Istar19 Posted December 15, 2017 Author Share Posted December 15, 2017 20 minut temu, Tyś(ka) napisał: No Sol to samotnica... :) Zawsze taka była. Dobrze, że ma jeszcze miejscówki, gdzie ma święty spokój. A Holi... w końcu to pierworodna, myślę że Morus byłby chwilami tez o mnie zazdrosny :D Wdzianko eleganckie! Uwielbiam moro :) No niestety, Sol wolałaby być jedynaczką chyba...a tu taki psikus losu. Ale nawet jak kiedyś myśleliśmy szukać jej domu, gdzie byłaby sama to...jakoś nie umieliśmy :( Bo skąd miałabym pewność, że nikt jej nie wypuści/ że nie ucieknie itp...jakoś mi się to nie widziało...z psami łatwiej jeśli chodzi o dobre adopcje, z kotami ciężej o ludzi z rozumem (którzy np nie wypuszczają kotów itp), jakoś tak mi się myśli. No ale swoje miejscówki do spania ma, jedzonko ulubione ma...to sobie radzi :) Ja też uwielbiam moro - ogólnie styl wojskowy :D może jutro znajdę chwilę, to Ci pokaże jakie Licho ma świetne szelki :P I nie tylko Licho Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 15, 2017 Share Posted December 15, 2017 Znam to doskonale - sama kiedyś rozważałam oddanie Kurzyka komuś bardziej odpowiedniemu... ale bałam się i nie wydałam :p Chyba nie narzeka teraz.... ale musieliśmy się nauczyć razem żyć. A adopcje kotów sa bardzo ciężkie i frustrujące, podziwiam tych, którzy w tym siedzą... Czym się zajadają Twoje koty? :) Oooo, pochwal się koniecznie. Ja wychowana jestem w wojskowości, więc wszystko, co moro to moje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 15, 2017 Author Share Posted December 15, 2017 5 minut temu, Tyś(ka) napisał: Znam to doskonale - sama kiedyś rozważałam oddanie Kurzyka komuś bardziej odpowiedniemu... ale bałam się i nie wydałam :p Chyba nie narzeka teraz.... ale musieliśmy się nauczyć razem żyć. A adopcje kotów sa bardzo ciężkie i frustrujące, podziwiam tych, którzy w tym siedzą... Czym się zajadają Twoje koty? :) Oooo, pochwal się koniecznie. Ja wychowana jestem w wojskowości, więc wszystko, co moro to moje:) No właśnie...bo jak tu oddać kochanego mruczka z wiedzą, że może jakiś idiota go wypuścić i będzie po kocie? Dlatego, jak tylko zobaczyłam Jack'a to wiedziałam, że zostaje...i zakazałam ojcu przynosić więcej kotów do domu :P koty zajadają się najdroższą karmą na jaką mnie stać niestety..ale nie narzekają ;). Dostają puchy Animonda Carny. Plus do przegryzania suche (Rupert bez suchego żyć nie potrafi, Jack też lubi czasem pochrupać, Sol się suchego raczej nie chwyta). Suche mają teraz coś z Iams (nie pamiętam smaku). Jadły swego czasu Purizon, ale po nim Rupert miał niezłe bąki i luźniejsza kupkę...a po tańszej karmie załatwia się idealnie ^^ Wiem, że moje zwierzaki nie mają super karmy...psy jedzą najczęściej BC, ale pociesza mnie fakt, że jakby nie trafiły do nas, to mogłyby trafić gorzej, albo w ogóle w schronisku siedzieć :P One chyba też to wiedzą, bo nie są niewdzięcznikami i nie narzekają na karmę :D Im też czasem, jak mamy lepszy miesiąc kupuje pychy z Animondy, ale to raczej w wersji "smaczka" raz na jakiś czas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 15, 2017 Share Posted December 15, 2017 E tam, z kotami akurat to tak nie jest, że wcale najdroższa karma jest najlepsza. ;) Dobrze, że Twoje suchej jeść nie chcą, bo mój choelrnik niestety bez niej nie umie żyć, a u kotów sucha to samo zło;). Animondę sama bym dawała swojemu, gdyby to jadł, ale nie je. Lepszych puch tez nie tknie;). Pytam się, bo szukam inspiracji dla swojego, ale widzę, że masz szczęście nie mieć takich wybredziochów jak mój... :< zazdroszczę... Pies mój też je BC, z przerwami na jakąś lepszą. ;) Nie ma, co szaleć i fiksowac się na punkcie jedzenia:) ważne, że nie jedza marketówek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 15, 2017 Author Share Posted December 15, 2017 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: E tam, z kotami akurat to tak nie jest, że wcale najdroższa karma jest najlepsza. ;) Dobrze, że Twoje suchej jeść nie chcą, bo mój choelrnik niestety bez niej nie umie żyć, a u kotów sucha to samo zło;). Animondę sama bym dawała swojemu, gdyby to jadł, ale nie je. Lepszych puch tez nie tknie;). Pytam się, bo szukam inspiracji dla swojego, ale widzę, że masz szczęście nie mieć takich wybredziochów jak mój... :< zazdroszczę... Pies mój też je BC, z przerwami na jakąś lepszą. ;) Nie ma, co szaleć i fiksowac się na punkcie jedzenia:) ważne, że nie jedza marketówek. Na szczęście moje koty nawet jakby dostały marketówkę puszkę to i tak by zjadły...znaczy nie dostają, wiadomo, ale nie są wybredne. Choć Sol to najchętniej jadła by tylko surowego indyka (kurczaka unikamy, chyba, że uda mi się kupić zagrodowego) ;) No suche u nas jest głównie dla Ruperta (choć teraz ma ograniczone), bo on poprostu lubi chrupać...ale nie je go bardzo dużo, plus akurat Rupieć nie ma problemu z piciem wody (nie to, co królewna Sol...kiedyś muszę dla niej pomyśleć o fontannie...). Jack za to zjada wszystko, co dostanie plus wszystko to, do czego uda mu się dobrać...BorzeZielony, ten kociak ostatnio zjadł 1/5 princessy kokosowej ! Zanim ja zdążyłam zauważyć/zabrać mu resztę... On jest tak łasy na słodycze i inne rzeczy, że mnie czasem zastanawia czy to kot, czy wszystkożerne bydle :P . Lubi nawet pochrupać zwykłe wafle pszenne np...takie najzwyklejsze beż żadnego smaku...Musimy uważać na to, co mu się udaje dostać do swoich lepkich łapek :D Marketówkami nie mam zamiaru karmić...to już chyba lepsze byłyby podroby z makaronem.... Czasem, jak nas coś zje finansowo, to mieszamy BC ze zwykłym Britem, ale nie zdarza się to często. Niżej nie zamierzamy schodzić ;) Zawsze się śmieje, że ja mogę jeść chleb z pasztetem, ale moje zwierzaki aż tak nisko nie upadną :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 16, 2017 Author Share Posted December 16, 2017 Jeśli chodzi o wojskowe szele to moje psice mają takie ;) Masza i Lalka mają takie same, po jednej stronie naszywka z napisem (Masza show me the cookie, Lalka Master of disaster) po drugiej stronie flaga Polski Holusia ma trochę inny krój szelek..ale nie mam dobrego zdjęcia... ale to z Patrykiem i Pestką się nada :) Tak samo, jak powyżej, z lewej strony ma flagę Polski, z prawej napis : Out of control Pesteczka szelek nie nosi,bo nie lubi :) Ma tylko obrożę, taką jak wszyscy - moro z łańcuszkiem :) A Lichotka ma całą oliwkową kamizelkę wojskową :) na plecach flaga Polski i naszywka Master of disaster (podzieliła się swoimi naszywkami z Lalką...do oby pasuje ten napis :D ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 16, 2017 Author Share Posted December 16, 2017 Jeszcze Lichotka Zdjęcia z jesieni, takie poglądowe, muszę im nowe zrobić :) ale do tego potrzebuje Patryka...bo sama nie jestem w stanie patrzeć na psy, czy czegoś nie kombinują i skupić się na robieniu zdjęć :P tak się na jesień reprezentowaliśmy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 16, 2017 Share Posted December 16, 2017 Istar! Genialne te szelki! Skąd one? Normalnie musze je dopisać do listy MUST HAVE. A kamizelka jeszcze genialniejsza tylko... po co właściwie ją nosi twoja Lichotka? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted December 16, 2017 Share Posted December 16, 2017 2 godziny temu, Istar19 napisał: tak się na jesień reprezentowaliśmy ;) WOW. Prze-pięknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 16, 2017 Author Share Posted December 16, 2017 6 minut temu, Tyś(ka) napisał: Istar! Genialne te szelki! Skąd one? Normalnie musze je dopisać do listy MUST HAVE. A kamizelka jeszcze genialniejsza tylko... po co właściwie ją nosi twoja Lichotka? :) wiesz co...szelki są z Allieexpres :D jak chcesz mogę Ci linka podesłać, ale to nie teraz. co do kamizelki..ona robi za szelki, a fajnie wygląda :P mogłabym do niej dokupić sakwy zapinane w systemie MOLE i Licho będzie mieć plecaczek ;) Jako, że coś na grzbiecie jej nie przeszkadza, to ja się mogę "pochwalić" "wojskowym" psem :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 16, 2017 Author Share Posted December 16, 2017 1 minutę temu, uxmal napisał: WOW. Prze-pięknie. dziękujemy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 16, 2017 Share Posted December 16, 2017 Właśnie myślałam, że nosi sakwy :D A tu jednak nie. Uwielbiam khaki, uwielbiam, uwielbiam. Jak znajdziesz chwilkę, to podeślij link:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 16, 2017 Author Share Posted December 16, 2017 47 minut temu, Tyś(ka) napisał: Właśnie myślałam, że nosi sakwy :D A tu jednak nie. Uwielbiam khaki, uwielbiam, uwielbiam. Jak znajdziesz chwilkę, to podeślij link:) to kamizelka, kiedyś dorobię się sakw :D tylo no wiesz...finanse :P ale kiedyś zamiast prezentu na urodziny poproszę Patryka o sakwy dla Licho :P Dla Licho wzięliśmy rozmiar M chyba https://pl.aliexpress.com/item/Big-Sale-Tactical-Outdoor-Military-Hunting-Dog-Clothes-Load-Bearing-Training-Vest-Harness-5-Sizes-XS/32801089415.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.wtMSWb tutaj szelki, które ma teraz Holusia - ale pierwotnie były dla Lichotki, tylko Licho później dostała kamizelkę, to jej szelki przeszły na Holi :) my mamy rozmiar M https://pl.aliexpress.com/item/OneTigris-Tactical-Dog-K9-Training-Molle-Compact-Vest-Harness-Let-The-Dogs-Travel-Or-Hunting-With/32590043575.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.wtMSWb a tutaj szelki co ma Maszka i Lalka, rozmiar S (Maszy trochę skracałam troczki, bo były za długie ;), ale na Holusie były dobre) Tylko ja je taniej kupowałam...jakoś po 9 dalarów, ale te szelki się ciągle pojawiają, więc trza po prosu polować na promocje :) https://pl.aliexpress.com/item/OneTigris-Tactical-Dog-Training-Vest-Nylon-Adjustable-Patrol-Harness-Service-Dog-Vest-Loop-on-Sides-for/32723007261.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.wtMSWb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 16, 2017 Share Posted December 16, 2017 O, Istar... wielkie dzięki... musze poczekać na promocję... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 18, 2017 Author Share Posted December 18, 2017 Lalka a'la fenek ;) Ona składa się głównie z uszu i głowy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 18, 2017 Share Posted December 18, 2017 Sama słodycz :) Kto byb pomyślał, że tyle ma za uszami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 18, 2017 Author Share Posted December 18, 2017 24 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Sama słodycz :) Kto byb pomyślał, że tyle ma za uszami ;) taaa wielki aniołek...kiedy śpi :D ale dziś była grzeczna! 6 h same były a jedyne co nadgryzły to Pestki pokrowiec na legowisko ! no cóż..uszyje nowy ;) może pomogło to, że większość rzeczy, które mogłaby zagryźć zostały położone poza zasięg jej pyska ^^ a może powoli przechodzi jej mania destrukcji świata :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 22, 2017 Author Share Posted December 22, 2017 Tysia specjalnie do Ciebie - tak moje psy się układają, kiedy nas nie ma w łóżku :D A tak w BARDZO uproszczonym schemacie śpimy w nocy :P na rysunku jest jakoś więcej miejsca :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 22, 2017 Share Posted December 22, 2017 Jak Ty się wysypiasz? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 22, 2017 Author Share Posted December 22, 2017 10 minut temu, Tyś(ka) napisał: Jak Ty się wysypiasz? :D wiesz, co ...ja bez nich spać nie umiem :D Jak się w nocy budzę, a nie ma np. Holi, czy Licho to się rozglądam, gdzie leżą :P Masza najczęściej jest pod kołdrą, bo jej zimno nawet w 18 stopniach, to jej szukać w nocy nie muszę :D...Lalka najczęściej schodzi z łóżka z nich wszystkich, jak się Patryk za mocno rozpycha - wtedy śpi obok na podłodze. Koty nie zawsze wszystkie z nami śpią...aczkolwiek najczęściej przynajmniej jeden kot jest. Jakoś się człowiek nauczył...Holi często śpi mi zaraz koło piersi, tak, że nie raz się do niej tule, jak do jakiegoś misia :P Fanta się niestety w łóżku nie mieści ^^, aczkolwiek pewnie, jak dłużej posiedzi to zajmie jakieś miejsce...gdzieś :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 23, 2017 Author Share Posted December 23, 2017 Jak tu nie kochać tego małego łobuza? Wczoraj tak spał przez dobre 30 minut.. potem na kolejne 30 przeniósł się na mnie ;) przez kolejne 15 minut, jak Patryk wrócił do domu, to jeszcze Jacka na rękach nosiłam bo nie chciał ze mnie zejść :P Taki to często z niego przytulak. Fajnie jakby się nie zmienił z wiekiem... Za to Rupert w nocy z Licho spał tak ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 25, 2017 Author Share Posted December 25, 2017 Wesołych Świąt kochani ! :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 25, 2017 Share Posted December 25, 2017 Cudny maluch! :) Jak ja zazdroszczę kota-miziaka. Choć Kurzyk, odpukać, powoli się zmienia i zaczyna lubić pieszczoty. Jaka słodka Licho! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 Dnia 25.12.2017 o 21:41, Tyś(ka) napisał: Cudny maluch! :) Jak ja zazdroszczę kota-miziaka. Choć Kurzyk, odpukać, powoli się zmienia i zaczyna lubić pieszczoty. Jaka słodka Licho! No ja mam dwa koty miziaki...choć Rupert jest bardziej anty z tej dwójki....ale jak ma napady czułości, to nie ma zmiłuj - głaskaj :D Sol to Sol..ona czasem przyjdzie się połasić, ale prędzej do Patryka niż do mnie. Za to Jack..mam nadzieję, że się nie zmieni, jak dorośnie...po prostu kot ideał i...zawsze załatwia się do kuwety ! (jeszcze...oby mu to zostało!). To jego siedzenie na naszych ramionach...wciskanie się na kolana...wiecznie mruczenie...no jest tak rozkoszny, że wszystko ma wybaczone ^^ Jako, że nie mamy firanek (nie wisiałyby długo, nawet jakby zawisły :D ) to na oknach do połowy szyby mamy przyklejone folie ozdobne...Jack nauczył się, że te folie ściąga się bardzo łatwo....no i od 2 dni nie mam foli :P. Skapitulowałam..poddałam się..no nie będę ich przyklejać 5 razy na godzinę:D W pierwszy dzień Świąt otworzyłam oczy i ujrzałam to... dwa razy zamrugałam oczami i... 5 sekund później... i kot szczęśliwy :P innego dnia zaatakował drugie okno ;) i taka syzyfowa praca...ja przyklejam folię, a on po kilku minutach (najdalej godzinach, jak akurat śpi), znów je ściąga :D A w Święta odpoczywaliśmy tak :D Łóżko cały dzień może być puste...wystarczy, że się na nim położę i już wszyscy niemal się złażą ;) Fanta na podłodze...po tym, jak Holi jej skórę przetrzepała na łóżku, to Fanta boi się na niego wejść...może to i dobrze ;) pieszczoch Rupert :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted December 27, 2017 Author Share Posted December 27, 2017 A teraz troszkę zaległych zdjęć...sprzed Świąt...jak leżał śnieg :D Tysia - zdjęcia szelek dla Ciebie :P Holusia sobie hopsasa latająca Lalka Pesteczka, kochana babusia Pyskówka z Fantą to chyba musiało je boleć.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.