Jump to content
Dogomania

W Hałabajówce czyli co w słomie szczeka :)


zerojeden

Recommended Posts

Hałabajówko, dziękuję za zdjęcia, miło popatrzeć na aktualne fotki.

Odnośnie Stiviego - padło pytanie do Ciebie - czy wydasz Stiviego z Fundacji, jeśli znajdziemy Mu dobry domowy hotelik na Jego dożywocie? i kolejne pytanie brzmiało - jak Stivi zachowuje się w stosunku psów? (o suczkach pisałaś, że nie ma problemu)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Hałabajówko, Twój brak reakcji, tj. brak zamieszczania aktualnych informacji o zdrowiu psiaka, aktualnych jego zdjęć oraz potwierdzenia otrzymanych na niego wpłat - na wątku tego psiaka na Dogomanii - powoduje, że darczyńcy danego psiaka na Dogo - rezygnują - tutaj link

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/133972-stivi-stary-%C5%9Blepy-du%C5%BCy-ale-pi%C4%99kny-czy-dostanie-swoj%C4%85-szans%C4%99/page-43#entry15817290

Link to comment
Share on other sites

Olenko, na tym wątku są fotki Stiviego, a na WĄTKU Stiviego brak jest Jego fotek, informacji o aktualnym stanie Jego zdrowia, i brak potwierdzenia wpłat od darczyńców Stiviego na konto Fundacji Hałabajówka.

Trudno wymagać od darczyńców Stiviego, żeby "latali" po internecie w poszukiwaniu informacji i potwierdzeń wpłat dot. Stiviego, w sytuacji gdy ma On wątek poświęcony jedynie Jemu i w oparciu o ten wątek wlaśnie robione są wpłaty na Stiviego na konto Fundacji Hałabajówka, przy czym nie ma aktualnej informacji zwrotnej (potwierdzenia) o tych wpłatach na wątku Stiviego.  

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

a ja tak do końca to się Hałabajówce nie dziwię szczególnie  po tych atakach na nią. Ja płacę kilka deklaracji i nie zrezygnuję bo psy muszą coś jeść i mieć opiekę weta. Przecież Fundacja nie zarabia i musi za coś utrzymać psy , które ma pod swoją opieką. 

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

a ja tak do końca to się Hałabajówce nie dziwię szczególnie  po tych atakach na nią. Ja płacę kilka deklaracji i nie zrezygnuję bo psy muszą coś jeść i mieć opiekę weta. Przecież Fundacja nie zarabia i musi za coś utrzymać psy , które ma pod swoją opieką. 

 

 

Takze wplacam na Inez swoja deklaracje i nie widze powodu, dla ktorego mialabym tego nie robic.

Halabajowko, pozdrawiam Cie serdecznie i dziekuje za to, co robisz dla tych biedakow!

 

I nie przeszkadza Wam brak kontaktu? Minęły 2 miesiące od tych postów

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 3 months later...

 



Postanowiłam założyć wątek zbiorczy moich podopiecznych...z krótką historią jak do mnie trafił :) czyli co z słomie szczeka :)
Zabierałam się do niego już dłuższy czas....w tym czasie kilka psiaczków poszło do adopcji między innymi Dexter, Paciorki czy Minimki... ale ja to na wsi bywa zawsze brak czasu na takie rzeczy ...w końcu się udało zrobić go w ratach cały czas będę go jeszcze ulepszać i aktualizować ale już można nas odwiedzać :)



:bye::bye: Serdecznie zapraszam w odwiedziny!!! :bye::bye:
 

Miejsce w Hałabajówce!!!

Ze względu na wiele zapytań o miejsce w Hałabajówce oraz koszty utrzymania....kilka informacji
W miarę możliwości lokalowych i czasowych przyjmuję psy w potrzebie, niestety do tej pory koszty utrzymania znacznie przekroczyły to co fundacja dostaje na zwierzaki w formie darowizn, do tego mam wiele zwierząt które nie mają żadnych wirtualnych opiekunów i albo nie są adopcyjne albo nie ma nimi żadnego zainteresowania :( Nie mogę sobie dalej na to pozwolić dlatego niestety psy z tzw polecenia będą przyjmowane do mnie tylko z zapewnionym utrzymaniem do 25kg - 10zł doba powyżej 25kg - 12zł doba. Z niechęcią muszę tak postąpić żebym mogła zapewnić obecnym zwierzętom godziwe warunki a oprócz psów mam 13 kotów i 21 psów które nie mają grosza od wirtualnych opiekunów i jeszcze inne mniejsze zwierzaki czasem na stałe czasem na chwile jak gołębia, jeża czy sarenkę. A i kojce czy pomieszczenia wymagają remontów i napraw, paliwo na dojazdy do weta, nawet głupie pranie kosztuje ;(



 

 

to tak, aby nie zapomnieć

Link to comment
Share on other sites

 



Postanowiłam założyć wątek zbiorczy moich podopiecznych...z krótką historią jak do mnie trafił :) czyli co z słomie szczeka :)
Zabierałam się do niego już dłuższy czas....w tym czasie kilka psiaczków poszło do adopcji między innymi Dexter, Paciorki czy Minimki... ale ja to na wsi bywa zawsze brak czasu na takie rzeczy ...w końcu się udało zrobić go w ratach cały czas będę go jeszcze ulepszać i aktualizować ale już można nas odwiedzać :)



:bye::bye: Serdecznie zapraszam w odwiedziny!!! :bye::bye:
 

Miejsce w Hałabajówce!!!

Ze względu na wiele zapytań o miejsce w Hałabajówce oraz koszty utrzymania....kilka informacji
W miarę możliwości lokalowych i czasowych przyjmuję psy w potrzebie, niestety do tej pory koszty utrzymania znacznie przekroczyły to co fundacja dostaje na zwierzaki w formie darowizn, do tego mam wiele zwierząt które nie mają żadnych wirtualnych opiekunów i albo nie są adopcyjne albo nie ma nimi żadnego zainteresowania :( Nie mogę sobie dalej na to pozwolić dlatego niestety psy z tzw polecenia będą przyjmowane do mnie tylko z zapewnionym utrzymaniem do 25kg - 10zł doba powyżej 25kg - 12zł doba. Z niechęcią muszę tak postąpić żebym mogła zapewnić obecnym zwierzętom godziwe warunki a oprócz psów mam 13 kotów i 21 psów które nie mają grosza od wirtualnych opiekunów i jeszcze inne mniejsze zwierzaki czasem na stałe czasem na chwile jak gołębia, jeża czy sarenkę. A i kojce czy pomieszczenia wymagają remontów i napraw, paliwo na dojazdy do weta, nawet głupie pranie kosztuje ;(



po raz drugi, aby mocno zapamietać

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Zastanówcie się 300 razy zanim tam psa oddacie...

kopiuję:

1003882_545881488819636_346404376_n.jpg?

Nie interesuje mnie, co robi Habałajówka… dla mnie może hodować słonie, jeśli nie będzie ich krzywdzić. Publikuję post Alicji, bo dotyka mnie osobiście.
Długo nie chciałam wierzyć, że to Habałajówka stoi za atakami na mnie, pisze skargi na schronisko w Szczecinku jako Grażyna Miączyńska. ( Wydawało mi się, że jest jednak mądrzejsza, głupota bijący z tej skargi na tłuste, agresywne koty itd. pobiła wszystko ).
Jednak ja też mam coraz więcej dowodów, że to ona. Ona jako Lucyna Gruszycka hejtująca moją działalność, mnie, schronisko i Grażynka M. to jedność. Do tego profil Animal, z którego jestem nękana non- stop na PW.

I dlatego będę publikować post Alicji non stop. Za obraźliwe posty na mój temat, za przypisywanie mi całego zła w Białogardzie, za żądanie ode mnie 3 tysięcy , niektórzy wiedzą za co, za śledzenie moich wpisów na dogo i na FB i wstawianie ich z tendencyjnymi komentarzami, po prostu za całokształt.
I proszę podać mnie za to do sądu….. czekam !!!!!

Alicja Ermel napisała:
ponieważ mój wpis na wydarzeniuhttps://www.facebook.com/events/1388384644510952/?active_tab=postszostał usunięty, to publikuję go bez linku (można udostępniać)

Link to comment
Share on other sites

"

To post Alicji Ermel. Zamiescila ten tekst na wydarzeniu, ktore nazywa sie : Sladami psow z Bialogardu i Radys, a organizatorem jest persona nazywajaca siebie " W poszukiwaniu prawdy".
Post zostal natychmiast usuniety z wydarzenia, bo dla "poszukujacych prawdy" prawda jest niewygodna.
PRZECZYTAJCIE. Warto.
O tym, jak to ukrywa sie psy, robi wszystko, zeby nie wyszly ze schroniska, mimo tego, ze pisze sie o tymze schronisku same najgorsze rzeczy, malo tego, w tym schronisku sie pracuje.
Oto tekst Alicji. :
"ponieważ mój wpis na wydarzeniu https://www.facebook.com/events/1388384644510952/?active_tab=posts został usunięty, to publikuję go bez linku (można udostępniać)
Zapewne wszyscy się zastanawiają kto kryje się pod nazwą W poszukiwaniu prawdy - twórca tego wydarzenia. Większość oskarża p. Halinę Nerkowską – całkowicie niesłusznie. Tą osobą jest Magdalena Żentała https://www.facebook.com/hodowla.skunksa?fref=ts
Prawda, że to nazwisko nic nikomu nie mówi?
Osoby działające na dogomanii znają ją doskonale pod nickiem Hałabajówka. http://www.dogomania.com/…/126609-w-ha%C5%82abaj%C3%B3wce…/…
Jeśli ktoś poczyta ten watek – zwłaszcza ostatnie strony, to dowie się dlaczego Hałabajówka zakończyła 2 lata temu działalność na dogo.
Hałabajówka to fundacja, którą założyła w 2012 roku http://fundacjadlazwierzat.eu/fundacja/o-nas/
Fundacja ma również swój profil na fb https://www.facebook.com/halabajowka/?fref=ts
Magda oprócz zbierania psów zajmuje się też hodowlą przeróżnych zwierząt. Ma nawet stronę na fb – Lenka hodowla https://www.facebook.com/Lenka-Hodowla-1503072879995341/
Ostatnio wpadła na pomysł, że będzie hodowcą psów rasowych – skupuje więc szczenięta różnych ras – bo jak działać to na dużą skalę. Założyła też hotel dla psów - większość zdjęć szczeniąt „niby” przebywających w tym hotelu są jej własnością https://www.facebook.com/hotelbursztynek/?fref=ts
Warto by się było zainteresować działalnością tej „fundacji”, o której mało kto słyszał, a która ma ponad 20 tys. lajków. Ma u siebie prawie (o ile nie więcej) 100 psów i kilkadziesiąt kotów, nie licząc innych zwierząt. Sprawdzić warunki, w jakich mieszkają psy np. w chlewie. Oczywiście Magda nigdy nikogo obcego nie wpuszcza na teren swojej posesji, nawet powiatowego, bo to jej prywatny teren. Może ktoś kiedyś założy wydarzenie „Cała prawda o Hałabajówce”?
A teraz do rzeczy – dlaczego Magda zajmuje się takimi sprawami jak schronisko w Białogardzie i Radysach?

Magda od początku swojej działalności była związana ze schroniskiem w Białogardzie. Wyciągała stamtąd psy w potrzebie albo takie, które się jej podobały. Z cudem jednak graniczyło nakłonienie jej do wydania zabieranych psów do adopcji. Ot – mania zbieractwa (dowody jak trudno było wyciągnąć od niej powierzonego psa są na dogo). To Magda była na wszystkich niemal zdjęciach psów z Białogardu, gdy działała jeszcze strona adoptuj-psa. Nigdy nie kryła się z tym, że chce przejąć schronisko w Białogardzie. Być może to wtedy w jej chorym umyśle zrodził się pomysł głodzenia psów, żeby wywołać aferę, wykopać J. Harłacza i przejąć schronisko - zatrudniła się nawet w schronisku. Nie wiem. Faktem jest, że pojawiające się zdjęcia wychudzonych psów skłoniły ludzi do pisania wniosków do PIW i WIW o kontrolę. J. Harłacz był niezwykle zdziwiony taką sytuacją, bo w tym czasie był gościem w schronisku zajęty polityką i wyborami. W efekcie Magda w marcu 2015 wyleciała ze schroniska. Wtedy też zapewne poprzysięgła zemstę aż po grób tym osobom, które zniweczyły jej plany.
Ktoś, kto śledził losy schroniska w Białogardzie wie, że na jesieni 2015 roku wybuchła kolejna afera związana z głodzeniem psów. Niemieckie fundacje ruszyły na pomoc – zabrały prawie 100 psów, zaopatrzyły schronisko w karmę. Powstało też wydarzenie https://www.facebook.com/events/920281248050841/
Wydarzenie założyła pod nickiem Animals https://www.facebook.com/Animals-524557157722324/
Na wydarzeniu zbierane były dowody na wszystkie nieprawidłowości związane z działalnością Jerzego Harłacza – główną rolę w tym odgrywała p. D. Kadela i p. J. Racka. Panie pisały do gmin, zbierały dowody. Magdzie było to bardzo nie na rękę, ponieważ nie brała bezpośrednio w tym udziału (trzeba zjechać na sam dół wydarzenia, żeby to wszystko zobaczyć)
Madga założyła więc profil Lucyna Gruszycka https://www.facebook.com/profile.php… i zaczęła nagonkę zarówno na p. Kadelę jak i na dziewczyny z grupy adoptuj-psa, dokładnie w takim samym stylu jak tutaj – żadnych dowodów, same pomówienia o sprzedaży psów do Niemiec. Wydarzenie umarło śmiercią naturalną, bo Magda już nie miała argumentów, hejterki przestały pisać.
Jeden profil nie wystarczył, więc założyła kolejny – jako Grażyna Miączynska https://www.facebook.com/profile.php… – jako starsza pani nękająca p. Kadelę.
Walka z Harłaczem to jedno, ale nienawiść do dziewczyn, które robiły zdjęcia psom w Białogardzie i je ogłaszały, tak jak to robią teraz w Radysach – to drugie.
Ponieważ na wydarzeniu o Białogardzie już nikt nie pisał, namówiła Martynę Jurkiewicz https://www.facebook.com/Tina3426?fref=ts do założenia wydarzenia na temat poszukiwań Kadeta – MAM SCREENY tego wydarzenia. Oczywiście jako Lucyna Gruszycka wiodła tam pierwsze skrzypce lub podpowiadała Martynie i jej koleżance Dominice (współorganizatorce wydarzenia) co mają pisać. A że gimnazjalistki są podatne na sugestie, zapatrzone w Magdę jak w obrazek i podpuszczone przez nią, to dziewczynki nie przebierały w słowach, rzucając niczym nie poparte oskarżenia. Wydarzenie zostało usunięte, gdy osoby oskarżane złożyły skargę do szkół gimnazjalistek na szkalowanie ich dobrego imienia w internecie.
Magda była niepocieszona tym faktem (usunięcie wydarzenia), więc pod kolejnym profilem – jako Wolontariusze Białogard https://www.facebook.com/Wolontariusze-Białogard-741058849…/ założyła kolejne wydarzenie o Kadecie https://www.facebook.com/events/1392740514076509/ na którym pisze już jako Lucyna Gruszycka. Niestety wydarzenie nie wzbudza już takich emocji jak poprzednie, więc postanowiła działać inaczej.
Namówiła więc kolejną osobę – Iwonę Chudzińską https://www.facebook.com/profile.php… do założenia wydarzenia bardzo podobnego w treści to obecnego.
Niestety wydarzenie szybko usunięto – chyba po tym jak ktoś napisał o konsekwencjach prawnych szkalowania w necie osób, podając ich dane personalne. Niestety, nie zdążyłam zrobić screenów tego wydarzenia. P. Chudzińska, jako osoba publicznie znana – łatwa do ustalenia w oskarżeniu na policji, chyba wystraszyła się konsekwencji prawnych - Pani Iwona jest urzędnikiem w UM Białogard http://pl.go2pl.de/Miasto+Bia%C5%82ogard+-+Urz%C4%85d+Miast
Bardzo dziwnym wydaje się fakt, że p. Iwona (mieszkanka Białogardu, urzędniczka) jest bardzo mocno zainteresowana psami z Radys https://www.facebook.com/Schronisko.dla.zwierzat.SZCZEC…/…/…
A ponieważ grupa adoptuj-psa się rozwiązała i część osób zaczęła działać jako Niezależna Grupa Wolontaryjna w Radysach, to Magda zaczęła tworzyć takie wydarzenia jak to – pod kolejnym nickiem – W poszukiwaniu prawdy https://www.facebook.com/W-poszukiwaniu-prawdy-12064439860…/
Swoje działania nie ogranicza tylko i wyłącznie do zakładania takich wydarzeń ale również do pisania pseudo-donosów do p. Dworakowskich, aby nie współpracowali z takimi osobami. Chce doprowadzić to tego samego co w Białogardzie – do wycofania się grupy, a zwłaszcza JEDNEJ osoby, do której Magda żywi absolutną nienawiść. Stąd kolejne fałszywe profile, kolejne osoby, które działają pod jej dyktando.

Psy w Białogardzie zostały w tej chwili bez żadnej zewnętrznej kontroli. Schronisko ma swoją stronę na fb https://www.facebook.com/Schronisko-Animals-w-Białogardzi…/…
Są również strony „niby” wolontaryjne
https://www.facebook.com/Schronisko-Animals-w-Białogardzi…/…
https://www.facebook.com/groups/1597757560449086/?ref=ts&fref=ts
https://www.facebook.com/psiakosc101/?ref=ts&fref=ts
https://www.facebook.com/events/1824435891116577/
Jest to ewenement na skalę światową – schronisko ma aż 5 różnych stron a psy nie mają ani jednego ogłoszenia, bo zamiast pomagać psom walczy się z osobami, które coś dla tych psów kiedyś robiły i w efekcie psy znajdowały domy (ponad 300 adopcji rocznie). W tej chwili psów w schronisku przybywa, znowu są zagryzienia i zapewne wkrótce wybuchnie kolejna afera – obym nie była złym prorokiem.
Ostatnim pomysłem Magdy jest budowa „ośrodka adopcyjnego dla najbardziej potrzebujących psów”. Może dlatego grodzi kolejne hektary. Zapewne będzie przyjmowała do siebie psy, którym grozi wywózka do schroniska o „złej” sławie albo wyciąganych z takich schronisk – oczywiście za odpowiednią opłatą, jak to robiła kiedyś na dogo pod szyldem fundacji"

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...