Jump to content
Dogomania

,,101 Psich sztuczek" - Kyra Sundace i Chalcy


agairiki

Recommended Posts

Interesuje mnie wasza opinia dotycząca tej książki. Chociaż w temacie tych opinii coś nie widać.
Na kilku forach część osób gorąco polecała tą pozycje, a druga część ją serdecznie odradzała.
Osobiście jeszcze jej nie posiadam, a wolę się upewnić co do jej przydatności jeszcze przed zakupem.
Czy to prawda, że znajdują się tam podstawowe komendy typu: siad, daj łapę etc. i bardziej zaawansowane?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Envi']Interesuje mnie wasza opinia dotycząca tej książki. Chociaż w temacie tych opinii coś nie widać.
Na kilku forach część osób gorąco polecała tą pozycje, a druga część ją serdecznie odradzała.
Osobiście jeszcze jej nie posiadam, a wolę się upewnić co do jej przydatności jeszcze przed zakupem.
Czy to prawda, że znajdują się tam podstawowe komendy typu: siad, daj łapę etc. i bardziej zaawansowane?[/QUOTE]

Prawda :)
Jest podzielone według kategorii
1. Podstawy
2. Znane i lubiane
3. Czas na obowiązki
4. Zabawny pies
5. Nowoczesne udogodnienia
6. Rozegrajmy mecz!
7. Skakanie i łapanie
8. Skoki przez przeszkody
9. Tor przeszkód
10. Ten pies umie tańczyć!
11. Pies myślący po ludzku
12. Pokochaj mojego psa

Podzielone według stopnia trudności:
Łatwe
Średnio trudne
Dla zaawansowanych
Dla ekspertow

I sztuczki według rodzaju aktywności:
Agility
Frisbee
Taniec z psem/ Freestyle
Pies pomocnik/ Pies asystent
Polowanie/ aportowanie
Posłuszeństwo
Pies policyjny/ Wyszukujący i ratownik
Pies terapeuta
Praca na śladzie

Link to comment
Share on other sites

Książka wydaje się być ciekawa, ale znów pojawia się problem z dostępnością w sklepach, jak w przypadku książki Nicholasa Dodmana.
Dziękuje Wiki4 za odpowiedź. W każdym bądź razie będzie trzeba popróbować połączyć metody klikerowe z metodami tej książki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Envi']Książka wydaje się być ciekawa, ale znów pojawia się problem z dostępnością w sklepach, jak w przypadku książki Nicholasa Dodmana.
Dziękuje Wiki4 za odpowiedź. W każdym bądź razie będzie trzeba popróbować połączyć metody klikerowe z metodami tej książki.[/QUOTE]

Śledź dogomaniacke bazarki :)
Książka, owszem, ciekawa. Choć nie wszystkie metody mi się podobają do końca. Ale zawsze można pomysłu szukać na zabawy :)

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie ma jednakowych opinii, nawet najlepszy film może komuś nie spodobać się. Książka 101 Psich sztuczek stoi w moich "zbiorach" na górnych pólkach i polecam ją każdemu kto chce pracować z psem. Autorka przedstawia naukę komend metodą naprowadzania, ale spokojnie można dołączyć do tego kliker...nie będzie z tym żadnego problemu.

Wszystko jest uporządkowane, liczne zdjęcia pomagają w nauce komend. O nauce sztuczek jest jeszcze książka niemieckiej autorki "Psie sztuczki", ale tak zdecydowanie lepsza jest książka Kary Sundance

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

[quote name='rotek_']Nigdy nie ma jednakowych opinii, nawet najlepszy film może komuś nie spodobać się. Książka 101 Psich sztuczek stoi w moich "zbiorach" na górnych pólkach i polecam ją każdemu kto chce pracować z psem. Autorka przedstawia naukę komend metodą naprowadzania, ale spokojnie można dołączyć do tego kliker...nie będzie z tym żadnego problemu.

Wszystko jest uporządkowane, liczne zdjęcia pomagają w nauce komend. O nauce sztuczek jest jeszcze książka niemieckiej autorki "Psie sztuczki", ale tak zdecydowanie lepsza jest książka Kary Sundance[/QUOTE]
Mam o tej książce to samo zdanie co rotek:)

Link to comment
Share on other sites

Nie kupuję tego typu poradników z tego samego powodu, z którego nie kupuję tych dotyczących "kreatywnych zabaw dla małego dziecka". Uważam, że warto samemu pogłówkować, poszperać w necie, popytać znajomych, by wymyślić cos ciekawego, a kupowanie tego typu literatury to strata pieniędzy. Jest wiele naprawdę interesujących książek na temat i psów, i dzieci, i miliona innych... Moge jeszcze zrozumieć, gdy totalny nowicjusz kupuje sobie poradnik dotyczący szkolenia psa. Daje to pewne poczucie bezpieczeństwa. W razie czego zawsze masz pod ręką "pomoc". Jak bardzo to złudne wrażenie wie chyba każdy, kto przeszedł w życiu przez kilka psów. Każdy pies znajdzie taką lukę, której inny swym problemem dotąd nie wypełnił:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja uwielbiam czytać książki o psach, każda z nich czegoś mnie nauczyła. Nie zawsze ze wszystkim się zgadzam, niektóre informacje mnie śmieszą, inne zadziwiają, ale z każdej książki coś wnioskuję. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że jestem o te ponad 40 książek mądrzejsza niż rok temu...część książek sprzedałam na bazarku i pewnie gdyby nie to moja kolekcja byłaby jeszcze większa.

Jeśli chodzi o internet to nie polecam nikomu tutaj czerpać wiedzy na temat wychowania psa, sama znalazłam takie porady dzięki którym tylko zepsułam psa. Na internecie może pisać każdy i najczęściej robią to osoby, które w życiu miały jednego psa i na tej podstawie udzielają porad innym, albo co gorsza z wychowaniem psa nie mają nic wspólnego.

[QUOTE]Jak bardzo to złudne wrażenie wie chyba każdy, kto przeszedł w życiu przez kilka psów.[/QUOTE]
Kiedyś też miałam takie zdanie, ale od tego czasu poznałam nie raz ludzi, którzy mieli kilka psów i żadnego nie wychowali dobrze i kilkoro takich rodzin, które zdecydowali się na pierwszego psa i tak przejęli się rolą właścicieli, że ich pies był chodzącym ideałem. Wiedza nt. psów, wg mnie, nie zależy od ilości zwierząt jaką mieliśmy a od wiedzy jaką zdobyliśmy wychowując psa/psy.

[QUOTE]Każdy pies znajdzie taką lukę, której inny swym problemem dotąd nie wypełnił[/QUOTE]
pod tym podpisuję się nogami i rękami, dlatego jestem zwolennikiem aby z psem iść na szkolenie, wtedy pod okiem instruktora nie popełniamy błędów i fachowiec pomaga nam indywidualnie podejść do zwierzaka.

Link to comment
Share on other sites

a dla mnie ta ksiażka jest nudna, sztuczki są takie proste albo potrzeba do nich skomplikowanego sprzętu,(bo każdy w domu ma huśtawkę itd:)
nie ma nic ciekawego, nic nowego, wszystko samemu można wymyśleć, jestem bardzo zawiedziona tą ksiązką, część sztuczek dopasowana jest tylko do dużych psów-nie ma nawet wzmianki dla małych, bardzo dużo sztuczek polega na tym samym, poza tym na niektórych zdjęciach nie wiem poco autorka używa smyczy i ciągnie psa,

jest kilka ciekawych sztuczek ale bardzo mało

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Kirinna']a dla mnie ta ksiażka jest nudna, sztuczki są takie proste albo potrzeba do nich skomplikowanego sprzętu,(bo każdy w domu ma huśtawkę itd:)
nie ma nic ciekawego, nic nowego, wszystko samemu można wymyśleć, jestem bardzo zawiedziona tą ksiązką, część sztuczek dopasowana jest tylko do dużych psów-nie ma nawet wzmianki dla małych, bardzo dużo sztuczek polega na tym samym, poza tym na niektórych zdjęciach nie wiem poco autorka używa smyczy i ciągnie psa,

jest kilka ciekawych sztuczek ale bardzo mało[/QUOTE]

Wiesz co ja właśnie mam małego psa i przy wielu sztuczkach jest wzmianka o nich np. przy 'A kuku!' :) I szczerze mówiąc ten 'skomplikowany sprzęt' występuje tylko przy już tych bardzo zaawansowanych- coś dla tych którzy próbują robić show i myślę, że oni zdają sobie sprawę, że do tego potrzebne są rekwizyty :) I szczerze nie widziałam tego jak ta autorka ciągnie psa(może to moje przeoczenie :)) więc jeśli możesz mi podać stronę to poproszę! :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agairiki']Wiesz co ja właśnie mam małego psa i przy wielu sztuczkach jest wzmianka o nich np. przy 'A kuku!' :) I szczerze mówiąc ten 'skomplikowany sprzęt' występuje tylko przy już tych bardzo zaawansowanych- coś dla tych którzy próbują robić show i myślę, że oni zdają sobie sprawę, że do tego potrzebne są rekwizyty :) I szczerze nie widziałam tego jak ta autorka ciągnie psa(może to moje przeoczenie :)) więc jeśli możesz mi podać stronę to poproszę! :)[/QUOTE]

zobacz sobie zdjęcia na 168 albo stronę wcześniej, albo 160, 151, 108 dla laika to wygląda na ciągnięcie psa, zmuszanie go(powodzenia dla osób ćwiczących agility uczenie psa biegnięcie przy przewoniku na smyczy) dużo prościej nauczyć na smaka a będzie to robił po prostu szybciej. z punktu widzenia mojego psa:) to mój by się oddalał ode mnie czując że go ciągne. wiem że teraz się czepiam:) ale ksiażka nie jest tania a ja oczekiwałam czegoś więcej, oczekiwałam ciekawych sztuczek a bardzo duzo polega na tym samym(przynieś to tamto itd) jesy kilka ciekawych pomysłow ale dla mnie za mało bo większości innych sztuczek i tak nie wykorzystam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...