figbast Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 (edited) [COLOR=#000000]Witam, nie bardzo się orientuję, czy mogę tutaj zamieścić prośbę o pomoc w znalezieniu jakiegoś bezpiecznego miejsca dla starego dobermana, którego dziś wzięliśmy z ulicy. Pies jest wychudzony, był w kolczatce i ciasnym kagańcu, nie mógł się nawet napić, poza tym ma liczne guzy na brzuchu, łapach i zadzie, a także jakieś problemy z okiem. Napisałam już na wszystkie dostępne maile Nadziei Dobermana, u mnie pies z wielu względów zostać nie może (dziś wyjątkowo spędzi noc w garażu), nie chcę dzwonić do Straży Miejskiej bo odwiozą go do Celestynowa, a tam nie znajdzie dobrej opieki [/COLOR]:-([COLOR=#000000]. Azyl pod Psim Aniołem nie ma wolnych miejsc [/COLOR]:-( [COLOR=#000000]Brak mi pomysłu do kogo mogę zwrócić się o pomoc, więc może na forum znajdę osoby chętne wesprzeć tego dziadziusia i mogące podsunąc mi pomysł, gdzie można byłoby go umieścić.[/COLOR] [COLOR=#000000]A ze mnie jest taka pierdoła, że nawet nie potrafię wstawić tu jego zdjęcia [/COLOR]:-( Pomóżcie błagam Edited December 1, 2013 by figbast Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figbast Posted October 22, 2012 Author Share Posted October 22, 2012 Szczęśliwie odnalazła się właścicielka dobkowego dziadka, proszę o pomoc w zamknięciu wątku, bo poruszam się tu jak dziecko we mgle:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.