Saja Posted October 9, 2011 Author Share Posted October 9, 2011 Kochani. Tu jedna rzecz by widze nie raz rozne opinie. Wychodzic co godizne czy tam co dwie na 10 minut ? czy wychodzic i czekac az wkoncu sie zsika ? Czy wychodzenie nawet co godizne daje pewnosc ze sie wkoncu zleje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted October 9, 2011 Share Posted October 9, 2011 [quote name='Saja']Kochani. Tu jedna rzecz by widze nie raz rozne opinie. Wychodzic co godizne czy tam co dwie na 10 minut ? czy wychodzic i czekac az wkoncu sie zsika ? Czy wychodzenie nawet co godizne daje pewnosc ze sie wkoncu zleje?[/QUOTE] Przede wszystkim wychodzić wtedy, kiedy jest możliwe,że pies się zsika - czyli po jedzeniu, po zabawie i po spaniu. Wychodź też wtedy, gdy widzisz, że pies się kręci - jest już trochę u Ciebie, na pewno widzisz, gdy szuka sobie miejsca albo kombinuje, gdzie by się załatwić. Warto też wychodzić regularnie, np. co 2 godziny, żeby uczyć regularnego załatwiania potrzeb - zwykle wynika to naturalnie samo z siebie, bo pies częściej niż raz na dwie godziny się nie załatwia - zazwyczaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted October 9, 2011 Share Posted October 9, 2011 [quote name='ladySwallow']Nie wiem, po co ta ironia - ja miałam do czynienia z różnymi psami, tez kundelkami, i nie spotkałam szczeniaka, który by nie załatwiał się w domu w wieku 3 miesięcy i przesypiał całą noc bez załatwiania się...[/QUOTE] Ależ bynajmniej nie pisalam złośliwie,a przeciwnie-z uznaniem dla ciebie Lady Swallow.gdyż masz duże doświadczenie w tym temacie i sporo takich szczeniaków odchowalaś chyba i masz-czy mialas u siebie na DT ,o ile pamiętam.Nie mam nawet częsci takich doświadczeń,gdyż naszego porzedniego psa-jamniczka kupiliśmy gdy mial juz ok.3 m-cy a obecna sunia miala ok.1 roku ,gdy ją adopotowalismy ze schronu.O takich malutkich rasach psow.jak yorki ,ratlerki ,pinczerki itp.i ich wieku niemowlęcym b.malo wiem a teraz moglam uzupelnić nieco tę niewiedzę,chocby na tym wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saja Posted October 10, 2011 Author Share Posted October 10, 2011 W planach mam wychodzenie co 2 godziny. Zobaczymy. Dzis z nim byłam o 6 rano na 20 minut. Załtwił sie w domu. I tak z kazdego spaceru. Wypadałoby z nim wychodzic co chwila, albo wogole byc na dworze. Do upadłego. Psiak tez jest uparty, uparł sie na dom i nie wiem czy cos z tego bedzie, nawet gdybym wychodziła co godzine. Ale skoro mowicie ze sie da, to znaczy ze sie da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motylek1007 Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 [quote name='Saja']W planach mam wychodzenie co 2 godziny. Zobaczymy. Dzis z nim byłam o 6 rano na 20 minut. Załtwił sie w domu. I tak z kazdego spaceru. [/QUOTE] to może jak wracasz do domu i widzisz ze sie kręci, wychodz z nim znowu zaraz. Nie zleje sie na dworze, w domu sie kręci to znowu na dwór. Wiem, ze to uciążliwe, ale sama tak robiłam i siedzialam w kurtce i butach gotowa do wyjscia zaraz po przyjściu z dworu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motylek1007 Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 jak tam sytuacja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GAJOS Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Przed spaniem, po spadniu, po jedzeniu, po zabawie. Bierz ze sobą jakiegoś smaczka, gdy piesio się wysika na dworze to go chwal i nagradzaj. Nigdy w życiu nie wkładaj mu pyszczka w to co "zostawił" w domu - pogorszy tylko sytuację . Powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziadrd Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 Witam :) Mam od niedawna maltanczyka. Suczka ma 4miesiace. Załatwia się wzorcowo na matkę,jednak z robieniem tego na zewnątrz ma opór,szczególnie z sikaniem. Biorę ją na spacery wtedy kiedy na prawdę ma potrzebę a mimo to sika dopiero po spacerze na matkę. Jak ją mam oduczyć siakania na mete? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 Wyrzucić z domu matę. I być cierpliwym i szybszym od szczeniaka w wychodzeniu na dwór ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted April 3, 2016 Share Posted April 3, 2016 Witam, temat stary jak świat. Odświeżam, bo chciałabym poznać Wasze zdanie na pewien temat. Mojego ostatniego szczeniaka uczyłam sikania na gazety (kiedyś podkłady nie były tak popularne, albo ja o nich nie wiedziałam) i na trawce co 2-3 godziny. W nocy trochę dłuższa przerwa. I tak dwa tygodnie. Mały załapał i w zasadzie sikanie na gazety było sporadyczne. Teraz sytuacja będzie podobna z tym, że w domu są dwa koty. Rozkładanie podkładów może być problematyczne. Zastanawiam się, czy może w ogóle zrezygnować z tej pomocy. Wychodzić co 2 godziny (będę miała urlop), a w domu jak zdarzy się wpadka to na podłogę. Krótko mówiąc opuścić naukę sikania na podkład. Podłogę myć z użyciem pochłaniacza zapachów i już. Boję się, że koty zaczną posikiwać jak poczują zapach moczu, albo "zagospodarują" podkłady w inny sposób. Z drugiej strony jak nie zdążę maluszek będzie sikał gdzie popadnie. Czy zakocone domy miały problem z podkładami? Bo może nie ma się czym przejmować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted April 3, 2016 Share Posted April 3, 2016 Uczenie załatwianie się najpierw na podkłady czy gazety nie jest koniecznie, spokojnie możesz od razu przyzwyczajać psa, że toaleta tylko na dworze. Podkłady służą za toaletę podczas kwarantanny, kiedy szczeniak jest narażony na zakażenie się parwowirozą i innymi nieprzyjemnymi choróbskami, które łapie się przez kontakt z zarażonymi odchodami. Jeżeli masz swój ogród, albo jakiś pewny kawałek trawnika, a w twojej okolicy nie było ostatnio przypadków parwowirozy, to możesz od razu wynosić psiaka na trawę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdalena123 Posted September 8, 2016 Share Posted September 8, 2016 On 8.10.2011 at 9:43 PM, motylek1007 said: Czesc :) mam pytanie bo widze ze chyba znasz odpowiedz. mam 4,5 mies maltanczyka ktory sika na mate od poczatku ale jak go wyprowadzam bez problemu zalatwia sie na dworze. Mam problem bo pracuje ok 6,7 H jest sam i wtedy daje mu mate jak wracam z pracy staram sie od 2 dni wychodzic co godzine zeby oduczyl sie maty i trzymal siku jak jestem w pracy. Pomoz prosze ja to zrobic najlepiej ? zabrac mu mate kiedy ide do pracy ? czy po prostu po pracy wychodzic z nim co godzine ? Z gory dziekuje za odpowiedz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pajka83 Posted November 8, 2016 Share Posted November 8, 2016 Bardzo proszę o radę. Jestem klasyczną kocią mamą, mam 3 koty, ale zdarza mi się też mieć na "tymczasie" pieski. Aktualnie trafił do mnie 2latek znaleziony w rowie. Piesek jest super milusi, ale co jasne bardzo przestraszony. .Staram się zgodnie z zaleceniami chodzić z nim co 2 max 3h na dwór, ale nie chce się załatwiać. Chodzimy w stałe miejsca żeby mniej się stresował, ale nie raz z przerażenia zastyga w miejscu. Siku robi za to zawsze w klatce zanim nawet zdążę wyjść z domu. Możemy chodzić po 30 / 40min a on i tak jak tylko wsadzę go do klatki przed wyjściem do pracy automatycznie robi siku. Jak go tego oduczyć? Czy to działanie klatki, czy stres spowodowany zostaniem samemu w domu? Dziękuję za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.