Jump to content
Dogomania

Złote myśli naszych TZT-ów czyli wszystkie zdania które zwalają nas z nóg:):):)


Wiola&Miłosz

Recommended Posts

  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Byłam chora, więc TŻ - w ramach miłosierdzia - poszedł z psami na spacer. Wraca i pada (z mojej strony) fundamentalne pytanie: "Kupa była?" Nie - odpowiada TŻ. "Dlaczego?" - pytam ja (bardzo inteligentnie). "Bo im się nie chciało" - mówi TŻ... Na co ja (sarkastycznie) -"Dziwne, że jak ze mną wychodzą, to zawsze im się chce..." "Bo ty im się z kupą kojarzysz"-odpowiada TŻ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Marple']Byłam chora, więc TŻ - w ramach miłosierdzia - poszedł z psami na spacer. Wraca i pada (z mojej strony) fundamentalne pytanie: "Kupa była?" Nie - odpowiada TŻ. "Dlaczego?" - pytam ja (bardzo inteligentnie). "Bo im się nie chciało" - mówi TŻ... Na co ja (sarkastycznie) -"Dziwne, że jak ze mną wychodzą, to zawsze im się chce..." "Bo ty im się z kupą kojarzysz"-odpowiada TŻ...[/QUOTE]

Padłam :evil_lol:... po prostu leżę i kwiczę :grin::megagrin::grin::grin::grin:
Błyskotliwy te Twój TŻ :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Marple']Byłam chora, więc TŻ - w ramach miłosierdzia - poszedł z psami na spacer. Wraca i pada (z mojej strony) fundamentalne pytanie: "Kupa była?" Nie - odpowiada TŻ. "Dlaczego?" - pytam ja (bardzo inteligentnie). "Bo im się nie chciało" - mówi TŻ... Na co ja (sarkastycznie) -"Dziwne, że jak ze mną wychodzą, to zawsze im się chce..." "Bo ty im się z kupą kojarzysz"-odpowiada TŻ...[/QUOTE]

Żem się zapluła. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Na przedpokoju jest mala kaluza i slysze
" Wiolka Majkel sie zesiural "
Ja: majkel w domu nie sika to pewnie woda z butow
M: No przeciez widze ze to sczoch
Ja: Majkel byl godzine temu na spacerze to nie sik
M: Sik i ja nie bede tego sprzatał
Ja: Nie musisz. Laski bez

Godz pozniej

M: Wiola sluchaj z butow obcieka woda. Gdzie jest duza szmata

po czym sprawdzam przedpokoj a to dokladnie ta sama plama co byla wczesniej
ktora ochoczo i twierdzaco nazwal psim szczochem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Marple']Byłam chora, więc TŻ - w ramach miłosierdzia - poszedł z psami na spacer. Wraca i pada (z mojej strony) fundamentalne pytanie: "Kupa była?" Nie - odpowiada TŻ. "Dlaczego?" - pytam ja (bardzo inteligentnie). "Bo im się nie chciało" - mówi TŻ... Na co ja (sarkastycznie) -"Dziwne, że jak ze mną wychodzą, to zawsze im się chce..." "Bo ty im się z kupą kojarzysz"-odpowiada TŻ...[/QUOTE]
Nie no to jest tekst roku! Hahaha :-D Mega!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Marple']Byłam chora, więc TŻ - w ramach miłosierdzia - poszedł z psami na spacer. Wraca i pada (z mojej strony) fundamentalne pytanie: "Kupa była?" Nie - odpowiada TŻ. "Dlaczego?" - pytam ja (bardzo inteligentnie). "Bo im się nie chciało" - mówi TŻ... Na co ja (sarkastycznie) -"Dziwne, że jak ze mną wychodzą, to zawsze im się chce..." "Bo ty im się z kupą kojarzysz"-odpowiada TŻ...[/QUOTE]

:roflt::roflt::roflt: padłam !

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Guest Elżbieta481

Jak do naszego domu przybył Gucio miał stojące uszka..Płynie czas i pewnego dnia patrzę,a uszko prawe oklapło.
Ja do Waldka:widziałeś,że Guciowi uszko oklapło?
Waldemar:widziałem
Ja:ale dlaczego?
Waldek:usztywniacz mu wypadł....
-
E/W/R

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiola&Miłosz']zdolalam urodzic corcie w domu... tzt zapytany po co pakujesz latarke?
odpowiedz krotka- a jak prad odetna? pomyslalas?
**** nie pomyslalam:boom:[/QUOTE]

Mocne :)
ale o namiocie zapomniał...jak również o pontonie i wiosłach :roflt::roflt::roflt:

Link to comment
Share on other sites

wiola, czy ja dobrze zrozumiałam, że urodziłaś w domu????:crazyeye:
pochwal się! o tu: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/138202-W%C4%85tek-poradnikowy-dla-kobiet-w-ci%C4%85%C5%BCy-i-%C5%9Bwie%C5%BCo-upieczonych-mam/page376[/url]
:)

latarka jak powszechnie wiadomo, w szpitalu koniecznie potrzebna :D

Link to comment
Share on other sites

tekst z wczoraj, po dwóch latach posiadania jednych i tych samych psów od szczeniaka:

ON: mogłabyś je przestać ubierać tak samo? (identyczne obroże)
JA: dlaczego?
ON: bo jak chcę psa opieprzyć, to muszę mu w oczy zajrzeć, żeby wiedzieć którego zamierzam...
JA: no i?
ON: no i jak zajrzę to mi przechodzi...

:mdleje:

dodam, że ja nie musze psu w oczy zaglądać, żeby wiedzieć który jest który... różnica 1000 spacerów moich do 10 jego wychodzi na jaw:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Lekarz pyta tzta
L: jak sie pan nazywa?
T:Karina
L: Ale pan jak ma na imie?
T: Karina mowie panu
L: Pana imie i nazwisko?
T: Czy pan ma problemy ze sluchem? powtarzam Karina
L; Bozenka podaj panu dwie tabletki hydroxyzyny niech sie chlop uspokoi
bo nas pozabija


L: czy pani sie dobrze czuje>? Zawroty glowy, bole?
Ja: Tak jest w porzadku
T: Ona chyba urodzila dziecko tak? ma prawo sie zle czuc prosze jej nie meczyc ja odpowiem za nia. Przeciez wszystko wiem!!
L; Jak wiec sie pan nazywa?
T: KARINA

:boom::boom::boom:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...