Jump to content
Dogomania

To i owo o Ovo wyrwanej z olkuskiej mordowni - Ovka ma DS


Gusiaczek

Recommended Posts

Ovo w trakcie badań (nareszcie trafiłyśmy na weta, który nam pasi) szukamy na razie po omacku, do tej pory nie mamy żadnej wskazówki w dotychczasowych wyników. Wet długo rozprawiał, niewiele rozumiałam jednak po konsylium lekarze się skłaniają do ku ew. problemom układu współczulnego ... Nie będę opisywała zmian, jakie w Ovo zachodzą, bo być może panikuję, czekamy na ostatnie z tej serii badań wyniki i zobaczymy co dalej.
Natomiast napiszę o dzisiejszym "doznaniu":
dzisiaj mnie zatkało podczas rozmowy z gospodarzem, u którego ew. mieliśmy spędzić urlop. Oczywiście kwestia "zwierzęcia" na urlopie. Państwo mają (sic!) wydzielone dwa pokoje dla "takich" gości, ale pan miał porozmawiać z żoną - może zgodzi się oddać inny pokój, bo tamte zajęte i ostatnie pytanie "jakiej rasy jest pani pies?" - wielorasowiec jedyny w swoim rodzaju :) odparłam. Miałam zadzwonić za pół godz., zadzwoniłam "pomyłka" rzekła jakaś pani, w ponownym połączeniu usłyszałam sekretarkę absolutnie automatyczną....
Po 15 min. znaleźliśmy miejsce, w którym zwierzęta są mile widzianymi gośćmi! a u tamtych niechaj inni korzystają z getta dla zwierząt! Miłego wypoczynku ;)

Link to comment
Share on other sites

 

Nareszcie jest nadzieja na prawidłową diagnozę Ovolinki :)

Że też są jeszcze takie miejsca, gdzie zwierzęta są traktowane, jak gość niższej kategorii ! Gratuluję prawidłowej decyzji Gusiaczku :)

Link to comment
Share on other sites

Świata nie zmienimy!  ale możemy zawsze mieć własne zdanie i próbować zmieniać ludzi, prawdamruga.gif/Gusiaczku a nie można tym ludziom ,dać w opinii jako NIE przyjaźni dla zwierząt? uważam ,że się należy!  tak się nie załatwia odmowy!/

Ovuś , dużo zdróweńka życzę! biegaj ,szalej i ciesz się chwilą ze swoją rodzinką!  Wspaniałego urlopowaniaokok.gif

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, anica napisał:

Świata nie zmienimy!  ale możemy zawsze mieć własne zdanie i próbować zmieniać ludzi, prawdamruga.gif/Gusiaczku a nie można tym ludziom ,dać w opinii jako NIE przyjaźni dla zwierząt? uważam ,że się należy!  tak się nie załatwia odmowy!/

Ovuś , dużo zdróweńka życzę! biegaj ,szalej i ciesz się chwilą ze swoją rodzinką!  Wspaniałego urlopowaniaokok.gif

Jeśli reklamują się w necie, to pewnie jest taka możliwość.

Wypoczywajcie i wracajcie zdrowi i szczęśliwi :)

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, Mattilu napisał:

Niewiarygodne i strasznie smutne, że są tacy ludzie i żyją z dobrym samopoczuciem...Udanego urlopu! Ovo, nie choruj, ja Cię proszę...

Jest ich, niestety, sporo :( ale wynagradza ten niesmak też wcale niemałe grono zwierzolubnych i ich się trzymamy :)

20 godzin temu, anica napisał:

Świata nie zmienimy!  ale możemy zawsze mieć własne zdanie i próbować zmieniać ludzi, prawdamruga.gif/Gusiaczku a nie można tym ludziom ,dać w opinii jako NIE przyjaźni dla zwierząt? uważam ,że się należy!  tak się nie załatwia odmowy!/

Ovuś , dużo zdróweńka życzę! biegaj ,szalej i ciesz się chwilą ze swoją rodzinką!  Wspaniałego urlopowaniaokok.gif

Nie, zmieniać ludzi się nie podejmuję - jeśli nie znajdą pozytywnego bodźca w tych, którzy dobrze czynią i sami przynajmniej nie spróbują się zmienić, to wg. mnie orka na ugorze ;)

17 godzin temu, elik napisał:

Jeśli reklamują się w necie, to pewnie jest taka możliwość.

Wypoczywajcie i wracajcie zdrowi i szczęśliwi :)

Po co ich "oznaczać" - u nich z pewnością wśród gości przewaga tych, którzy nie uznają zwierząt "u wód" ;)

Dziękujemy za miłe słowa i życzenia. Teraz ogarniamy transport - busy nie przewożą czworonożnych przyjaciół pasażerów, PKP odpada, bo Ovo dzikus strachliwy, nigdy nie była nawet na dworcu i moja wyobraźnia podpowiada jej panikę i stres np. w momencie wjazdu "potwora" na peron :( czekamy by jakaś dobra dusza dostarczyła nas na wywczas autkiem :)

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, dwbem napisał:

Nie rozumiem dlaczego busy nie zabierają psów tak jak to robi PKP czy PKS jeżeli są spełnione wszystkie warunki i bilet.

A zarzyganego i śmierdzącego pijaka to biorą, polskie klimaty.

Też tego nie rozumiem ... a polski folklor rzeczywiście jedyny w swoim rodzaju :(

Link to comment
Share on other sites

... to

4 godziny temu, Gusiaczek napisał:

Jest ich, niestety, sporo :( ale wynagradza ten niesmak też wcale niemałe grono zwierzolubnych i ich się trzymamy :)

Nie, zmieniać ludzi się nie podejmuję - jeśli nie znajdą pozytywnego bodźca w tych, którzy dobrze czynią i sami przynajmniej nie spróbują się zmienić, to wg. mnie orka na ugorze ;)

Po co ich "oznaczać" - u nich z pewnością wśród gości przewaga tych, którzy nie uznają zwierząt "u wód" ;)

Dziękujemy za miłe słowa i życzenia. Teraz ogarniamy transport - busy nie przewożą czworonożnych przyjaciół pasażerów, PKP odpada, bo Ovo dzikus strachliwy, nigdy nie była nawet na dworcu i moja wyobraźnia podpowiada jej panikę i stres np. w momencie wjazdu "potwora" na peron :( czekamy by jakaś dobra dusza dostarczyła nas na wywczas autkiem :)

... to może ... nie rozważajmy!.. tej filozoficzne drogi, lepiej przed urlopem nie zaczynać!...i tak się chyba przejść tego nie da! Gusiaczku ,życzę Wam wspaniałego urlopuheej.gif

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.07.2017 o 20:16, anica napisał:

... to

... to może ... nie rozważajmy!.. tej filozoficzne drogi, lepiej przed urlopem nie zaczynać!...i tak się chyba przejść tego nie da! Gusiaczku ,życzę Wam wspaniałego urlopuheej.gif

Masz rację, nie ma co gdybać ;) w poniedziałek idę na spotkanie z wetem, by omówić wyniki badań - zobaczymy co dalej, Ovo zachowuje się normalnie (odpukać), ponieważ bardzo szybko się męczy woli zabawy w domu. Żyjemy myślą o urlopie, mimo że jeszcze 11 dni do wyjazdu (nadal nie wiemy jak dotrzemy do celu:( ).
Dziękujemy za życzenia. Pozdrawiamy serdecznie :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
Dnia 15.08.2017 o 16:27, Maciek777 napisał:

Ale tu cisza, jak nigdy :)

Jak wyniki badań, jak Ovka, jak urlop?:)

Pozdrawiam:)

Ano, przytkało nas :)
Jesteśmy przed kolejnym kontrolnym badaniem poziomu T4, ale to za ok. 10 dni. Na szczęście (odpukać) dziwne zachowania i objawy też ucichły - wiadomo - jakiekolwiek problemy z tarczycą dają różnisty obraz.
Niestety na urlop musieliśmy pojechać bez Ovo :( która pod opieką dziecków miała się wyśmienicie i chyba bardziej tęskniła za Olą niż radowała z naszego powrotu :D
Pozdrawiamy Maćku serdecznie dziękując za miłą nam ciekawość :)

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, anica napisał:

J a również przywitam się po urlopowaniuheej.gif

.. i wszystko jasne! serduszka.gif

OiF.jpg

Ha, ha, ha, A  to kto ???  Spodnia część odwłoku wydaje mi się być Ovolinki, ale mogę się mylić i pewnikiem tak jest  :)

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, anica napisał:

J a również przywitam się po urlopowaniuheej.gif

.. i wszystko jasne! serduszka.gif

 

Witaj Aniu
Serdeczności :)

2 godziny temu, elik napisał:

Ha, ha, ha, A  to kto ???  Spodnia część odwłoku wydaje mi się być Ovolinki, ale mogę się mylić i pewnikiem tak jest  :)

Właśnie tak Ovolinka się byczyła i odpoczywała od nas, tu z Filipem na miziankach ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 17.08.2017 o 18:11, elik napisał:

No i fajnie mają :)

Ano ;) 

Dnia 19.08.2017 o 10:31, anica napisał:

Zaraz mi się ciepło na serduchu robi, jak widzę piesa w takiej pozycji! ...uwielbiamserduszka.gif

Ovo też tak lubi, i tylko tak okazuje, że trochę nas lubi ;) o przytulaniu, przymilaniu nie ma mowy, od jakiegoś czasu nie pakuje się na nocne spanie do łóżka i rzadko widzę ślady jej obecności w nim w ciągu dnia ....

15 godzin temu, Mattilu napisał:

ja uwazam, ze to bardzo dobrze dla psow jak czasem zostaja sam na sam z (duzymi) dziecmi :) Ovo sie na pewno ze mna zgodzi :)

Nie mam co do tego wątpliwości :)

Ostatnie badania Ovo wykazały niższy poziom T4 w odniesieniu do czerwcowych, schudła ok. kilograma, zatem ma zwiększoną dawkę leku, po skończeniu 2 opakowania (200 szt) kolejne badania z nadzieją, jak mówi wet, że organizm się nasyci. Oby! Ciężar właściwy moczu był na granicy (za niski), ale "bez paniki", jeśli Ovo się nie "nasyci" wtedy będzie drążył dalej - nerki/ nadnercza? 
W tym wszystkim Ovka jest radosna, ma apetyt, goni nas do zabawy :) jedynie męczy się bardzo szybko. 
Pozdrawiamy serdecznie :)
G&O

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, anica napisał:

Ja wobec tego ciepłe myśli przesyłam, żeby organizm się 'nasycił'! żeby kolejne badania były z jak najlepszymi wynikami! to że Ovka jest radosna, ma apetyt to jest bardzo dobry znak! Ovolinka nie daj się!!!285.gif

Podłączam się do Ciebie Aniu :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...