PiesdlaStasia Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 [B]U nas zmiany.[/B] W naszym światopoglądzie, kierunku działań, motywacji. Zmiany w wymiarze oferty edukacyjnej oraz szkoleniowej. Zmiana nazwy organizacji na Fundacja Edukacyjna „Pies i Staś”. Z oferty szkoleniowej zniknęły jakiś czas temu „Podstawy dogoterapii”, z oferty dla placówek zajęcia z udziałem psa nie o nim. [IMG]http://imageshack.us/a/img42/7609/zdjecie10k.jpg[/IMG] [B]Nasza droga w wielkim skrócie[/B] Na początku naszej działalności, wiele lat temu, walczyliśmy o to, by w obrębie tzw. dogoterapii podejmowało się w Polsce działania celowe, zaplanowane, efektywne – by dogoterapia nie była spontaniczną, chaotyczną działalnością osób zafascynowanych tematem, lecz nie posiadających rzetelnej, czy w wielu przypadkach, podstawowej wiedzy i przygotowania; by psy biorące udział w zajęciach spełniały odpowiednie kryteria, miały określone cechy wynikające z temperamentu, socjalizacji, szkolenia w zakresie posłuszeństwa. Najpierw więc stworzyliśmy standardy pracy dogoterapeutycznej, określające kompetencje dogoterapeuty, zasady jego pracy i zasady doboru, przygotowania i pracy psa terapeutycznego. Potem – znowu w odpowiedzi na działania dogoterapeutyczne w Polsce, ale też jako wynik naszych doświadczeń, refleksji – stworzyliśmy bardzo wysokie standardy pracy psa terapeutycznego, mające go chronić w całym tym procesie. Pracowaliśmy według nich, rozpowszechnialiśmy je, nadal to robimy. Jednak od jakiegoś czasu zmienił się kontekst naszych działań. Dziś nie mówimy już Pies dla Stasia. Mówimy Pies i Staś. Dziś mówimy o psie, jednak nie w kontekście głównie tego, co pies może zrobić dla człowieka – ale odwrotnie: co człowiek może i powinien zrobić dla psa. Wśród nas, w naszym świecie żyją różne psy – wcale nie „terapeutyczne” – chcemy wpływać na to, by człowiek dokładał starań, aby nauczyć się żyć z nimi, z ich różnorodnością i prawdziwą naturą, chcemy wpływać na to, by człowiek wiedział, jak zadbać o dobrostan psa i jak tworzyć międzygatunkową relację w atmosferze obopólnego bezpieczeństwa. Od dawna uważaliśmy, że „pies terapeutyczny” to po prostu (i aż!!) niekłopotliwy towarzysz rodziny, taki, jakiego większość z nas chciałaby mieć i do jakiego dąży w procesie wychowywania szczenięcia. Prowadzimy nadal zajęcia z udziałem psów – ale o psach, w takim kontekście ich udział wydaje nam się uczciwy i uzasadniony. Nie chcemy się już zajmować dogoterapią w potocznym jej rozumieniu i istnieniu. Chcemy edukować tak, by wpływać na jakość naszego życia z psami i na jakość życia psów z nami. [B]Chcemy, by normą ludzkiego życia stało się posiadanie wiedzy o psie, który jest częścią naszego życia rodzinnego i społecznego, o jego naturze, potrzebach, zachowaniu, języku.[/B] Od jakiegoś czasu staramy się unikać sformułowania dogoterapia w naszych wystąpieniach – ta nazwa konotuje w potocznym wyobrażeniu działania, z którymi nie chcemy być kojarzeni. [I]Monika Trofimov[/I] [I]Prezes Zarządu Fundacji Edukacyjnej "Pies i Staś"[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.