Jump to content
Dogomania

Popuszczanie moczu - Dlaczego ??


monita

Recommended Posts

Mój pies od pewnego czasu, popuszcza mocz.

Często, leżąc na swoim legowisku, nagle zrywa się z niego i ucieka w inne miejsce, a na posłaniu zostaje ogromna mokra plama, która po wyschnięciu jest lekko żółta.

Dzieje się to od niedawna, ale nie mam zielonego pojęcia dlaczego :???:
Czy to może być coś groźnego ??

Jeżeli ktoś wie, to proszę o odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

Pies może mieć jakieś schorzenie dróg moczowych - najlepiej byłoby udać się od razu do weta. Dla psa to duzy stres że zanieczyszcza miejsce w którym śpi - instynkt mu tego zakazuje.

Ewentualnie mogą to być początki padaczki - takie bardzo lekkie, na razie prawie niezauważalne ataki. Jednak diagnozę musi postawić weterynarz. Popuszczanie moczu zdarza sie czasami po sterylizacji (niedobór hormonów), no i u starych psów, ale też jest to zwykle związane ze zmianami chorobowymi.

Bo z tego co pisałaś, pies raczej nie sika tam celowo, tylko po prostu nie trzyma moczu. No i jak rozumiem wyprowadzasz go odpowiednio często. Bo dla starego psa 3 wyjścia to trochę za mało.

Link to comment
Share on other sites

Jest to sznaucer miniatura, ma 6 lat, więc nie jest stary.

Nigdy nie był chory ( jakoś poważnie )

Tak jak pisałam, dzieje się to od niedawna i co jakiś czas się powtarza.

Kiedy ucieknie w inne miejsce, zaczyna się starannie wylizywać i widać, że nie wie co się dzieje.

Chyba pójdę z tym do weterynarza.

Aha i na spery to chodzi nieraz po 5-6 razy dziennie.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkslateblue]Przed wizytą u weta zaobserwuj :[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- czy oddawanie moczu jest częstsze niż zwykle ?[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- ilośc oddawanego moczu zwiększona, czy zmmiejszona Twoim zdaniem[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- kolor moczu i zapach moczu..[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- oceń ogólne zachowanie pieska.[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- czy płyny chętnie przyjmuje, więcej / mniej[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]Tylko lekarz może pomóc, pamiętaj o tym.[/COLOR] [COLOR=darkslateblue]Nie lecz na własną rękę.[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Z wlasnego doswiadczenia moge tylko wspomniec ze bylo tak z moim kotkiem i jak sie okazalo byla to mocznica nerek prawie juz nie pracowaly, bylo za pozno bo 8 miesiecy wczesniej kiedy zauwazylam inne objawy wet nie zrobil analizy krwi. Zycze ci zeby u twojego pieska tej choroby nie bylo. Ale zrob badanie krwi na funkcje nerek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Z wlasnego doswiadczenia moge tylko wspomniec ze bylo tak z moim kotkiem i jak sie okazalo byla to mocznica nerek prawie juz nie pracowaly, bylo za pozno bo 8 miesiecy wczesniej kiedy zauwazylam inne objawy wet nie zrobil analizy krwi. Zycze ci zeby u twojego pieska tej choroby nie bylo. Ale zrob badanie krwi na funkcje nerek.[/quote]


Mojej znajomej pies też na to zachorował i też było za późno.

Niedawno się z nią zgadałam, na temat tych objawów i mówiła, że może być coś nie tak :shake:

Ale to tylko "gadanie"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='vet_ka81']najprawdopodobniej to prostata szwankuje (o ile to chłopak oczywiście);), niemniej koniecznie mocz zanieś do badania- najłatwiej zlapac chochlą do zupy, ale idź koniecznie bo jeśli to zapalenie konieczny będzie antybiot.!![/quote]


Też o tym myślałam ( tak to chłopczyk ) nie kastrowany, a na dodatek prawiczek :eviltong: ( bez szansy na lepsze życie ) ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jotbe'][COLOR=darkslateblue]Przed wizytą u weta zaobserwuj :[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- czy oddawanie moczu jest częstsze niż zwykle ?[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- ilośc oddawanego moczu zwiększona, czy zmmiejszona Twoim zdaniem[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- kolor moczu i zapach moczu..[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- oceń ogólne zachowanie pieska.[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]- czy płyny chętnie przyjmuje, więcej / mniej[/COLOR]
[COLOR=darkslateblue]Tylko lekarz może pomóc, pamiętaj o tym.[/COLOR] [COLOR=darkslateblue]Nie lecz na własną rękę.[/COLOR][/quote]


Wygląda na to, że czekaja mnie pracowite święta :huh:

Z tym leczeniem to wiem, tylko chciałam najpierw zbadać sprawę.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Mamy pewien problem...

Albo mi się wydaje, albo dzisiaj dwa razy mój pies siknął przez sen, czystości nauczył się błyskawicznie i żadnych akcji nie było, ale tata dzisiaj powiedział, że na kanapie było coś, on tam spał. Teraz leżał na moim łóżku, poszłam coś wziąć z torebki szkolnej, patrze, a tam mokro. Raczej nie jest to mokre z nosa, tak mi się wydaje przynajmniej.

Jutro pewnie będę dzwonić do weta i jak będzie trzeba to się zawiezie siuśki, ale może ktoś się już z czymś takim spotkał? Pies zachowuje się normalnie, nie jest osowiały ani nic, apetyt ma...

Link to comment
Share on other sites

Takie popuszczanie moczu moze mieć kilka przyczyn:

1. infekcja albo inne schorzenie dróg moczowych (częstsze u kastratów ale niekoniecznie)
2. początek padaczki
3. problem psychologiczno-behawioralny

Bez wizyty u weta się nie obejdzie i radze zrobić to szybko. Fakt, że pies budzi się i ucieka może oznaczac, że to popuszczanie sprawia mu ból. A powodem moga być na przykład kamienie albo piasek w cewce moczowej. Nieleczona kamica prowadzi do śmierci w męczarniach (pęknięcie pęcherza moczowego itp).

Czasami chora wątroba prowadzi do choroby nerek (toksyny), więc niestety to może być objaw wtórny.

Za faktem poważnego przemawia także kolor moczu. Ciemny oznacza 1. krew w moczu 2. barwnik z wątroby 3. chorobę nerek

Na Twoim miejscu odwiedziłabym weta z samego rana, bo niestety moze być tak, że pies nagle poczuje się gorzej i zejdzie, a tego bym Ci nie życzyła. Ani jemu, bo to będzie męczarnia.

Tak że do weta marsz.

Sznaucer i to sześcioletni jest jak najbardziej narażony na tego typu schorzenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses']Mamy pewien problem...

Albo mi się wydaje, albo dzisiaj dwa razy mój pies siknął przez sen, czystości nauczył się błyskawicznie i żadnych akcji nie było, ale tata dzisiaj powiedział, że na kanapie było coś, on tam spał. Teraz leżał na moim łóżku, poszłam coś wziąć z torebki szkolnej, patrze, a tam mokro. Raczej nie jest to mokre z nosa, tak mi się wydaje przynajmniej.

Jutro pewnie będę dzwonić do weta i jak będzie trzeba to się zawiezie siuśki, ale może ktoś się już z czymś takim spotkał? Pies zachowuje się normalnie, nie jest osowiały ani nic, apetyt ma...[/QUOTE]

Ja znam równiez taki przypadek a nawet dwa takie przypadki.
Pierwszym jest mój osobisty pies, który przeziębił sobie pęcherz i wogule nie panował nad moczem, potrafił sie bwić i sikać :) Okazało się jak już napisałam przeziębił pęcherz.
Drugim jest znajomy juz starszy pies, mający problem z utrzymaniem moczu. ie bardzo pamietam co mu tam było wszak wizyta u weta plus pare zastrzyków dostał.

Ja ze swojej strony radze się po prostu do weta wybrać. Jak wyżej strix napisała może byc kilka przyczyn. Tak więc psa zabieramy i do weta:) Mam nadzieję, że to nic powaznego!

:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...