Jump to content
Dogomania

Poznajmy się ;)


Guest Kamcia_14

Recommended Posts

  • Replies 530
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Dzięki za powitanie :-)
Lusia jest teraz na karmie Royal Canin Light mini 2 x 70 g, dostaje raz dziennie Hepato force i Ursopol. Uszy ma dwa razy dziennie przemywane i traktowane maścią + dodatkowo rózne specyfiki dawane u weta. Po przyjściu do domu zauważyłam, ze zaczeła bardzo utykać na chorą nóżkę, odstawia ją bardzo w bok, jak do jutra nie przejdzie to pojadę to zweryfikować do weta.
Fotka z ogłoszenia
[URL]http://img05.tablica.pl/images_tablicapl/56948719_2_644x461_west-highland-terrie-oddam-zdjecia.jpg[/URL]
Zdjęcie z soboty tydzień temu - kiedy wzieliśmy Lusię
[URL]http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/222576_437610622972852_1481963833_n.jpg[/URL]
a to z ubiegłej środy - juz po wizycie u groomerki
[URL]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/60725_438813222852592_1021849634_n.jpg[/URL]

Obiecuję lepsze fotki :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Witam, od miesiąca w naszym domku mieszka słodki Weściak Popi. Piesek na 3,5 miesiąca i jest mega wrażliwcem. Po przyjściu do nas zachorował (szybkie siku na dworze skończyło się wymiotami, biegunką, koniecznością podania kroplówki, antybiotyku oraz dietą). Każde wprowadzenie suchej karmy (stopniowe) kończy się biegunką. Od jutra wprowadzamy ryoal cain hypoalergenic, bo mało przybiera na gotowanym jedzonku... Ze względu na zamiłowanie do lizania wszystkiego od przedwczoraj spacery zostały połączone z nauką chodzenia w kagańcu fizjologicznym. Ze względu na kwarantannę po chorobie i chęć odczekania z wychodzeniem na dwór do ostatniego szczepienia nauka załatwiania potrzeb fizjologicznych na zewnątrz dopiero się rozpoczęła. Połączenie nauki chodzenia w kagańcu oraz załatwiania potrzeb na zewnątrz jest mieszanką wybuchową. Skoro jednak piesek nauczył się sikać na matę to i na dworze w końcu się nauczy.
Mimo tych przygód cała rodzina zakochała się w piesku i nie wyobrażamy sobie że mogłoby go z nami nie być. Pozdrawiam wszystkich właścicieli i ich psiaki.

Link to comment
Share on other sites

Piesek nie jest z hodowli zarejestrowanej w ZK chociaż przyznam, że zarówno Pani prowadząca hodowle jak i miejsce zrobiły na nas dobre wrażenie. Do momentu wychodzenia na szybkie siku piesek jadł suchą karmę i czuł się świetnie. Po tej chorobie wszystko się zaczęło "gmatwać".

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...