgryz/tyłozgryz,wnętrostwo, entropium, ektropium .








Jeżeli chcesz ''mieć pieska do domku i nie interesują cię wystawy'' to kupujesz peta i w nosie masz to gdzie, jak duże i w jakim kolorze szczeniak ma ''łatki''
TYLKO MIEJ POTEM LITOŚĆ I NIE ZMIENIAJ ZDANIA I NIE PROWADZAJ TEGO ZWIERZAKA NA WYSTAWY****






*a tylko takie wystawy są …''prawdziwe'' i odbywają się w całej Europie (w skrócie wycieczka na wystawkę do Francji czy Rosji oznacza wycieczkę na wystawę opartą o przepisy FCI


**od 1 stycznia 2012 cięcie uszu (i ogonów) jest na terenie Polski zakazane i nie można JUŻ tnąc ucha z peta zrobić psa, którego można pokazywać na wystawach (bo po obcięciu ucha widoczna jest już tylko jedna ''łata'' np. przy oku).
Zabieg kopiowania ucha jest możliwy do przeprowadzenia w pewnych okolicznościach, ale szczenię kupuje wtedy inny hodowca, ucho przycina za granicą, a pies bierze udział w wystawach organizowanych w krajach, w których nie funkcjonuje zakaz przycinania uszu i ogonów.


***no bo który ''Kowalski'' kupuje peta w Pl po to, żeby na nim hodować w Hiszpanii ?)


****bo może się okazać, że zrobisz idiotę nie tylko z siebie ale i z sędziego/sędzi który/a NIE ZNA WZORCA RASY, KTÓRĄ SĘDZIUJE I BĘDZIE I ŚMIESZNO I STRASZNO, a wystawy mają być przyjemnością, a nie groteskowym horrorem






Jestem wielce ciekawa czy takie kpiny, które ostatnimi czasy zaczynają wchodzić w krew niektórym...hodoFcom i nabywcom, o sędziach nie wspominając, przeszłyby na wystawach w innych krajach... Pewnie się nie dowiem bo polscy cwaniacy rumaczą tylko na swoim terenie... co zupełnie mnie niedziwi...




''Ułańska fantazja'' sędziów'' huśta się od jednej skrajności w drugą. Albo latami lansują różowe psy bez grama pigmentu i PRZYZNAJĄ CHAMPIONATY TYM Z NOSAMI W RÓŻOWE KROPKI, albo zapominają, że ''ŁATA'' u dogo JEST DOPUSZCZALNA tylko wtedy, kiedy znajduje się na GŁOWIE i jest JEDNĄ PLAMĄ, która nie ''rozdziela się'' na dwie czy trzy...


W Polsce ''PRZYMYKA SIĘ OCZY'' na :


umaszczenie – w generalnym sensie okazuję się, że ''białe'' jest dla rodaków zbyt skomplikowane...


mierzenie psów – za cholerę pojęcia nie mam jakim cudem wygrywają niektóre ''kobyły'' i dlaczego polscy sędziowie nie mają ''zwyczaju'' mierzyć dogo prezentowanych na polskich ringach – pomimo tego, że wzorzec wyraźnie określa wzrost i psów i suk (a zmiany wprowadzone przez NAJWAŻNIEJSZY KLUB RASY NA ŚWIECIE : KLUB ARGENTYŃSKI wyraźnie mówią min. o problemie zbyt dużych dogo...)


ruch – sędziowie każą ''biegać'' i ''robić kółeczka'' ale zupełnie nie umieją wyciągnąć wniosków z tego co widzą... (nawet na tych smętnych wykładzinach trzeba być kompletnie ślepym, żeby pewnych rzeczy nie widzieć...)


głowy – u nas ''dogo'', które wyglądają jak mixy z bullami albo amerykańskimi bulldogami też ''święcą triumfy'' na wystawach... Typowy polski sędzia nie ma pojęcia jak wygląda poprawna głowa psa Dogo Argentino i jak wygląda poprawna głowa suki Dogo Argentino. Śmiech przez łzy ogarnia mnie, kiedy kolejny sędzia udowadnia, że kompletnie nie zna tej rasy...

Edited by Sigourney.Weaver
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...