Jump to content
Dogomania

Reakcja alergiczna na Advantix czy stres?


bp&mikus

Recommended Posts

Czesc,


nasz psiak w porze letniej dostaje zawsze frontline jako, ze mieszkamy w okolicy gdzie kleszcze sa czestym przypadkiem. Pojechalismy na wakacje i nie zakropilismy go wczesniej. Nasz Willy mial kontakt z dwoma schroniskowymi psami jak i innymi (panskimi) - w pewnym momencie zaczal sie drapac. Moj maz znalazl u Willka jedna pchle...pare dni pozniej pojawil sie w naszym domu mlody 1,5 roczny pies. Poszlismy z obojgiem do weta a on podal im Advantix. Lucky- nowy pies nie zareagowal w zaden sposob natomiast Williy zaczal sie jeszcze bardziej drapac. Poszlam z nim do weterynarza ( niestety juz w Niemczech) i Willy dostal Cortizon. Drapanie i gryzienie zmniejszylo sie ale nie zniknelo.
Pojechalam do weta tydzien pozniej a on powiedzial, ze moze to byc stres ze wzgledu na nowa sytuacje - nowy, ruchliwy pies w dodatku niekastrowany i ciagle dobierajacy sie do Willka. Nie zaaplikowano mu niczego. Zasugerowano mi krople Rescue (srodek uspokajajacy) dla zwierzat.
Ja niestety przestaje wierzyc w teorie stresu. Jestem prawie pewna, ze to alergia. Willy najbardziej drapie sie rano.
Dodam ze advantix podany byl 06.08.12 czyli jakies 2,5 tygodnia temu.

Jezeli wiecie jak domowymi sposobami mozna mojemu malemu pomoc lub co mozna mu zaaplikowac zeby czul sie lepiej bede bardzo wdzieczna za kazda sensowna sugestie.

Dzieki!

Link to comment
Share on other sites

Willy byl kapany od tego czasu 4 razy. Jako ze jest to jamnikowaty nie powinno sie go czesto kapac. W Krakowie jeszcze wykapalam go i uzylam szamponu z odzywka FreshLine. W Niemczech mylam go juz tylko sama woda.
Drapie sie w szyje, gryzie w okolicach jader i w okolicach pachwin ma bardzo male strupki ale na ciele nie ma ani strupow ani zaczerwienionych miejsc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bp&mikus']Willy byl kapany od tego czasu 4 razy. Jako ze jest to jamnikowaty nie powinno sie go czesto kapac. W Krakowie jeszcze wykapalam go i uzylam szamponu z odzywka FreshLine. W Niemczech mylam go juz tylko sama woda.
Drapie sie w szyje, gryzie w okolicach jader i w okolicach pachwin ma bardzo male strupki ale na ciele nie ma ani strupow ani zaczerwienionych miejsc.[/QUOTE]

[quote name='bp&mikus']inaczej....najpierw wykapalam go uzywajac szamponu a 2 dni pozniej dostal advantix...potem juz kapalam go sama woda...[/QUOTE]


Nie widzę zależności między kąpaniem a tym, że pies jest jamnikowaty - jak czesto jest potrzeba, tak często psa się kąpie ;) Twój opis nie wygląda na alergię po leku, zwłaszcza, że ta byłaby od razu i w miejscu zakropienia. Jesteś pewna, ze nie jest to żaden pasożyt, np. swierzb?

Link to comment
Share on other sites

No coz weterynarze od zawsze mowili, ze psow a szczegolnie jamnikow nie nalezy kapac czesto najlepiej 1x do 2x w roku; wiadomo, ze jak jest brudny nalezy go wykapac ale nasze psy nie maja tendencji do tarzania sie po blotach itp.
Nie moge byc pewna - nie jestem lekarzem, drapanie nasililo sie po advantix-ie i do dzisiaj nei ustapilo pomimo mycia.

Link to comment
Share on other sites

To wszystko zależy od psa - weterynarze też odchodzą od pomysłu, że psa koniecznie trzeba kąpać jak najrzadziej. Jeśli po tym szamponie nie przejdzie, radziłabym pójść do weta i niech zrobi zeskrobinę - nie masz pomysłu, czy w diecie czy otoczeniu psa zmieniło się coś, z czym ma codzienny kontakt? Może po prostu ma alergię kontaktową na coś?

Link to comment
Share on other sites

Moze inaczej to ujme- czeste kapanie psa nie jest wskazane i tyle na ten temat.
Na wstepie pisalam co sie zmienilo w naszym zyciu w temacie tez jest sugestia:).
W diecie nie zmienilo sie nic. Jedyne co bylo inne to woda - w Krakowie jest inna niz w tu gdzie mieszkam ale to juz dawno zostalo wykluczone. Wczesniej nigdy nie bylo z tym problemu.
Polecony preparat jest w drodze, zobaczymy jak Willek na to zadziala.

Link to comment
Share on other sites

Moje psy miały reakcje alergiczną po fiprexie - szczegolnie suka się drapała masakrycznie właśnie w okolicach zakropienia, wydrapała sobie rany dosłownie w jeden dzień - wykąpałam ją w szamponie jodoforowym Dr. Seidla i podawałam wapno (takie w syropku dla dzieci), po kilku dniach jej przeszło - ranki smarowałam maścią witaminową i szybko się zagoiły.

Link to comment
Share on other sites

Hmmm to wszystko jest bardzo dziwne...dzis jest pierwszy dzien gdzie Willy w ogole sie nie drapal... wprawdzie czekam na polecony przez Ciebie szampon ale sie poprawilo i mam nadzieje, ze juz tak zostanie...
A co do frontline zakrapiam nim moje psiaki frontlin´em od ponad 3 lat i nigdy nie bylo problemow alergicznych. Niewykluczone, ze advantix+ nowa sytuacja+stres spowodowany nowym psem+zmiana miejsca+pchla zmiksowalo sie ze soba i dalo taki efekt...Bede Willka obserwowac i licze ze wszystko bedzie dobrze...Trzymajcie kciuki zeby Willus czul sie znowu dobrze i byl znowu szczesliwy.
Dzieki

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...