Juliahis Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Cześć! Słuchajcie zamierzam ze swoim Border Collie jeździć na rowerze. Wybieram się w Alpy do Fischen, położonego niedaleko Oberstdorfu w Niemczech. Trasy zazwyczaj po 70 km w obie strony na cały dzień. Czy myślicie, że to nie za dużo? Jednak pies będzie biegł przy rozpędzonym rowerze. Ale planujemy postoje co 0,5h. Będzie ostro pod górę, długi zjazd. :lol: Ale też ta jazda będzie cykliczna. Co 2 dni. Jeden dzień roweru, drugi dzień aktywnego spaceru i treningu oraz wspólnych zabaw. Co o tym sądzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Dla przyzwyczajonego do takiego wysiłku psa to jest do zniesienia. Natomiast wzięcie na taką trasę domowego pieska, który tylko chodzi na codzień na spacery, jakieś agility, krótkie przejażdżki rowerem, to będzie katastrofa. Jeśli planujesz taki wyjazd, to musisz poświęcić minimum kilka tygodni na kondycyjne przygotowanie psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliahis Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 No wiem, więc planujemy trenować od wiosny 2012. W marcu rozpoczynamy treningi. A przypominam, że Border to nie jest piesek domowy ;) Tylko pracująca zwierzyna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 31, 2011 Share Posted August 31, 2011 [quote name='Juliahis']Tylko pracująca zwierzyna![/QUOTE] No niestety nie wszyscy mają takie podejście ;) Jak regularnie trenujecie z psem to ok, ale niektórzy potrafią wyprowadzając psa na fizjologię i pół godzinki polatania z kolegami, nagle walnąć mu trasę jak dla wieloletniego sportowca ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliahis Posted August 31, 2011 Author Share Posted August 31, 2011 Jestem jakoś inaczej nastawiona. Border to nie piesek salonowy, ale też trzeba z umiarem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Afryka Posted September 7, 2011 Share Posted September 7, 2011 Dystans 70 km w jeden dzień jest spory nawet dla trenującego psa. Biegnąc przy rowerze pies musi dostosować się do Twojego tempa, a bordery na ogół nie pokazują tego, że są zmęczone. Zwróć też uwagę na temperaturę - przy sportach zaprzęgowych przyjmuje się zwykle, że maksymalna temperatura do biegania dla psa to +15 stopni. Pytanie jeszcze, po jakim podłożu będziecie jeździć, bo jeśli po asfalcie, to pies kompletnie sobie rozwali łapy przy takich dystansach. Pomyśl może o przyczepce do roweru dla psa. Wtedy w zależności od jego siły może na zmianę jechać w środku i biec obok roweru :) [IMG]http://media.zooplus.com/bilder/przyczepka/rowerowa/no/limit/doggy/liner/0/300/203544_doggy_liner_teflon2_0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliahis Posted September 10, 2011 Author Share Posted September 10, 2011 70 oczywiście w obie strony, ale ... Jeździmy w Niemczech więc nie ma porównania z naszymi drogami. Albo po szutrze albo po asfalcie. W górach raczej na na prawdę wysokich wysokościach jest 25 stopni. A poza tym zaplanowałam dokładnie całe oprzyrządowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliahis Posted September 10, 2011 Author Share Posted September 10, 2011 [url]http://maps.google.pl/maps?hl=pl&biw=1024&bih=589&q=Fischen&gs_sm=e&gs_upl=1827l2757l0l3122l7l6l0l0l0l0l227l1111l0.3.3l6l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wl[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.