Jump to content
Dogomania

Ponadzmysłowe postrzeganie u psów - czyli historie o duchach...


Behemot

Recommended Posts

Aż dreszcze mi przeszły jak zaczęłam czytać ten temat:smhair2: ja również spotkałam się z takimi sytuacjami

Bardzo bliska mojej mamy zmarła na ciężką chorobę (przed jej śmiercią moja mama była u niej w szpitalu w odwiedziny, ale niestety ta kobieta nie miała nawet sił rozmawiać). Po trzech dniach od jej śmierci w nocy tak około godziny 23.00, gdy wszyscy już leżeli w łóżkach moj pies zerwał się i zaczął straszliwie szczekać wpatrując się w stronę korytarza(za nic nie mogłam go uspokoić). Było to bardzo dziwne, ponieważ mój pies jest z natury mało szczekliwy.
Później dowiedziałam się, że zmarli po trzech dniach przychodzą pożegnać się z bliskimi, a więc sądzę ze wtedy była to właśnie kolezanka mojej mamy.
Wierzę, że zmarli przychodzą i psy ich wyczuwają, bo nie raz słyszałam od znajomych takie historie i dwa razy takich doświadczyłam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monika15']Aż dreszcze mi przeszły jak zaczęłam czytać ten temat:smhair2: ja również spotkałam się z takimi sytuacjami

Bardzo bliska mojej mamy zmarła na ciężką chorobę (przed jej śmiercią moja mama była u niej w szpitalu w odwiedziny, ale niestety ta kobieta nie miała nawet sił rozmawiać). Po trzech dniach od jej śmierci w nocy tak około godziny 23.00, gdy wszyscy już leżeli w łóżkach moj pies zerwał się i zaczął straszliwie szczekać wpatrując się w stronę korytarza(za nic nie mogłam go uspokoić). Było to bardzo dziwne, ponieważ mój pies jest z natury mało szczekliwy.
Później dowiedziałam się, że zmarli po trzech dniach przychodzą pożegnać się z bliskimi, a więc sądzę ze wtedy była to właśnie kolezanka mojej mamy.
Wierzę, że zmarli przychodzą i psy ich wyczuwają, bo nie raz słyszałam od znajomych takie historie i dwa razy takich doświadczyłam[/QUOTE]

Mieliśmy dokładnie to samo, po śmierci Dziadka. Mój pies, spokojnie śpiący ze mną na łóżku zerwał się i zaczął przeraźliwie szczekać na kuchnię, aby uciec, przeczołgał się pod komodą. Szczekał na miejsce, gdzie dziadek zawsze siadał jak przychodził w nocy zjeść coś i godzina 3-4. O tej porze przychdził dziadek do kuchni. Przez 13 lat tylko jeden raz mój pies się tak zachował. I dokładnie to samo potem słyszałam jak opowiadałam, że zmarli przychodzą się pożegnać. I chociaż przestraszyłam się, to to samo przeszło mi przez myśl...że dziadek przyszedł się pożegnać:(

Link to comment
Share on other sites

A w moim rodzinnym domu kiedyś w nocy zupełnie znienacka pękła szklanka - stała na półce i zupełnie nie dotykana po prostu pękła (i wtedy pies się rozszczekał) - niektórzy twierdzą, że tak się dzieje, gdy ktoś bliski umrze. Mama uznała, że trzeba sprawdzić, co z dziadkiem - wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do niego - ale dziadek był cały i zdrowy, i nawet winko postawił, bo się rozczulił, że mama z powodu szklanki przyjechała :D
***
Anetka, spróbuj porządnie odpucować obiektyw - takie "fantomy" wychodzą czasem na zdjęciach, gdy jest nawet odrobinę czymś zasmużony i w momencie robienia zdjęcia w specyficzny sposób na obiektyw padnie światło z jakiegoś zewnętrznego źródła. Wychodzą w różnych miejscach - choć u mnie na ogół bardziej niebieskawe.

Link to comment
Share on other sites

Odświeżę wątek, wejdźcie na [url]http://maps.google.com/maps?q=47.110579%2C+9.227568&hl=en&ll=47.112488%2C9.20414&spn=0.031309%2C0.084543&sll=20.522222%2C-100.812222&sspn=0.187133%2C0.338173&vpsrc=0&t=h&layer=c&cbll=47.112636%2C9.203688&panoid=yKJVa4_cCaQlaDGPsYDdxg&cbp=12%2C145.36%2C%2C0%2C-10.87&z=14[/url] i zobaczcie co stoi nad mostem ;)

Link to comment
Share on other sites

Jestem tu nowa ale trafiłam na super temat ;)

Od Grudnia 2010 roku mieszkam w Niemczech, z rodzicami i bratem oraz siostrą ( młodszymi ). No i mamy kupiony wielki dom, nie jest piętrowy. Mieszkała tutaj kiedyś stara kobieta, nie wiem czy zmarła w tym domu czy nie.

I mam kilka historii :

1. Nad pokojem w, którym się śpię jest strych. I jednej nocy obudziłam się, tak po prostu, nie wiem czemu. Na przeciwko Mojego łóżka jest fotel na, którym śpi pies, na Moim łóżko spała też Moja kotka. No i zapaliłam światło, taka cisza. I nagle w jednym momencie po prostu na strychu było słychać jakby szło małe dziecko. Mój pies i kotka spojrzeli się w to samo miejsce ( na suficie ). Patrzeli się tak długo aż przestało. Po chwili znowu. Normalnie jakby małe dziecko biegało u góry po pokoju, bałam się jak nic. Jak się położyłam trwało to jeszcze z godzinę, potem zasnęłam. Kilka dni później Moi rodzice też mówili że to słyszeli.. Na strychu nic nie ma. Myszy na pewno nie bo nie mają jak tam wejść.

2. W drugim pokoju spał Mój brat. Kilka dni pod rząd w nocy budził się z płaczem, raz dostał takiej histerii że szok. Zaczął się normalnie drzeć. Powiedział że widział jak przez drzwi do pokoju wchodziło pełno ludzi, starych ludzi. Nie wiem czy to prawda bo on bardzo często mówi że widział takie rzeczy..

3. Jak się tutaj wprowadziliśmy to w Moim pokoju był taki materac na łóżku, bardzo stary. I chciałam aby mój pies na razie na nim spał. Chciałam żeby na niego wszedł ale za nic nie chciał na niego wejść, kładłam mu tam jedzenie, ulubione smakołyki, nic. Nie chciał na nim spać.

4. 2 lata temu byłam na wakacje tutaj w Niemczech, z rodzicami i rodzeństwem. No i wracamy w nocy już do Polski, była 3 nad ranem. Przejeżdżaliśmy przez taką wioskę, w promieniu 10 km. żadnych domów, sklepów, stacji nic. No i jedziemy,jedziemy, patrzę a po prawej stronie stał facet z dwiema dziewczynami ( tak 13 lat ), stał i się patrzał, dosłownie od razu przy drodze. Obejmował je rękoma. Wtedy się wystraszyłam jak nigdy, po prostu nie wiem czy to były duchy czy co.


Często nadal słyszę jakby ktoś po prostu pukał w ściany, kilka razy puknął i koniec. Dalej też słyszę jakby ktoś po strychu chodził.

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę, że może i psy, jak dzieci widzą duchy. Jest sporo relacji potwierdzających, że dzieci posiadają zdolności, które tracimy z wiekiem. Syn kuzyna po smierci jego dziadka widywał go w domu przez jakiś czas i było to dla niego całkiem normalne. Tzn mówił nap np., zeby dziadziowi tez dac ciasteczko, bo siedzi przeciez w fotelu ;)

Mój pies jak był młody bardzo nie lubił pokoju, w którym babcia mojego męża miała swoje studio. Tzn raz na jakiś czas miał napad paniki, gapił się na uchylone drzwi, szczekał, aż musiłam iść i palić swiatło, zupełnie jak z dzieckiem. Działo się to zawsze w nocy.

Nie twierdzę,że to na pewno duch, mój pies jest trochę pokrzywiony (ze schronu i po przejściach) i np. boi się ciemności,co nie jest u psów normalne ;)

Ale na pewno psy wyczuwają energię i potrafią wyczuć człowieka. Mój kolega ma mastiffa który normalnie do ludzi jest bardzo przyjacielski. Ale kiedyś jakiś gośc poprosił go o ogien na ulicy a pies wlazł pomiedzy nich, zaczał warczeć i napierać na gościa ciałem. Gość sobie psozedł, a za rogiem patrol policyjny zaczepia kumpla i daje mu opis gościa, który go zapytał o ogień mówiąc, że go szukają bo własnie na kogoś napadł...

Link to comment
Share on other sites

ja miałam kiedyś coś takiego:
ja obudziłam sie w nocy kiedyś na siusiu idę do łazienki i słyszę chodzenie czyjeś po gumolicie
na początku myślałam że mi sie to wydaje ale słyszałam to coraz głośniej jakby sie zbliżało...
wybiegłam z łazienki i migiem do łóżka i dalej to słyszałam..
z czasem zasnęłam

Często to słyszę gdy sama w domu zostaję..
mieszkam w mieszkaniu po mojej najukochańszej Śp.Babci

Link to comment
Share on other sites

Ja też miałam dziwną historię z moim psem.26 grudnia 2006 zmarła moja babcia,która mieszkała z nami.Babcia miła cukrzyce i często chodziła do łazienki.Pół roku po jej śmierci wyremontowaliśmy pokój i zamieszkał w nim mój syn.19 grudnia 2007 trafił do nas Łatek.Mieszkał już u nas ponad pół roku.Były wakacje,piękny słoneczny dzień,dzieci bawiły się na podwórku,ja odkurzałam pokój córki,jest naprzeciwko pokoju syna.Łatek leżał w przedpokoju na słoneczku.W pewnym momencie poderwał się i zaczął szczekać w kierunku pokoju syna.Myślałam,że coś zobaczył przez okno(widać sąsiedni blok).Wycofał się tyłem do pokoju córki i wystawiając tylko głowę szczekał na drzwi łazienki.Kiedy już się uspokoił nie mogłam go wyciągnąć z tego pokoju.Wiem,że babcia po śmierci długo nas nie opuszczała,często mi się śniła i chciała wrócić.Ja się jej bałam i wyganiałam.Podczas jednego snu powiedział babci,że ją kocham i wszystko przebaczam (babcia była bardzo uciążliwa i sprawiała kłopoty).Potem śniła mi się już tylko czasami i już się nie bałam.Łatek też już się nigdy tak nie zachował.A,babcia nie lubiła psów,wolała koty.

Link to comment
Share on other sites

A ja od kilku miesięcy, okazało się, miałam mysz w pokoju, tylko jak mi chrobotała, to bałam się że to duch, często całą noc nie zmrużyłam oka :diabloti: dopiero niedawno skubaną zobaczyłam :diabloti: to tak odnośnie ludzkiej wyobraźni :P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strix']
Ale na pewno psy wyczuwają energię i potrafią wyczuć człowieka. Mój kolega ma mastiffa który normalnie do ludzi jest bardzo przyjacielski. Ale kiedyś jakiś gośc poprosił go o ogien na ulicy a pies wlazł pomiedzy nich, zaczał warczeć i napierać na gościa ciałem. Gość sobie psozedł, a za rogiem patrol policyjny zaczepia kumpla i daje mu opis gościa, który go zapytał o ogień mówiąc, że go szukają bo własnie na kogoś napadł...[/QUOTE]
Stawiałabym raczej nie na energię, co na specyficzny zapach człowieka naładowanego adrenaliną ;)
Skoro psy są w stanie wyczuć spadek poziomu cukru we krwi człowieka zanim to jest uchwytne dla glukomierzy, to tym bardziej zapach zdenerwowania.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Odswierzam watek bo bardzo ciekawy :)
Nie od dzis "obcuje" z silami "obcymi".
Dzieckiem bedac, czesto mowilam:"jak bylam duza/jak kiedys zylam"...i tu opowiesci o dawnym zyciu, ktorych niestety nie pamietam.
Moje wlasne osobiste dziecko w wieku lat 1.5 moze 2, kiedy slownictwo miala dosc ubogie, wskazywala na sciane, lub sufit i mowila: "dzidzi" (czyli dziewczynka), lub "vaca" (fon.baka), po hiszpansku: krowka
Moja ciotka jest wrozka, ale nie taka co wrozy z kuli, kart...lapie za reke i mowi co sie stanie :) Jako nastolatka skorzystalam z jej "uslug", otoz cioteczka powiedziala, ze wyjade z kraju, przemieze 2 panstwa i osiade w trzecim (tak jest). Moj TZ bedzie mial niebieskie oczy (zgadza sie), i bede miala dwojke dzieci, dziewczynke (mam), i chlopca (nie mam). Powiedziala, ze moja praca bedzie obcowanie z ludzmi, rozwiazywanie ich problemow typu psycholog, terapeuta (zgadza sie).
Zwierzaki: mam 4. 3 koty i szczeniaczke. Nigdy nie zauwazylam zadnych podejrzanych zachowan. Zawsze ich egzystowanie jest naturalne, zadnego wpatrywania sie w punkt (koty tak, ale one widza "inaczej").
Wiele, wiele przezylam, "nadnaturalnego" ale to chyba powinien byc osobny post.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
  • 1 month later...

Mnie takie tematy przerażają, mimo że raczej w to nie wierzę...  Ale Wam opowiem moje niedawne zdarzenie!

 

Pare miesięcy temu nocowała u mnie koleżanka, o 3 w nocy postanowiłysmy iść na spacer między innymi na cmentarz, wziełam moją Lejdi, 9 letnią sunię która zasadniczo nigdy nie robi nic po za swoimi schematami i tym co jej się karze zrobić, no czasme coś tak typowego jak latnie wkoło, no w każdym razie nie zdarza jej się wchodzić gdzieś od tak bez powodu....Gdy chodziłysmy w nocy miedzy grobami, Lejdi niespodziewanie wskoczyła na grób, a my przez tą sekundę do póki jej nie zgoniłam, słyszałyśmy stukanie w drewno. brrrr :/

Link to comment
Share on other sites

Moja mama chyba też ma jakieś zdolności paranormalne; za każdym razem, kiedy śni jej się jej ojciec (mój dziadek), ktoś bliski umiera. Nie zdarzyło się jeszcze, aby się pomyliła. Za każdym razem, kiedy mówi, że tata odwiedził ją we śnie, w ciągu 2-3 dni dowiadujemy się, że ktoś zmarł :(

Na szczęście nie odziedziczyłam po niej tych "zdolności".

Link to comment
Share on other sites

  • 5 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...