Jump to content
Dogomania

ryż Czy kasza?


Rinuś

Recommended Posts

szukalam na forum czy jest juz taki temat ale nic nie znalazlam...w wyszukiwarce tez nic nie wyskoczylo:roll::roll:
tak wiec chcialam sie Was zapytac co jest lepsze dla psa?gotowany ryz czy kasza??bo wiecie jest wiele opini na ten temat,chcialam poznac takze Wasza :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Rinuś']
tak wiec chcialam sie Was zapytac co jest lepsze dla psa?gotowany ryz czy kasza??bo wiecie jest wiele opini na ten temat,chcialam poznac takze Wasza :)[/quote]

Stanowczo ryż. Kasza jest ciężkostrawna i może wywoływać biegunki.
O tym sporo było w WoP.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie gotowałam kaszy i nadal nie gotuję. Gotuje makaron albo ryż.
Też ostatnio kupiłam ten specjalny makaron dla psów bo był w promocji.
Wygląda jak normalny tylko jest troche ciemniejszy. Fjona wczoraj go jadła i bardzo jej smakował. W sumie ja też spróbowałam jak smakuje i jest taki sam jak zwykły makaron.

Link to comment
Share on other sites

Kasza jest dużo cięższa do strawienia niż ryż czy makaron. Ryż poza tym żadziej uczula. Kasza jeśli juz to ROZGOTOWANA i ostatecznie gryczana, jaglana lub manna (jęcznienna -perłowa, pęcak- nie).
A co do "psich" makaronów to zawsze się zastanawiam przy takich psich produktach z ludzkich wytwórni (i tańszych niż ludzkie )czego producenci chcą się pozbyć bez ryzyka że potrują ludzi. W wypadku makaronu może to być mąka. W wypadku "psiego" mięsa wolę nie wiedzieć...:shake: Bo jakoś w dobie pogoni za kasą i wolnego rynku nie wierzę, że miłość do zwierząt wygrywa z łatwym zyskiem

Link to comment
Share on other sites

Dodam jeszcze tak na wszelki wypadek dla tych co nie wiedzą:
pies ma nieco inaczej zbudowany przewód pokarmowy niż człowiek - różnica [U]z grubsza [/U]polega na znacznie mniejszej długości jelit (proporcjonalnie oczywiście) i większej kwasowości żołądka oraz nieco innym układzie enzymów trawiennych. Człowiek jest wszystkożercą ( bliżej mu do roślinożercy i ma zęby przystosowane do żucia) pies raczej jest mięsożercą i nie żuje pokarmu tylko odcina i łyka. Dlatego pokarmy zalecane dla ludzi (np. kasze) nie koniecznie są wskazane dla psów, bo u nich mogą np. powodować fermentację w jelitach. A człowiek raczej nie będzie się czuł konfortowo po połknięciu kawałków surowego mięcha. Cóż , trudno w to uwierzyć ale jednak się różnimy i to nie tylko owłosieniem:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[b] Taks[/b] to ze psy sioe roznia od ludzi to chyba wszyscy wiedza :evil_lol::evil_lol:
co do makaronu to raczej w to nie wierze...moj poprzedni pioes jadl taki makaron bardzo chetnie,ale on to wszystko jadl...za to Brutus nie jadl tego makaronu...zostalo nam jeszcze troche po poprzednim psie wiec mu ugotowalam...nie jadl wiec wyrzucilam...pozatym makaron nawet jak jest w lodowce to szybk osie psuje a ryz nie...
wiec pozostane raczej przy ryzu :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

A ja chciałam zapytać czy ktoś z Was wie i może mi powiedzieć czy mogę zastapić ryż płatkami ryżowymi, takimi które przygotowuje się 100 razy szybiej od ryżu bo starczy zalać wrzącą wodą, chwilę potrzymać na ogniu a potem na kolejną chwilę przykryć?
Przyznam się, ze czasem serwuję te płatki psiakom żamiast prawdziwego ryżu i dlatego zastanawiam się czy oby dobrze robię.
Ma ktoś wiedzę na ten temat?

Link to comment
Share on other sites

Ja moim pieskom podaję ryż ponieważ jeden z nich chorował po kaszy i makaronie! Niestety nie mam czasu żeby gotować każdemu coś innego! Na szczęście wszystkim służy ryż więc jest oki! Trzeba pamiętać że nie każdy pies trwai kaszę!

Link to comment
Share on other sites

moja Figa tez okropnie chorowala po kaszy jeczmiennej, zanim zrozumialam ze to kasza jej szkodzi zaliczylam wiele bezsennych nocy, wstawania w nocy po kilka razy na dwor, smierdzace gazy, i bolacy brzuszek Figego :(

teraz tylko ryz, kasza manna, makaron, kasza gryczana

Link to comment
Share on other sites

[quote name='taks']Kasza jest dużo cięższa do strawienia niż ryż czy makaron. Ryż poza tym żadziej uczula. Kasza jeśli juz to ROZGOTOWANA i ostatecznie gryczana, jaglana lub manna (jęcznienna -perłowa, pęcak- nie).
A co do "psich" makaronów to zawsze się zastanawiam przy takich psich produktach z ludzkich wytwórni (i tańszych niż ludzkie )czego producenci chcą się pozbyć bez ryzyka że potrują ludzi. W wypadku makaronu może to być mąka. W wypadku "psiego" mięsa wolę nie wiedzieć...:shake: Bo jakoś w dobie pogoni za kasą i wolnego rynku nie wierzę, że miłość do zwierząt wygrywa z łatwym zyskiem[/quote]


u mnie ten psi makaron wcale tanszy nie jest!!! kosztuje ok 6 zl za kg! tak jak sie przygladalam to zauwazylam duzo w nim otrabkow (takie ciemne kropeczki) takze mysle ze to chyba zdrowo jak psu damy taki makaron z wieksza iloscia blonnika.

Link to comment
Share on other sites

Nam wet radził: "kasza jęczmienna - tak, ryż - nie bardzo, bo może mieć rozwolnienie. Można mieszać.". Pierwszy piesek - słuchałam, obserwowałam, ale okazało się na odwrót. Huskie nie trawią kaszy!!! Tak doczytałam parę miesięcy później. Tyle, że moja Sine'a się przyzwyczaiła i kasza od czasu do czasu nie stanowi rewolucji, a bardzo ją lubi. Jako szczeniak nie lubiła makaronów, chyba że bardzo pokruszyłam. Teraz nie ma problemów. Uwielbia też kaszę manną z platkami owsiamymi gotowanymi w rosole, o czym nie było mowy za szczeniaka;) Więc podsumowując myślę, że najlepiej obserwować jak reaguje i patrzeć w kupkę:roll:

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie, czy ktoś wie i może mi odpowiedzieć, czy karmiąc psa ryżem wraz z suchą karmą- czy to ma wpływ na wielkość i też "zapach" kupek?
Bo moja sunia dostaje suche z ryżem, ale odkąd zmieniłam suchą karmę, ale też z ryżem mieszaną, to robi tak okrutnie wielkie kupy i takie śmierdzące, że tylko maska gazowa i uciekać.I teraz nie wiem, czy to od samego suchego te kupy, czy też ryż ma jakiś wpływ na te smrody?
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Nam wet radził: "kasza jęczmienna - tak, ryż - nie bardzo, bo może mieć rozwolnienie.[/QUOTE] oj ci weci czasem poglady ze średniowiecza :shake:
Frida [QUOTE] Mam pytanie, czy ktoś wie i może mi odpowiedzieć, czy karmiąc psa ryżem wraz z suchą karmą[/QUOTE] ale skad ten pomysł by do suchej jeszcze dodatkowo dorzucac wypełniacz mięso to jeszcze zrozumiem ale wypełniacz generalnie nie poleca się takich posiłków ... albo posiłek suche samo a potem 2 gotowany lub surowy (tu też są różne opinie że wogóle albo suche albo gotowane+suplementy)
co za suchą podajesz ?? Czy pies był ostatnio odrobaczany to nie wygląda za dobrze ...

Link to comment
Share on other sites

Moja sunia przeszła parwo- kiedy zaczęłam już ją w miarę normalnie karmić wet zalecił ryż z kurczakiem,jako dietę, potem sukcesywnie kiedy sunia doszła w miarę do siebie, to zaczęłam jej podawać suche(Hills dla rekonwalescentów)w połączeniu jeszcze z ryżem(więcej ryżu-mało karmy)żeby się pomału przyzwycziła, wet mówił,żeby tak dawać i tak już zostało.Wszystko było w porządku, dopiero kiedy zmieniłam jej suchą karmę na inną, to zaczęły się te sensacje z kupkami i pier...niem.
Od wczoraj zrezygnowałam z ryżu, no i zobaczę czy będzie jakaś zmiana, jeśli nie to chyba będę musiała jej zmienić suchą na inną, dlatego pytałam czy może mieć to jakieś znaczenie, skoro wcześniej był ok. a teraz zaczęło się coś dziać.Myślałam też, że może za dużo tego jedzonka, ale wg.norm na opakowaniu je nawet troszke mniej, niby pies sam sobie reguluje ile chce, ale to nie moja sunia-ona konia by zżarła i to jeszcze za mało-taka małpa pazerna.I tak naprawdę to wychodzi na to że cały czas jest głodna, ale przecież nie będę jej karmić co chwilę bo zaraz słonica z niej urośnie.
Sunia jest odrobaczana raz w miesiącu.
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

ja też ryż... aczkolwiek mam świetny przepis na mieszankę roznych zbóż od pewnego doświadczonego hodowcy. W skład wchodzą m.in zmielona na mąke kukurydza, płatki, otręby, kasza gryszana- mnóstwo witamin i minerałów...
makaron to własciwie tylko mąka,woda i jajko wiec psu niewiele daje składników odżywczych, ryż juz wiecej, a niektóre rodzaje kasz są ponoć wogole nie trawione przez psy i pies nic z nich wartosciowego nie pszyswaja... robią wówczas tylko za zapychacz...

Link to comment
Share on other sites

A co powiecie o ziemniakach? Do tej pory zawsze uważałam, że ziemniaki dla psa się nie nadają, a teraz widzę suche karmy, w których są "mielone całe ziemniaki russet". [url]http://animalia.pl/szukaj.php?search=potato&tylko=on&zw=psy[/url]

Kto mi to wytłumaczy?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...