Jump to content
Dogomania

Psy ze schroniska w Gdańsku. Zdjęcia - str. 1, 12, 14.


martasekret

Recommended Posts

  • Replies 433
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

zaglądamy, podrzucamy i podziwiamy śliczne psie mordki, ale pewnie szanse na znalezienie tutaj domków są nikłe - szansą jest raczej ogłaszanie na wielu portalach i ciągłe odświeżanie ogłoszeń
na profil facebookowy schroniska chyba ostatnio też sporo osób zagląda, no i schronisko postawiło na ładne zdjęcia, więc i tak adopcji chyba w miarę sporo - ale wiadomo, że potrzebujących więcej - ja mogłabym pomóc w ogłaszaniu psiaków na innych portalach, ale z uzyskaniem zgody na ogłaszanie zwierzaków z gdańskiego schroniska podobno nie jest łatwo, jednak gdyby była taka możliwość, to chętnie pomogę

Link to comment
Share on other sites

no nikłe, ale zdarzają się adopcje na dogo, wcale nie aż tak rzadko...niech mają swój wątek, nie zaszkodzi, a a nuż pomoże...
fakt, odkąd przyjeżdża Pani fotograf i pstryka te piękne zdjęcia, adopcje wzrosły znacznie. Generalnie ludzie przyjeżdżają, adoptują, ale co z tego, jak na miejsce jednego zaadoptowanego przyjeżdżają trzy nowe psiaki...poza tym ludzie niestety chcą niemalże wyłącznie małe i młode (do 3 lat) psy, a tych starszych i większych, które siedzą w schronie latami, jest dużo :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdyska25']ja niestety jak na swoje możliwości jestem zapsiona i zakocona ale kibicuje psiakom w znalezieniu domu (szczególnie ujęły mnie Etta i Wera).[/QUOTE]

ech, ja nawet na jednego psa nie mogę sobie pozwolić - nie mam czasu...:( póki co, przerzuciłam się na koty.
dziękujemy za kibicowanie i prosimy o zaglądanie!
Wera jest kochana, bardzo skoncentrowana na człowieku. Będzie wiernym i oddanym towarzyszem...byle ktoś dał jej szansę...

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj znowu zawitałam i większość czasu szeptałam, głaskałam i czesałam.....z wyprowadzaniem nadal kłopot ( spacerniak nie naprawiony, przejścia rozkopane, a "pracownicy fizyczni".....leniwi, sarkastyczni i wk...y do bólu:(( Wiecie, dzisiaj jeden z "moich" została zabrany do domu...Jezusiczku ile mam wątpliwości...ale tak ciepło wspominali przyjaciela, którego stracili, mieli zdjęcia.... a ja nadal pełna niepokoju.....

Link to comment
Share on other sites

tez sie melduje na watku :)

tak sobie pomyslalam, ze moze taka cisza, bo wszyscy siedza na FB ???
tak np jest z watkiem Pana Bernarda Bresslera, ktory ma prywatne przytulisko pod Opolem. Odkad tamtejsi wolontariusze "przeniesli sie" na FB - udaje im sie organizowac pomoc na kompletnie inna skale, a adopcje furcza ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martasekret']też zauważyłam taką zależność.
nie mam konta na fb, natomiast schronisko jest dość aktywne na tym portalu.

witaj na wątku, ilonko;)
czy któryś z psiaków szczególnie przypadł ci do gustu...?[/QUOTE]

zdecydownie Barry!!!! A takze Tola - tez torpeda :) tak sobie pomyslalam, ze TOla to by sie mogla spodobac tez panu od haszczaka (o ktorym rozmawialysmy prze tel.).
on rowniez przebakiwal cos o wilczaku ;) ale zostawiam sprawy swojemu biegowi - jakos tak mam wrazenie, ze w tym przypadku musi zadzialac ta oslawiona CHEMIA ....

Link to comment
Share on other sites

o tak! Tola musi mieć aktywnego właściciela. Siedzi w boksie nr 3, ale z tyłu. Bardzo Cię proszę - powiedz temu chłopakowi. I o Figo z A8 ;)
Barry jest bardzo smutnym i zrezygnowanym psem.......jakim sk.... trzeba być, żeby zgotować psu taką starość??
na jego niekorzyść zdecydowanie przemawiają gabaryty no i wiek....on cały dzień leży na betonie wpatrując się w dal...mam nadzieję, że chociaż w te największe mrozy wejdzie do budy...:(

Link to comment
Share on other sites

a zobaczylam wlasnie tego malamuta z "dzis trafilem" w psach do adopcji ... czyli jednak nie odebral go wlasciciel.
nazywa sie ALEKS. ma piekne fotki i z opisu wynika, ze tez dobry charakter!

jedynie wiek moze byc dla niektorych przeszkoda - 5 lat.
no i napisano, ze raczej dom z ogrodem ... dziewczyny od haszczakow, zarowno jedne (husky adopcje), jak i drugie (sos husky) trabia ZAWSZE, ze to nie dom z ogrodem decyduje, tylko ilosc ruchu NA SPACERACH ;) i za haszczak "blokowy" dobrze wybiegany jest zdecydowanie szczesliwszy od haszczaka "ogrodowego", ktory siedzi TYLKO w ogrodzie ...
pod czym ja podpisuje sie obiema rekoma!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martasekret']o tak! Tola musi mieć aktywnego właściciela. Siedzi w boksie nr 3, ale z tyłu. Bardzo Cię proszę - powiedz temu chłopakowi. I o Figo z A8 ;)
Barry jest bardzo smutnym i zrezygnowanym psem.......jakim sk.... trzeba być, żeby zgotować psu taką starość??
na jego niekorzyść zdecydowanie przemawiają gabaryty no i wiek....on cały dzień leży na betonie wpatrując się w dal...mam nadzieję, że chociaż w te największe mrozy wejdzie do budy...:([/QUOTE]

a Bary jest naprawde bardzo duzy?? i jak u niego ze stawami? nie utyka??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puka108']a zobaczylam wlasnie tego malamuta z "dzis trafilem" w psach do adopcji ... czyli jednak nie odebral go wlasciciel.
nazywa sie ALEKS. ma piekne fotki i z opisu wynika, ze tez dobry charakter!

jedynie wiek moze byc dla niektorych przeszkoda - 5 lat.
no i napisano, ze raczej dom z ogrodem ... dziewczyny od haszczakow, zarowno jedne (husky adopcje), jak i drugie (sos husky) trabia ZAWSZE, ze to nie dom z ogrodem decyduje, tylko ilosc ruchu NA SPACERACH ;) i za haszczak "blokowy" dobrze wybiegany jest zdecydowanie szczesliwszy od haszczaka "ogrodowego", ktory siedzi TYLKO w ogrodzie ...
pod czym ja podpisuje sie obiema rekoma!!![/QUOTE]

właśnie miałam ci pisać ;) dziś go wrzucili na stronę. Nie wiedziałam, że nadal jest, bo do boksów B nie zaglądam akurat...widziałam go, jak był jeszcze w boksie kwarantannowym i zrobił na mnie dobre wrażenie, był spokojny i przyjazny.
husky idą, jeśli chłopak nie jest bardzo sfiksowany na tę rasę, to niech weźmie innego psiaka, żywiołowego i aktywnego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martasekret']właśnie miałam ci pisać ;) dziś go wrzucili na stronę. Nie wiedziałam, że nadal jest, bo do boksów B nie zaglądam akurat...widziałam go, jak był jeszcze w boksie kwarantannowym i zrobił na mnie dobre wrażenie, był spokojny i przyjazny.
husky idą, jeśli chłopak nie jest bardzo sfiksowany na tę rasę, to niech weźmie innego psiaka, żywiołowego i aktywnego.[/QUOTE]

ale on sie juz od jakiegos czasu zasadza wlasnie na husky, a jeszcze bardziej na malamuta. gadal z hodowca, dopytywal, informowal sie - wlsnie pod katem polnocniaka.
A Aleks jest albo malamutem, albo miksem ;) wiec mysle, ze nie tak latwo bedzie go "przekierowac" na innego ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...